X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    No fajnie...500plus jest, ale na zasiłek macierzyński już brakuję...

    Nic nie mów mam takiego nerwa. Mam nadzieję, że wypłacą później wszystko naraz bo już niezła kwota się zbiera...

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle Oli mi dzisiaj tak pięknie odpowiada na moje oooo aaaa i inne takie :) i uderzał w zabawkę przy leżaczku jak ja uderzałam ☺️ Od razu przyjemniej jak można sobie „pogadać” hehe

    Catlady, Frufru lubią tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    No fajnie...500plus jest, ale na zasiłek macierzyński już brakuję...

    500 plus nie wypłaca naszczescie ZUS 😉

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    No fajnie...500plus jest, ale na zasiłek macierzyński już brakuję...
    Nie jest problem z pieniędzmi a z ludźmi do pracy..
    Nie mogą się w zusie wyrobić z wnioskami. Wiec dobrze, że 500+ wypłaca inny ośrodek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 18:37

  • Andzia86 Autorytet
    Postów: 833 771

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 16:02

    iv09i09ktgik0z2b.png
    7.01.2012 synek Łukasz ❤️
    Starania o 3 dziecko od 03.2021
    Od 10 2018 invimed Wrocław
    29.04.2017 nasz aniołek 10tc
    03.12.2018 nasz aniołek 6 tc
    06.08.2022 nasz aniołek 8tc


    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, niedrożny lewy jajowód
    Amh 0,75
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolllla wrote:
    Oli w nocy śpi ma brzuchu, na macie próbuje podnosić ale bardziej narzeka. Najładniej podnosi na mojej klacie jak jest ;)

    Ooo, super. Nie boisz się w nocy na brzuszku?

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    Z tym podnoszeniem główki to w 5 tygodniu idą w ruch inne mieśnie niz na póxniejszym etapie... najpierw głowka jest po prostu zadzierana do góry - prostowniki grzbietu, a póxniejszym etapie rozwoju wszystko powinno sie opierać na obręczy barkowej...
    Pilnuj żeby leżeniu na brzuchu rączki nie byly cofniete... powinny się znajdować przed linią barków i żeby łokcie dotykały do ziemi...

    Cenne info! Dziękuje :)

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    Ooo, super. Nie boisz się w nocy na brzuszku?

    Coś Ty, nie zakrztusi się niczym, a nie jest to kilkudniowy noworodek co sobie głowy nie obróci. Jak mu niewygodnie to pełza po całym łóżku więc jakieś przyduszenia jeśli o to pytasz nie wchodzą w grę :)

    lilly. lubi tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my w szpitalu ale mam nadzieję że jutro wyjdziemy. Wszystko zaczęło się od szczepień. Tzn nasiliło. Najpierw gorączka, wiadomo standard. Potem zielone zaropiałe oczy, i strasznie nasiliły się ulewania, wręcz chlustania. Pokarm dostał się do dróg oddechowych. Maciuś charczał, niespokojnie spał, wydawało mi się że ma bezdechy. Pediatra skierował do szpitala. Ma bardzo silny refluks. Z każdym pokarmem ulewa. Czasami jak nie odbije wybudzi się bo mu przeszkadza powietrze. Zapisali polprazol i mam zagęszczać pokarm. Ma też lekka anemię.

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam przed chwilą trening live z Lewandowską pierwszy od roku 🧚🏻‍♀️ Czuje się jak nowonarodzona 💪🏻 Oli akurat zasypiał w kołysce i coś stękał to modyfikowałam ćwiczenia żeby go bujać Haha a jak skończyłam trening to zasnął w sekundę, co za gość...

    Cer lubi tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Cer Autorytet
    Postów: 568 532

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Ja też dostałam kasiorę,tylko właśnie się zdziwiłam, bo przelew przyszedł od pracodawcy,a myslałam że to z ZUSu będzie. W ogóle w zeszłym tygodniu wysłałam zapytanie do naszej pracowej księgowej, czy ma jakieś info z ZUSu na mój temat, bo mija miesiąc odkąd zlożyłam wniosek w pracy o macierzyski,a kasy na koncie nie mam...2 dni później dostałam przelwe,ale właśnie nie z ZUSu,tylko od pracodawcy, więc się zdziwiłam. Dziś dostałam maila od księgowej, z pytaniem jakiej to kasy z ZUSu się spodziewam. Możecie mi wyjaśnic,jak więc działa ten system?- bo ja chyba nie ogarniam:P Zgłaszam się o macierzyński do pracodawcy, pracodawca śle wniosek do ZUSu i dalej mi wypłaca kasę,a potem dostaje zwrot z ZUSu - czy tak to wygląda?
    No w każdym razie, kasa jest,nie ważne z jakiego źródła, mogę już być spokojna.
    Trochę dziś mnie na smutek wzięło, moja kotka rozwaliła prezent, jaki dałam mężowi z okazji rocznicy ślubu (kupiłam doniczkę z "miedzianą" obręczą- bo mamy miedzianą rocznicę w tym roku,do tego kwiatek hoja kerrii- chociaż kwiatek przetrwał, dobre i to. Ale doniczka roztrzaskana:( - a strasznie długo jej się naszukałam:().
    Wczoraj się wystraszyłam, bo wieczorem miałam problemy z karmieniem, mleko nie leciało prawie wcale....myślałam,że to koniec laktacji, mały płakał, próbowałam podać modykiowane,ale nie chciał go pić, to było straszne...Na szczęście, wypiłam femaltiker i kolejne karmienie już było ok. Nie wiem, czemu tak się stało - też wam takie czasowe przerwy dostawach mleka w cyckach się pojawiają?


    Karolllla lubi tę wiadomość

    34 lata, starania od 2014

    Wojtek - 02.05.2020 :)
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    A my w szpitalu ale mam nadzieję że jutro wyjdziemy. Wszystko zaczęło się od szczepień. Tzn nasiliło. Najpierw gorączka, wiadomo standard. Potem zielone zaropiałe oczy, i strasznie nasiliły się ulewania, wręcz chlustania. Pokarm dostał się do dróg oddechowych. Maciuś charczał, niespokojnie spał, wydawało mi się że ma bezdechy. Pediatra skierował do szpitala. Ma bardzo silny refluks. Z każdym pokarmem ulewa. Czasami jak nie odbije wybudzi się bo mu przeszkadza powietrze. Zapisali polprazol i mam zagęszczać pokarm. Ma też lekka anemię.

    O kurczę trzymajcie się! Swoją drogą u nas podobnie z tym ulewaniem się porobiło. Wybudza go cofanie się pokarmu :/ Też czasem zacharczy ale mija szybko. Mam nadzieję, że szybko wyjdziecie!

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria trzymajcie się.. umkurde u nas tez jest charczenie ale zazwyczaj wieczorem, a właściwie po wieczornym karmieniu ok 23 zanim się wybudzi to tak niespokojnie warczy.. w ciągu dnia tego nie ma.. I ulewanie tez mocne, ale bywają dwa trzy dni z rzędu ze nic nie ma, a potem się pojawia wręcz takie chlustanie. Ale dzisiaj ćwiczyłam z synkiem podnoszenie głowy tak jak pokazywała mama fizjoterapeuta i już jest super, potrafi ładnie podnieść i przytrzymać, taki kumaty się robi.. no i kocha kąpiel, ogólnie ciagle się śmieje, dzisiaj miał gorszy dzień, ale chyba ten upał daje się we znaki, spoko spał, poplakiwal często cycek..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cer ja tez walczę o laktację. Miałam ostatnio mało pokarmu, teraz jest ok, ale czasami wydaje mi się ze synek nie dojada bo płacze pod koniec na cycku, ale widzę ze leci sporo i je dość długo, wiec może taki jego urok. Znowu w nocy mimo ze karmie co 3h to cycki spuchnięte i gdyby nie magiczna buteleczka to chyba przenikałoby mi łóżko. Pije femaltiker, karmi, bardzo dużo wody, trochę pomaga :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, a ćwiczysz z Lewandowska z aplikacja czy masz jakieś płyty? Bo tez planuje zacząć jak mina te koszmarne upały :)

  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey dziewczyny, jak dawno tu nie zaglądałam . Wybaczcie nawet nie będę próbowała nadrobić bo jest to prawie niemożliwe 🙂 Miło tu wrócić po miesiącu przerwy. Czas z malutką tak ucieka ze to w głowie się nie mieści , malutka jest cudowna

    Po tych wszystkich zaburzeniach , którymi straszyki po porodzie zostala nam dziurką w serduszku, która ma się zamknąć do roku czasu i jakaś niteczka która do końca życia będzie dawała nam szmer w lewej komorze, ale nie jest to groźne. Nerki musimy dalej kontrolować, ponieważ miedniczki pozostają poszerzone.

    Dziś byliśmy na szczepieniach , skorzystaliśmy z tych 6w1 + rota. Bałam się podjąć decyzję o tych 6w1 ale pediatra i położna mówili że to bezpieczniejsze rozwiązanie z powodu tego ksztuśca. Na razie malutka śpi cały dzień i nic innego jej nie dolega .

    Malutka jest karmiona tylko piersią, i budzi się ok. 5 razy w nocy . Pomimo karmienia piersią mieliśmy problem z kupkami, mała sie mocno męczyła do momentu aż doktor przepisał nam Debridat ( naprawde pomogło) .

    Po ciąży zostało mi jeszcze 2 kg czyli mamy już -16kg. Ale brzusio nadal troche zwisa :(.

    Aaa i jeszcze niestety spartaczyli mi robote po porodzie, miesiąc po porodzie dostałam mega krwotoku, okazało sie że zostawili mi kawałek łożyska i musiała zgłosić się na łyżeczkowanie :(:(

    Jak u Was z sexikiem? My mieliśmy kilka prób ale każda bolesna :( Kiedy to przejdzie ? Jak u Was wygląda ta sprawa ?

    Po kwarantannie , którą mieliśmy do 5 czerwca zrobiliśmy sesje zdjęciową. Fotki wyszły super. Pamiątka naprawdę fajna.


    Jeśli możecie napiszcie w takim skrócie co u Was, czy coś się wydarzyło istotniejszego w przeciągu tego miesiąca.


    aa7d275b0d22.jpg
    8bebe5867f21.jpg

    4865e19b72cc.jpg
    65109acd08ad.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 21:23

    Ajka, Karolllla, Andzia86, Frufru, PLPaulina, Catlady, lilly., Korna, Niki2803 lubią tę wiadomość

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mwm wrote:
    Karola, a ćwiczysz z Lewandowska z aplikacja czy masz jakieś płyty? Bo tez planuje zacząć jak mina te koszmarne upały :)

    Dzisiaj live na instagramie i fb był, ona teraz wrzuciła challenge 30 dni ćwiczeń na żywo z nią albo z aplikacją. Aplikacje ściągnęłam też ale nie wykupiłam jeszcze pakietu narazie te live będę robić z instagrama :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 21:19

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello Bona! Piękna mała ♥️ My szalejemy od kilku dni ;) I jest super nic nie boli tylko M. boi się, że w ciąże zajdę 😂

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co wiem to do pierwszej miesiączki można śmiało wariować, ale mnie gin na wizycie kontrolnej pytał o antykoncepcję czy chce. Może warto to przemyśleć jeśli mąż nie chce kolejnego bobo :) U nas to nie grozi z niedroznymi jajowodami :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 21:29

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
  • PattisonBM Autorytet
    Postów: 1538 761

    Wysłany: 29 czerwca 2020, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszcze Wam tego KP...

    U nas tez roznie...wczoraj byla niespokojna...nie plakala,ale bardzo mocno ruchliwa byla...

    Jeheria trzymajcie sie!!

    Jest na reflux MM Hipp combiotic AR np.

    Patrycja
    ckai3e3k58e1o9b9.png
    klz9krhmuufdsvvx.png
    22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
    23.08.2021 II na teście ❤
    16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
    29.06.2019 🤵👰
‹‹ 989 990 991 992 993 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ