MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
squirrel wrote:Tak potwierdzam. Ja mam syndrom białego fartucha więc na wizytach mam zawsze wysokie ciśnienie i tętno stąd ten temat nie jest mi obcy. Ja przed ciążą też miewałam wysokie tętno więc w ciąży może być nawet ok. 100. Poza tym to jest maksymalna norma tętna w stanie spoczynku, czyli jak co najmniej 10 min nic nie robisz. Jak będziesz w ruchu albo się zmęczysz to możesz mieć chwilowo nawet więcej.
Też czasami mam takie uczucie że mi serce zaraz wysokczy. Tętni wtedy mam ok 90.
Dlatego kardiolog kazał mierzyć w spokoju w domu. Ciężko nad tym stresem zapanowac:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2021, 20:46
-
Ala_Ala wrote:Dziewczyny, chciałam zapytać czy zdarzyło się Wam mieć ciśnienie Ok, ale podwyższone tętno? Męczy mnie ostatnio takie kołatanie serca, jakbym miała mieć atak paniki. Od dziś sprawdzam to ciśnienie jest w normie ale tętno powyżej 100...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2021, 20:50
-
Ja również mam wysokie tętno. Przed ciąża a w ciąży ponad 100. Ogólnie ciężko mi się oddycha. Jak leżę to czuje jedzenie w przełyku tez tak ktoś ma? W poprzednich ciążach tak nie miałam. Mój dzidziusiem praktycznie cały dzień aktywny , wiec i w żebrach czuć 😂
-
Jak to jest z puchnieciem nóg ? Ostatnio spuchły mi nogi i stopy że muszę nosić nuty rozmiar większe a wczoraj tak mi spuchły wieczorem stopy że były ogromne musiałam ubrać buty o ponad 2 rozmiary większe.. czy to jest normalne w tym tygodniu ciąży ? 28+4tcMaja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Angela, ja bym to konsultowała z lekarzem. Mi nic zupełnie nie puchnie, ani teraz ani w pierwszej ciąży. Dopiero po porodzie miałam opuchnięte nogi przez kilka dni. Jak trzeba zakładać buty 2 rozmiary większe to już jest ciut niepokojące dla mnie.♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Mi też póki co nic nie puchnie, w pierwszej ciąży pod koniec dłonie.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Jeszcze nie puchne ale w poprzedniej ciąży w 6-7 miesiącu (A był to grudzien) tak mi puchły nogi, że jeszcze chwila a skóra by pękła. Chyba woda się zbierała bo szybko przybierałam na wadze. Na końcu było +19kg jak wychodziłam ze szpitala do domu po porodzie to już 13 zeszło. Więc to chyba woda była.
-
Ostatnio jak miałam wizytę i o tym mówiłam.ro niby jest to normalne ale nie były wtedy tak spuchnięte jak teraz 🙄🙄 w środę widzę się z położną muszę się jej zapytać. Mi się też wydaje że woda się zbiera bo od tego czasu co wchodzę na wagę to jest wyższa a staram się jeść zdrowoMaja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Ja też nie puchnę🙂
Wczoraj miałam kilka bolesnych skurczy 😱 zawsze miałam bezbolesne napinania brzucha a wczoraj to aż ból mi promieniował na plecy.. oczywiście cały czas leżę 🙄 dziś mam wizytę, aż się boję na nią jechać 😱 mały na szczęście nie naciska mi od 2dni na szyjkę 😁
Widziała któraś z Was wózek Silver cross surf 3? Cenowo podobny do bugaboo fox 2 a wizualnie bardziej mi przypadł do gustu, tylko nie widziałam na żywo i nie mam porównania 🤔Malinka33 lubi tę wiadomość
-
Daar to daj znać po wizycie. Mi jak mały przez trzy dni nie naciskał na szyjkę, tak wczoraj znowu zaczął...strasznie to nieprzyjemne, no ale rozmawiałam z gin i jest to normalne, zależy właśnie jak dziecko się ułoży
Daar lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Daar wrote:Ja też nie puchnę🙂
Wczoraj miałam kilka bolesnych skurczy 😱 zawsze miałam bezbolesne napinania brzucha a wczoraj to aż ból mi promieniował na plecy.. oczywiście cały czas leżę 🙄 dziś mam wizytę, aż się boję na nią jechać 😱 mały na szczęście nie naciska mi od 2dni na szyjkę 😁
Widziała któraś z Was wózek Silver cross surf 3? Cenowo podobny do bugaboo fox 2 a wizualnie bardziej mi przypadł do gustu, tylko nie widziałam na żywo i nie mam porównania 🤔
Ja mam silvercrossa surf 3 timeless. Kupiliśmy w pierwszej ciąży dla córki. Kocham ten wózek. Wykonanie jest piękne. Super przydatne akcesoria w cenie. Wózek lekki. Prowadzenie go to bajka. Skręca w miejscu. Wysuwana rączka jest ekstra. Można łatwo dopasować do wzrostu a i w mniejszych pomieszczeniach łatwiej manewrować na skróconej. Jednym ruchem ręki można wydłużać i skracać. Spacerówka to kubełek więc warto o tym pamiętać, bo zdania są różne na ten temat. Ja kubełki uwielbiam i moja córka też. Córka w kubełkowej miała ładną symetryczną pozycję w przeciwieństwie do normalnej spacerówki bo taką też mamy. Spacerówka silvercrossa ma 3 stopnie nachylenia więc dobrze się jej spało na spacerze a pochylenie i posadzenie jej zajmuje sekundy. Jak przesiedliśmy się z gondoli na spacerówkę to poziom 2 nachylenia był idealny. Jednym ruchem ręki można zmieniać położenie spacerówki na przód i tył. Ja nie mam się do czego przyczepić. Używamy już 2,5 roku . Nie wiem nawet ile km nim zrobiliśmy. Ale na pewno setki. Był czas, że z córką spacerowałam po 10 km dziennie. Jedyne czego żałuję, to tego że akurat ten model nie ma możliwości rozbudowy tak by jednocześnie można było zamocować na stelaży i gondolę i spacerówkę. Moja córka nadal kocha spacery a teraz nie będę mogła spacerować sama z dwójką jednocześnie.
Przez moment się zastanawiałam, czy nie zmienić na inny model silvercrossa taki z możliwością rozbudowy, ale ostatecznie stwierdziliśmy, że córka idzie od września do przedszkola i będzie już miała 3 lata i że to jednak bez sensu inwestowanie w kolejny wózek dla dwójki, bo różnica wieku spora. Gdybym miała dzieci rok po roku albo chociaż z różnicą 2 lata to pewnie bym kupiła podwójny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2021, 11:01
Daar lubi tę wiadomość
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
Hej dziewczyny, dawno się nie odzywałam ciężko psychicznie przechodzę ta ciążę i nie chce ciagle marudzić i narzekać zmieniłam lekarza prowadzącego i jestem zadowolona, ostatnia wizytę mialsm 8.02 i Tymon ważył już 1050g i pierwszy raz widzialsm go w 4D🥰 Prawdopodobnie będę miała cc, lekarz stwierdził ze jak tak się słabo psychicznie czuje to nie będzie mnie męczył SN cc tez się boje ale jakoś mi lżej z wiedza ze wyciągną młodego szybciej niż termin u mnie brzuch już gigant, ruchy częste i daje czadu. Z wyprawki został mi wózek (jutro podejmę ostateczna decyzje bo mam problem), fotelik, wanienka i apteka co do jedzenia w przełyku - mam tak od 8tc jestem tym już strasznie wymęczona puchnąć chyba nie puchnę ale mam spora anemię i mega lenia do wszystkiego, może ta zima tak złe na mnie wpływa 🤷🏻♀️ W czwartek idę na glukozę 27+6 😱 czekałam do ostatniej chwili bo z tym moim zoladkiem nie wiem jak to przeżyje, boje się bardzo 🤢🤮
Emimo lubi tę wiadomość
-
Moje dziecko dzis litosciwie odpuscilo szyjce chyba bo moge wstac normlanie. Az mnie maz z tej okazji ciagnie na zakupy. Tzn właśnie wozek pooglądać. Ciagle sie waham czy jechac czy nie, ale chyba pojade.
Megi damy rade, jeszcze troche. M8 ginka mowila na ostatniej wizycie ze obawia sie troche o moj stan psychiczny bo widzi ze jestem klebkiem nerwów.wisienka94 lubi tę wiadomość