X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • Stworka Autorytet
    Postów: 382 383

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem o czym mówisz, bo mniej więcej podobnie wyglądał początek mojego macierzyństwa że starszym. Pomagało mi wyjście nawet żeby przejść się wokół bloku. Samej. Pierwsze 3 miesiące to było ciągle wycie, spazmy i nieprzespane noce. Potem zaczęło się robić łatwiej (chociaż dalej sikalam z dzieckiem na rękach i krażyłam z nim w chuście wokół pokoju bo inaczej nie spał). Ale i ja się nauczyłam żyć z tym małym terrorystą, a nawet zaczęłam dostrzegać plusy tego (np nigdy nie zauważyłam kiedy Frankowi wychodziły zęby, cały czas się darł, więc okres zębów nie różnił się niczym 😂)
    Franek do dzisiaj jest mała hubą bubą ale dzięki temu mam 3 latka, który sam potrafi zrobić jajecznicę 😉 i chociaż ciężko w to uwierzyć to przed Tobą jeszcze super chwile 😉 i pamiętaj, że jesteś najlepszą mama dla swojej córki ❤

    Z moja toxo na szczęście wszystko dobrze się skończyło, dziękuję, że pytasz. Jerwmi miał USG głowy i brzucha po urodzeniu, wszystko jak najlepiej. Z krwi wyszło u niego Igm ujemny więc się nie zaraził. Mamy jeszcze po 3 miesiącu kontrolę u okulisty 😉

    34bff60665.png

    23.05.2017 - synek 💙
    04.2019 - aniołek
    1.09.2019 - kolejne 2 kreseczki i bijące 💙 - drugi synek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stworka dobrze mówi. To przede wszystkim w głowie trzeba sobie poukładać Wszystko.

    I nie słuchać mamusiek, które słodzą jak to malują paznokcie a dziecko godzinami śpi !
    Samo !
    W łóżeczku ! 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️

    Po prostu tylko spokój. I dostosowanie się do hnb.
    To bardzo uczuciowe dzieci. I potrzebują tej miłości więcej, więcej i więcej.💖💖

    Trzeba szukać plusów i nie skupiać się na negatywnych rzeczach. 💗

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 00:08

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mwm wrote:
    Czy ja wiem czy większość.. dużo moich znajomych ma dzieci które pozwalają na ogarnięcie domu, ugotowanie itd. Właściwie to mam jedna znajoma z hnb, cała reszta „narzeka” ale tak znośnie ;) Dla mnie każdy tydzień jest lepszy bo widzę jak dziecko się rozwija i łapie z nim kontakt, mimo ze spi coraz mniej. Początek był trudniejszy, mimo ze spał co chwile, ale wtedy każdy płacz to była dla mnie katastrofa. Widzę tylko ze nawet w wannie się nie relaksuje, niby zostawiam czasami syna mężowi i skocze do sklepu, ale nawet jak spi to załatwiam wszysyko na speedzie i nie jest to dla mnie w ogóle odskocznia. Może kwestia czasu aż przestawię myślenie i pozwolę swojej psychice odpocząć
    Ja to jak słyszee jak się ludzie chwalą co mogą zrobić przy dziecku to mam przed oczami obraz....
    Opiekunki z dziewczynką na placu zabaw. Gdzie ta kobieta wiecznie na telefonie a to dziecko bawiło się w piaskownicy z nami. Zero zainteresowania tej pani.
    I tam kiedyś w kilka osób była rozmowa właśnie o wykonywaniu prac domowych przy dziecku. I ta opiekunka taka zadowolona z siebie mówiła, że ona przy dwójce swoich dzieci z malutką różnica wieku wsZysrko w domu miał a zrobione: pranie, prasowanie i gotowanie.

    A ja odrazu w głowie obraz, że jeśli tak zajmowała się tymi swoimi dziećmi co tą dziewczynką to się nie dziwię.

    Więc nie znoszę porównywania się do injyfg

  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 00:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Ja to jak słyszee jak się ludzie chwalą co mogą zrobić przy dziecku to mam przed oczami obraz....
    Opiekunki z dziewczynką na placu zabaw. Gdzie ta kobieta wiecznie na telefonie a to dziecko bawiło się w piaskownicy z nami. Zero zainteresowania tej pani.
    I tam kiedyś w kilka osób była rozmowa właśnie o wykonywaniu prac domowych przy dziecku. I ta opiekunka taka zadowolona z siebie mówiła, że ona przy dwójce swoich dzieci z malutką różnica wieku wsZysrko w domu miał a zrobione: pranie, prasowanie i gotowanie.

    A ja odrazu w głowie obraz, że jeśli tak zajmowała się tymi swoimi dziećmi co tą dziewczynką to się nie dziwię.

    Więc nie znoszę porównywania się do injyfg

    To akurat skrajny przykład ale nie ma co demonizować osób, które przy dzieciach mogą zrobić dużo bo tak też się zdarza. Ja np. pomalowałam na wyjazd paznokcie jak Oli spał, sam, w łóżeczku 😁 No i nic na to nie poradzę, że jest odkładalny itd. - nie moja zasługa, tak mam. Po prostu nie można się porównywać bo to bezsensu.

    Swoją drogą dziś moje dziecko miało najwspanialszą kąpiel w swoim 7 tygodniowym życiu! Jesteśmy u mojego taty i w wielkiej wannie wykąpalismy młodego z M. było cieplutko, leciała woda z kranu a Oli pierwszy raz się nie darł a był rozmarzony, że aż zasnął 😱♥️ Cudo widok, wniosek jeden, w pokoju gdzie go kąpiemy mamy za zimno i przeniesiemy się do łazienki pod prysznic.
    I porównałam fotki z 24 maja z kąpieli do tych z dzisiaj to jest Oświęcim kontra normalny bobas, szok!!!

    Mimi1987, Korna, lilly. lubią tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 05:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolllla wrote:
    To akurat skrajny przykład ale nie ma co demonizować osób, które przy dzieciach mogą zrobić dużo bo tak też się zdarza. Ja np. pomalowałam na wyjazd paznokcie jak Oli spał, sam, w łóżeczku 😁 No i nic na to nie poradzę, że jest odkładalny itd. - nie moja zasługa, tak mam. Po prostu nie można się porównywać bo to bezsensu.

    Swoją drogą dziś moje dziecko miało najwspanialszą kąpiel w swoim 7 tygodniowym życiu! Jesteśmy u mojego taty i w wielkiej wannie wykąpalismy młodego z M. było cieplutko, leciała woda z kranu a Oli pierwszy raz się nie darł a był rozmarzony, że aż zasnął 😱♥️ Cudo widok, wniosek jeden, w pokoju gdzie go kąpiemy mamy za zimno i przeniesiemy się do łazienki pod prysznic.
    I porównałam fotki z 24 maja z kąpieli do tych z dzisiaj to jest Oświęcim kontra normalny bobas, szok!!!


    Dokładnie Karolllla zgadzam się z Tobą w 100 %, że nie ma co demonizować.
    Mój Leon również odkładalny. Robię wszystko w domu baaaa mam nawet pomalowane paznokcie i wyprostowane włosy 🤗 i nie czuje żeby moje dziecko było zaniedbane leżąc w łóżeczku sam🤷‍♀️. Poprostu lubi sobie leżeć w kołysce czy w leżaczku A ja w tym czasie mogę zająć się starszym synem czy domem.
    Przy pierwszym synu nie miałam takiego luksusu bo był nieodkładalny oraz nie wózkowy. Teraz Bozia może wynagrodziła moje męki 🙏🙏🙏🤗

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 05:48

    Karolllla, Korna, mwm, lilly. lubią tę wiadomość

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale większość mam odkładalnych dzieci sobie przypisuje wszelkie zasługi. I zero zrozumienia, że inni mają inaczej. 😊

    Moja druga córka daje się odłożyć. Potrafi jak na razie drzemki mieć w łóżeczku.
    I nawet w wózku nie krzyczy. 😲😲
    Dla mnie to odrazu zupełnie inna rzeczywistość.
    I też przy Natalce mogę zjeść, wykąpać się i Nawet obejrzeć tv.
    Nadal bardziej absorbująca jest 2 latka. Ogólnie z hnb się nie wyrasta. Po prostu zmieniają się problemy.
    Ale takiej miłości jak hnb nie da nikt !! 💖💖

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 11:36

  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jadę właśnie na wizytę do gina. Kurczę jakoś tak cały czas krawię i dzisiaj że mnie tak buchnęło jakimś skrzepem galerowatym masakra 🙄🙄🙄
    Jak u Was z krwawieniem?

    Wystraszona jestem na amen 😪😪😪Boję się że jakiś krwotok poporodowy albo coś ehhh.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 10:19

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecię jest pół na pół... w dzień zwykle wymaga 100% uwagi ale prawie zawsze chociaż 40min że śpi w kołysce, wózku albo w naszym łóżku. W nocy pięknie w kołysce budzi się co 4h...

    da radę ja położyć na jakieś 15-20min na matę edukacyjną. No że spacerami jest różnie, czasem super czasem ryk.

    Tak czy siak w domu nic nie mam zrobione, bo jak odłożę to najmniejszy hałas powoduje ryk.
    Jak była mniejsza to regularnie spała w wózku w dzień conajmniej po 2,5 każda drzemka i nic ja nie budzilo...a teraz śpi króciutki... Za to jak ja wezmę to szczęśliwa... mogę siedzieć na fotelu i nic nie robić, a dziecię zadowolone.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 10:28

    lilly. lubi tę wiadomość

    2020 :)
    2023 :)
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolllla wrote:
    Z 90-110 ml bym ściągnęła.

    Jeheria masakra, biedny dawaj znać co wyjdzie. Ja nie jem nabiału wege jestem, bardzo rzadko ale to chyba nie to bo Lilly pamiętam jest wegan i mimo wszystko też coś tam się chyba brzuszkowo dzieje. Ja bym jeszcze strączki obstawiała, też wyeliminowałam i jest spokój ale to gdybanie oczywiście.

    Nadrabiam :)
    Dokładnie ja nie jem jajek, masla, mleka, praktycznie wogole serów czy śmietany chyba ze na kawałku zamówionej pizzy a mały problemy z brzuszkiem ma wiec 🤷🏻‍♀️

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktos tu fajnie napisal, dzieki temu ze mialam syna ktory z rak mi nie schodzil i sam ani minuty nie wytrzymal to do tej pory piecze ze mna ciasta, gotuje i ogarnia chate a przez to ze nawet przerwe na relax ze mna spedzal to uwielbia ogladac discovery i national geographic jak mamusia :p Nie moglismy go tez zostawiac u rodzicow wiec wszelkie wyjazdy czy nawet zalatwianie jakis spraw byly z nim- kino w wieku dwoch lat, restauracje, urodziny przyjaciol, wesela... nawet w wieku 3- 4 lat wytrzymal 12h w samolocie. ciekawy mial okres wczesnego dziecinstwa a ja na pewno tego czasu nie zapomne;) takze w tym trudzie trzeba tez szukac plusów. A przy drugim tak jak u mnie moze bedzie prosciej ;)

    Korna, PLPaulina, Karolllla, lilly. lubią tę wiadomość

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P.S. juz wiecie dlaczego mam 5 lat roznicy miedzy dzieciakami- musialam zdecydowanie dojsc do siebie ;)

    lilly. lubi tę wiadomość

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • aga80 Autorytet
    Postów: 402 547

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie do dziewczyn którym udaje się odciągnąć mleko laktatorem canpol easy start kiedy odciągacie? Po karmieniu? Bo ja może jeszcze powalcze, na razie mam 3 kubki po około 30-40 ml osiągnięte dzisiaj w trakcie 3 porannych karmien
    Wygląda to tak że przez pierwsze 5 min mi ładnie leci mleko A później walka o każdą krople 🤦‍♀️
    Może nie w tym czasie odciagam??

    aga
    2018 - 3 procedury nieudane
    2019 - pierwsze KD
    27.04.2020 - wyczekany synek
    2** transfer 04.12.2021
    14.12 beta 118
    17.12 beta 539 :)
  • Carla Autorytet
    Postów: 288 304

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krwawienie (oczyszczanie) po porodzie SN

    Ile u Was trwało, u mnie mija 14 dni i dalej mam

    Carla
  • Korna Autorytet
    Postów: 251 240

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga80 wrote:
    Mam pytanie do dziewczyn którym udaje się odciągnąć mleko laktatorem canpol easy start kiedy odciągacie? Po karmieniu? Bo ja może jeszcze powalcze, na razie mam 3 kubki po około 30-40 ml osiągnięte dzisiaj w trakcie 3 porannych karmien
    Wygląda to tak że przez pierwsze 5 min mi ładnie leci mleko A później walka o każdą krople 🤦‍♀️
    Może nie w tym czasie odciagam??
    A karmisz z 2 piersi czy co karmienie po jednej? Na poczatku mleko jest wodniste alby moglo zaspokoic pragnie dopiero po jakims czasie( kolo 10 min?) jest bardziej tluste i pozywne ktore zaspokaja glod. Wazne jest zeby nie zmieniac piersi, dopiero przy oproznieniu jak jest mieciutka (mleko zawsze leci nawet jak mamy wrazenie ze piers jest pusta, im wiecej dziecko zje takiego mleczka tym lepiej) bo jezeli zmieniamy czesto piers dziecko pije wodniste mleko, co powoduje m.in. Kolki niestety. Staraj sie odciagac po karmieniu. Ja osobiscie nigdy nie robilam zapasow mleka a karmilam 3 ssakow po 1,5 roku😊😄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 12:57

    aga80 lubi tę wiadomość

    1usa20mmtgu51ruh.png
    👶Nicolas Dominic 31.05.2020
    👶Kasper 21.05.2015
    👶Szymon 10.11.2008
    👶Tomasz 08.04.2006
  • Korna Autorytet
    Postów: 251 240

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carla wrote:
    Krwawienie (oczyszczanie) po porodzie SN

    Ile u Was trwało, u mnie mija 14 dni i dalej mam
    Carla z tego co pamietam to ja tez tak mialam dosc dlugo, czasami byla cisza przez 1-2 dni mysle: skonczylo sie ...a tu od nowa... trzeba troche czasu. Kazda znas jest inna i to indywidualna sprawa. Ale jak czujesz ze cos jest nie tak idz do lekarza , bedziesz spokojniejsza 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 13:21

    1usa20mmtgu51ruh.png
    👶Nicolas Dominic 31.05.2020
    👶Kasper 21.05.2015
    👶Szymon 10.11.2008
    👶Tomasz 08.04.2006
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    Nadrabiam :)
    Dokładnie ja nie jem jajek, masla, mleka, praktycznie wogole serów czy śmietany chyba ze na kawałku zamówionej pizzy a mały problemy z brzuszkiem ma wiec 🤷🏻‍♀️

    Kumpele o której tu opowiadam czesto, była z ostatnim dzieckiem na diecie eliminacyjnej... jak kiedys do niej wpadlam, to juz praktycznie niczego nie mogła jeśc i poprawy nie było... córka ryk 16-23.. pręzenie, kupki nie takie - dawała laktaze przed kazdym karmieniem, probiotyk dawała, espumisan... i juz nie co.... nic nie pomogło

    Ostatecznie około 12 tygodnia zaczęło przechodzić...i potem znikło zupełnie

    2020 :)
    2023 :)
  • Carla Autorytet
    Postów: 288 304

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Korna wrote:
    Carla z tego co pamietam to ja tez tak mialam dosc dlugo, czasami byla cisza przez 1-2 dni mysle: skonczylo sie ...a tu od nowa... trzeba troche czasu. Kazda znas jest inna i to indywidualna sprawa. Ale jak czujesz ze cos jest nie tak idz do lekarza , bedziesz spokojniejsza 😊

    No właśnie tez miałam 1-2 ciszy a tu znowu takie dość mocne. Jak do wtorku - środy się nie będzie zmniejszać uderzę do lekarza. Nic mnie nie boli, infekcji nie ma, ale po pierwszym dziecku zdecydowanie krócej miałam ...

    Carla
  • aga80 Autorytet
    Postów: 402 547

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Korna wrote:
    A karmisz z 2 piersi czy co karmienie po jednej? Na poczatku mleko jest wodniste alby moglo zaspokoic pragnie dopiero po jakims czasie( kolo 10 min?) jest bardziej tluste i pozywne ktore zaspokaja glod. Wazne jest zeby nie zmieniac piersi, dopiero przy oproznieniu jak jest mieciutka (mleko zawsze leci nawet jak mamy wrazenie ze piers jest pusta, im wiecej dziecko zje takiego mleczka tym lepiej) bo jezeli zmieniamy czesto piers dziecko pije wodniste mleko, co powoduje m.in. Kolki niestety. Staraj sie odciagac po karmieniu. Ja osobiscie nigdy nie robilam zapasow mleka a karmilam 3 ssakow po 1,5 roku😊😄
    Dzięki 😀
    Karmie jedno karmienie-jedna piers i co karmienie zmieniam piersi
    Nie chce zapasów Ale dzisiaj byłam u lekarza i mąż został z dzieciem i dobrze że miałam chociaż trochę odciągnięte bo Mlody dzisiaj od rana dzień gloda i jak wyszłam to tez awaria była straszna
    No i fajnie by było jakby mąż raz na dzień sobie pokarmil 😁
    Plus nie będę się stresować przy wyjściu na zakupy albo szybką kawkę 😁

    aga
    2018 - 3 procedury nieudane
    2019 - pierwsze KD
    27.04.2020 - wyczekany synek
    2** transfer 04.12.2021
    14.12 beta 118
    17.12 beta 539 :)
  • Korna Autorytet
    Postów: 251 240

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga80 wrote:
    Dzięki 😀
    Karmie jedno karmienie-jedna piers i co karmienie zmieniam piersi
    Nie chce zapasów Ale dzisiaj byłam u lekarza i mąż został z dzieciem i dobrze że miałam chociaż trochę odciągnięte bo Mlody dzisiaj od rana dzień gloda i jak wyszłam to tez awaria była straszna
    No i fajnie by było jakby mąż raz na dzień sobie pokarmil 😁
    Plus nie będę się stresować przy wyjściu na zakupy albo szybką kawkę 😁
    No jasne to fajny pomysl z tym karmieniem tatusia.😊mam nadzieje ze uda Ci sie zebrac tego mleczka. Po karmieniu mozesz wziac cieply prysznic na piersi- to moze pomoze zwiekszyc troche laktacje i bedziesz mogla zebrac troche wiecej mleczka albo poprostu cieple oklady, ale badz ostrozna zeby laktacja za bardzo sie nie rozchulala bo o zapalenie wtedy nie problem 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 15:00

    aga80 lubi tę wiadomość

    1usa20mmtgu51ruh.png
    👶Nicolas Dominic 31.05.2020
    👶Kasper 21.05.2015
    👶Szymon 10.11.2008
    👶Tomasz 08.04.2006
  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 6 czerwca 2020, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmienie tatusia jest super, ja tez staram sie codziennie chociaz jedna buteleczke sciagnac- dzieki temu bylam u fryzjera i mialam prawie 4h tylko dla siebie <3

    lilly. lubi tę wiadomość

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
‹‹ 948 949 950 951 952 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ