MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ajrin 😍 super gest od starszego brata 👏
Malami ja też gorzej, bo ten remont mnie powoli wykańcza. Tak mnie plecy bolą na koniec dnia i brzuch, często muszę odpoczywać.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Zielonaherbata trzymam kciuki żebyście były jak najdłużej w dwupaku.
Ajrin serce się raduje jak dzieci są takie słodkie ♥️
Dziewczyny a któraś z Was szumisia kupowała ? Patrze na tego zajączka Whisbear26.10 11dpo ⏸️
14.11 ♥️
🙋♀️40 lat
👧2003
👦2008
👧2010
👧2021
👶2024
-
Aha aha, Ok. Bo nie wiadomo czego się spodziewać.ZielonaHerbata wrote:Ja jestem tydzień do tyłu- mam źle ustawiony suwaczek i juz go później nie poprawiłam.
Tak, te skurcze były mega bolesne,w sumie najbardziej bolał krzyż bo zaczynały się właśnie od krzyża.
Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
8.08 transfer
7dpt: beta 45
9dpt: beta 136
11dpt: beta 263
13dpt: beta 595
6t2d❤️♀️
-
Mi też się ten zajączek podoba🥰 Ale mam nie kupować bo dużo mam chętnych w rodzinie, żeby go kupić.Emimo wrote:Zielonaherbata trzymam kciuki żebyście były jak najdłużej w dwupaku.
Ajrin serce się raduje jak dzieci są takie słodkie ♥️
Dziewczyny a któraś z Was szumisia kupowała ? Patrze na tego zajączka Whisbear
Zielonaherbata trzymam kciuki, żebyś jak najdłużej wytrzymała w dwupaku! Będzie dobrze!
Emimo lubi tę wiadomość
-
Emimo wrote:Zielonaherbata trzymam kciuki żebyście były jak najdłużej w dwupaku.
Ajrin serce się raduje jak dzieci są takie słodkie ♥️
Dziewczyny a któraś z Was szumisia kupowała ? Patrze na tego zajączka Whisbear
Nam też się zajączek podoba 😊 nawet maz nalegał, żeby kupić 😁 miałam go już zapakowanego w koszyku przy ostatniej promocji w smyku na szumisie. Ale okazało się, że szwagierka również zamierza kupić go dla małego 😉 -
Ja po tym jak najnowsze badania mówią o szkodliwości to nie wiem czy będę używać mam dwa jednego dostaliśmy i nawet nie rozpakowaliśmy. Mi bardziej odpowiadał szum z karuzeli fisher Price ona w ogóle przy młodszym robiła mi za lampkę do karmienia ale kurcze chyba ja oddałam 🙈 bo jako karuzeli w ogóle nie korzystaliśmy.
No i hitem przy obu był mos świecący Chicco mamy go starszak nadal z nim od czasu do czasu sypia więc zobaczymy czy odda 😱 -
Ja córce kupiłam szumisia i mamy go nadal więc teraz nie kupuje. Używaliśmy go chyba tylko pierwszych kilka miesięcy. Nigdy natomiast nie kładłam go jej przy głowie a głos był praktycznie ściszony. To akurat zawsze wydawało mi się oczywiste, bo to jednak elektronika. Był taki okres że pomagał jej zasypiać. Zaraz po tym jak usnęła, to go wyłączałam. Jak zobaczę, że drugiemu dziecku też będzie pomagał to będę używać jak ostatnio.
Karuzelę też kupiłam drugą, bo poprzednią sprzedałam. Mam bardzo prostą, drewnianą - kilka zabawek i pozytywka. U nas akurat córka bardzo ją lubiła i używaliśmy długo dopóki nie usiadła więc może teraz będzie podobnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2021, 10:38
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
Hej. Ja nadal mam problem z tymi pomiarami , za każdym razem jak idę na wizytę do swojej prowadzącej to w najgorszym wariancie wychodzi mi 4 tygodnie nozka młodsza i brzuszek chyba ponad 2,5 tygodnia mniejszy i głowa 1 tydzien. Pojechałam do Pani profesor z łodzi jeszcze skonsultować wyniki. Obejrzała wszystkie narządy jest w porządku i pomiar nóżki wyszedł dużo lepiej niż u mojej prowadzącej bo wyszło, że jest mniejsza około 3 tyg, brzuszek 2. Byłam dziś u swojej prowadzącej i znowu wyszłam trochę załamana bo według niej jest co raz gorzej. Jak u Was z pomiarami ? Czy wasze maleństwa idą równo z wyznaczonym terminem porodu?
-
Niebieska u mnie od pierwszego USG przoduje o tydzień później przodował prawię o dwa teraz lekko występował przez długość niżej i brzuszka bo noga 48 centyle a brzuch 53 centyle za to głową 98 centyl. Ale moje poprzednie dzieciaczki bardzo podobnie głową duża nogi krótkie rodzili się 55 i 54 a wagowo 3740 i 3700 więc nie mali ale kurduoelki i tak im zostało. Lekarze muszą wykluczyć hipotrofia więc dobrze że sprawdzają ale niestety pomiar o milimetr i już inny wynik więc co lekarz i sprzęt to masz kombinację.
-
niebieska wrote:Hej. Ja nadal mam problem z tymi pomiarami , za każdym razem jak idę na wizytę do swojej prowadzącej to w najgorszym wariancie wychodzi mi 4 tygodnie nozka młodsza i brzuszek chyba ponad 2,5 tygodnia mniejszy i głowa 1 tydzien. Pojechałam do Pani profesor z łodzi jeszcze skonsultować wyniki. Obejrzała wszystkie narządy jest w porządku i pomiar nóżki wyszedł dużo lepiej niż u mojej prowadzącej bo wyszło, że jest mniejsza około 3 tyg, brzuszek 2. Byłam dziś u swojej prowadzącej i znowu wyszłam trochę załamana bo według niej jest co raz gorzej. Jak u Was z pomiarami ? Czy wasze maleństwa idą równo z wyznaczonym terminem porodu?
Niebieska a czy to czasami nie Tobie prowadząca mierzyła NT chyba w 16 tygodniu i twierdziła, że powinno być wtedy w takich normach jak dla 12 tyg?
Nie wiem, ale ja to już chyba po tamtej sytuacji zmieniłabym lekarza skoro ciągle chodzisz zestresowana.
Mnie raczej nie przekonuje mówienie, że lepiej jak lekarz nastraszy i potem będziemy to sprawdzać, a jak się nie potwierdzi to jest ok. Lekarz ma nie być od straszenia tylko ma prawidłowo robić badania i mieć dobry sprzęt. Niektórzy ginekolodzy naprawdę nie są specjalistami w usg i prowadzeniu ciąż, i mówiła o tym nawet mamaginekolog. Na usg III trymestru gdzie się bada min hipotrofię albo makrosomię lekarz też powinien mieć certyfikat.
Ja przyznaję, że ta ciąża to nieba a ziemia w porównaniu z moją poprzednią, gdzie chodziłam do innego lekarza. Każda wizyta w pierwszej ciąży, to był stres, bo oto np. w 9 tyg moja lekarka zobaczyła, że jelitka jeszcze nie wróciły na swoje miejsce i nie omieszkała mi o tym powiedzieć i mnie nastraszyć, w sytuacji gdy na tym etapie ciąży to jest fizjologiczne i mają czas wrócić do 12 tyg. Potem zestresowana przekopywałam cały internet i czytałam, że tego się w ogóle nie powinno mówić pacjentkom, bo lekarz powinien wiedzieć, że to jest normalne, a pacjentkę taka informacja może wystraszyć. W 12 tyg było już wszystko dobrze, ale co się zestresowałam to moje. Było jeszcze kilka takich sytuacji.. Nie chcę wspominać nawet pierwszej wizyty, kiedy w 5 tyg nie było serduszka i kazała mi się szykować na poronienie. Za tydzień już było serduszko.
Teraz chodzę bardzo spokojna. Lekarz przede wszystkim nie straszy tylko mi wszystko tłumaczy.
Różnice do +\- 3 tyg uznaje się za normę. W pierwszej ciąży brzuszek córki był mniejszy niż wiek ciąży o 3 tyg i na wykresie byla kropka zawsze na granicy normy.
W tej ciązy też nie każdy wymiar odpowiada u mnie wiekowi ciąży i chyba trudno znaleźć taką ciążę gdzie wszystko byłoby w punkt na wiek ciąży. Brzuszek mniejszy o około tydzień. Reszta mniejsza o 2-3 dni. Finalnie wyszedł 21 centyl.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2021, 13:39
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
U mnie Młoda rośnie w miarę równo, jedynie kość udowa o prawie 2 tygodnie do przodu, ale może będzie miała długie nogi po tatusiu
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Zostały mi 3 wizyty u niej, już trudno przeżyje, ale racja że ciągle straszy. Tylko, ze teraz w 33 tygodniu to już trochę późno (ostatnio zastanawiała się czy amnipunkcji nie powinnam jeszcze zrobic). Całe szczęście chodzę też do 2 innych lekarzy żeby zawsze sprawdzić i się uspokoić trochę i u nich wymiary wychodzą lepsze, wiadomo że jest ta różnica, ale przynajmniej powiedzą że to może wynikać z tego że ja jestem drobna i może być we mnie. Teraz to i tak muszę czekać do porodu i wierzyć że bedzie dobrze. Pozytywnie się nastawić mimo wszystko.
-
Aminiopunkcja w 33 tygodniu ?? Żyłam w przekonaniu, że najpoźniej do połowy ciąży, ale w sumie to się nie znam.
Dobrze, że chodzisz też do 2 innych lekarzy, bo inaczej to naprawdę można by oszaleć.
U mnie w rodzinie taka uroda, że jesteśmy wysocy, a dzieci rodzą się drobne. Teraz też będzie prawdopodobnie 3 kg albo mniej, bo cięcie przed terminem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2021, 14:25
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021
możesz podać mi link?
