MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam cały czas plamienia od samego poczatku. Raz sa pomaranczowe, raz brazowe. zalezy od dnia. ginekolog kazała sie tym wcale nie martwic.
za to martwie sie tym moim koszmarnym samopoczuciem. Jak rano wstane z łóżka to pierwsze 20 minut to jakbym zaraz miała zemdlec. Poty wszedzie, walace serce mroczki przed oczami. Odbieraja mi te wszytskie objawy jakąkolwiek radosc. -
Karenira spokojnie plamienia się zdążają poinformuj gina na następnej wizycie a jeśli będą intensywniejsze to skonsultuj pilnie.
Warto w ciąży nosić jasne bądź białe majtki aby lepiej zaobserwować nieprawidłowości. -
Czytam Was regularnie ale jakoś zawsze ciężko mi się zebrać żeby napisać. W czwartek miałam wizytę, która z jednej strony była pozytywna bo jest serduszko a z drugiej niepokój bo ginekolog zauważyła krwiaka a zarodek jest wielkości 4 dni mniejszej.
Gratuluję wszystkim ciężarówka pozytywnych testów i wspieram dziewczyny z problemami i po stracie.
-
Plamienia się zdarzają, bo wszystko jest mocniej ukrwione, więc nawet mikro uraz wystarczy, żeby napędzić stracha.
Powiem Wam, że ten kto wymyślił nazwę "poranne mdłości" musiał być facetem. Muli mnie kilka godzin rano i kilka wieczorem, łatwiej policzyć kiedy czuję się dobrze. Jeśli dalej ma być jeszcze gorzej, to niech ten pierwszy trymestr się szybko kończy. Nie spodziewałam się, że w 5+1 będą już takie atrakcje 🤣Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Zdecydowanie napędziło mi stracha.
Czytałam, że nazwa "poranne mdłości" powinna zostać zmieniona na "ciążowe mdłości", bo jest bardziej adekwatna. Ta pierwsza tylko wprowadza masę nieporozumień. Ponoć niektórym pracodawcom zdarza się myśleć, że kobieta w ciąży mogłaby zacząć pracę o późniejszej godzinie i problem z głowy.
Biotech skoro jest serduszko to bardzo dobra wiadomość. Dzisiaj jak mnie te plamienia przestraszyły to na mamaginekolog przeżywałam o możliwych przyczynach, między innymi krwiakach. Wychodzi na to, że się zdarzają i wcale nie oznaczają zagrożenia dla ciąży.
36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Bruised wrote:Plamienia się zdarzają, bo wszystko jest mocniej ukrwione, więc nawet mikro uraz wystarczy, żeby napędzić stracha.
Powiem Wam, że ten kto wymyślił nazwę "poranne mdłości" musiał być facetem. Muli mnie kilka godzin rano i kilka wieczorem, łatwiej policzyć kiedy czuję się dobrze. Jeśli dalej ma być jeszcze gorzej, to niech ten pierwszy trymestr się szybko kończy. Nie spodziewałam się, że w 5+1 będą już takie atrakcje 🤣 -
Hej czytam Was a raczej się staram. Mała coś dzisiaj wstała lewą nogą i dawała popalić. Teraz poszła na drzemke oby wstała w lepszym nastroju 🙏
Ja jak narazie utrzymuje swoją wieść o ciąży w tajemnicy trzymajcie kciuki za mnie bo zostało 8dni już tydzień wytrzymałam 💪😁 kurcze tak patrzę na te wasze suwaczki i widzę że większość z was doświadcza mdłości od 5tc -
Dzień dobry, staram się Was czytać na bieżąco ale przy 15 miesięcznym brzdącu to nie łatwe. Dziś powtórzyłam wynik bety i mamy 270 prawie 200 % przyrost . W szoku jestem że aż tyle .
Dziś przyjechała też moja siostra z Honadii z dzieciakami do rodziców - Juluś ma dokładnie tyle co Bianka a mały Maksiu 2 miesiące . Bianka właśnie śpi ale po drzemce wybieramy się do nich.
Edit : Emek nie dowierza póki co , mówi że póki nie zobaczy na USG nie uwierzy . Szkoda że zobaczymy się dopiero końcem października ( pracuje w Niemczech ) najcięższy czas muszę sama ogarnąć młodą . Z drugiej strony zawsze marzyłam o 2 dzieci z jak najmniejszą różnicą wieku i właśnie pojawiła się nadzieja że tak będzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2020, 14:58
3 aniołki 💔💔💔
Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
Jaś w drodze 😍💓
-
Hej dziewczyny
Nieśmiało się witam.
Test wyszedł bladzioch 11.09
Owulacja 01.09
Ostatnia miesiączka 15.08
Termin wg miesiączki 22.09
Termin wg poczęcia 25.09
Nie wiem który traktować poważniej hihi
Dziewczyny z terminem podobnym do mojego, Macie jakieś objawy?Lusi91, AJrin, Siilike lubią tę wiadomość
03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100 -
LondyńskieSerduszko wrote:Hej dziewczyny
Nieśmiało się witam.
Test wyszedł bladzioch 11.09
Owulacja 01.09
Ostatnia miesiączka 15.08
Termin wg miesiączki 22.09
Termin wg poczęcia 25.09
Nie wiem który traktować poważniej hihi
Dziewczyny z terminem podobnym do mojego, Macie jakieś objawy?
Witaj Póki co jedynym moim objawem jest brak miesiączki
Widzę że też masz heparynę - kujesz się już ?
LondyńskieSerduszko lubi tę wiadomość
3 aniołki 💔💔💔
Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
Jaś w drodze 😍💓
-
Lusi91 wrote:Witaj Póki co jedynym moim objawem jest brak miesiączki
Widzę że też masz heparynę - kujesz się już ?
A mi wyszedł test 5 dni przed miesiączka. Wiec jej brak tez jeszcze nie jest moim objawem bo dopiero powinnam ją dostać za 3 dni obecnie
Nie kuję się jeszcze ale chyba zaczynam od jutra. Nie gadałam jeszcze z żadnym lekarzem a zastrzyki mam bo mąż tez przyjmuje w innym celu... jutro chyba napisze maila do lekarza. Powinnam tez mieć duphaston którego nie mam.... no i jeszcze to zakichane hashimoto którego się boje....
Siilike lubi tę wiadomość
03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100 -
Witaj londynskieserduszko mi też test wyszedł 5 dni przed okresem i jakoś mam wrażenie że wieki minęły a tu dalej nikt nie wie 😂 dłuży się niemiłosiernie.
LondyńskieSerduszko lubi tę wiadomość
-
Hej,LondyńskieSerduszko! Miałam owulację o jeden dzień wcześniej niż Ty i z bladziochem na teście też wyprzedziłam Cię o jeden dzień .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2020, 16:41
LondyńskieSerduszko lubi tę wiadomość
❤️21.05.2021❤️ 👧🏼 L.
4.12.2024 - wyjęta Mirena, starania o drugiego 🐥 - start.
6.12.2024 - ponad tygodniowy krwotok, wizyta na pogotowiu i nagła konieczność przerwania starań.
Oczekiwanie na USG macicy (17.12?), które rozstrzygnie, kiedy można wznowić starania. 🤞🏻 -
Ja się kłuję od 4 dni. Zaczęłam od 3+6, w środę. 11.09 miałam ostateczny termin miesiączki, nie przyszła.
Co do objawów, senność, muszę kimnąć się w ciągu dnia. Szybciej się męczę. Na szczęście jeszcze nie mam mdłości, ale przy córce zaczęły się od 8tc i trwały do końca ciąży.LondyńskieSerduszko lubi tę wiadomość
-
Hej,LondyńskieSerduszko
U mnie też okres 15.08 termin póki co na 22 maja. Na razie bez większych objawów chyba więcej wymyślonych niż prawdziwych Wizytę planuje pierwszą pod koniec września żeby serduszko usłyszeć.LondyńskieSerduszko lubi tę wiadomość