X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 22 maja 2020, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina mała ślicznotka! Gratulacje ☺️

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 22 maja 2020, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marylove dasz znać kiedy urodziłaś to wpisze na 1 stronkę :)

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 22 maja 2020, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marylove123 wrote:
    Moje dziecko też cały czas na cycu, ale mamy problem, bo nie ulewa tylko wymiotuje i to praktycznie wszystkim co zjada.. staram się żeby jadla mniej, ale częściej.. teraz wychodzi co godzinę.. a i tak jest awantura i staramy sie z mezem dotrwac do godziny.. macie jakieś złote rady co zrobić?

    U nas tez dziś synek znow zwymiotował w nocy, a myślałam ze te dwa razy to przypadek.. ale teraz już jest 1 raz codziennie. Położna mówiła ze do 2-3 razy dziennie moze być - to przez niedojrzały układ pokarmowy.

    A u Ciebie ile razy to się zdarza?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 08:07

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 22 maja 2020, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolla ale super :)
    A powiedz martwilas się podczas wyjścia czy wszystko ok czy raczej odcięłas głowę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 08:08

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • Frufru Autorytet
    Postów: 1411 1014

    Wysłany: 22 maja 2020, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też wczoraj mi zwymiotował w 3 rzutach, masakra ile tego mleka było... I raz nad ranem... Oba przypadki po karmieniu. Ale skoro piszecie ze to normalne, to się aż tak nie martwię...

    Za to mi popłakuje, chyba kolki, chociaż nie wiem... Wyje i podgina nóżki, brzuch twardy... Ale kupka idzie...

    Co do krwawienia to u mnie już ponad 3 tyg po cc, mocno krwawiłam tak 1,5 tyg, potem plamienie, teraz takie niby nic ale jednak coś...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 08:21

    Carla lubi tę wiadomość

    f2wl4z179qh7gg9w.png
    ...................................................
    Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! <3 ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
    sierpień 2019 - pozytywny test! <3
  • Kat20maj2020 Przyjaciółka
    Postów: 100 68

    Wysłany: 22 maja 2020, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Korna wrote:
    Kochana juz blizej jak dalej 😊Witaj w klubie u mnie to samo 😳dopiero kolo 4 przysnelam i znow obudzil mnie skurcz. Jak to u Ciebie wyglada? U mnie od 1 w nocy sie zaczelo, bole miesiaczkowe dosc mocne i plecow czasami az szlo do ud ,dosc czesto bo co 3-5 min czasami 5-7 oczywiscie nieregularne, chociaz przeszlo mi przez mysl ze to juz jak trzymaly po minucie i byly w miare regularne i tak do godz 3,przestalam juz mierzyc bo mysle straszaki a ja bede nie wyspana. Ale co tam 😜dociagnely mnie do godz 4 i jakos cudem zasnelam. Obudzil mnie budzik o 6 i rwanie w lewym biodrze. 😳

    Wczoraj o 23 ewidentnie się zaczęło. Bóle jak miesiaczkowe czasami takie ciągnące jak piszesz. Na leżała nie umiałam ich znieść, cała noc siadałam na łóżku i znów się kładłam i zasypiałam do następnego skurczu. Położną ciągle mi mówiła że mam się kłaść i spać bo siły to dopiero będą mi potrzebne i że bolesne skurcze to dopiero będą 🤨 za moment ma być lekarz. Jestem ciekawa co powie, dam znać. Położną przy badaniu ktg robiła badanie i stwierdziła,, pęcherz na brzmiały,,

    Korna, Carla, Karolllla lubią tę wiadomość

  • Carla Autorytet
    Postów: 288 304

    Wysłany: 22 maja 2020, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frufru wrote:
    Mój też wczoraj mi zwymiotował w 3 rzutach, masakra ile tego mleka było... I raz nad ranem... Oba przypadki po karmieniu. Ale skoro piszecie ze to normalne, to się aż tak nie martwię...

    Za to mi popłakuje, chyba kolki, chociaż nie wiem... Wyje i podgina nóżki, brzuch twardy... Ale kupka idzie...

    Co do krwawienia to u mnie już ponad 3 tyg po cc, mocno krwawiłam tak 1,5 tyg, potem plamienie, teraz takie niby nic ale jednak coś...

    Mój młody tylko cyckowy strasznie ulewał przez pierwsze 3 miesiące. Ładnie przybierał bo w pierwsze 3 tygodnie prawie kilogram, więc mimo ciągłych wymiotów na bank się nagadał i nie dokarmiałam. Strasznie łapczywie jadł pierś na początku, miże łykał powietrze i skąd te erupcje ciągle. Wiecznie był z mleka, które mu aż za uszy leciało, zawsze miał tetrę pod głową bo z kocykami nie wyrabiałam. Czasem mnie trafiało. Ubrałam go w kombinezon wsadziłam do wózka, a on bleee i znowu w kółko. Byłam na konsultacji, czy to nie refluks ... nie, obżarstwo i „on tak ma”. Jak miał ok. 3 miesiące przeszło. Jadł cyca 3,5 roku

    Carla
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4479 6165

    Wysłany: 22 maja 2020, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, naliczyłam nas 10 do rozpakowania do końca maja.. został raptem tydzień :)
    Kate, trzymam kciuki aby dzisiaj był TEN dzień <3

    Korna, Carla lubią tę wiadomość

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • Carla Autorytet
    Postów: 288 304

    Wysłany: 22 maja 2020, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat20maj2020 wrote:
    Wczoraj o 23 ewidentnie się zaczęło. Bóle jak miesiaczkowe czasami takie ciągnące jak piszesz. Na leżała nie umiałam ich znieść, cała noc siadałam na łóżku i znów się kładłam i zasypiałam do następnego skurczu. Położną ciągle mi mówiła że mam się kłaść i spać bo siły to dopiero będą mi potrzebne i że bolesne skurcze to dopiero będą 🤨 za moment ma być lekarz. Jestem ciekawa co powie, dam znać. Położną przy badaniu ktg robiła badanie i stwierdziła,, pęcherz na brzmiały,,

    Powodzenia. U mnie dość bolesne straszaki z środy na czwartek i czop mi wypadł i od tego czasu cisza. Zazdroszczę, jak nie urodzę do 26 maja, szpital ...

    Carla
  • Korna Autorytet
    Postów: 251 240

    Wysłany: 22 maja 2020, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat20maj2020 wrote:
    Wczoraj o 23 ewidentnie się zaczęło. Bóle jak miesiaczkowe czasami takie ciągnące jak piszesz. Na leżała nie umiałam ich znieść, cała noc siadałam na łóżku i znów się kładłam i zasypiałam do następnego skurczu. Położną ciągle mi mówiła że mam się kłaść i spać bo siły to dopiero będą mi potrzebne i że bolesne skurcze to dopiero będą 🤨 za moment ma być lekarz. Jestem ciekawa co powie, dam znać. Położną przy badaniu ktg robiła badanie i stwierdziła,, pęcherz na brzmiały,,

    Koniecznie daj znac 😄trzymam mocno kciuki ✊🏻✊🏻✊🏻✊🏻✊🏻👍🤞🤞🤞

    1usa20mmtgu51ruh.png
    👶Nicolas Dominic 31.05.2020
    👶Kasper 21.05.2015
    👶Szymon 10.11.2008
    👶Tomasz 08.04.2006
  • MIMI Autorytet
    Postów: 850 420

    Wysłany: 22 maja 2020, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny może któraś poratuje radą? Ja juz nie
    mam pomysłów. Od kilku dni moja Kruszyna nie śpi w nocy. Np. dzisiaj między 23 a 5 spała pół godziny. Albo płacze albo po prostu sobie leży z szeroko otwartymi oczami, ale koniecznie na rękach. Na każdą próbę położenia jej jest płacz. I ogólnie jest strasznie pobudzona i nerwowa. W dzień śpi nawet ładnie choć i tak jak na noworodka to wydaje mi się mało. Generalnie po takiej nocy jest tak zmęczona że nawet zapomniała o jedzeniu i śpi ponad 4 h. Czasem mam wrażenie że męczy ją coś w brzuszku, ale czy to możliwe żeby było tak tylko w nocy, a w dzień jest ok. Może któraś z Was miała podobny problem? Nawet gdyby jej sie pomieszały pory dnia i nocy to ona chyba jest za malutka żeby w ogóle to odróżniać.

  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 22 maja 2020, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carla wrote:
    Mój młody tylko cyckowy strasznie ulewał przez pierwsze 3 miesiące. Ładnie przybierał bo w pierwsze 3 tygodnie prawie kilogram, więc mimo ciągłych wymiotów na bank się nagadał i nie dokarmiałam. Strasznie łapczywie jadł pierś na początku, miże łykał powietrze i skąd te erupcje ciągle. Wiecznie był z mleka, które mu aż za uszy leciało, zawsze miał tetrę pod głową bo z kocykami nie wyrabiałam. Czasem mnie trafiało. Ubrałam go w kombinezon wsadziłam do wózka, a on bleee i znowu w kółko. Byłam na konsultacji, czy to nie refluks ... nie, obżarstwo i „on tak ma”. Jak miał ok. 3 miesiące przeszło. Jadł cyca 3,5 roku

    Mój tez chyba ma z takiego powodu te wymioty i bóle brzuszka. Zanim chwyci pierś która jest tuż przed nim, nerwowo macha głowa, łapczywie chwyta powietrze jakby nie jadł sto lat, puka tak jakby głowa w pierś aż nie chwyci mocno i wtedy chill :p taki żarty gość. Mamusia lubi zjeść ale to przechodzi ludzkie pojęcie ;p

    A skąd wiadomo ze to nie refluks?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 09:44

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 22 maja 2020, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    Karolla ale super :)
    A powiedz martwilas się podczas wyjścia czy wszystko ok czy raczej odcięłas głowę?

    Myślałam i patrzyłam na telefon ale to tylko dlatego , że prawie nic mleka nie ściągnęłam no i że butelka pierwszy raz. Gdyby mieli zapas mleka to bajeczka :) Ale i tak super było się wyrwać i za tydzień jak przygotuje mleko to już na totalnym luzie wyjdę :)

    Cer1, lilly. lubią tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 22 maja 2020, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MIMI wrote:
    Dziewczyny może któraś poratuje radą? Ja juz nie
    mam pomysłów. Od kilku dni moja Kruszyna nie śpi w nocy. Np. dzisiaj między 23 a 5 spała pół godziny. Albo płacze albo po prostu sobie leży z szeroko otwartymi oczami, ale koniecznie na rękach. Na każdą próbę położenia jej jest płacz. I ogólnie jest strasznie pobudzona i nerwowa. W dzień śpi nawet ładnie choć i tak jak na noworodka to wydaje mi się mało. Generalnie po takiej nocy jest tak zmęczona że nawet zapomniała o jedzeniu i śpi ponad 4 h. Czasem mam wrażenie że męczy ją coś w brzuszku, ale czy to możliwe żeby było tak tylko w nocy, a w dzień jest ok. Może któraś z Was miała podobny problem? Nawet gdyby jej sie pomieszały pory dnia i nocy to ona chyba jest za malutka żeby w ogóle to odróżniać.

    Mimi, kilka postów wcześniej pisałam co u nas zadziałało żeby odłożyć, ale u nas nie było problemu ze spaniem tylko odkładaniem, wiec nie pomogę :(
    Bardzo Ci współczuje, pewnie ledwo żyjesz co?

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • Carla Autorytet
    Postów: 288 304

    Wysłany: 22 maja 2020, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    Mój tez chyba ma z takiego powodu te wymioty i bóle brzuszka. Zanim chwyci pierś która jest tuż przed nim, nerwowo macha głowa, łapczywie chwyta powietrze jakby nie jadł sto lat, puka tak jakby głowa w pierś aż nie chwyci mocno i wtedy chill :p taki żarty gość. Mamusia lubi zjeść ale to przechodzi ludzkie pojęcie ;p

    A skąd wiadomo ze to nie refluks?

    Byłam z nim w poradni wieku rozwojowego przy szpitalu. Miałam konsultację z neonatologiem. Moja mama mówiła mi, że też strasznie ulewałam i wyszłam z tego w podobnym wieku jak Mikołaj.

    Carla
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2020, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U, dostaliśmy SMS,że wyprawka warszawiaka do nas dziś dojedzie. Wniosek złożony tydzień temu. Kurczę fajnie,myślałam że to potrwa wieki.
    Wczoraj podjechałam z młodym do pracy złożyć wniosek o macierzyński. Bałam się że w trakcie młody będzie chciał jeść lub zostawi prezent w pieluszce i będziemy mieli chrzest bojowy w terenie (a noc średnio przespana:p),ale Wojtek zaskoczył nas i był grzeczny bardzo:) oszczędził nam sporo nerwów.

    Karolllla, Ajka, Jeheria, lilly. lubią tę wiadomość

  • Frufru Autorytet
    Postów: 1411 1014

    Wysłany: 22 maja 2020, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    Zanim chwyci pierś która jest tuż przed nim, nerwowo macha głowa, łapczywie chwyta powietrze jakby nie jadł sto lat, puka tak jakby głowa w pierś aż nie chwyci mocno i wtedy chill :p taki żarty gość.

    Dokładnie, jak dzięcioł. Albo gdy leży na piersi, to jedzie na glonojada i szuka sutka...

    Dziecko przybiera na wadze, ma mega apetyt, ale często ssie pięść. Wydaje mi się, że daje tym znać, że jest głodny. Bo chyba nie chodzi o smoczka? Nie planowałam używać, choć kupiłam w razie czego...

    Jeheria, lilly. lubią tę wiadomość

    f2wl4z179qh7gg9w.png
    ...................................................
    Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! <3 ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
    sierpień 2019 - pozytywny test! <3
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 22 maja 2020, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MIMI wrote:
    Dziewczyny może któraś poratuje radą? Ja juz nie
    mam pomysłów. Od kilku dni moja Kruszyna nie śpi w nocy. Np. dzisiaj między 23 a 5 spała pół godziny. Albo płacze albo po prostu sobie leży z szeroko otwartymi oczami, ale koniecznie na rękach. Na każdą próbę położenia jej jest płacz. I ogólnie jest strasznie pobudzona i nerwowa. W dzień śpi nawet ładnie choć i tak jak na noworodka to wydaje mi się mało. Generalnie po takiej nocy jest tak zmęczona że nawet zapomniała o jedzeniu i śpi ponad 4 h. Czasem mam wrażenie że męczy ją coś w brzuszku, ale czy to możliwe żeby było tak tylko w nocy, a w dzień jest ok. Może któraś z Was miała podobny problem? Nawet gdyby jej sie pomieszały pory dnia i nocy to ona chyba jest za malutka żeby w ogóle to odróżniać.

    Mimi, witaj w klubie. U mnie dokładnie to samo. Doszliśmy do wniosku, że to kolka albo jakaś nadwrażliwość na bontosy i przy zastosowaniu espumisanu, ciepłego okladu na brzuszek i przede wszystkim naszego spokoju, dziś udało nam się przespać noc z jedną 1,5h przerwą na przewijanie, karmienie i utulanie.

    Lilly, moja je dokładnie tak samo. Do tego charczy jakk jakiś gremlin :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 10:27

    MIMI, lilly. lubią tę wiadomość

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 22 maja 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frufru wrote:
    Dokładnie, jak dzięcioł. Albo gdy leży na piersi, to jedzie na glonojada i szuka sutka...

    Dziecko przybiera na wadze, ma mega apetyt, ale często ssie pięść. Wydaje mi się, że daje tym znać, że jest głodny. Bo chyba nie chodzi o smoczka? Nie planowałam używać, choć kupiłam w razie czego...

    Chyba zależy. Jeśli dajesz go na pierś, a on cos tam possie, a potem tylko ciumka albo zasypia z nim w buzi, to smoczek. U mnie tak było. Dlatego teraz jak próbuje tak robić, to odstawiam od cyca. Niestety u nas smoczek już poszedł w ruch, ale dziecko ma jewzcze swoje paluszki.

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Marylove123 Koleżanka
    Postów: 39 23

    Wysłany: 22 maja 2020, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    U nas tez dziś synek znow zwymiotował w nocy, a myślałam ze te dwa razy to przypadek.. ale teraz już jest 1 raz codziennie. Położna mówiła ze do 2-3 razy dziennie moze być - to przez niedojrzały układ pokarmowy.

    A u Ciebie ile razy to się zdarza?
    Nela urodziła się 17.05. siłami natury, 3550g 54cm :)
    Jejku już myślałam, że tylko my mamy taki problem z obzarstwem, nerwowoscia przed jedzeniem i szalonym ruszaniem główka... no właśnie zdarzało się po każdym posiłku, teraz jemy częściej ale mniej i ulewa jej się, ale już tak nie wymiotuję.. a na brzuszek położna kazała kupić probiotyk Biogaja, nie chce za szybko chwalić ale przyniósł wczoraj malutkiej ulgę :)

‹‹ 911 912 913 914 915 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ