MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja też szczęściara jak poprzednie ciąże tylko jak dłużej nie jem to mi słabo niedobrze i aż się trzęsę więc kg idą trudno.
Mąż mi wyjechał więc jestem sama z dzieciakami i trochę kiepsko u mnie z czasem.
Co do glukozy pij jak najbardziej wodę nie można tylko jeść 8 godzin przed.
Ja jeszcze nigdy siary w ciąży nie miałam dopiero jak ssak się przyzssal to ruszało ale początki ko miałam zwykle bardzo ciężkie. -
A w piątek już usg i jeśli wszystko będzie ok w poniedziałek rano idę na NIFTY 😱
Karenira lubi tę wiadomość
-
Angelaaaa wrote:Ja jutro też idę na badania z krwi i z moczu
Chyba z 15 badań mam więc ciekawe ile zapłace 🤔
Dziewczyny pisały, że 300-400zł trzeba szykować.
Ja mam wizytę 21.10. Za jakiś tydzień pewnie się wybiorę na badania 🙂.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2020, 07:46
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Ja na badania idę jutro. Za cały pakiet badań I trymestru plus oznaczenie grupy krwi płaci się 337 zł. Ale niby dają "rabaty" na zasadzie pakietu badań i wtedy jest za 215 zł.Angelaaaa wrote:Ja jutro też idę na badania z krwi i z moczu
Chyba z 15 badań mam więc ciekawe ile zapłace 🤔05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
-
chyba wszystko zależy od lekarza. Jeden zrozumie i nie będzie miał nic przeciwko a drugi będzie miał z tym problem.Venice wrote:Hej...
Chodzę do lekarza prywatnie, to moja 3 ciąża i teraz stwierdziłam, że będę chodzić do lekarza na NFZ po skierowanie na badania. Mówić mu o tym, że chcę tylko skierowanie i że mam innego lekarza ?05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
-
Ja też myślałam o nfz ale przychodnia udziela teleporady a jak idę tam prywatnie to normalnie przyjmują 🙈 jakoś prywatnie jestem spokojniejsza i mam super lekarke a co do badań to znalazłam tanie laboratorium chociaż by jak bete robiłam to płaciłam 28zł a w innych prawie 50zl i teraz jak robiłam 17 badań k zapłaciłam 261zł to aż się ucieszyłam że tak mało 😁
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Angelaaaa wrote:Ja też myślałam o nfz ale przychodnia udziela teleporady a jak idę tam prywatnie to normalnie przyjmują 🙈 jakoś prywatnie jestem spokojniejsza i mam super lekarke a co do badań to znalazłam tanie laboratorium chociaż by jak bete robiłam to płaciłam 28zł a w innych prawie 50zl i teraz jak robiłam 17 badań k zapłaciłam 261zł to aż się ucieszyłam że tak mało 😁
Wysokie ceny, u nas beta średnio 15-20 zł w mieście.Luty 2015 - 👧❤️
Maj 2021 - 👧❤️
-
Angela, to mało zapłaciłaś, fajnie 🙂.
Co do porodu to do maja się wszystko może x razy zmienić, nie ma co się stresować na zapas. W szpitalach u mnie w mieście już chyba przywrócili porody rodzinne, tylko w nieco okrojonej wersji. Zobaczymy co będzie za te kilka miesięcy.
Też bym chciała 2gi raz rodzić z mężem. Był dla mnie mega wsparciem. Jak miałam zakładane szwy to kangurował malucha. Przydał się bardzo 🙂.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2020, 10:34
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Angelaaaa nie myśl teraz o tym. Do porodu jeszcze mnóstwo czasu. Zobaczymy jak będzie przyszły rok wyglądał. Teraz w niektórych szpitalach są jeszcze możliwe porody rodzinne, a przynajmniej chwilę temu były. W maju będziemy po sezonie grypowym, więc choćby dlatego powinno być lepiej.
Ja to myślę raczej o tym, żeby wykupić opiekę położnej, a nie męża do porodu brać. On co najwyżej mógłby mnie za rękę trzymać, ale ani krocza nie ochroni ani odpowiedniej pozycji nie podpowie. To już niech sobie siedzi na zewnątrz i czeka. Czy nawet w domu niech sobie pije drinki, w zależności od tego ile to będzie trwało.36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Karenira wrote:Angelaaaa nie myśl teraz o tym. Do porodu jeszcze mnóstwo czasu. Zobaczymy jak będzie przyszły rok wyglądał. Teraz w niektórych szpitalach są jeszcze możliwe porody rodzinne, a przynajmniej chwilę temu były. W maju będziemy po sezonie grypowym, więc choćby dlatego powinno być lepiej.
Ja to myślę raczej o tym, żeby wykupić opiekę położnej, a nie męża do porodu brać. On co najwyżej mógłby mnie za rękę trzymać, ale ani krocza nie ochroni ani odpowiedniej pozycji nie podpowie. To już niech sobie siedzi na zewnątrz i czeka. Czy nawet w domu niech sobie pije drinki, w zależności od tego ile to będzie trwało.
Też będę się zastanawiała nad położną, przy pierwszej ciąży mąż był w trakcie porodu ale na finał wyszedł, dla mnie to było bardziej komfortowe i dla niego. Zajął się małą jak szyli mnie pod narkozą i było ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2020, 10:38
Luty 2015 - 👧❤️
Maj 2021 - 👧❤️
