MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja od dziś jestem na L4 właśnie, choć niestety nie jest to pełne L4 bo nie mam zastępstwa wiec musze ciągnąć aż nie przeszkolę osoby a jej dalej nie ma.
Mi lekarz wystawił na miesiąc mam ogarnąć cukry a przy obecnym układzie gdzie potrafię mieć spotkanie po spotkaniu nie dawałam rady czasem iść siku a co dopiero przygotować jedzenie zjeść w odpowiednim czasie i po godzinie pamiętać zmierzyć cukry. No nic może moje L4 przyciśnie szefostwo o nową osobę a ja zyskam czas i trochę spokoju na ogarniecie cukrzycy aby nie skończyć na insulinie. -
AJrin wrote:Ja od dziś jestem na L4 właśnie, choć niestety nie jest to pełne L4 bo nie mam zastępstwa wiec musze ciągnąć aż nie przeszkolę osoby a jej dalej nie ma.
Mi lekarz wystawił na miesiąc mam ogarnąć cukry a przy obecnym układzie gdzie potrafię mieć spotkanie po spotkaniu nie dawałam rady czasem iść siku a co dopiero przygotować jedzenie zjeść w odpowiednim czasie i po godzinie pamiętać zmierzyć cukry. No nic może moje L4 przyciśnie szefostwo o nową osobę a ja zyskam czas i trochę spokoju na ogarniecie cukrzycy aby nie skończyć na insulinie.
AJrin na pewno z czasem ogarniesz te cukry. Najtrudniejsze są początki, głównie dlatego że trzeba samemu obserwować swoj organizm i jeść metodą prób i błędów, bo niestety sprawdzone przepisy nie zawsze się sprawdzają na różnych osobach i trzeba wypracować sobie swoj system i indywidualny jadłospis. Ja np nie mogłam uwierzyć, jak dziewczyny pisały, że musza zjeść jakiś biały serek na późną kolację, żeby trzymać w ryzach poranny cukier. U mnie, każdy nabiał powodował cukier co najmniej 150... także musiałam zrezygnować praktycznie całkowicie. Powodzenia 😉 Ja robię krzywą w przyszłym tygodniu i już drżę.
AJrin lubi tę wiadomość
Luty 2015 - 👧❤️
Maj 2021 - 👧❤️

-
Ala_Ala dzięki nie jest źle ja i tak w wiekszości tak jadłam bo chleba białęgo od dawna nie jem ryż też brązowy i głownie kasze jedyne co to makaron jadłam ale też tylko durum i aldente ponoć on ma niski IG jedyne co to te cukry rano choć dziś 91 więc coraz lepiej no ale jednak stresik lekki mam boje się,że szkodze dziecku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2021, 11:52
-
Oooj, ja ze spaniem kiepsko ostatnio. Budzę się koło 2-3 w nocy i przewracam z boku na bok, a o 6 wstaje mąż do pracy i zaraz córka za nim i trzeba szykować się do przedszkola.
Ostatnio właśnie wypatrzyłam łóżeczko dostawne, w odpowiadającej mi cenie (niecałe 300zł - potrafią kosztować po 500-700zł, nie wiem skąd taka cena...)
Mamy małe mieszkanie i standardowe łóżeczko u nas w pokoju się po prostu nie zmieści, a do siostry wysiudamy jak będzie.miała Emilia rok.
Baldachim zostanie zdjęty jak Młoda przyjdzie na świat.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2021, 11:55
-
A co do cukrów to też się obawiam. Mam hipoglikemię reaktywną, więc na pewno w porządku mi krzywa nie wyjdzie, bez ciąży miałam problem. Ale powiem Wam, że dietą dużo zdziałałam (insulina z 11.2 na 5.2 na czczo). Nastawiam się na dietę teraz. U mnie wyszła anemia. Mam przepisane 3 rodzaje żelaza. Cudownie po prostu.
-
AJrin współczuję, że nawet na l4 nie masz świętego spokoju od pracy. Też dostałam na miesiąc ze względu na bóle pleców. Dobrze, bo teraz sesja na studiach to przynajmniej nadgonię, a potem będę odpoczywać. Może powoli też zacznę robić zapasy obiadów do zamrażarki. Nagotuję jakiś sosów, porobię pierogów i kopytek, może też pomarynuję sobie już podzielone na porcje mięso. Mam pakowarkę próżniową w domu i szczerze polecam. Wszystko zgrzewam w workach i myk do zamrażarki. Potem w tym pierwszym miesiącu życia młodego, jak będziemy z mężem obydwoje zaaferowani uczeniem się opieki to sobie będziemy wyciągać gotowce. Przynajmniej taki jest plan.
Skowronek lubi tę wiadomość
36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Moja tak robi jak mąż przykłada rękę. Ani razu jeszcze nie miał okazji poczuć Młodej. Mam nadzieję, że po porodzie też tak na dotknięcie dłonią będzie zasypiałaAngelaaaa wrote:Ja wczoraj chciałam nagrać jak brzuch się mocno już rusza to wtedy mała nie kopie 😑😑 schowam telefon i brzuch zasłonie to zaraz mega kopniaki 🙈🙈
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

-
No właśnie nie wiem co robić...nie chce nikogo oszukać ale zrobie tak że tamto wtorkowe badanie po prostu opłacę i będzie jak prywatne a to sobie zostawię na nfz:) bo coś w skierowaniu było nie tak na wtorkowe badanie i mam donieść poprawione a jak nie to opłacić więc opłacęDluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
Miiniala wrote:A co do cukrów to też się obawiam. Mam hipoglikemię reaktywną, więc na pewno w porządku mi krzywa nie wyjdzie, bez ciąży miałam problem. Ale powiem Wam, że dietą dużo zdziałałam (insulina z 11.2 na 5.2 na czczo). Nastawiam się na dietę teraz. U mnie wyszła anemia. Mam przepisane 3 rodzaje żelaza. Cudownie po prostu.
U mnie też anemia postępująca, ze słabej hemoglobiny 10, spadło mi na 9... Lekarz się mnie pytał jak daję radę chodzić 😅Luty 2015 - 👧❤️
Maj 2021 - 👧❤️

-
Też kupiłam dostawne drewniana mniejszą bo też nie mam miejsca za dużoMiiniala wrote:Oooj, ja ze spaniem kiepsko ostatnio. Budzę się koło 2-3 w nocy i przewracam z boku na bok, a o 6 wstaje mąż do pracy i zaraz córka za nim i trzeba szykować się do przedszkola.
Ostatnio właśnie wypatrzyłam łóżeczko dostawne, w odpowiadającej mi cenie (niecałe 300zł - potrafią kosztować po 500-700zł, nie wiem skąd taka cena...)
Mamy małe mieszkanie i standardowe łóżeczko u nas w pokoju się po prostu nie zmieści, a do siostry wysiudamy jak będzie.miała Emilia rok.
Baldachim zostanie zdjęty jak Młoda przyjdzie na świat.


-
My też nie mamy za dużej sypialni, dlatego chciałam dostawkę żeby jednak nie trzeba było się przeciskać i potykać. Kupiłam z chicco chociaż podobaja mi się te małe drewniane łóżeczka. Ale zależało mi na tym żeby móc jeździć z tym po mieszkaniu czy u kogoś zanocować.AmazonkA29 wrote:Też kupiłam dostawne drewniana mniejszą bo też nie mam miejsca za dużo
AmazonkA29 lubi tę wiadomość
-
Proszę Ciebie, to ja powinnam za zdrową uchodzić. 😂 Mam 11.1 hemoglobiny, ale żelazo 40 i ferrytyna.. 8. 🙄 Jakoś funkcjonuję, nawet myślałam, że będzie nieźle, bo cały miesiąc jadłam dzień w dzień barszczyk. 😍 Taka ochotę miałam na niego..Ala_Ala wrote:U mnie też anemia postępująca, ze słabej hemoglobiny 10, spadło mi na 9... Lekarz się mnie pytał jak daję radę chodzić 😅
Emimi gdyby nie to, że mamy turystyczne łóżeczko po starszej córce, też brałabym Chicco dostawne, właśnie z powodu ewentualnego nocowania u kogoś. A tak to już mamy wprawę z turystycznym. To nasze drewniane ma kółka (jeszcze nie zainstalowane), bo również zależało mi na tym, żeby móc jeździć nim w razie potrzeby, a nie podnosić.
Ala_Ala lubi tę wiadomość
-
Ja miałam hemoglobinę 10.2 i nie miałam suplementacji żelazem biorę pregne plus tam jest żelazo do tego zaczęłam jeść mięso od ponad roku jem prawie bezmięsne dania i udało mi się podnieść do 12.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2021, 15:05
Miiniala, squirrel lubią tę wiadomość
-
Oprócz hemoglobiny ważna jest ferrytyna i żelazo, a te mam bardzo nisko. Ufam mojemu hematologowi prowadzącemu ciążę w tej kwestii.squirrel wrote:Hemoglobina 11 ciąży jest w normie. Dopiero poniżej 10 jest słabo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2021, 15:11
-
No właśnie ja mam bardzo urozmaiconą dietę, także w mięso i na szczęście spory apetyt.. Niestety mam mutacje i różnie mi się to wszystko przyswaja, dlatego jeszcze przed ciążą regulowałam poziom żelaza, miałam nawet hemoglobinę 14 i żelazo na porządnym poziomie.. ferrytyna 17 ale to i tak w normie, a nie 8. Niestety ja z tych bardziej skomplikowanych przypadków zdrowotnych. 😟 Do tego spadła witamina B12. MTHFR potrafią być paskudne.😤AJrin wrote:Ja miałam hemoglobinę 10.2 i nie miałam suplementacji żelazem biorę pregne plus tam jest żelazo do tego zaczęłam jeść mięso od ponad roku jem prawie bezmięsne dania i udało mi się podnieść do 12.
AJrin lubi tę wiadomość
-
No tak dobrze że masz zdiagnozowana mutację i to i działać można szybciej. U mnie pierwsza ciąża gdzie mailami niżej niż 12 ale ta 3 ciąża ogólnie jest cięższa wiek pewnie robi swoje Bono pierwszy raz cukrzyca mi wyszła 🙈Miiniala wrote:No właśnie ja mam bardzo urozmaiconą dietę, także w mięso i na szczęście spory apetyt.. Niestety mam mutacje i różnie mi się to wszystko przyswaja, dlatego jeszcze przed ciążą regulowałam poziom żelaza, miałam nawet hemoglobinę 14 i żelazo na porządnym poziomie.. ferrytyna 17 ale to i tak w normie, a nie 8. Niestety ja z tych bardziej skomplikowanych przypadków zdrowotnych. 😟 Do tego spadła witamina B12. MTHFR potrafią być paskudne.😤
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2021, 17:10
-
U nas to samo 😂 mąż przykłada rękę, a mały przestaje kopać 😉 jedynie widział jak brzuch lata na różne strony, ale poczuć jeszcze nie poczuł 😉 z pierwszym synkiem było podobnieBruised wrote:Moja tak robi jak mąż przykłada rękę. Ani razu jeszcze nie miał okazji poczuć Młodej. Mam nadzieję, że po porodzie też tak na dotknięcie dłonią będzie zasypiała



Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️







