MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Angelaaaa wrote:W którym tygodniu mąż będzie mógł poczuć dzidzie ? 😁 Biedny się już doczekać nie może 🤭
-
Angelaaaa wrote:W którym tygodniu mąż będzie mógł poczuć dzidzie ? 😁 Biedny się już doczekać nie może 🤭
Angelaaaa lubi tę wiadomość
-
Ja znalazłam sposób że pod pępkiem chwilę smyram i kładę się na bok to zaraz dzidzia się rusza 😅😅 i dzisiaj jakieś mocne kopniaki dostaje i też trzymałam rękę to chyba poczułam 😁 mąż zaraz wracam z pracy i się nie może doczekać aż poczuje 🤭🤭Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Kala139 wrote:Ja dzisiaj po wizycie, wszystko jest ok, dzidzia ma 168g, tętno ok, łożysko wysoko. Jedyne co to nadal nie wiem kto tam mieszka. Pepowina między nóżkami i dzieć nie chciał współpracować. 15 stycznia mam polowkowe więc się pewnie wtedy dowiem, mam nadzieję. Miałam przeczucie, że się dzisiaj nie dowiem bo za bardzo wszyscy w rodzinie na to czekali😂
Ja biorę prenatal duo i nie mam zaparc ale może też dlatego, że wszystko jem pełnoziarniste na diecie cukrzycowej.
Ostatnio drzala mi powieka i zapomniałam się zapytać lekarza czy moge brać magnez i jeśli tak to jaki i w jakiej ilości.. bierze ktoras z Was? -
Moje robctwo to już tak kopie, ze mi cały brzuch podskakuje. Nawet dzis pięciolatka dostała kopniaka a ona nie ma cierpliwosci zeby długo czekac i nigdy do tej pory jej się nie udało poczuc.
Ja odliczam dni do tej wizyty. Cały czas czuje to parcie na pochwe i dziecko mega nisko. Czkawke normalnie czuje jakbym dziecko w pochwie miala. Czasami się boje kichnąć. -
Angelaaaa wrote:Mąż czeka i przykłada rękę a dzidzia nic się nie rusza 🤣🤣
U mas szpital M z gorączka Staszak z gorączka i niestety dziś poległ najmłodszy. Mnie coś w gardle drapie ale jak to ja ledwo ciepła ledwo 36.
Na szczęście luxmed dziś się spisał bo w ciągu godziny był u nas lekarz chłopaki zapalenie krtani dostali dalej sterydy osluchowo są ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2020, 16:44
-
A ja jeszcze nie czuję 🤪 a w pierwszej ciąży już czułam. Miałam wrażenie, że dwa dni temu i wczoraj wieczorem coś smyrało, ale dziś nic, może to wtedy to gazy w jelitach były... Już też bym chciała tak czuć, że jestem pewna, że to jest to
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2020, 17:11
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
U mnie to się okazało, że wcześniej już poczułam ale, że to było w okolicach pępka to myślałam, że za wysoko i to pewnie jelita. Wczoraj jak miałam pierwszy raz usg przez brzuch i zobaczyłam, że lekarz dotyka słuchawka koło pępka, a czasami wyżej, doszło do mnie że to były ruchy😂 Śmiałam się do lekarza, że druga ciąża a ja taka głupia 😂
Myślę, że rzeczywiście dzidzia teraz się może chować bo nam nawet na usg w pewnym momencie tak bobo uciekł, że została na wizji sama stópka😁 -
Skowronek wrote:wisienka jeśli chodzi o mnie to bym chciała pracować jak najdłużej, z czego mój mąż nie jest w ogóle zadowolony. Dlatego chce iść na kompromis i na zwolnienie pójść na koniec stycznia,ewentualnie w lutym. Ale to już max, termin niby mam na 5 maja, ale ze względu na cukrzyce pewnie do szpitala wezmą mnie szybciej.
Tylko, że jest problem ze znalezieniem kogoś na moje miejsce. Pozostałe dziewczyny nie przejmą moich klientów, a nowe osoby wołają taką kasę, że głowa mała. Studenci albo absolwenci nie mają większych wymagań ale to nie czas, na przyuczanie niestety...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2020, 21:10