Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też już słyszałam historie, że na prenatalnych nastraszyli, że coś jest nie tak a potem dzidzia okazywała się całkiem zdrowa🙂będzie dobrze, na pewno trzeba być dobrej mysli bo zamartwianie się nie pomoże 🙂
Co do wagi hmm od początku ciazy przytyłam narazie 3 kg, niby nie dużo ale dzis poprzymierzalam troche ciuchów w których myslalam ze jeszcze będę chodzic i szok bo nic z tego😒 spodnie ściskają, bluzki robia się za obcisłe i jakieś krótkie i szczerze powiedziawszy z ubrań które posiadam niewiele zostało mi rzeczy w których jeszcze mogę chodzic😏
Dlatego lada dzień musze sie wybrac na jakieś zakupy i pokupować jakieś oversizy😋Merci92, Ana.Ta lubią tę wiadomość
-
Ja już 6kg + gdzie naprawdę nie przesadzam z jedzeniem... tez zdrowo, ale niestety nie zrezygnowałam ze słodyczy 🙈nie są duże ilości np. pasek czekolady w pracy. Ogólnie dziwnie mi z tym, bo zawsze ważyłam mniej. I do maja mniejsze nie będziemy- trzeba się przyzwyczaić🙈
Ja akurat na szczęście mam troche ciążowych ciuchów szczególnie spodni od siostry, więc jestem uratowana.
Ps. Zmeczyłam się tym świętowaniem. Miałam 3 napiete dni, za dużo siedzenia, za mało leżenia:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2021, 23:21
Merci92 lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Ja mam obawy przed wejściem na wagę po świętach, więc dam sobie chyba kilka dni zanim zapoznam się z tą informacją
. Ja zdecydowanie za dużo siedziałam przez te ostatnie dni, nasiliły się bóle w podbrzuszu, ale dzisiaj jeszcze nie ide do pracy (niestety antybiotyk jeszcze sie nie skonczyl) wiec moze to zdale z pozycji leżącej na kanapie spróbuję pociągnąć
.
Zastanawiam sie ciagle czy po tej chorobie powinnam isc wczesniej na sprawdzenie do ginekologa... Niby leki bezpieczne a ja oczywiście i tak sie martwię. Wizyte połówkową mam dopiero 12.01... Nie wiem czy dotrwam.
Miissia- Co do wyników usg połówkowego- nie łam się proszę, poszukaj innego lekarza i niech sprawdzą jeszcze raz, dokładniej. Często to są pomyłki albo okazuje się, ze to nic powaznego. Wierzę, ze to trudne ale trzeba byc dobrej mysli, stres na pewno nie pomaga.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2021, 07:43
Merci92, Ana.Ta lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Ahh dziewczyny macie rację trzeba się przyzwyczaić do nowego wyglądu ☺ Natomiast nie potrzebnie weszłam na wagę i analizowaną zdjęcia z wigilii na której wyglądam jak ulany paczek 😃 Normalnie same krągłości 🙃 Od dzisiaj kończę ze słodyczami bo niby zdrowo jem ale te słodycze ciągle mnie kuszą i spacery wprowadzam bo inaczej przez drzwi nie przejdę na porodowke 😄
Mnie też wczoraj bardzo podbrzusze bolało pewnie za dużo sprzątałam, gotowałam i siedziałam przy stole. Dzisiaj już mi przeszło ale to chyba sygnał na to ze przeciazac się nie mozna. -
Miissia trzymam kciuki,żeby wszystko było ok i żeby Cię uspokoili. Chociaż wiem jakie to trudne, jak przez moje niskie łożysko przeczytałam już cały Internet, nasze forum i co się da i święta spędziłam w strachu,a po każdym pojsciu do wc szukałam krwi na papierze. Mam nadzieję,że się podniesie... Chociaż syn mnie zaraził i mam katar i kaszel i mimo,że dużo leżę i odpoczywam to i tak brzuch napinam przy kaszlu czy smarkaniu. A lekarz dopiero 12.01. Zwariować można
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Ja dzisiaj jadę na połówkowe. Trzymajcie proszę kciuki 🙂 dam znać później co i jak.
Miissia trzymam kciuki, żeby to był tylko fałszywy alarm. Blache słowa, ale będzie dobrze, musi być.
U mnie waga na razie +3,5kg 🙂Merci92, Zosiek, Ana.Ta, Olenkaa lubią tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Miissia - wiem, że stres jest i będzie ale trzeba jeszcze raz sprawdzić serduszko
ja na połówkowych z córką miałam info, że móżdzek jest trochę za mały w stosunku do reszty i czekałam dwa tygodnie na wizytę kontrolną i okazało się, ze wszystko jest ok. I wam tego życzę :*
Ja na razie 3,5kg na plusie i zamierzam finalnie nie przekroczyć 10kg.Ale jestem kurduplemDużo ćwiczyłam, żeby być w formie i czuję teraz jak moje mięśnie zamieniają się w tłuszcz
Mnie dopadło przeziębienie na dobre... mam lekki katar ale spory kaszel i ból gardła. O dziwo gardło boli mnie na noc i z samego rana. W ciągu dnia lekko pokasłuję ale za to wieczorem przed snem to jakaś masakra jest... a no i rano jakbym mogła jeszcze pospać pfff. Jutro idę do lekarza, żeby mnie osłuchał i zerknął na gardło żeby się nie zrobiło z tego jakieś zapalenie oskrzeli czy gardła.07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
A z takich tematów trochę pozaciążowych to słuchajcie chyba wkręcam się w aromaterapię🙃
Wcześniej byłam bardzo sceptyczna do "tych" tematów a przy pierwszej córce i jej katarku (na szczęście zwykłe wirusówki i przedszkolne katarki) po rozmowie lekarzem zakupiłam dobry nawilżacz powietrza i o dziwo bardzo nam pomaga nocami w oddychaniu. Później dokupywałam olejki eteryczne w aptece i dodawałam po kilka kropel i efekt był jeszcze lepszy
W święta trochę podgoniłam temat, kupiłam dyfuzor do olejków eterycznych, książkę, która tłumaczy jaki olejek na co i jak łączyć i jak nie przedobrzyći jedną mieszankę olejków na infekcje (katar, zatoki itp). I trochę się zdziwiłam bo taki chociażby olejek lawendowy albo eukaliptusowy (10ml) w aptece to koszt około 10zł a trafiłam na mieszkanki za 300zł i więcej🙈 no poczekam na książkę, żeby poczytać ile to warte ale już nie mogę się doczekać bo przynajmniej ja i córka jesteśmy "podatne" na działanie tego typu
Nawet mąż sceptyk a lepiej mu się oddycha w domu.
A mówiąc o "tych" tematach miałam na mysli własnie aromaterapię, jogę, pranayamę. A dzięki jodze wyleczałam sobie zatoki, ustąpiły bóle menstruacyjne itp. Jeszcze trochę i zostanę hipisową mamuśką 🙈Merci92, Ana.Ta lubią tę wiadomość
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Po USG. Synek zdrowy 🙂 i synek na 200%😅
Niestety z USG 3/4D nici. Położył się na brzuchu nic nie było widać. Uparty po tatusiu 😛
Na dzień dzisiejszy waży 296g.Soleil, Majetta, Merci92, Zosiek, Motyl12, Megsi, Ana.Ta, Olenkaa lubią tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Ja stwierdzilam, ze nie wytrzymam do tych połówkowych bez sprawdzenia co u maleństwa po tym moim chorowaniu (martwia mnie te bole brzucha okropnie) i ide dzisiaj na 17 na wizytę. Jakimś cudem akurat ktos dzis rano zrezygnował i sie zwolniło miejsce. Chce sie troche uspokoic, zwlaszcza ze od srody chce zwrocic stacjonarnie do pracy.
Malinka, najwazniejsze ze zdrowy
No i Jednak sie zważyłam, 3,5kg na plusie.Malinka2021 lubi tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Majetta mysle ze fajna sprawa ta aromaterapia☺
Ja lubiłam sobie przed ciążą takie olejki zapachowe które się świeczkami podpala (nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa hah) do pokoju dawać ale mąż wyczytał ze one sa nie zdrowe w ciąży 🙂
Malinka ciesze się bardzo ze wszystko ok🙂
Ja właśnie wróciłam od swojego ginekologa , tez wszystko ok, dziewczynka na 100%🙂
Waży 325 g a 3 tygodnie temu na wizycie miala 168 g 😂
Ponoc troszke az za dużo na swój wiej ze się tak wyrażę haha ale najważniejsze że wszystko dobrze🙂połówkowe mam 11.01 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2021, 16:10
Malinka2021, Merci92, Soleil, Olenkaa, Zosiek lubią tę wiadomość
-
Asiulka87 u mnie 19+6 tc a wg USG 19+2 i waga 296g i lekarz mówił, że drobniutki, że raczej dużej wagi urodzeniowej nie przewiduje. Pytał sie ile ja ważyłam jak się rodzilam, mówię że 3500g to mowi, że synek raczej mniej będzie ważył.
Także jak u Ciebie 325 dużo a u mnie 296 mało to ciekawe ile jest dobrze 😅PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Ja mam 19+3 i termin 20.05 ale widzę na zdjęciu USG ze tam mam termin 17.05 😋
Pytalam jakie duże jest dziecko to mu powiedzial ze teraz tylko sie wagę juz podaje😏
Kurcze ja dziś zaczynam panikować...cesarkę mam miec najpóźniej w 38 tygodniu a od 35 tygodnia najprawdopodobniej pojde leżeć do szpitala ze względu na tą moją przepyta operacje usunięcia mięśniaków...Czyli zostaje mi jakie 14-15 tygodni a ja nie mam nic i jie mam pojecia jakie rzeczy kupic😳
Listy potrzebnych rzeczy są wszędzie ale zanim ogarne jakie łóżeczko, wanienka czy wózek jest najlepsza to trochę minie a tych rzeczy dla dziecka jest masa! Najmniejszym problemem są ubranka - ubranek troche dostane a resztę dokupię ale te sprzęty dla dziecka to trzeba wiedzieć jakie są najlpesze🙄
Dziewczyny które nie mają jeszcze dzieci...robicie juz Listy I spisujecie najlepsze rzeczy?🙂 -
nick nieaktualnyAsiulka ja powoli robie listę wszystkiego co potrzebuje. Wózek i fotelik mamy mniej więcej wybrany, kwestią zakupu tylko. Łóżeczko dla nas problemem jest, bo logistycznie dostawka jest lepsza dla nas, łatwiej się będzie karmić piersią i my po 5 miesiącach od porodu zjeżdżamy do Polski wiec nie będzie nam szkoda dostawki sprzedać czy zostawić tu, ale problem będę mieć z przewijakiem. Nie mam miejsca w sypialni na szafkę z przerwijakiem, a taki na łóżeczko nie nadaje się do dostawki wiec dylemat. Wanienkę jakas zwykla biorę bo to też na początek tylko. Co do fotelików ja się sugerowałam blogiem matka prezesa. Ona poważnie podchodzi do bezpieczeństwa i daje linki gdzie można znaleźć dobre i przystępne cenowo. Ciuszków mamy już trochę kupionych. Największy problem dla mnie to teraz laktator, jestem zielona w związku z tym
-
Malinka2021 jak się cieszę że wszystko ok 😘
Mnie też boli brzuch po tym świątecznym siedzeniu, ale dziś już po pracy i sobie leże- nie panikujmy musi być dobrze, brzuszki rosną - nasze dzieciątka na pewno są silne😘 ale nie powiem też pojawia się strach przed połówkowymi👀
Ja na razie nie robię list. Czekam na nastepną wizytę. I pewnie od lutego zacznę szperać. Myślę, że w dobie zakupów internetowych ze wszystkim zdąrzymy🙂
Malinka2021 lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Ja mam mniej więcej już wszystko wybrane. Wózek, fotelik czy łóżeczko mamy już konkretnie wybrane. Teraz czeka Nas remont całego mieszkania i mam nadzieję, że już w marcu będzie wsyztsko kupione i złożone czekało na malucha. Ubranka też w większości mam. Kupiłam też już wcześniej leżaczek bo akurat była okazja. Ostatnio zamówiłam komplet do łóżeczka (przewijak, kokon, itp). Co do laktatora to ja też nie bardzo się w tym rozeznaję. Wiele koleżanek mówi, że jest on przydatny. Ale różne są głosy na temat tego jaki. Raczej chciałabym taki elektryczny.
Ja jak byłam na USG w 18+3 to Maluch ważył około 233 gramy. Nie wiem czy to dużo czy mało ale pani doktor mówiła, że idealnie. -
A ja mam właśnie tylko laktator 😅 neno bella twin elektryczny. Koleżanka co niedawno rodziła mówi, że kupiła pierw ręczny, ale raz dwa kupowała elektryczny bo dużo wygodniejszy 🙂 mój jest podwójny, ale ponoć pojedynczy też jest wystarczający 🙂 wzięłam podwójny bo była promka i był tańszy od tego pojedynczego 😆
Nasze pierwsze dziecko i nawet nie ogarniam czym się różnią body od spioszków 😅
Jakoś nie rywałam się jeszcze do zakupów, z tyłu głowy mam że jest jeszcze wcześnie 😅 jedyne co to rozglądałam się za jakimś fotelem, na którym mogłabym wygodnie karmić. Ale do tej pory nic nie znalazłam co by mi odpowiadało, a wręcz doszłam do wniosku, że w sumie chyba nie jest niezbędny 😆
W każdym razie wcześniej miałam nastawienie że po nowym roku zacznę wyprawke szykowac, więc zaraz będę się do tego zabierać 🙂 choć właśnie zniechęca mnie, że aby nie kupić czegoś kiepskiego to pół internetu będę musiała przeczytać 🤪Merci92 lubi tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Dziewczyny co do aromaterapii, na pewno super sprawa. Ja bardzo lubiłam palić w domu Palo Santo, ma działanie ponoć zdrowotne i ma cudowny zapach, chociaż za pierwszym razem nie byłam taka w nim zakochana. Ale internety mówią, że niezdrowe w ciąży.
Co do listy.. Ja nie robię jeszcze, ale fotelik i nosidełko w miarę mam wybrane bo tak myślałam, ze będzie duży problem. A na grupie na fb 8 gwiazdek(również tak nazywają się sklepy, polecam) ludzie i pracownicy sklepu doradzają co powinno się kupić, ponoć trzeba dobrać też do samochodua najlepiej przyjechać do sklepu i zrobić przymiarki
A mnie męczą zaparcia.tzn może nie aż takie 'duże' codziennie jest toaleta ale Kurcze ja wiem ze to nie to, czuje się pełna, nie wiem jak już sobie zaradzić serio. Ponoć laktuloza jakąś jest skuteczna? Codziennie piję babkę płesznika ale chyba przestało na mnie działać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2021, 19:08
-
Ja juz po kontrolnej wizycie, dziewczynka została dziewczynką, dzisiaj waży już 325g, lozysko bez zmian, dalej nisko ale nie niebezpiecznie nisko, szyjka długa 4.7cm. Podobno bole brzucha na tym etapie są normalne, a u mnie mogly sie nasilić od mocnego kaszlu. Tak czy inaczej najważniejsze ze z Malutką dobrze
. Połówkowe 12.01
Ja jeszcze nie mam nic, czekam w sumie nie wiem na co ale dalej nie mam na to siły ani weny.Olenkaa, 5ylwian, Soleil, Merci92, Zosiek, Malinka2021, Ana.Ta, Motyl12 lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja