MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja na ostatniej wizycie w piątek miałam łożysko 2 stopnia, szyjka długa, zamkniętaCzereśniowa wrote:Dzisiaj miałam wizytę, mały ma 2600g, ale łożysko juz dojrzałe 3 stopnia, troche zaczęłam sie martwić. Szyjka wciąż zamknięta na ponad 3 cm. Jak u was z łożyskiem?
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Tak, na podstawie USG.Ala_Ala wrote:Kurczę, mi teraz ani w pierwszej ciąży nigdy nie mówi o stanie łożyska... To się ocenia na podstawie pomiarów z USG, czy w jaki sposób?
Ala_Ala lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Dziewczyny czy stan łożyska może być przyczyną do wcześniejszego rozwiązania?
Na grupie na fb (inna niż nasza) dziewczyna pisze, że ma termin na 11 maja ale ma się stawić 4 maja na wywołanie bo dzisiaj jest w 37 tc,dziecko waży 3200 i mają wywołać bo duże dziecko.. nigdy o tym nie słyszałam..
-
Mała_ruda, no chyba jakby łożysko miało przestać spełniać swoją funkcję to jest to wskazanie do wcześniejszego rozwiązania ciąży...
Czereśniowa, a jak lekarz to skomentował?
Ja miałam ostatnie USG 3tyg. temu, nic gin nie wspominał o stanie łożyska🤔.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2021, 20:01
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
U mnie też lekarz nic nie wspomina o łożysku, mówi tylko, że wszystko jest w porządku i m.in.ze przepływy są ok. Jak będę 4 maja to zapytam.
Dziewczyny, które miały covida, jak się leczylyscie? Zglaszalyscie się do lekarza ogólnego? On prowadził jakoś leczenie? Pytam bo mąż wyjechał w trasę i zaczął się jakoś dziwnie czuć, jest osłabiony i się poci ciągle, a ja oczywiście już schizuje czy nie złapałam też jeśli to covid i co robić jakby miał zjechac na weekend. Nie wiem już czy to ja przesadzam z paniką... Juz się zmęczyłam dzisiaj samym myśleniem😔
-
Mi przyszedł wynik GBS. Ujemny. Uff. ❤️
Na ostatniej wizycie łożysko ok, ale nie pytałam który stopień.
wisienka94, Kala139 lubią tę wiadomość
⏸️ 03.09.2020 - 3+0 22dc
🅱️ 04.09.2020-3+1, 18.55 23dc
🅱️09.09.2020- 3+6, 426.16 28dc
17+0, 206g.❗Won, hipotrofio. 🖕
Pai homo
Mthfr hetero
Obniżone białko S
Leki:
Encorton 10mg
Neoparin 0.6, od 7.12 - 0.4
Luteina
Letrox
Kelp (jod)
Córka 2014. ❤️
Córka 2021. ❤️
-
Imbir sprawdzał i komentował że bez objawów starzenia ale nie mam na USG oceny czy 2 czy 3. Pamiętam że w pierwszej ciąży od 40 tygodnia miałam że 3 stopnia łożysko a i tak do 43 tygodnia ciąży mnie trzymali w 2 paku. Łożysko ma prawo mieć zwapnienia na tym etapie ale nie oznacza że nie spełnia swojej funkcji to oznacza że jest dojrzałe i to ostatni etap.
-
Chyba lekarz mnie troche nastraszył, jest genetykiem i kazde badanie robi bardzo dokładnie. Z tego co czytałam to w 3 trymestrze to norma mieć 2 stopień dojrzałości, a ok 38tc już 3 stopień.
Malami.91 lekarz najpierw z takim zdziwieniem, że niestety już mamy 3 stopień dojrzałości, dużo złogów i zwapnień oraz że lozysko jest grube 4,6 cm a norma jest do 4. Jednak jak zaczęłam wypytywać czy w takim razie bedzie przedwczesny poród i co to w ogóle dla mnie oznacza to stwierdził, że na tym etapie tak może już być i wcale to nie oznacza wcześniejszego porodu i nie ma mowy o niewydolności łożyska bo wszystkie inne parametry łącznie z przepływami są ok. Dziecko w 3 tygodnie przybrało ok 800g wiec jest odżywione. Jeśli za 2 tygodnie nie urośnie to wtedy możemy sie martwić.
W każdym razie lekarz nie ma wyczucia i zasiał już ziarno strachu..
malami.91 lubi tę wiadomość
-
Przechodziłam w 34 tygodniu. Miałam dwie telewizyty u lekarza póz, na początku i na końcu izolacji. Miałam pozwolenie tylko ja paracetamol. Oczywiście straciłam smak i węch. Ale najgorzej męczył mnie zatkany nos, robiłam inhalacje i spray do nosa z solą morska. Mam nadzieje ze jednak to nie covid ✊ale lepiej zrobić test i sprawdzić.Kala139 wrote:U mnie też lekarz nic nie wspomina o łożysku, mówi tylko, że wszystko jest w porządku i m.in.ze przepływy są ok. Jak będę 4 maja to zapytam.
Dziewczyny, które miały covida, jak się leczylyscie? Zglaszalyscie się do lekarza ogólnego? On prowadził jakoś leczenie? Pytam bo mąż wyjechał w trasę i zaczął się jakoś dziwnie czuć, jest osłabiony i się poci ciągle, a ja oczywiście już schizuje czy nie złapałam też jeśli to covid i co robić jakby miał zjechac na weekend. Nie wiem już czy to ja przesadzam z paniką... Juz się zmęczyłam dzisiaj samym myśleniem😔
Kala139 lubi tę wiadomość
40 lat, II ET - 2AA
,7 dpt - beta 39, synek ❤️
10.2021. - beta 6, cb 💔
01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
12.2022- 6t3d💔 brak ❤️
12.2024 AZ Czechy 5AA, 9 dpt beta 73 -
Wisienka współczuję ale głową do góry, będzie dobrze. Mój mały miał 2330g przy skończonym 34tc. Usg też jest +/- 350g,moze córcia będzie po prostu mniejsza. Nie każde dziecko musi się rodzić z wagą około 4kg.wisienka94 wrote:Dostałam skierowanie do szpitala ze względu na hipotrofie. Mala 2380 w 36+5 wypada na 34+0. Ryczę od czasu wizyty że względu na rozłąkę z synkiem.😭😭 boję się że będą mnie tam długo trzymac
-
Wisienka nie martw się, bądź dobrej myśli. Rozłąka jest na pewno ciężka, ale pamiętaj, robisz to, aby wszystko skończyło się dobrze 🤗
Czereśniowa tak jak Ajrin napisała, to, że jest 3 stopień to wcale nie oznacza nic złego, pod koniec tak jest 😉
Czereśniowa lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Chciałbym się pochwalić, że wczoraj o 22.20 zostałam Mamą Mikołaja. Synek waży 3170g i ma 53 cm 🥰😍.
miśka, mother84, Ala_Ala, Kora88, mała_ruda, squirrel, Kala139, Angelaaaa, malami.91, Emimo, Czereśniowa, Miiniala, Karenira, wisienka94, megimeg, Karolinaaa28 lubią tę wiadomość
7.01.19. Aniołek👼💔
20.04.21 Synek M 👶💙
17.11.22 Synek A 👶💙 -
Wow dziewczyny ale nam się dzieciaczki rodzą 😊 aż zaczynam się bać i wracając z przedszkola pójdę do sklepu po te brakujące przekąski do szpitala 🤣
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️
