MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulala93 wrote:Cześć dziewczyny. Ja już po wizycie.dostalam kartę ciąży. Dzisiaj 4t7d. Na usg widać było jeden duży pecherzyk bez pecherzyk zoltkowego 😞i jeden malusienki pecherzyk😳 kolejna wizyta dopiero 13.10. Zwariuje do tego czasu. Miałam nadzieję że będzie widać pecherzyk zoltkowy...Starania od marca 2018
-
Skowronku szybko się nauczysz. My na początku byliśmy z córką zupełnie sami przez miesiąc, sporo.pomoglo mi forum, ale akurat wtedy dla większości z nas to były pierwsze dzieci. Teraz widzę, ze jest trochę inaczej. Tylko każde dziecko jest inne, więc tak naprawdę, każda z nas "mierzy się" z macierzyństwem na nowo.
Goldlemon miałam zakładaną kartę ciąży w 6+6 i wczoraj, 5+5. Także ja jestem zdziwiona w drugą stronę. Aczkolwiek domyślam się, że taki zabieg ze względu na największe ryzyko poronienia w 1 trymestrze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2020, 08:55
AJrin, Skowronek lubią tę wiadomość
-
Paulala93 może dla spokoju psychicznego postaraj się o wcześniejszą wizytę. Powiedz, ze to dla Ciebie ważne, ze względu na psychikę, będziesz się denerwować do tego czasu. Takie postawienie sprawy potrafi czasami dużo ułatwić.
-
Paulala93 czy to oznacza bliźniaki? Postaraj się może jakąś wcześniejszą wizytę.
Ja chciałam próbować rodzić SN po pierwszej CC ale niestety na nic się nie zapowiadało a po pierwej ciąży i 9 dniach wywoływania porodu podziękowałam, zresztą sama lekarka i położna powiedziały, że szyjka nie ruszy.
Ja się dziś umówiłam na USG jakoś nie daje mi spokoju czy na pewno wszystko ok więc idę mam blisko domu jakąś placówkę więc przetestuje, niestety mojego gina nie ma plan był aby iść do niego w piątek.
A co do karty ciąży to różnie wystawiają czasem dopiero po 9 tygodniu. Mi wczoraj wystawiła położna bo już serie badań i wyników mam więc gdzieś trzeba je wpisać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2020, 08:02
-
Miiniala wrote:Paulala93 może dla spokoju psychicznego postaraj się o wcześniejszą wizytę. Powiedz, ze to dla Ciebie ważne, ze względu na psychikę, będziesz się denerwować do tego czasu. Takie postawienie sprawy potrafi czasami dużo ułatwić.
-
Miiniala wrote:Skowronku szybko się nauczysz. My na początku byliśmy z córką zupełnie sami przez miesiąc, sporo.pomoglo mi forum, ale akurat wtedy dla większości z nas to były pierwsze dzieci. Teraz widzę, ze jest trochę inaczej. Tylko każde dziecko jest inne, więc tak naprawdę, każda z nas trochę "mierzy się" z macierzyństwem na nowo.
Goldlemon miałam zakładaną kartę ciąży w 6+6 i wczoraj, 5+5. Także ja jestem zdziwiona w drugą stronę. Aczkolwiek domyślam się, że taki zabieg ze względu na największe ryzyko poronienia w 1 trymestrze?
Oj podpisuje się pod tym każde dziecko jest inne więc dziewczyny nie ma złotych rad fajnie jest posłuchać i można próbować ale dzieci są tak różne, że nie zawsze u was się sprawdzą więc sugeruje stosować najbardziej swoja intuicji i nie przejmować się innymi opiniami.Miiniala lubi tę wiadomość
-
AJrin wrote:Paulala93 czy to oznacza bliźniaki? Postaraj się może jakąś wcześniejszą wizytę.
Ja chciałam próbować rodzić SN po pierwszej CC ale niestety na nic się nie zapowiadało a po pierwej ciąży i 9 dniach wywoływania porodu podziękowałam, zresztą sama lekarka i położna powiedziały, że szyjka nie ruszy.
Ja się dziś umówiłam na USG jakoś nie daje mi spokoju czy na pewno wszystko ok więc idę mam blisko domu jakąś placówkę więc przetestuje, niestety mojego gina nie ma plan był aby iść do niego w piątek.
A co do karty ciąży to różnie wystawiają czasem dopiero po 9 tygodniu. Mi wczoraj wystawiła położna bo już serie badań i wyników mam więc gdzieś trzeba je wpisać. -
Paulala93 wrote:Na to wygląda że bliźniaki. Natomiast drugi pecherzyk jest malutki w porównaniu do pierwszego. 😞 myślicie że na pecherzyk zoltkowy było poprostu za wcześnie? 😞
Paulala93 lubi tę wiadomość
-
Skowronek wrote:Fajnie dziewczyny, że macie jakieś doświadczenie. Ja to jestem tak w tym wszystkim zielona, że aż mnie to przeraża.
Każda nas się tak kiedyś czuła 😁. Jak się urodzi maluszek to będziesz wiedziała co robić, instynkt Cię poprowadzi 🙂.Skowronek lubi tę wiadomość
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Ja miałam usg w 4+6 i też był tylko pęcherzyk,nie martw się 😉
Pamiętam jak urodziłam pierwsze dziecko, masakra 😂😂 jeszcze jak byłam w szpitalu po porodzie to wpadł mąż i moi rodzice. Akurat wtedy młody zrobił smółke 😜 nie wiedziałam o co chodzi 😂😂 mój tata mi pomógł przy przebraniu.Na początku zmieniałam pieluchy 10 minut bo się bałam że coś zrobię dziecku, a jak go miałam ubrać w koszulkę to już była czarna magia 😂😂Paulala93 lubi tę wiadomość
-
Ja za to miałam zonka przy 2 dziecku największego do dziś z tego się śmieje.
Starszak miał wtedy 18 miesięcy i nadal miał pieluchę więc temat zmiany pieluch niby obcykany na maska zero stresu, że jak urodzę trzeba zmienić. Wiec nastała pora zmiany pieluchy rozebrałam odpinam i tu zonk aż mnie wryło jaka ta pupcia mała jakie te nóżki małe jeny ja zaraz coś mu zrobię uszkodzę go czy coś i serio stałam tak wryta z kilka minut Także jak przy pierwszym zmieniłam pieluchę w szpitalu bez problemu tak przy 2 dziecku stałam sparaliżowana także ten macierzyństwo potrafi zaskoczyć nawet doświadczone niby mamy -
Agnieszka34 wrote:Ja miałam usg w 4+6 i też był tylko pęcherzyk,nie martw się 😉
Pamiętam jak urodziłam pierwsze dziecko, masakra 😂😂 jeszcze jak byłam w szpitalu po porodzie to wpadł mąż i moi rodzice. Akurat wtedy młody zrobił smółke 😜 nie wiedziałam o co chodzi 😂😂 mój tata mi pomógł przy przebraniu.Na początku zmieniałam pieluchy 10 minut bo się bałam że coś zrobię dziecku, a jak go miałam ubrać w koszulkę to już była czarna magia 😂😂 -
Karenira wrote:Goldlemon a dostałaś skierowanie na badania, które trzeba zrobić przed 10 tygodniem? Jak je zrobisz to już będą musieli Ci założyć kartę ciąży, żeby było gdzie wpisać wyniki.Starania od marca 2018
-
Gratuluję nowoprzybyłym Majówkom i trzymam mocno kciuki za wizytujące - pięknie bijących serduszek życzę ❤
Ja pamiętam, jak przed pierwszym porodem panikowałam, czy poradzę sobie z noworodziem... okazało się, że chyba mam to we krwi 😁.
Odrzuciło mnie od mięsa - dziś na śniadanie kalafiora i jajko sadzone jadłam, na drugie śniadanie będzie śledzik 😁 a na obiad krokiety ze szpinakiem (o ile zdania nie zmienimy 🤣)
Dziewczyny z Wrocławia - gdzie najlepiej zrobić badania? W którym labo najkorzystniejsze ceny mają?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2020, 11:46
-
miśka wrote:Potwierdzam, że każde dziecko jest inne, mam nadzieję, że teraz trafi mi się mniej wymagający egzemplarz 😂
Oj ja też sobie tego życzę 😁🙂miśka lubi tę wiadomość