MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
lilly. wrote:Czy wszystkie wasze pociechy lubią na brzuchu leżeć czy spać? Mój jak go położę to nie lubi, grymasi lub placze
Mój pierwszy syn od pierwszych dni życia spał na brzuchu i lubił leżenie. Julek nie lubi, robi się czerwony, wścieka się i jęczy. Próbuje go zmobilizować, żeby podnoszenie główki ćwiczył i czasem mu się idą z boku na bok przełożyć. A Wasze maluchy bez trudu przekładają ? (Młody 16 dni ma)Carla -
Mój nie lubi, chyba że na nas, to wtedy tak. Odłożony na łóżko na brzuch marudzi, postękuje aż w końcu płacze.
Leżę z nim i czytam te internety, szukam pomysłów, sposobów, jak pomoc, jak przetrwać, ale mój jest opornym egzemplarzem. Jest cudowny, ale mnie dobija fakt, że cały dzień spędzam w łóżku. Serio, nie robię w domu nic przez cały dzień, i nie dlatego że nie chce, tylko nie mogę. Bo wyje jak z nim nie jestem.
...................................................
Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!!
ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
sierpień 2019 - pozytywny test! -
O 19-20 kąpiel jak zaśnie to 23:30 następne karmienie, potem 1:30, 3:30, 5:30, 6:30 i dalej już nie śpi, drzemka o 11-12, czasami o 13. Czasami od 16 śpi z przerwami na karmienie do kąpieli ale dziś nie chce spać w ciidnia, znaczy ziewa non stop i przez to jest marudny. Ogólnie on nie płacze a wyje tak zawsze ok 9-11. Ostatnio liczyłam to jeden incydent równo godzinę a jeszcze w ciągu dnia płacze, wieczorem. Suszarka bardzo się sprawdza. Jak odłożę to chwilę polezy, popatrzy i zaraz kwęka. Jest coraz gorzej. Może to skok rozwojowy bo akurat 5 tydzień. Żyje nadzieją na lepsze jutro...lilly. wrote:Jeheria a w nocy co ile je i ile w sumie przesypiasz?
Mój od dwóch dni w nocy je co 2h a w ciągu dnia max co godzinę czyli nieustannie cyc.
Próbowałaś liczyć ile de facto płacze? Mój wydaje mi się ze non stop, wiec stwierdziłam ze dziś policzę - dam znać. Na razie wyglada ze faktycznie dość często płacze, bo co 1h, ale to są takie 2-5m co w moim przekonaniu trwa wiecznośc i stad wrażenie ze płacze non stop.
-
nick nieaktualny
-
Ja od pierwszego czy drugiego tygodnia kładłam na brzuch i też się wkurzał i stękał ale go tak zostawiałam na kilka minut codziennie co poskutkowało tym, że lubi bardzo teraz, a głowę i szyję ma silną jak nie wiem. Od dawna przekręca ładnie i sam trzyma. Za to gorzej u nas z uśmiechem z tym idzie opornie także nie, że wszystko u nas ideolo
niby się uśmiecha ale to jeszcze nie to, wyciskamy z niego codziennie heh I też zaczął stękać więcej ale jak dostaje cycka to spokój, bardziej żarty się zrobił od tego mm ale oprócz stęków to z brzuchem nadal spokój. Dzisiaj to po wczorajszej trasie może być rozbity bo spał w aucie 5h 🤦🏼♀️
-
pierwszy swiadomy usmiech jak miała koło 6 tygodni... teraz po kazdej drzemce j do niej przemawiam to sie smieje do mnie...
z główka ta srednio... jak ma dobry humor to uniesie wysoko z całym przodem ciała i trzyma tak z 10-20 sekund... a jak gorszy to sie denerwuje i nawet nie probuje podnosic2020
2023 -
nick nieaktualny
-
Frufru wrote:Mój nie lubi, chyba że na nas, to wtedy tak. Odłożony na łóżko na brzuch marudzi, postękuje aż w końcu płacze.
Leżę z nim i czytam te internety, szukam pomysłów, sposobów, jak pomoc, jak przetrwać, ale mój jest opornym egzemplarzem. Jest cudowny, ale mnie dobija fakt, że cały dzień spędzam w łóżku. Serio, nie robię w domu nic przez cały dzień, i nie dlatego że nie chce, tylko nie mogę. Bo wyje jak z nim nie jestem.
Fru fru a kiedy jesz i jak to ogarniasz?3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Jeheria wrote:O 19-20 kąpiel jak zaśnie to 23:30 następne karmienie, potem 1:30, 3:30, 5:30, 6:30 i dalej już nie śpi, drzemka o 11-12, czasami o 13. Czasami od 16 śpi z przerwami na karmienie do kąpieli ale dziś nie chce spać w ciidnia, znaczy ziewa non stop i przez to jest marudny. Ogólnie on nie płacze a wyje tak zawsze ok 9-11. Ostatnio liczyłam to jeden incydent równo godzinę a jeszcze w ciągu dnia płacze, wieczorem. Suszarka bardzo się sprawdza. Jak odłożę to chwilę polezy, popatrzy i zaraz kwęka. Jest coraz gorzej. Może to skok rozwojowy bo akurat 5 tydzień. Żyje nadzieją na lepsze jutro...
A to godzinne wycie to takie jakby go ze skory obdzierali?
Mój nie płacze on się wydziera bidulek.3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Partner o 5 wychodzi do pracy więc ja wstaje, siku i do kuchni. Przynoszę koło łóżka kawę, duża herbatę i pół litra wody. Jak wieczorem coś uszykuje, to spokojnie zjem śniadanie,jak nie, to przy akompaniamencie płaczu szykuję kanapki, bo już mały się budzi. Najczęściej nic więcej nie jem... Chłop wraca 16-17 i robi obiad, albo ja coś wieczorem szykuje i razem jemy. Najczęściej na zmianę, ja jem a on trzyma małego, potem odwrotnie. Tatuś dziecko przejmuje i w zależności od nastroju, msm czas na kąpiel, rachunki, obiad na drugi dzień czy lekki ogar mieszkania. Chyba że mały nie w sosie, to pozamiatane... Z kolacja podobnie jemy na zmianę, chyba że dziecko już śpi, no to jemy jak ludzie. Jesli w dzień ma humor, to zdążę pranie wstawić czy pozwijać, coś z grubsza ogarnąć, ale rzadko...lilly. wrote:Fru fru a kiedy jesz i jak to ogarniasz?
Jeden plus że mogę oglądać tv i czytać do woli... 🙈
lilly. lubi tę wiadomość
...................................................
Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
sierpień 2019 - pozytywny test! -
Ja mam podobnie jak Fru, ale mój mąż pracuje zdalnie i dzięki temu jeszcze nie umarłam z głodu albo pragnienia, bo czasami wręcz mnie poi, gdy ja trzymam małą na rękach. Ale wlasnie była u nas doradczyni chustonoszenia i chyba uratowała nam życie, bo mała śpi jak ta lala, a ja mogę cokolwiek zrobić. Normalnie nawet czytać ani oglądać telewizji nie mogłam, bo mała po prostu ciągle jeczala i trzeba bylo kombinować ze zmianą pozycji/dawaniem cyca/zabawianiem itp. Oszalec można.
Sprawdzalysmy jeszcze ile je, bo lekarka rano powiedziala, ze jest taka marudna, bo pewnie się nie najada. Wyszlo, że 50ml, wiec slabo, ale skłonić do tego, zeby zjadla wiecej sie jej nie dalo, więc doradczyni stwierdzila, ze ten typ tak ma i trudno, trzeba czesciej. Mam nadzieje, ze ją ta chusta wyciszy na tyle, ze coś jej sie pozmienia i nie bedzie chciala tak czesto na cyca.
Moja na brzuchu też nie lubi, ale silna jest skubana i już też główkę unosi.
Karolllla, lilly. lubią tę wiadomość
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
szatanka wrote:Ja mam podobnie jak Fru, ale mój mąż pracuje zdalnie i dzięki temu jeszcze nie umarłam z głodu albo pragnienia, bo czasami wręcz mnie poi, gdy ja trzymam małą na rękach. Ale wlasnie była u nas doradczyni chustonoszenia i chyba uratowała nam życie, bo mała śpi jak ta lala, a ja mogę cokolwiek zrobić. Normalnie nawet czytać ani oglądać telewizji nie mogłam, bo mała po prostu ciągle jeczala i trzeba bylo kombinować ze zmianą pozycji/dawaniem cyca/zabawianiem itp. Oszalec można.
Sprawdzalysmy jeszcze ile je, bo lekarka rano powiedziala, ze jest taka marudna, bo pewnie się nie najada. Wyszlo, że 50ml, wiec slabo, ale skłonić do tego, zeby zjadla wiecej sie jej nie dalo, więc doradczyni stwierdzila, ze ten typ tak ma i trudno, trzeba czesciej. Mam nadzieje, ze ją ta chusta wyciszy na tyle, ze coś jej sie pozmienia i nie bedzie chciala tak czesto na cyca.
Moja na brzuchu też nie lubi, ale silna jest skubana i już też główkę unosi.
Gadałam dziś z pediatrą i większośc dzieci na cycu tak je...mało i często, te normy ml na porcje są tylkoi wyłacznie do butelek, a i tam nie koniecznie... grunt żeby suma się zgadzała...
2020
2023 -
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Szatanka wypróbuj najpierw chustę. Dzieci ze wzmożonym napięciem nie lubią chustowania.
No już wypróbowałam i działa Dziś pediatra powiedziała, że napięcie jest spoko, ta doradczyni chustonoszenia/cdl i położna w jednym też. Małą dziś zamotałam 3 razy i za każdym razem dziecko odpadło momentalnie. PO ostatnim razie odłożyłam ją do łóżeczka i śpi do tej pory, już 2 godziny. Zobaczyłam światełko w tunelu! Zobaczymy jeszcze, co będzie wieczorem/w nocy, ale mam nadzieję, że jej ta chusta na tyle zapewni potrzebę bliskości, że się trochę odczepi od cyca i będzie gotowa na dłuższe przerwy również w dzień. Bo w nocy je mi bardzo ładnie, a początki też były trudne.
Stworka, PLPaulina, Karolllla, Frufru, Endi1990 lubią tę wiadomość
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
nick nieaktualny
-
Kurcze ja mam chuste ale chyba waska i cholernie dluga...sama sie w nia zaplacze zanim mala omotam...
Zastanawiam sie czy nie zainwestowac w takie nosidlo...
https://allegro.pl/oferta/ergonomiczne-nosidelko-dla-dziecka-4w1-do-20kg-9077394291?utm_medium=app_share&utm_source=facebook
A ile ml dzieci 3 tyg na mm powinny zjadac na dobe?
Moja to zarlok...je pod korek a potem ulewa...
Dzis byl mega wodospad...Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰
