Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Kindziukowa wrote:No niestety, muszę Was opuścić. Bardzo mi przykro, moja ciąża się nie rozwinęła i dzis sama się zaczelam oczyszczać.
Życzę Wam pięknych bezproblemowych ciąż, pięknych porodów i zdrowych dziedziutkow kochane ❤️
Przykro mi, wiem jak się czujesz, bo też to przechodziłam... ☹️ Z dnia na dzień będzie coraz lepiej, przytulam cię mocno i życzę wszystkiego najlepszego 🤗28.08 ⏸️ 10dpo
30.08 Bhcg 37.87 mIU/ml 12dpo
1.09 Bhcg 92.98 mIU/ml, prog. 22.04 ng/ml 14dpo
3.09 Bhcg 228.24 mIU/ml 16dpo
21.09 człowieczek 0.89 cm z ❤️
-
Kindziukowa wrote:No niestety, muszę Was opuścić. Bardzo mi przykro, moja ciąża się nie rozwinęła i dzis sama się zaczelam oczyszczać.
Życzę Wam pięknych bezproblemowych ciąż, pięknych porodów i zdrowych dziedziutkow kochane ❤️ -
Test Nifty - zastanawiam się jakie są pozytywne strony testu. Osoby, które chcą go robić - czy jakby okazało się, że dziecko będzie chore to dokonałybyście aborcji?
Co da wczesniejsza wiedza poza dodatkowym stresem? Czy wcześniej odkryte wady można jakoś leczyć?
Totalnie nie mam wiedzy w tym zakresie, pytam z ciekawości 🙂PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Bardzo Wam dziękuje za cieple słowa. Na szczęście jestem silna psychicznie i mnie to nie złamało, będziemy starac się dalej. Na szczęście mam zielone światło już w tym momencie.
Tak jak nigdy bóle menstruacyjne nie stanowiły dla mnie większego problemu, tak teraz jak ta macica się oczyszcza to ból jest dość konkretny, muszę wspomagać się lekami przeciwbólowymi.
-
Kindziukowa wrote:Bardzo Wam dziękuje za cieple słowa. Na szczęście jestem silna psychicznie i mnie to nie złamało, będziemy starac się dalej.
Również mocno przytulam ❤️
Dobrze, że jesteś silna i się nie poddajesz, życzę Ci z całego serca, żeby szybko dla Ciebie zaświeciło słońce 🤗😘
Ja od dwóch dni mam całkowity zanik wszelkich objawów ciąży jakie miałam wcześniej, przygotowuję się na najgorsze 🙁 Wizytę mam dopiero za dwa tygodnie ale chyba pójdę wcześniej bo psychicznie nie wytrzymam 😭 -
Kindziukowa wrote:No niestety, muszę Was opuścić. Bardzo mi przykro, moja ciąża się nie rozwinęła i dzis sama się zaczelam oczyszczać.
Życzę Wam pięknych bezproblemowych ciąż, pięknych porodów i zdrowych dziedziutkow kochane ❤️
Kochana ściskam mocno . Bardzo mi przykro 😔💔 2014 - Amelka 19 tc
❤️ 12.02.2017 - Krzyś (25tc)
-
nick nieaktualny
Ja od dwóch dni mam całkowity zanik wszelkich objawów ciąży jakie miałam wcześniej, przygotowuję się na najgorsze 🙁 Wizytę mam dopiero za dwa tygodnie ale chyba pójdę wcześniej bo psychicznie nie wytrzymam 😭[/QUOTE]
Krakowianka mi też zanikły z dnia na dzień i byłam u lekarza ale wszystko jest dobrze bobo rośnie i jak narazie nie wróciły mdłosci ani bol piersi.
Dziewczyny ja dziś pokonałam sama się nie zrobiłam 12 km spacerku z mężem a potem odrazu spać 😁
Sol90 witamy -
krakowianka wrote:Ja od dwóch dni mam całkowity zanik wszelkich objawów ciąży jakie miałam wcześniej, przygotowuję się na najgorsze 🙁 Wizytę mam dopiero za dwa tygodnie ale chyba pójdę wcześniej bo psychicznie nie wytrzymam 😭
Ja wczoraj wpadłam w lekka panikę jak rano miałam przypływ energii i nawet poszłam z córka na spacer, ale wieczorem wróciło wszystko ze zdwojona siłą 🙄 dzisiaj trochę lepiej ale ogólnie liczę ze wymioty w końcu ustąpią. I mam dni kiedy myśle, ze jest i musi być ok a potem jakieś głupie myśli przychodzą, wizyta dopiero w sobotę
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Malinka2021 wrote:Test Nifty - zastanawiam się jakie są pozytywne strony testu. Osoby, które chcą go robić - czy jakby okazało się, że dziecko będzie chore to dokonałybyście aborcji?
Co da wczesniejsza wiedza poza dodatkowym stresem? Czy wcześniej odkryte wady można jakoś leczyć?
Totalnie nie mam wiedzy w tym zakresie, pytam z ciekawości 🙂
Ja będę robić żeby wynik mieć przed prenatalnymi i iść spokojnie. W poprzedniej ciąży przeszłam gehennę po prenatalnych, miałam biopsje, a jak czekałam na wynik to prawie osiwialam a koniec końców poroniłam
09.09.2021 ⏸️
5.11 - 1 prenatalne, synek 💙
31.12 - polowkowe ✊🙏
26+0- 996g
30+5- 2010g
Euthyrox, Clexane, Acard
04.2021 17tc 💔 -
Jeżeli chodzi o poronienia to z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że dużo łatwiej się to znosi kiedy już na świecie się ma chociaż jedno dzieciatko... Zanim urodziłam pierwszego syna to dwa razy poronilam i powiem szczerze że to drugie poronienie przeżyłam strasznie. Nie mogłam się pozbierac. Pamiętam jak pojechałam na urlop z mężem i moim bratem i bratowa chodziliśmy po górach A wieczorem wiadomo jakieś pogaduchy, piwko, A ja siedziałam zamknięta w łazience i plakalam, nie mogłam się pogodzić z tym że oni sobie tak zwyczajnie siedzą a ją przeżywam taka tragedie... Natomiast kiedy już był synek na świecie i poronilam koleją ciążę to oczywiście było mi żal, ale wróciłam że szpitala z łyżeczkowania i wróciłam jakby od razu ma normalne toey6, wpadłam w wir pracy, zajęłam się synem, nie myślałam...
U mnie objawów w sumie brak. Czasem tak mnie się zrobiło miło Ale nic z tego nie wynika. Chciałabym pójdę dopiero za dwa tygodnie na wizytę, kiedy będę pewna że jest wszystko ok. Pierwszy raz w życiu tak długo wytrzymuje do wizyty. Że starszym synem chodziłam na początku co tydzień na wizytę... miałam dwie karty ciążę założone. -
Ja w poprzedniej ciąży nie robiłam a teraz sobie nie wyobrażam. Wyszła u mnie wada letalna (zespół Edwardsa) i dowiedziałam się o niej dopiero na badaniu połówkowym bo na prenatalnym nic nie wyszło. Brałam duphaston niepotrzebnie bo podtrzymałam ciążę, która i tak była stracona. A tak po 22tyg. takie ciaze to już nie poronienie tylko podwczesne porody. Musieliśmy pochować dziecko.
Myślę że warto wiedzieć o kazdych wadach jak najwcześniej. Teraz często leczyć się wady w łonie matki.
Wiem, że test nie jest tani i to oczywiście każdego indywidualna decyzja, ale my dzieci nie mamy a tak bardzo pragniemy.
I to też nie jest tak że obarczone ryzykiem są tylko kobiety po 35rz. Ja nie skończyła jeszcze 30 lat. Mąż nauczyciel wychowania Fizycznego, ja prowadzę zajęcia fitness, od zawsze dbaliśmy o zdrowie. W rodzinie wszyscy zdrowi.
Może miałam dużego pecha, ale mam nadzieję Teraz na zdrowa ciążę i już nie mogę się doczekać aż będę mogła je zrobić, oczywiście stres jest ogromny ale byłby większy jakbym nie wiedziała czy teraz wszystko ok.
A oprócz tego to ja mam raz mdłości a raz przypływ energii 😆 raz ochotę na truskawki a raz na zupkę chińska. Zwariować można 😅
Malinka2021 lubi tę wiadomość
-
Ja dziś miałam taką ogromną ochotę na pomidorową z makaronem. A zazwyczaj zostawiam makaron w zupach 😄 Myślę sobie rano piersi już mnie tak nie bolą. Ale jednocześnie popołudniu poszłam na spacer i przy każdym kolejnym kroku czułam jak bardzo są wrażliwe. Tradycyjnie musiałam e ciągu dnia zasnąć bo w minucie robię się zmęczona. Brzuch mnie nadal tylko czasem pobolewa i czasem też mam lekkie mdłości. Ale bez wielkich rewelacji.
Ja na pewno będzie jeszcze rozmawiać o badaniach z moim lekarzem jak pójdę w piątek na wizytę. -
Witam wszystkie przyszłe mamusie 😊czy przyjmiecie do swojego grona kolejną mamuskę😋w wolnej chwili nadrobię forum choć nie ukrywam ze przy moim synku bedzie ciężko 🙈
Wg miesiaczki termin mam 2 maja i jak narazie nienajlepiej znoszę te ciążę, zobaczymy jak będzie pozniej.Malinka2021, Bajaa30, Olenkaa lubią tę wiadomość
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei"