MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Malami- wiem, wiem że nie muszą dzieciaczki siedzieć do jedzenia cząstek pytałam tak raczej z ciekawości my też karmimy już Mikołaja ponad 2 miesiące na kolanach. Póki co nie szykuje się do siadania więc czekamy fizjo mówiła, że generalnie większość dzieci najpierw zaczyna raczkować a później siadać i że Mikołaj ma jeszcze czas oczywiście nie jest to regułą i jak wiadomo u każdego dziecka będzie to inaczej
Angela- u nas dolne jedynki szły dobre 3 miesiące... Teraz zaczynają się górne, ale póki co prócz ogromu śliny i pchania wszystkiego do buzi to nic nie widać, więc pewnie też będą wychodziły i wychodziły.
Co do kiwi to my jeszcze nie próbowaliśmy i przyznam że trochę się obawiam tego owocu ze względu na to, że ja sama się po nim dziwnie czuję tzn. pieczenie właśnie język i mam uderzenia gorąca 😳
-
U nas zęby są 3 - dolne jedynki przebiły się jak mała miała 3,5 miesiąca 😲 a teraz niedawno pojawiła się dwójka u góry.
Mój starszak najpierw pełzał po całym domu, potem usiadł, a później zaczął raczkować. On wszystko robił raczej później niż wcześniej. Usiadł jak miał prawie 9m a raczkował jakoś na 9,5-10.♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Ja nie podaję narazie nic oprócz wody i mleka. Mleko ciągle jest u nas posiłkiem a woda jest do popicia po jedzeniu innym niż mleko. Córce grubo po roku zaczęłam dawać soki i chyba dzięki temu do tej pory woda jest numerem jeden u nas w domu do picia 😀 Tak wiem, że babciom nie przetłumaczy no bo jak to soczku mu nie dać..🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
Dziewczyny tu nawet nie chodzi o babcie, a o neurologopede 😳🙈 która była bardzo zdziwiona jak jej powiedziała, że Mikołaj piję tylko mleko... Wody nie chce pić (pił raz jak miał gorączkę przy chorobie).
Niestety ja w wielu kwestiach nie zgadzam się z tą panią doktor, ale musimy do niej chodzić bo wizyty u niej są częścią rehabilitacji na które uczęszczamy 😏 a innego lekarza w tym centrum nie ma..Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2021, 14:59
-
Mój Miko oprócz mleka pije wodę ale robi to bardzo niechętnie. Zresztą i tak zaraz wszystko ląduje na macie jak tylko przewróci się na brzuch🤮. Je wszystko co mu dam i jest mały progres bo zaczyna jeść grudki. Zjadł też dwa razy chrupka kukurydzianego (taką długa pałkę) i pół banana. Zębów u nas nadal nie ma. Czy któraś z Was wozi jeszcze malucha w gondoli? My już ledwo się tam mieścimy no ale synu nie siedzi stabilnie to jeszcze się musimy przemęczyć.
Angelaaa daj znać co u Was. Ja trochę już wyluzowałam z tym martwieniem się. Doszlam do wniosku, że jesteśmy pod opieką fizjo i lekarza rehabilitacji, w domu stosuje się do zaleceń więc na resztę już nie mam wpływu. Mikołaj motorycznie może nie rozwija się zbyt szybko ale nadal w normie jego kolega "z sali" starszy o jeden dzień- już staje przy meblach 😅. Za to moja mama ciągle lamentuje, że on jeszcze nie siedzi, nie ma zębów ojejujeju. Społecznie i poznawczo rozwija się super i to jest dla mnie ważne .7.01.19. Aniołek👼💔
20.04.21 Synek M 👶💙
17.11.22 Synek A 👶💙 -
Ogólnie Maja rozwija się prawidłowo ☺️ ma lekko wyżej barki umieszczone więc trzeba je obniżyć ćwiczeniami i też metoda Vojty.. łatwo nie jest ćwiczyć bo jest wielki płacz przez co jeszcze bardziej stresuje mnie ta sytuacja.. ehh obraca się z pleców na brzuch a w drugą stronę nie chce 🤦 zresztą chyba nie do końca prawidłowo przekręca się na plecy bo za bardzo głowę bierze do tyłu.. 16 grudnia kolejna wizyta u fizjo 😔
U nas zęby od 2 miesięcy wychodzą a jeszcze się nie mogą przebić 🤯 Moja też nie siedzi i nawet nie pełza ani nic no ale jak fizjo mówi że jest wszystko prawidłowe to muszę się tego trzymać bo inaczej bym zwariowała 🤭Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
My wozimy się jeszcze w gondoli 😊 chociaż Mikołaj za tydzień kończy 8 miesięcy. Mieści się normalnie także nie ma problemu. Ale Miki jest dość mały jak na swój wiek przez to że i urodził się bardzo malutki 😊 nam fizjo powiedziała, że jeśli mieści się jeszcze w gondoli, a nie siedzi to spoko możemy go tak wozić. Ale gdybyśmy mieli już problem z miejscem to spokojnie możemyy się przesiąść do spacerówki nawet jeśli nie siedzi stabilnie byle była ona rozkładana zupełnie na płasko 🙂
-
My jeszcze w gondoli ale już się prawie nie mieści. Poza tym od razu po włożeniu do gondoli przekręca się na brzuch, przujmuje pozycję czworaczą i buja się przód-tył. Tylko do spania ją mam. Spacerówki jakoś nie mogę się zebrać, żeby przynieść do domu. Nie sieszi ale zaczyna pełzać i turla się po całej podłodze 😀 mamy od 2 tygodni 2 zęby na dole 🙂🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
Moja też jeszcze w gondoli jeździ, ale ja ją zawsze biorę na spacer na drzemkę, więc nie ma takiego problemu, że nie chce jeździć, bo mało widzi itp. Że wypadnie też się nie boję, no bo zawsze jestem obok.
Dzielnie ćwiczy siadanie i czworakowanie. To pierwsze już całkiem nieźle jej wychodzi.
Któraś z Was boryka się z AZS u dziecka?♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
malami.91 wrote:Ale cisza tutaj. Sama dawno nie zaglądałam, bo dzieciaki dają mi wycisk. Żywiołowy 3 latek i raczkujący, wchodzący wszędzie niemowlak to ciekawe połączenie, naprawdę 😁.
Co u Was??
Jak ogarniasz maluchy jak taka mała różnica ? Zastanawiamy się nad kolejnym bobasem 🙈
A tak poza tym to wszystko u nas dobrze 🤗Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Angelaaaa wrote:Jak ogarniasz maluchy jak taka mała różnica ? Zastanawiamy się nad kolejnym bobasem 🙈
A tak poza tym to wszystko u nas dobrze 🤗
To szybko zaczęliście myśleć 😀 ja przez pierwsze 2 lata to słyszeć nie chcialam o drugim 🙂 u nas mały czołga się już po całym domu i sam próbuje siadać bokiem z pozycji czworaczej ale narazie z podparciem. Z jedzeniem idzie super. Zjada zazwyczaj wszystko co mu przygotuje ale zdecydowanie woli warzywa i miąsko niż owoce.
Generalnie robi się ciężko bo oczy trzeba mieć dookoła głowy. Sciąga nam wszystko z niskich szafek i nie jest jeszcze do końca stabilny przy siadaniu i kilka razy jak sam usiadł to stracił równowagę i uderzył głową o podłogę 😕 Ogólnie jest mocno zawzięty. Jak zaczyna ćwiczyć na macie i upadnie to zaraz zaczyna od nowa. Córka raczej była leniwa. Usiadła jak już była naprawdę stabilna i pewna tego co robi.
Sytuację ratuje to, że starsza chodzi do przedszkola i od miesiąca nie zachorowała. Jak siedzę w domu z dwójką to ledwo żyje. A zaznaczam, że starsza to już chodzące dziecko, całkowicie odpieluchowane i raczej świadome swoich potrzeb , mówiące zdaniami wielokrotnie złożonymi i w zasadzie nawet sama się sobą potrafi często zająć. Ogólnie nie jest typem rozrabiaka. Powiedzialabym, że dość grzeczna jest. Nie wyobrażam sobie mieć drugiego dziecka, którego musialabym cały czas pilnować. U mnie też dochodzi wsparcie rodziców. Jak tylko muszę gdzieś wyjść, typu zakupy, wizyty lekarskie z jedym dzieckiem, to z drugim zawsze ktoś mi posiedzi. Największym problemem dla mnie jak jestem sama z dwójką jest to, że jak jest starsza to mały nie ma warunków do spania, bo jest głośno w domu. Jak jest w przedszkolu to sobie robi jeszcze 2 drzemki w dzień po 1,5-2 godz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2022, 12:56
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021