Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja Wam powiem dziewczyny,że ja mam 8,3kg ale na minusie. Pisałam już,że mam nadwage i insulinooporność i lekarka samą mówiła,że dobrze by było,żeby w ciazy schudnąć. Nie mam żadnej diety,nie głodzę się. Jedynie dalej biorę Glucophage,bo mam akurat lekarkę,która nie jest za odstawianiem leków w ciazy. Nawet czasem jak mam ochotę na słodkie to zjem, serniczek wjechał w święta
kawałek pizzy też ostatnio zjadłam
maluch rośnie,więc dopóki lekarka nie ma zastrzeżeń,to się cieszę
z pierwszym synem przytyłam 33kg. Po ciąży doszło kolejne 15kg,które nie zeszło. Więc teraz bardzo się obawiałam,że będzie powtórka. W poprzedniej ciąży na tym etapie miałam już +12kg.
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Soleil wrote:Ja zrobiłam dokładnie to samo i nic!!! Wypiłam prawie cały sok z ogórków 😭 a mąż doradził, żebym jeszcze mlekiem doprawiła 😂 Ale nie odważyłam się 😄
Ja codziennie rano piję olej lniany, wieczorem śliwki jabłka w ruch, mandarynki też chociaż z umiarem i ten płesznik piję też...i efekt taki ze jak się kładę to pękam 😅 Nie wiem może powinnam się cieszyć ze w ogóle mi się udaje 🤔 chociaż jedno z moich małych marzeń na chwilę obecną to żeby mnie pogoniło 😂Soleil lubi tę wiadomość
Marmis -
Łożysko również mam nisko i dr mówił tylko zeby się nie przejmować ale oszczędzać. Z wyprawki nie mam kompletnie nic, wszystko muszę kupić bo dzieci koleżanek juz do przedszkoli chodzą więc dla niemowlaków nic już nie mają. Zamierzam zacząć kupować po połówkowych to będę ok 22tc i przeraża mnie ile tego trzeba kupić no i gdzie bo pełno jest tych cudów🙈sypialnia juz odmalowana i przemeblowana i czeka na nowe zakupy;)
5ylwian lubi tę wiadomość
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
Jejku jaka ja spruta wróciłam z pracy. Trace siły, wene.
Oby ten styczeń szybko zleciał... Moja dziewczynka chyba zła na to siedzenie i główkowanie, bo brzuch Mnie boli 😫
No faktycznie z tą wagą nie ma rady. Jak przy nie obżeraniu się idzie w góre to strach myśleć co by było..
no nic/ trzeba przyzwyczaić się do nowego wyglądu. Nic mi nie straszne, tylko żeby z dzieckiem było wszystko dobrze. 😘
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Megsi wrote:Asiulka ja powoli robie listę wszystkiego co potrzebuje. Wózek i fotelik mamy mniej więcej wybrany, kwestią zakupu tylko. Łóżeczko dla nas problemem jest, bo logistycznie dostawka jest lepsza dla nas, łatwiej się będzie karmić piersią i my po 5 miesiącach od porodu zjeżdżamy do Polski wiec nie będzie nam szkoda dostawki sprzedać czy zostawić tu, ale problem będę mieć z przewijakiem. Nie mam miejsca w sypialni na szafkę z przerwijakiem, a taki na łóżeczko nie nadaje się do dostawki wiec dylemat. Wanienkę jakas zwykla biorę bo to też na początek tylko. Co do fotelików ja się sugerowałam blogiem matka prezesa. Ona poważnie podchodzi do bezpieczeństwa i daje linki gdzie można znaleźć dobre i przystępne cenowo. Ciuszków mamy już trochę kupionych. Największy problem dla mnie to teraz laktator, jestem zielona w związku z tym
Jaki wozek wybralas?i jaki fotelik?
Ja juz po usg:) potwierdzona dziewczynka
Ana.Ta, Malinka2021 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiosanna888 wrote:Jaki wozek wybralas?i jaki fotelik?
Ja juz po usg:) potwierdzona dziewczynkaWiosanna888, Ana.Ta lubią tę wiadomość
-
Ja tak może tylko nieśmiało wspomnę o pewnych rzeczach o których absolutnie nikt mi nie mówił przy kompletowaniu wyprawki kilka lat temu a nie są to rzeczy najtańsze a jak się okazało niezbędne nie tylko przy niemowalaku ale i przy starszaku:
1. Nawilżacz powietrza: idealnie się sprawdza w okresie jesienno-zimowym. Ważne żeby był cichy i sam się wyłączał gdy jest niski poziom wody. U nas pracuje już 4 rok i serio nawet ja czuję różnicę a córce pomaga przy katarku w nocy
2. Nebulizator - po pierwszym szczepieniu córki około 6 tygodnia życia córka dostała pierwszego katarku i lekarka zaleciła inhalacje z soli fizjologicznej. Przy lekkich infekcjach robimy inhalacje z soli, raz młoda miała przepisane wziewy. Oczywiście jak się zapytałam lekarza czy serio potrzebuję tego ustrojstwa to dobitnie mi wytłumaczyła, że przy infekcjach górnych dróg oddechowych u dzieci pediatrzy przepisują inhalacje...Jeśli chodzi o wybór to polecam zestawienie Pana Tabletki na fb
3. Aspirator odciągania glutów - u nas nie sprawdziły się żadne ustne wysysacze glutówprzez pewien czas korzystałam z katarka ale odkurzacz hałasuje i jest nieporęczny🙈 Kupiłam odciągacz Nosiboo i to był strzał w 10... tylko kosztuje 500zł 😭 ale jest stosunkowo cichy, ma super regulacje, szybko się czyści, można go zabrać na wakacje i córka sama go obsługiwała
Aspirator wyszedł z użycia jak córka nauczyła się porządnie dmuchać nosek ale reszta to sprzęty używane przez dziecko i przeze mnieWiosanna888, Soleil, 5ylwian, Leon, Ana.Ta lubią tę wiadomość
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Majetta wrote:Ja tak może tylko nieśmiało wspomnę o pewnych rzeczach o których absolutnie nikt mi nie mówił przy kompletowaniu wyprawki kilka lat temu a nie są to rzeczy najtańsze a jak się okazało niezbędne nie tylko przy niemowalaku ale i przy starszaku:
1. Nawilżacz powietrza: idealnie się sprawdza w okresie jesienno-zimowym. Ważne żeby był cichy i sam się wyłączał gdy jest niski poziom wody. U nas pracuje już 4 rok i serio nawet ja czuję różnicę a córce pomaga przy katarku w nocy
2. Nebulizator - po pierwszym szczepieniu córki około 6 tygodnia życia córka dostała pierwszego katarku i lekarka zaleciła inhalacje z soli fizjologicznej. Przy lekkich infekcjach robimy inhalacje z soli, raz młoda miała przepisane wziewy. Oczywiście jak się zapytałam lekarza czy serio potrzebuję tego ustrojstwa to dobitnie mi wytłumaczyła, że przy infekcjach górnych dróg oddechowych u dzieci pediatrzy przepisują inhalacje...Jeśli chodzi o wybór to polecam zestawienie Pana Tabletki na fb
3. Aspirator odciągania glutów - u nas nie sprawdziły się żadne ustne wysysacze glutówprzez pewien czas korzystałam z katarka ale odkurzacz hałasuje i jest nieporęczny🙈 Kupiłam odciągacz Nosiboo i to był strzał w 10... tylko kosztuje 500zł 😭 ale jest stosunkowo cichy, ma super regulacje, szybko się czyści, można go zabrać na wakacje i córka sama go obsługiwała
Aspirator wyszedł z użycia jak córka nauczyła się porządnie dmuchać nosek ale reszta to sprzęty używane przez dziecko i przeze mnie
Zdecydowanie się z Tobą zgodzę, wszystkie te rzeczy dokupowalismy po urodzeniu młodego, bo przy kompletowaniu wyprawki też o niech nie wiedziałam. Jednak u nas na szczęście sprawdził się zwykły ustny aspirator 💪 -
Majetta wrote:Ja tak może tylko nieśmiało wspomnę o pewnych rzeczach o których absolutnie nikt mi nie mówił przy kompletowaniu wyprawki kilka lat temu a nie są to rzeczy najtańsze a jak się okazało niezbędne nie tylko przy niemowalaku ale i przy starszaku:
My właśnie juz sie zastanawialiśmy z mężem nad nawilżaczem i oczyszczaczem powietrza. Mieszkamy w bloku i wiecznie jest problem z suchym powietrzem a w zimie z przewietrzeniem mieszkania bo na zewnątrz tak śmierdzi smogiem ze masakra😏
Nebulizator kupilismy jak mnie przeziębienie i kaszel męczyły w 3 miesiacu ciazy, też slyszalam same pozytywne opinie na ten temat a lekarka u której wtedy bylam powiedziala mi ze takie inhalacje warto robic powiedzmy raz na tydzien nawet wtedy jak się nie jest chorym🙂ale oczywiście jak chorubsko mi przeszło to i o inhalacjach zapomnialam😋
A o tym czymś na gluty jeszcze nie czytalam haha ale już dopisze do listy i kiedys się zapoznam z tematem😅
Przypomnialo mi się jeszcze , że jak bylam u ginekologa wczoraj to na bóle brzucha i takie rwania jakby przepisał mi w końcu magnez wiec biore i ja 3x1 🙂
Dzis mój mąż byl na 3 dawce szczepienia. Zapytał Pani doktor o mnie i wedlug niej nie powinnam się zastanawiać tylko w szczepić😏 ja planuje teraz przy okazji badań krwi zrobic tez przeciwciała i sprawdzić hmm jak jest ich dużo to może poczekać do marca np chociaz znowu ta lekarka mężowi powiedziala ze nie zawsze duza ilość przeciwciała ochroni przed chorobą a w ciazy w czasie naszej osłabionej odporności to dużo większe ryzyko jest zachorowania na covida i późniejszych konsekwencji tej choroby dla nas i dla dziecka 😒Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2021, 21:21
-
Ja wczoraj robilam przeciwciała i dalej je mam, ale nie sa za duze wiec w styczniu sie doszczepiam. Ich wartosc wskazuje też, ze ta moja choroba przez ostatnie 3 tygodnie to raczej nie byl covid, bo by sie podniosly.
Pytanie z innej beczki, co robicie w Sylwestra?ja raczej w domu, bo nie wiem czy dotrzymam do polnocy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2021, 07:25
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Ja jade do przyjaciół, ale to będzie kameralne spotkanie w 4 osoby- z noclegiem, więc najwyżej sobie pojde spać po północy
Wiosanna888 gratuluje dziewczynki 🎀
Majetta dzięki za polecajki- na pewno się przydaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2021, 07:57
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Sylwester w Zakopanem jakby inaczej oczywiscie w warunkach domowych hihi😀 Zrobię dobre jedzonko chyba jakaś pizze + deska serów ☺ Szampan pikolo o 12:00 i lulu około 1:00 w nocy 🙃
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2021, 08:31
Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
My jedziemy na małą domówkę, będzie łącznie 7 osób i pewnie po północy się zmyjemy do domu 😊
Mam dziś wizytę, ciekawe czy Henio pokaże buźkę czy się odwróci jak ostatnio 😀Merci92, Ana.Ta lubią tę wiadomość
09.09.2021 ⏸️
5.11 - 1 prenatalne, synek 💙
31.12 - polowkowe ✊🙏
26+0- 996g
30+5- 2010g
Euthyrox, Clexane, Acard
04.2021 17tc 💔 -
Do nas na sylwestra przychodzi brat z dziećmi, także pobalujemy chwilę, póki młodzież nie padnie
Nebulizator - zdecydowanie warto, to się przyda na lata. Co do odciągania kataru to u nas katarek do odkurzacza dał radę, natomiast zanim kupicie nawilżacz warto sprawdzic jaki macie poziom nawilżenia w domu, żeby też nie przedobrzyć (nie wiem jak u was ze smogiem, ale u nas oczyszczacz jest priorytetem, czasem mają one też wbudowany nawilżacz).Majetta, Ana.Ta lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
My w domu z córką, grzaniec bezalkoholowy, dużo mandarynek i filmy. 🤣
Katarek do odkurzacza rewelacja, nam ratował życie od 4 miesiąca życia. Nebulizator też koniecznie. A nawilżacz zależy od powietrza, my nie mamy suchego bo okna ciągle rozszczelnione, mieszkamy na wsi, gdzie wieje dużo, więc smog jest bardzo rzadko. Dodatkowo mam dużo roślin, one też robią dużo dobrego. Mieszkałam jakiś czas w bloku to było bardzo suche powietrze w okresie grzewczym.
Jest tu jakaś dziewczyna która szczepi się 2 dawkami w ciąży? Lekarze niektórzy strasznie cisną, już nie wiadomo co o tym myśleć... Moja babcia przeszła ostatnio covid bardzo ciężko mimo szczepienia. Była samodzielna, a teraz oprócz tego że neurologicznie jej się pogorszyło, ma zaniki pamieci to jeszcze położyło ją zupełnie. Ja mam mętlik w głowie, z jednej strony boje się bardzo zachorować, a z drugiej strony obawiam się tej szczepionki. 😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2021, 11:38
Nasz mały cud 15.05.22 🥰