X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2022
Odpowiedz

Maj 2022

Oceń ten wątek:
  • Asiulka87 Autorytet
    Postów: 947 1117

    Wysłany: 11 maja 2022, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa I jeszcze jedno. Położna powiedziala ze wyszła mi przepuklina na pępku 😯nie wiem po czym to poznala ale faktycznie w ostatnich miesiącach ciąży ten pępek i jego okolice był jakiś dziwny, dosyc ze taki jakby siny to tak skóra wokół tez tak dziwna byla😏 położna powiedziala ze będę się musiala wybrac z tym do urofizjoterapeuty - hmm to chyba to samo co fizjoterapeuta uroginekologiczny? Nie wiem😋 ale to dopiero za jakiś czas🙂
    Jutro już mamy wizytę u pediatry z malutką 🙂
    A piątek te szwy...kurde boje się że będzie to mega boleć 😒

    Merci92 lubi tę wiadomość

    oar89n73njsm8gcn.png
  • Sylwia_2 Ekspertka
    Postów: 173 62

    Wysłany: 11 maja 2022, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Nie pisałam wieki ale jestem z wami na bieżąco :). Słuchajcie dziewczyny mam pytanie. Od kilku dni mam dość sporo żóltawej wydzieliny. Nie wiem czy to normalne czy infekcja :/. Termin mam na wtorek. Jutro mam co prawda gina ale stresuje się. Bo mało czasu na ewentualne leczenie :/. Jak to u was wygląda?

  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 11 maja 2022, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leksa, u mnie laktacja się unormowała, a maltan uratował brodawki, także karmienie w zasadzie to już czysta przyjemność.

    Asiulka, a jak często karmisz? Super ze udało Ci się tak szybko ustabilizować laktacje, po cc to trochę trudniejsze.

    Ja też muszę iść do fizjo z tym moim rozejściem mięśnia. Na razie dostałam ćwiczenia, ale nie powiem żebym była jakoś bardzo zmobilizowana. Muszę się ogarnąć :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2022, 12:57

    Leksa lubi tę wiadomość

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Soleil Autorytet
    Postów: 1025 1575

    Wysłany: 11 maja 2022, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej, nadrobiłam co pisałyście i pisze co u mnie. Dzisiaj w nocy miałam mega bolesne skurcze i pomyślałam, że chyba lepiej je skontrolować bo serio przegapie poród. No i z rana oczywiście było ciut lepiej ale zostawiłam męża w domu więc już pojechaliśmy. Na ktg skurcze się pisały nawet dosyć mocne, pytali mnie czy boli itd, z maluszkiem Wszystko okej, usg również, a szyjka ok 2cm i rozwarcie na 1cm 😅 musiałam wrócić po 2 godzinach na drugie sprawdzenie. Na szczescie bez zmian i wróciliśmy do domu. Mówiłam że postaram się wytrzymać do następnego piątku ale lekarz przemiły mówił żebym przyjechała kiedy potrzebuje że nie muszę wytrzymywać że nic się nie stanie jak urodzimy wcześniej. Jak zacznie boleć bardziej czy dziać się coś innego mam wrócić. Przy badaniu doktor wyjela kawałek czopa, uprzedzała ze jeszcze może wyjść i że to nic takiego. A już myślałam że go przegapiłam 😀 także tyle u mnie. Czekamy chociaż łatwo nie jest bo brzuch napina się boleśnie. W piątek mam jeszcze ostatnią wizytę mam nadzieję że dotrwam spokojnie i poproszę o sprawdzenie szyjki.

    Merci ale strachu Ci narobił, ale wszystko jest ok to najważniejsze 😘 bombonierkę kup, ale sobie 😀

    Malinka mi lekarz pokazał dziś mój czop był taki podłóżny lekko kremowy 😅 ponoć może być tego jeszcze trochę ale i tak wydawało mi się sporawo

    Leksa co do ktg to ja bym pewnie też żadnego nie miała, dwa miałam bo sama pojechałam na sor i raz jak ginekolog wysłał mnie po usg żeby się upewnić że dziecko nie ma tachykardii. Gdyby czekał mnie poród naturalny miałabym skierowanie na tydzień przed terminem czyli tak jak cc (tak chcieli mnie umówić zanim sprawdzili ułożenie dziecka)

    Kasjanna super wieści 😀 a jak synek? Jak teraz radzisz sobie z dwójką?

    Asiulka Pojęcia nie mam czy to ta sama Osoba. A ja mam też jakby trochę sinawy pępek 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2022, 13:05

    Zosiek, Malinka2021, Merci92, Klara_1985 lubią tę wiadomość

  • Leksa Autorytet
    Postów: 1027 1251

    Wysłany: 11 maja 2022, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Soleil dobrze, ze pojechałaś sprawdzić. A ułożenie małego się nie zmieniło ? Dalej pozostajesz przy cc ? I tak jak lekarz mówił jak coś to jedz i sprawdzaj co się dzieje :) i duuuuzo odpoczywaj 😊😊

    Kasjanna super, ze laktacja się unormowała :) tez bym chciała żeby tak było w moim przypadku 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2022, 13:09

    Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️
  • Soleil Autorytet
    Postów: 1025 1575

    Wysłany: 11 maja 2022, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leksa tak dokładnie, ułożenie bez zmian, pewnie gdyby szyjka się dziś rozwierała to zostałabym już. Ale w domu mi lepiej ☺️ szkoda taka Super pogodę mamy, a mi ciężko chodzić przez te skurcze. Muszę męża po lody wysłać ☺️ pozwalam sobie na za dużo ale po porodzie trzeba będzie wziąć się za siebie

    Motyl12, Ana.Ta lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2022, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uh dziewczyny ile nadrabiania.
    Sylwian sny masakryczne, ja też mam dziwne, ale nie takie drastyczne. Nie dziwię się, że że stresujesz.
    Merci dobrze, że u lekarza zaczęło się to krwawienie, a nie później w domu.
    Mi też lekarka takiego stracha narobiła miesiąc temu. Dobrze, ze wszystko okej.

    Asiulka fajnie, że kp wychodzi i sobie super radzicie. Mąż faktycznie super niespodziankę wam zrobiłam

    Kasjanna dobrze ta twoja mała przybiera na mleku, przynajmniej nie masz stresów, że się nie najada.

    Ja ktg też bym nie miała gdyby nie IP 2 razy.

    Sylwia 2, u mnie też jest taka wydzielina i to nie cały czas, to może być czop, który zamiast odejść cały powoli się saczy. Ja żadnej infekcji nie mam wiec u mnie to jedyne wytłumaczenie.

    Zosiek jak tam coś się rozkręca czy spokojnie?

    Malinka u ciebie też widzę, że zaraz może się zadziać. Trzymam kciuki 😁

    Motyl my byliśmy w kinie w piątek i się bardzo cieszyłam, że poszliśmy. Mimo, że mały niespokojny był, przykryłam brzuch bluza i było lepiej 😉 bawcie się dobrze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2022, 13:35

    Malinka2021, Merci92, Zosiek, Motyl12, 5ylwian, Ana.Ta lubią tę wiadomość

  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 11 maja 2022, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Soleil, szczerze mówiąc z drugim dzieckiem jest o niebo łatwiej (pewnie o ile różnica wieku nie jest za mała). Syn bardzo pomaga, ale też prawdę mówiąc ogarnięcie drugiego dziecka to niebo a ziemia. Przy pierwszym ja nie miałam czasu na dosłownie nic, wszystko mi zajmowało dużo czasu, wszystko analizowałam czy dobrze robię i się stresowałam jak coś nie szło jak moim zdaniem powinno. A ten mój stres pewnie czuł syn. Teraz jestem dużo bardziej wyluzowana i naprawdę (póki co), mam mnóstwo czasu. Babcia dzwoni czy przyjechac pomoc, a ja w zasadzie żadnej pomocy nie potrzebuje.
    Od wczoraj mąż wrócił do pracy a syn do przedszkola, to juz w ogóle czuje jakbym miała totalny luz...

    Także dziewczyny które będą mamami po raz pierwszy, apel do was- nie stresujcie się, chociaż to łatwo mówić z perspektywy czasu, a i tak każda z nas musi się nauczyć wszystkiego :)

    Soleil, Malinka2021, Leksa, Megsi, Merci92, Zosiek, Motyl12, Ana.Ta lubią tę wiadomość

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Asiulka87 Autorytet
    Postów: 947 1117

    Wysłany: 11 maja 2022, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjanna z tym karmieniem to różnie, najczęściej wtedy jak mała zaczyna plakac🙂ale czasem karmie co 1,5 godziny a czasem naje się chyba więcej i spi np prawie 3 godziny wiec i karmienie czasem bywa z przerwą ponad 3 godzinną 🙂
    Zapisuje sobie mniej więcej te godziny karmienia zeby pilnować tych przynajmniej 8 karmien w ciągu doby🙂

    oar89n73njsm8gcn.png
  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 11 maja 2022, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na pewno jest więcej niż 8. Co 2 h to chyba minimum, czasem tylko na chwilę zeby się napić. Dosyć gorąco mamy w mieszkaniu w ciągu dnia. W nocy jest spokojniej, ale też 3 h nie doczeka.. Za to dość szybko nam idzie to karmienie.

    Malinka2021 lubi tę wiadomość

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 11 maja 2022, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka, Kasjanna, bardzo sie ciesze ze tak fajnie Wam idzie z tym karmieniem. Powiem Wam, ze dla mnie to największa zmora i tego boje sie najbardziej mam nadzieję, ze tez jakos to pojdzie.

    Soleil, biedna jestes z tymi bólami :( Ale juz końcoweczka, i tak jak lekarz mówi, nawet jak nie dotrwasz to Maluszek jest juz duży i nie ma co :)

    Ja Wam powiem ze mam dzisiaj doła. Jakos nic nie jest po mojej mysli. Denerwuje mnie to siedzenie w domu, ale jak chodze to tez juz mam problem, bo szybko zaczyna sie brzuch stawiac, poza tym teraz juz naprawde nie mam sie w co ubrac, chodze w jednych getrach i dwoch koszulkach na krzyż, dzisiaj mialam z mężem wlasnie ostatni raz gdzies wyjść, myslelismy o restauracji i spacerze, ale ja mam taki podły humor, ze nie wiem czy w ogole chce... We wszystkim czuje sie jak beczka, a najchetniej oczywiście te smutki bym zajadła czyms słodkim co mnie jeszczs bardziej frustruje. Żałuję, ze nie nam rej cesarki jutro tak jak byl proponowany pierwszy termin.

    Czy u Was też jest w rodzinach zwyczaj opijania dziecka? U mnie zawsze taki byl i moze to w ogole glupio zabrzmi, ale jak sie okazalo dzisiaj ze część rodziny wyjezdza w tym czasie jak mam cc spontanicznie w gory, druga część mimo ze miala przyjechać do miasta to nie przyjeżdża to zrobilo mi sie jakos tak przykro. Balam sie pielgrzymek, a okazuje sie, ze wszyscy maja na to wywalone ;). Z jednej strony będę miala spokoj, z drugiej czuje sie jakas odsunięta.

    Jakies sposoby na poprawe humoru bez slodyczy? Przed ciążą powiedzialabym alkohol ale wiadomo, ze jeszcze nie moge ;). Juz nie smutam.

    Zosiek, Malinka, jak u Was? Cos sie dzieje ?

    Malinka2021, Soleil, Zosiek, Motyl12 lubią tę wiadomość

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 11 maja 2022, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vende, może jednak wyjdź z mężem, rozruszasz się i humor ci się poprawi...?

    A jak nie pomoże, to nie przejmuj się słodyczami. Kurcze, jeszcze tydzień, kilo w tą czy w tą to już bez znaczenia.

    A rodzina? Jak urodzisz to będziesz myślała o Twojej kruszynce a nie rodzinie, także spokojnie. U mnie też póki co tłumów nie ma, ale to i dobrze, malutka nie potrzebuje nadmiaru bodźców.

    Malinka2021, Leksa lubią tę wiadomość

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Leksa Autorytet
    Postów: 1027 1251

    Wysłany: 11 maja 2022, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vende mój mąż opil ze szwagrem jak syn nam się urodził. Przed porodem długo nie pił, bo ciąża była problematyczna i po prostu się bal pic. Szwagier tak zaszalał, ze zasną na trawie u nas w ogrodzie i tak spał 🙈 mąż na szczęście tylko jeden dzien nie mógł jeździć i owszem wypił, ale z głowa (z niego długo schodzi alkohol, trzyma go jak termos 🙉). Mój tata akurat był za granica jak wnuk mu się urodził i opil to z kumplami z pracy. Teraz mąż od jakiegos czasu nie pije. Jedynie jak chce wypić piwo to pyta jak się czuje, ale mimo to na jednym piwie się kończy. Teraz „w planach” nie ma zamiaru opić córci, ale to nie dlatego, ze nie cieszy się z niej tylko dlatego, ze on chce ten czas spędzić z synem i chce go „po swojemu” przygotować na pojawienie się małej w domu. Zdaje sobie sprawę z tego, ze czas w którym będę w szpitalu to będzie trudny czas dla młodego, bo przez to, ze jestem na l4 to moje dziecko nie może żyć beze mnie tak bardzo przywiązał się do tego, ze jestem w domu. A czy reszta rodziny będzie pic? Powiem szczerze nie wiem i nie bardzo mnie to interesuje. Chce żeby mąż odpowiednio zajął się synem i potem przyjechał po mnie i mała do szpitala i na tym mi tylko zależy.

    Merci92, Soleil, Zosiek, Megsi, Motyl12, Ana.Ta lubią tę wiadomość

    Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️
  • Malinka2021 Autorytet
    Postów: 965 1103

    Wysłany: 11 maja 2022, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspaniałe, że karmienie tak dobrze Wam idzie 🙂 wszystkim nam tego życzę 😘
    Vende, popieram Kasjanne, na taki humor coś słodkiego Ci pomoże, a na cukrzycę czy dodatkowe kg juz nie patrz 😘 też już w nic się nie mieszczę. Ostatnio wychodziliśmy i wkurzona założyłam koszulkę męża i na to swoją kurtkę jeansowa (kurtka oczywiście nie do zapięcia 😆) pytam go czy tak może być, a on że super. Mówię to Twoja koszulka, a on taki szczerze zdziwiony 😅 pasowała idealnie 😄
    Nie daj się humorowi i wyjdźcie razem 🥰

    Mam takie ćmienie w dole brzucha, ale jakiegoś większego progresu nie ma. Jedynie co, to sen mnie zmógł w południe i 1,5h przespałam. Pomyślałam sobie że może w nocy coś się rozkręci i organizm na zaś chce wypocząć 😄 ciekawa jestem tego KTG, czy coś wyjdzie 🙂

    Leksa, Zosiek, Motyl12, Ana.Ta lubią tę wiadomość

    PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
    08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
    12.05.22 👶Wojtuś💙
  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 11 maja 2022, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjanna, pomysle o tym zeby jednak wyjsc jesli tylko sie w cos zmieszcze, co nie jest getrami ;).

    Wiecie to tska glupota z tym 'opijaniem', u mnie rodzina raczej rzadko jest taka pijąca, ale pamietam ze jak 4 lata temu przyszedl na świat moj najmlodszy kuzyn, to zebralismy sie wszyscy tego dnia i chcielismy symbolicznie to razem przeżyć. :) I bylo naprawdę fajnie :) ja wiem, ze ogolnie to nie ma znaczenia, a dla mnie juz w ogole nie powinno bo przeciez ja i tak bede w szpitalu.
    Moj mąż jest raczej z tych nie pijących, piwko, max dwa i dla niego starczy. Raz w zyciu sie opił i w sumie od wtedy nie pije mocniejszych alkoholi chyba ze na weselach :) Bo tam sie nie da bez haha :)

    Ana.Ta lubi tę wiadomość

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • Soleil Autorytet
    Postów: 1025 1575

    Wysłany: 11 maja 2022, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vende mi wanna by poprawiła humor :)
    Ja też mam jedne getry w których chodzę i jedna sukienke(bardziej jak tunika) a w getrach musiałam gumkę porozcinać
    .... 😅
    Na to zawsze kurtka której i tak nie zapne


    u nas raczej nie ma zwyczaju opijania, na pewno nie w dużym gronie, ale pewnie tatuś poopija w wakacje to z kolegami to z dziadkiem.. :) i się trochę tych popijawek nazbiera

    Merci92, Leksa, Vende lubią tę wiadomość

  • Zosiek Autorytet
    Postów: 833 1498

    Wysłany: 11 maja 2022, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie dzisiaj cisza ze skurczami, czuje tylko młodą. Za to kostek
    u nóg to mi nie widać🤣 zwłaszcza, że ciągle coś się ruszam i robię. Chyba psychicznie już się nastawiam na tą patologię od piątku.

    Asiulka mąż kochany 🥰 super, że z karmieniem Wam się udaje nic tylko trzymam dalej kciuki😘

    Kasjanna jak są efekty karmienia to racja podbudowuje to nawet jak jest ciężko, zwłaszcza, że jeszcze maltan pomógł i się normuje wszystko. Z tą organizacją mnie pocieszyłaś 😆

    Soleil współczuję tego stresu i atrakcji, trzymam kciuki, żebyś dotrzymała do CC, ale mimo wszystko możesz być spokojna bo już synuś jest donoszony. 😘

    Vende mam ten sam problem z ciuchami, mam uczucie, że ostatni tydzień spuchłam jeszcze X2🤣 skoczyłam w poniedziałek do Pepco bo mają tam duże rozmiary i kupiłam sobie 2 tanie koszulki, nie będzie mi ich szkoda później wyrzucić na szmatki. 😁
    Miałam kilka ciążowych bluzek i brzucha mi nie mieszczą 🤣 ja mam jeszcze 173 wzrostu to lubią być przykrótkie dodatkowo.
    Co do poprawy humoru mi poprawiło ostatnio Warka radler ciemne z cytryną 0%😁 lody mają też mniej kcal niż czekolady czy ciastka 😁 i jak sobie kwiatki wsadziłam do doniczek to też mi się buzia uśmiechnęła 🤣

    Ciężko już chyba nam wszystkim, ale zleci ten czas i niedługo będziemy tulić nasze skarby😘 ja pewnie kluska 🤣🤣🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2022, 15:00

    Merci92, Leksa, Soleil, Kasjanna, Motyl12 lubią tę wiadomość

    Nasz mały cud 15.05.22 🥰
  • Merci92 Autorytet
    Postów: 629 1025

    Wysłany: 11 maja 2022, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosiek Haha a wiesz ile kg ma Twój maluszek? 😃 Ja tam swojemu nie wierzę że Laura ma 3900 bo tydzień temu z brzuszka wyszło 3500. To chyba nie możliwe żeby tak w masę poszła 🤣

    Ja tam już w piątek mogłabym pójść do tego szpitala. A oni jakby cos tak odrazu Ci zrobią indukcję? Czy może trochę poczekają? ☺ Może dadzą szanse jeszcze jeżeli będzie wszystko ok 🙃

    Ja to się trochę boję że Laura nie może wyjść bo np coś ja blokuje np owiniętą pępowina czy coś w tym stylu. Myślicie że są takie przypadki albo słyszałyście o czymś takim? 😕

    Zosiek, Motyl12 lubią tę wiadomość

    6056198c02.png
  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 11 maja 2022, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Soleil, ja wlasnie po domu uzywam dwoch starych koszulek męża, bo moje sie nie nadaja XD.

    Zosiek, ja wchodzę jeszcze w jedne jeansy! O dziwo :D Ale dzisiaj na ta opcje jest zdecydowanie za ciepło :) U mnie wzrost podobny, więc łącze sie w bólu jesli chodzi o przykrótkie koszulki :) No nic, zaraz zaczne analizowac szafe czy w cos sie zmieszcze a jak nie to moze zejde do szafy mojej mamy- haha, ona jest troche wieksza więc moze cos bym znalazła :).

    Pójdziemy z mężem na sushi i jakis deser moze do tego to humor sie poprawi mam nadzieję :) Ale powiem szczerze ze piwo 0% tez dobry motyw :)

    Zosiek, Leksa, Soleil, Motyl12, Ana.Ta lubią tę wiadomość

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • Zosiek Autorytet
    Postów: 833 1498

    Wysłany: 11 maja 2022, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merci właśnie moja mówiła tydzień temu, że 3600g ma, ale ja w to też średnio wierzę bo mam na prawdę wielki bebzon. Gdzieś w głowie mam, że będzie duża 🤣 zresztą tak mi mówiła na jeszcze wcześniejszym USG.
    I jeszcze ten dodatkowy czas robi swoje...
    Co do szpitala ja mam przyjść w piątek na IP i zakwateruja na patologii. Właśnie nie mam pojęcia czy będą od razu coś działać czy tylko monitorować. Jedna lekarka mówiła w poradni, że urodzą mnie w piątek albo w sobotę 🤣 a druga mówiła, że możliwe, że po weekendzie dopiero 🤦 a tak to muszą monitorować codziennie ktg.
    Co do pępowiny to chyba lekarz zauważyłby na usg? Nie martw się tym 😘 u nas to problem bardziej opornych rozwarć i skurczów. I jak to ciągle słyszę, że maluchowi dobrze w brzuchu.🙃

    Vende właśnie żałuję, że nie wzięłam czegoś od mamy bo ona nosi normalnie xl, ale na odległość już nie pożyczę 🤣 to miłego wypadu z mężem 🥰

    Leksa, Merci92, Soleil lubią tę wiadomość

    Nasz mały cud 15.05.22 🥰
‹‹ 385 386 387 388 389 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ