MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja dzisiaj jak się cieszę że już można było wyjść na legalu;)
Byliśmy w parku chłopaki na rowerach A ja za nimi na hulajnodze 😁
Człowiek jak się dotleni to jakoś od razu lepszy humor.
Nawet okna w salonie umyłam. Bo oczywiście od świąt już uświnione 🤦♀️🤷♀️
W środę mam lekarza zobaczymy co mi powie...
Klaudia24 lubi tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
I to chyba jest najgorsze w tym wszystkim...jak przystawic dziecko,jak cos zrobic,zeby nie jak to ujac...nie uszkodzic nie wymusic napiec miesniowych ect..
Takie pokazywanie jak przystawic lalke to niech se wsadza...Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
PLPaulina wrote:Ale jeszcze chyba nie czas na rodzenie u Nas..
Najpierw ciąża musi być donoszona.
I u mnie w ciężkiej postaci cukrzycy każdy dzień był na wagę złota. I tak według nich zakończyli wtedy wcześnie bo 37+6
No właśniie wiem, że nie czas, dlatego zmartwiłam się, że kazała mi chodzić pomimo tego że mały już tak nisko. Będę się oszczędzać do następnej wizyty.👩🏻26 👦🏻35
24.09.2020 🤰🏻⏸
Maj 2020 - 🎉🎀👨👩👧
Ponowne starania od sierpnia 2021
7.09 - ⏸🤰🏻
18.09 - puste jajo
07.10 - zabieg
Ponowne starania od listopada 2021
💊euthyrox 100 -
Dziewczyny z Poznania, wiem że niektóre z Was też nastawiały się na Polną, a tu dziś na FB "rodze na Polnej" czytam że planowych przyjęć nie robią, tylko z akcją skurczową, i zaczynam się zastanawiać co będzie jak mnie odeślą... a mam tam położną,
wiem, ż emogę działać żeby akcję przyspieszyć (sex, liście malin, wiesiołki etc) ale na wszytsko nie mam wpływu... trochę się podłamałam...
-
Mimi1987 wrote:A ja dzisiaj jak się cieszę że już można było wyjść na legalu;)
Byliśmy w parku chłopaki na rowerach A ja za nimi na hulajnodze 😁
Człowiek jak się dotleni to jakoś od razu lepszy humor.
Nawet okna w salonie umyłam. Bo oczywiście od świąt już uświnione 🤦♀️🤷♀️
W środę mam lekarza zobaczymy co mi powie...
Ja też dziś cieszyłam się jak dziecko jak mogłam wyjść na spacer bez stresu.
Mam las blisko domu.. i dzisiaj było tu tłoczno jak w weekend.
Mimi1987 lubi tę wiadomość
👩🏻26 👦🏻35
24.09.2020 🤰🏻⏸
Maj 2020 - 🎉🎀👨👩👧
Ponowne starania od sierpnia 2021
7.09 - ⏸🤰🏻
18.09 - puste jajo
07.10 - zabieg
Ponowne starania od listopada 2021
💊euthyrox 100 -
A i z nowości, zaliczyliśmy dziś pierwszy krótki spacer, wózek zaakceptowany 🙌🏻 Tak wiem wiele osób nie wychodzi z dzieckiem z domu przez pierwsze dwa trzy tygodnie po porodzie ale my tak, pediatra przy wypisie również zachęcała żeby wychodzić.
Mimi1987, PLPaulina, Klaudia24, lilly., PattisonBM, Catlady, Marylove123, Niki2803 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySpokojnie już od ładnych paru lat można iść odrazu i to najlepsze dla mamy i dziecka.Karolllla wrote:A i z nowości, zaliczyliśmy dziś pierwszy krótki spacer, wózek zaakceptowany 🙌🏻 Tak wiem wiele osób nie wychodzi z dzieckiem z domu przez pierwsze dwa trzy tygodnie po porodzie ale my tak, pediatra przy wypisie również zachęcała żeby wychodzić.
Korzystajcie z pięknej pogody !! ☀️☀️ Maluchy najlepiej śpią na dworzu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2020, 22:28
Kakarli lubi tę wiadomość
-
Karolllla wrote:A i z nowości, zaliczyliśmy dziś pierwszy krótki spacer, wózek zaakceptowany 🙌🏻 Tak wiem wiele osób nie wychodzi z dzieckiem z domu przez pierwsze dwa trzy tygodnie po porodzie ale my tak, pediatra przy wypisie również zachęcała żeby wychodzić.
Bardzo dobrze zrobiłaś.
Ja urodziłam 21.10 . Wyszłam że szpitala 23.10. A 24.10 Młody był na godzinnym spacerku.
Karolllla, Catlady lubią tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
nick nieaktualny
-
Mimi1987 wrote:A który to szpital ?????
No wszędzie tak wygląda dają dziecko i radz sobie. Dlatego trzeba się upominać, pytać . Bo one też nie są wrozkami żeby wiedziały że np nie umie się przewinąć malucha 🙊🙉🙈
Ja o.wszystko pytałam i nawet jak mnie mialy za idijotkę to miałam to w D...
IMID na Kasprzaka. Ja nie byłam w szoku, że dają dziecko i radź sobie tylko po kilku godzinach zorientowałam się, że o wszystko muszę pytać i nikt instrukcji nie da
ale dostawałam informacje i pomoc o które prosiłam. Dokładnie one nie są jasnowidzami, a jest masa wieloródek, które wiedzą co i jak.
Mimi1987, lilly. lubią tę wiadomość
-
PLPaulina wrote:Spokojnie już od ładnych paru lat można iść odrazu i to najlepsze dla mamy i dziecka.
Korzystajcie z pięknej pogody !! ☀️☀️ Maluchy najlepiej śpią na dworzu.
Ja to wiem ale wiele kobiet jednak nie. Przy wypisie matka 10 latka i teraz drugiej dziewczynki powiedziała do pediatry, tak tak wiem pierwsze wyjście za dwa tygodnie, no to zrobiłam wytrzeszcz. Pediatra zresztą też. Więc nie jest to takie oczywiste
-
A ile czasu można być na podwórku z takim noworodkiem? Czy można codziennie wychodzić, jak to jest?
Mieszkam w domu i mam możliwość codziennie być na zewnątrz.
Mi dziś 3 razy odszedł czop po kawałku i mam ćmienie w macicy. Sprzątanie pomogło
Mimi1987, Bona, lilly., lipcowka86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChyba za dużą przerwę między dziećmi miała.😔 Ja to czasami jestem w szoku skąd ludzie biorą pewne rzeczy, czy przez tyle lat zamknięci w piwnicy byli. 😅Karolllla wrote:Ja to wiem ale wiele kobiet jednak nie. Przy wypisie matka 10 latka i teraz drugiej dziewczynki powiedziała do pediatry, tak tak wiem pierwsze wyjście za dwa tygodnie, no to zrobiłam wytrzeszcz. Pediatra zresztą też. Więc nie jest to takie oczywiste
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2020, 22:45
-
nick nieaktualnyWszystko ma wiele sytuacji i czynników.😊 ale nie ma czasu idealnego. Ile chcesz.Jeheria wrote:A ile czasu można być na podwórku z takim noworodkiem? Czy można codziennie wychodzić, jak to jest?
Mieszkam w domu i mam możliwość codziennie być na zewnątrz.
Mi dziś 3 razy odszedł czop po kawałku i mam ćmienie w macicy. Sprzątanie pomogło
Mamy najczęściej wracają na karmienie do domku. Ważne By unikać największego słońca czy skrajnych przygód pogodowych.
Ja np wychodziłam z 3x gdzieś w ciągu dnia. Rano z wózkiem. Potem popołudniu ogród bo od słońca szło się uchronić. I pod wieczór znowu wózek.
Karmiłam na huśtawce bo córka ładnie i spokojnie wtedy ssała.😊 Nigdy nie chodziłam z zegarkiem w ręku. Bardziej obieralam sobie trasę do przejścia.
Na początku po cc nie było mi tak łatwo pchać wózek więc nie były to mega trasy. 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2020, 23:12
Jeheria lubi tę wiadomość
-
Mysza1986 wrote:Dziewczyny z Poznania, wiem że niektóre z Was też nastawiały się na Polną, a tu dziś na FB "rodze na Polnej" czytam że planowych przyjęć nie robią, tylko z akcją skurczową, i zaczynam się zastanawiać co będzie jak mnie odeślą... a mam tam położną,
wiem, ż emogę działać żeby akcję przyspieszyć (sex, liście malin, wiesiołki etc) ale na wszytsko nie mam wpływu... trochę się podłamałam...
Mysza a masz planowane CC?
Jak masz położna to Cię nie odeślą
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Jeheria wrote:A ile czasu można być na podwórku z takim noworodkiem? Czy można codziennie wychodzić, jak to jest?
Mieszkam w domu i mam możliwość codziennie być na zewnątrz.
Mi dziś 3 razy odszedł czop po kawałku i mam ćmienie w macicy. Sprzątanie pomogło
Jak masz dom z ogródkiem to masz idealnie. Ile chcesz tyle dzieciak może być na dworze. Oczywiście jak będzie 40 stopni na plusie albo na minusie to unikamy takich temperatur.
Ja wychodziłam np o 9 do 11 później karmienie w domku. Bo mieszkamy w bloku. I później wystawiałam na taras wózek. Po południu jak mąż wracał z pracy to brał Młodego na spacer tak od 17.00 do.18.30. 19.00 kąpanie, karmienie i spanie.
Ważne wypracować sobie taki plan dnia i potem idzie jak z górki.
Wiadomo, że jak wyjechaliśmy gdzieś na urlop nad morze czy za granicę to całe dnie był na dworze.
Jeheria, lilly. lubią tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Ja miastowa ale w życiu by mi nie przyszło żeby wracać do domu na karmienie;) Juz kiedys pisalam- karmilam doslownie wszedzie- nawet w konfesjonale bedac swiadkiem u szwagierkiPLPaulina wrote:Wszystko ma wiele sytuacji i czynników.😊 ale nie ma czasu idealnego. Ile chcesz.
Mamy najczęściej wracają na karmienie do domku. Ważne By unikać największego słońca czy skrajnych przygód pogodowych.
Ja np wychodziłam z 3x gdzieś w ciągu dnia. Rano z wózkiem. Potem popołudniu ogród bo od słońca szło się uchronić. I pod wieczór znowu wózek.
Karmiłam na huśtawce bo córka ładnie i spokojnie wtedy ssała.😊 Nigdy nie chodziłam z zegarkiem w ręku. Bardziej obieralam sobie trasę do przejścia.
Na początku po cc nie było mi tak łatwo pchać wózek więc nie były to mega trasy. 😅
Wiadomo ze z golym cyckiem nie stalam na srodku ulicy ale z boczku i owszem.
Mimi1987, Jeheria, PLPaulina lubią tę wiadomość
-
To tak jak u mnie, mam skierowanie w 39+2. Tyle że ja od Polnej z dala 😂 chyba trudno przewidzieć jak będzie...Mysza1986 wrote:Nie, nie mam wskazń do CC, jedynie cukrzyca i dziecko duże... Stąd lekarz w 39tc chce żeby już wywołać
A ile już waży dzieciątko?
...................................................
Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!!
ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
sierpień 2019 - pozytywny test!
