MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Megimeg, 3maj się. Mam podobnie, w sensie psychicznym, fizycznym niestety też. Nie wiadomo ile dociągnę i jakie jeszcze problemy napotkam. Osiwiałam. Jeszcze tak długo, a zarazem nie aż tak. Dni na leżąco się dłużą. Chciałam z psychologiem jakimś pogadać, ale nie znam dobrego
Musimy dać radę ile się da. Tulę Cię z daleka.
megimeg lubi tę wiadomość
Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
8.08 transfer
7dpt: beta 45
9dpt: beta 136
11dpt: beta 263
13dpt: beta 595
6t2d❤️♀️
-
Witam się i ja milczę bo też psychicznie u mnie słabo walczę z cukrzycą ale jutro pewnie skończę na insulinie bo nie mogę zapanować nad cukrami z rana w nocy też wysokie w dzień ok bo mega pilnuje diety ale stres nieprzespane noce napady płaczu jest kiepsko.
Wyprawkowo chce zacząć w marcu bo luty za chwilę będzie za pasem więc raczej nie dam rady. -
Ja po wizycie 😁 Tymek waży 1080gr 😱 klopsik mały mi się szykuje 😱😅
Szyjka na szczęście ok 🙂 magnez mam dalej brać dopisała mi jeszcze luteinę 🙂 no i się oszczędzać 🙂
AJrin, megimeg, malami.91, Ala_Ala, Karenira, mother84, niebieska, AmazonkA29, Angelaaaa, Rio lubią tę wiadomość
-
Mnie meczy to coś od żołądka, ja nie wiem czy to zgaga czy refluks czy bekanie czy co ale cały czas mam stres z tymi wymiotami
zaraz się okaże ze cukrzyce mam to już w ogóle będzie dramat, ja nie wiem ale pierwsza ciąża mnie tak nie przeorała na bank pamietam, ze jadałem normalnie na mieście a teraz mam problem by przed blok wyjsc ;(
-
Trzymajcie się dziewczyny! Ja też czasem łapię doła, ale to dlatego, że nie mam chwili w ciągu dnia na odpoczynek, boję się, że przez to za wcześnie urodzę. W pierwszej ciąży miałam mnóstwo czasu dla siebie, a poród odbył się w 37tc., dlatego obawiam się jak to teraz będzie...♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Ajrin, trzymaj się. Wiem co czujesz, przeżywałam podobnie cukrzycę w pierwszej ciąży. Insulina to nie jest zło, będzie dobrze! Może cukry Ci się uregulują, a stres i nieprzespane noce to dobry tandem właśnie do złych wyników.
Ostatnio pisałam Wam, że córka miała kwarantannę od piątku do czwartku, przedłużyli nam do niedzieli. Zgadnijcie co teraz? Dziś poszła pierwszy dzień po takiej przerwie i... dzwonią po 19 z przedszkola, że zamykają nam placówkę do końca miesiąca... Oszaleję! Poważnie 😭Luty 2015 - 👧❤️
Maj 2021 - 👧❤️
-
Ala naprawdę współczuję,bo to ciężkie i dla dzieci i dla rodziców...trzymajcie się!!!
Daar najważniejsze, że wszystko jest ok 😊 możesz trochę odsapnąć 😊
Dziewczyny musimy wszystkie dać radę, zniesiemy przecież każde dolegliwości, byle dobrze wszystko się zakończyło ☺️🙏 przyznam Wam, że też mi ciężko, pierwszą ciążę przechodziłam dość ciężko, ale miałam siły wyjść do ludzi, do sklepu itp. a teraz to wychodzę jak muszę, dziś np.po dziecko do przedszkola i ledwo wróciłam...sił mi brak, boli wszystko...ale tyle starałam się o tą ciążę, że przeżyję naprawdę każdy ból, tylko wyczekuję szczęśliwego zakończenia ☺️
Niby zostało niewiele, bo 3 miesiące, ale to są aż trzy miesiące, myślę, że już łatwiej nie będzie, co tu dużo mówić 😂 ale damy radę!☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2021, 20:06
malami.91, Ala_Ala, Daar lubią tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother84, widzę że mamy pierwsze dzieci w podobnym wieku, u mnie córka za tydzień skończy 6 lat. Jak Twój synek oczekuje rodzeństwa? U mnie córka tak się cieszy, ciagle o tym mówi, że aż mam stresa że się rozczaruje i dopadnie ją jednak smutna rzeczywistość jak to z niemowlakiem...Luty 2015 - 👧❤️
Maj 2021 - 👧❤️
-
Ala mój synek bardzo się cieszy, przytula brzuszek, ale on to taki wstydzioch jest, nawet wstydzi się do brzucha mówić 😂 ogólnie to mówi, że będzie pomagał itp, mam nadzieję, że zniesie to dobrze. Łudzę się, że chyba łatwiej zaakceptują nową sytuację dzieci w takim wieku jak nasze, niż maluszki, które jeszcze nie wszystko rozumieją, no, ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu ☺️
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
A ja mam problem z ósemką. W październiku umówiłam się na usunięcie prawej i tydzień przed wizytą okazało się, że jestem w ciązy. Dentysta kazał odwołać bo i tak nie zrobiliby mi rtg. Myślałam, że dotrwam do porodu i potem wrócę do tematu, bo już mam te ósemki kilka lat. Od wczoraj jakoś zwczęło boleć mnie wnętrze policzka w okolicach tej ósemki i jak dotykam językiem i palcem to jakby mi się ta ósemkq ukruszyła i jest ostra i przez to podrażnia mi policzek od środka. Sam ząb nie boli ale jest popsuty i w sumie nie wiem co z tym dalej robić. Jem teraz drugą stroną ☹️ A do porodu jeszcze 3 miesiące..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2021, 20:55
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
Nie, my mieliśmy i będziemy mieć zwykłą na stelażu 😉 starszy kąpie się w dużej wannie. szczerze przyznam, że musiałam wygooglować ten Twój zakup 😉wisienka94 wrote:Hej
my w weekend byliśmy kupic koszule do karmienia i przy okazji kupiłam wanienkę shnuggle 🙈 któraś z mam starszaKow używała?
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
U mnie coś mały chyba się przekręcił plecami do brzucha, bo jak szalał mocno, tak od wczoraj te ruchy są zdecydowanie mniej wyraźne, musiałam się skupić czy te ruchy są. Są, ale takie słabe. Już wolę chyba jak szaleje i mi szyjkę uciska 😒 też macie takie dni kiedy jest taka różnica? Mi gin mówiła, że właśnie jak się przekręci plecakami i kopie do kręgosłupa to może być słabo wyczuwalny 🤷
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2021, 07:31
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
No właśnie teraz trochę się po śniadaniu rozruszał. Ale na bank jest pleckami do brzucha, bo inne te ruchy. Jeeeeesu ciągle jakieś schizy 🙊Daar wrote:Też nie znam tej wanienki 🙂
Mother84 też mam czasem takie dni ale mam detektor i wtedy jak przykładam to słychać jak się młody rusza a ja kompletnie nic nie czuje.. 😳
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Wisienka nie znam tej wanienki. My kupiliśmy zwykła na stojaku z allegro.
Ogolnie od dwóch dni mam schizę ze zaczne zs szybko rodzic. Boje się ze sie nie wyrobię z przygotowaniami. Dom jeszcze nie gotowy, co prawda odebrany ale cały czas jest coś do zrobienia. Kuchnia nie zamontowana. Póki sie nie wprowadzimy to nie mam co się brać za pranie ciuszkow. Normalnie porazka.05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
-
Ja też łapię schizy ostatnio, boję się, że jak coś się zacznie to mąż będzie w pracy (pracuje na zmiany, więc ciężko coś przewidzieć) ja sama, do szpitala nie wiem jak wtedy dojadę, a jak jeszcze syn będzie w domu to już w ogóle. Musimy jakąś taktykę obrać. Też się boję, że nie zdążę z remontem, który zacznie się w marcu, z wyprawką, którą mogę ogarnąć dopiero po remoncie, z praniem, prasowaniem🤦
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2021, 09:10
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Ja się od wczoraj nie mogę napatrzeć na młodego, jest taki podobny do mojej najmłodszej córki 😍 no identyko 😁
U mnie moja najmłodsza ma 3latka już się nie może doczekać braciszka, codziennie mówi do brzucha, opowiada bajki, buziaki daje, przynosi detektor i mówi: mama posłuchamy Tymka? 😁 Dużo jej tłumaczę, mówię, że dzidziuś na początku będzie tylko spał i płakał 😅 i się pytam czy będzie mi pomagała, to odpowiada, że Taaak 😁 środkowa w lipcu będzie miała 6 więc też już dużo wie 🙂 myślę, że będzie dobrze 🙂 tylko tak się zastanawiam jak ogarnę rano towarzystwo do przedszkola 😅
