Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiem Wam ze wbrew pozorom lepiej po tym przebiciu niz przed. Zdecydowanie bardzidj mnie bolalo to odciąganie jak byl ropien niz ta rana. Tylko mleka trochę szkoda. Nie wiem jak dlugo to potrwa. Nie umieli mi odpowiedzieć
Ze strony mojej mamy wsparcie super, ze strony teściowej masakra, mimo ze sama wczesniej skonczyla karmienie syna jak wlansie miala ropień. Właśnie bylismy u niej na obiedzie i tylko sie zdenerwowałam niepotrzebne. Z reszta moj maz tez jest laktacyjnym terrorysta i wkurza mnie niemiłosiernie.
No właśnie wszystko ma swoje plusy i minusy, tak to zwykle bywa. Ja nie wiem jak dlugo pociagne ta przygode.Kasjanna, Zosiek, Soleil, Iwonaa27 lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Vende wrote:Powiem Wam ze wbrew pozorom lepiej po tym przebiciu niz przed. Zdecydowanie bardzidj mnie bolalo to odciąganie jak byl ropien niz ta rana. Tylko mleka trochę szkoda. Nie wiem jak dlugo to potrwa. Nie umieli mi odpowiedzieć
Ze strony mojej mamy wsparcie super, ze strony teściowej masakra, mimo ze sama wczesniej skonczyla karmienie syna jak wlansie miala ropień. Właśnie bylismy u niej na obiedzie i tylko sie zdenerwowałam niepotrzebne. Z reszta moj maz tez jest laktacyjnym terrorysta i wkurza mnie niemiłosiernie.
No właśnie wszystko ma swoje plusy i minusy, tak to zwykle bywa. Ja nie wiem jak dlugo pociagne ta przygode.
Pociągniesz tyle ile sama dasz radęMożesz wszystko nie musisz nic
Życie jest jakie jest, pierwszą córkę karmiłam 15mcy i marzyłam, żeby córka chciała butlę a teraz mam taką co cycka nie chce. Mąż też na początku mówił, żebym przystawiała itp ale zobaczył ile mnie to kosztuje i trochę mu nagadałam i teraz mnie wspiera w 100%
Soleil, Iwonaa27 lubią tę wiadomość
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
nick nieaktualnyMy jednak dalej w szpitalu. Na szczęście nie ma już odmy, ale są jeszcze widoczne zmiany na płucach. Mamy antybiotyk przedłużony do poniedziałku. Nie powiem, żebym była szczęśliwa, bo nastawiałam się na wyjście. Trudno, śmiałam się do lekarki, że odkąd mamy dwójkę dzieci, przestałam być kierowniczką własnego życia. Przy jednym jeszcze cokolwiek można było zaplanować. Najważniejsze jednak, że odma zniknęła, bo tym się bardzo martwiłam.
Malinka2021, Misiaa, Kasjanna, Iwonaa27 lubią tę wiadomość
-
Klara grunt, ze jest poprawa ze zdrowiem malutkiej 😘
Z całych sił trzymam kciuki żeby Was wypuścili w poniedziałek 😊
Vende wytrwałości! 😊 pogadaj z mężem, ze potrzebujesz jego wsparcia, a nie „terroru” odnośnie kp.Klara_1985, Ana.Ta lubią tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
Klara najważniejsze że jest lepiej, a weekend szybko zleci😘
Vende dobrze że mama wspiera, bo to z nią mieszkasz z tego co pamiętam a teściowa się nie przejmuj.😘
U nas ewidentnie był kilkudniowy skok rozwojowy. 🙃Dzisiaj odwzajemnianie uśmiechów, słucha z zaciekawieniem muzyki, skupia się bardziej na zabawkach, zaczyna delikatnie gaworzyc jak do niej mówię.
U nas główkę ładnie trzyma na brzuchu jak jej się chce.🤣
Co do karmienia nie dogodzi się nikomu, trzeba robić swoje. Jak ktoś mi się teraz pyta czy karmię piersią i mówię że dokarmiam bo mam za mało to widzę oceniający wzrok albo tekst ooo może pokarm masz słaby. Kto wie że miałam operację na jedną pierś lata temu wspiera mnie, że walczę. Mialam czasami myśli że nie jestem mamą na 100% ale to tak głupie jak teraz o tym pomyśle.🤣 Dużo więcej dobrego dajemy naszym dzieciaczkom dając dużo miłości, cierpliwości i wsparcia.
Wytrzymałam 1 dzień diety, dla mnie to sukces jako fanki serków, jogurtów itd.💪🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2022, 19:52
Klara_1985, Leksa lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
nick nieaktualnyKlara oby w poniedziałek was wypuścili, ale jak z malutka lepiej to pewnie wyjdziecie.
Jeżeli chodzi o kp to ja w ciąży mówiłam, że to ciężka praca i wymaga dużo wsparcia, walki i wytrwałości i nie wiem czy te plusy są tego warte.
Mój mąż mnie bardzo wspiera, ale uważa, że jakby mały dostal mm to nic by się nie stało. Bylebyśmy dotrwały do października, zacznie się rozszerzanie diety to będzie nam lżej z tymi karmieniami.
Poszłam dzisiaj o 16 na drzemke to wstałam już po 20 min, bo mały się darł mężowi na dole I mi go szkoda było, staram się nie interweniować żeby mąż się źle nie czuł, ale akurat docenił moja obecność, mały chciał spać, a u męża mu za gorąco zawsze, obaj się pocą jak świnki.
Mąż do pracy pojechał wiec mnie znowu czeka kąpanie solo. Ostatnio było dobrze, może dzisiaj też bez afery się obejdzieSoleil, Klara_1985 lubią tę wiadomość
-
Ja się mega ciesze ze mój mąż w domu pracuje. Zawsze jakos tak raźniej się czuje z myślą że jest w pokoju obok🙂my jak do tej pory zawsze razem kąpiemy. Mąż trzyma małą a ja ją obmywam🙂hmm chyba ciezko byłoby mi ją sama ogarnąć choć z drugiej strony gdybym musiala to bym pewnie dala rade🙂
Kurcze moja mała ochrypla dzis i taki ma biedna głosik piskliwy😒 nie wydaje mi się zeby zmarzła bo zawsze sprawdzam czy nie jest jej zimno i nie wiem skąd to się wzięło. Gorączki nie ma , kataru jako takiego tez nie😏
Mam nadzieje ze przejdzie szybko
Klara przykro mi ze nie wyszłyście ale najważniejsze że już jest dużo lepiej🙂
Vende super ze nie trzeba było bardzo ingerować w piers a teraz zatem trzymam kciuki żeby piers szybko się zagoiła 🙂
Klara_1985, Ana.Ta lubią tę wiadomość
-
Klara najwazniejsze ze sie malutkiej poprawia
Vende ja bym powiedziala szczerze mezpwi ze oczekuje jego wsparcia albo jak bedziesz robila sesje czy to w dzien czy w nocy niech wstaje z Toba jak bedzie w domu..powie ze chodzi do pracy? A Ty pracujesz w domu z dzieckiem i spisz mniej niz on... ja na szczescie wychodze z zalozenia ze jak nie mam mleka to podaje mm i nie widze w tym problemu choc zdarza sie to niezwykle rzadko... moja mama mowi ze mam robic jak uwazam a tesciowa boi sie wypowiadac bo wie ze bym jej powiedziala ze to jak karmie dziecko to tylko i wylacznie moja sprawa :pKlara_1985, Asiulka87 lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Misiaa wrote:Klara najwazniejsze ze sie malutkiej poprawia
Vende ja bym powiedziala szczerze mezpwi ze oczekuje jego wsparcia albo jak bedziesz robila sesje czy to w dzien czy w nocy niech wstaje z Toba jak bedzie w domu..powie ze chodzi do pracy? A Ty pracujesz w domu z dzieckiem i spisz mniej niz on... ja na szczescie wychodze z zalozenia ze jak nie mam mleka to podaje mm i nie widze w tym problemu choc zdarza sie to niezwykle rzadko... moja mama mowi ze mam robic jak uwazam a tesciowa boi sie wypowiadac bo wie ze bym jej powiedziala ze to jak karmie dziecko to tylko i wylacznie moja sprawa :p
Ja mam również wsparcie mamy i teściowej
Tak w ogóle to od pn biorę tabletki anty jednoskładnikowe i ilości mleka zaczęły iść w górę (7 sesji i 1420ml mleka). Z dziś mam już 520ml do zamrożenia. Wyniosłam do sąsiadki 30 woreczków. U mojej mamy jest 75 woreczków...
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
nick nieaktualnyMajetta wrote:Ja mam również wsparcie mamy i teściowej
Tak w ogóle to od pn biorę tabletki anty jednoskładnikowe i ilości mleka zaczęły iść w górę (7 sesji i 1420ml mleka). Z dziś mam już 520ml do zamrożenia. Wyniosłam do sąsiadki 30 woreczków. U mojej mamy jest 75 woreczków...
Majetta, a jaki składnik tabletek ma taki wpływ na zwiększenie produkcji mleka?
Dzięki dziewczyny za wsparcie!!
Macie wkładki laktacyjne godne polecenia? Tak mi się w szpitalu laktacją rozkręciła, że chodxiłam w mokrych koszulkach. Mąż mi kupił z Canpol. Są beznadziejne, grube j a k podpaski ze starych lat. Pod cienkim biustonoszem wyglądają tragicznie. Jakbym sobie skarpetki włożyła do stanika.
-
Właśnie tez muszę klepnąć termin chrzcin bo juz sie dopytują w rodzinie. Lepiej wczesniej dać znać żeby pozniej planów nie porobili.
Tylko ja chyba taka niedorajda że nie mogę się z dzieckiem wybrać wtedy kiedy chce... Taka prawda. Bo jak zaplanuje to wtedy akurat daje popis...
Strasznie dziś od popoludnia podupadlam psychicznie... chyba dlatego że dziś rocznica ślubu - rano sprzątałam już przed weekendem żeby mieć „wolny wieczór”, a tu afera goniła afere.. dopiero udalo mi sie ją uspać żeby już po 10 min wstala, znając życie znów zaraz sie obudzi jestem wykończona fizycznie i psychicznie.
Najgorsze jest to że to zmęczenie powoduje niechęć do męża. Powiedzialam zeby sobie poszedl jak przyszedl po 1,5 h do sypialni bo we dwojke i tak nic nie zrobimy.
Jeszcze sie pyta czemu plakala dlugo. A to dziala jak plachta na byka...
Myslalam ze to wszystko bedzie mnie bardziej cieszyc, a tu ani macierzynstwo, ani obecne relacje z mezem, ktory na dodatek spi w innym pokoju.
Musialam wyrzucic...jesli to nie skoki bo to 8 tydzien to ja niewiem co to bedzie
Vende dobrze ze juz po. Cokolwiek zdecydujesz bedzie dobrze. 💛16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Klara trzymamy kciuki dalej. Najgorsze za Wami 💛
Też wlasnie nie moge utrafić na fajne wkladki
Majetta wow, ale produkcja. Zazdroszczę. 🙃też nie wiedzialam ze są takie tabletki 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2022, 22:32
Klara_1985 lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Klara lovi ma fajne i cieniutkie. Miałam też akuku są ok, wychodzą taniej ale są troszkę grubsze. 😉
Ana.Ta u nas takie były straszne ostatnie dni, dzisiaj już inne dziecko. Będzie lepiej 😘 a co do męża myślę że musisz z nim szczerze pogadać, jak Ci przeszkadza to spanie w innym pokoju to mu to powiedz wprost. Bez szczerej rozmowy będzie tylko gorzej, będziesz się tym zadręczać, a relacje Wasze nie poprawią się. Trzymam kciuki żeby było lepiej 😘
Padam dzisiaj na twarz, mimo, że lepszy dzień z młodszą to gorszy ze starszą. 🙃Klara_1985 lubi tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Ana.ta łacze sie w bolu - u nas tez dzisiaj płaczki totalne, spanie po 15 minut, ewidentnie skok rozwojowy moim zdaniem. Mam nadzieję ze dlugo to nie potrwa bo to bardzo męczące... Oby chociaz nic byla spokojna. Ja pierwszy raz mialam polozyc sie razem z nia ale no nie dalo sie kompletnie... Jeszcze odnosnie tego spania osobno czy to na pewno dobry pomysł? U mnie mąż śpi osobno tylko po nocy... Jednak nawet to przytulenie wieczorem pomaga psychicznie...
Majetta zazdroszcze ilości! U mnie max 700ml a teraz jeszcze musze polowe wylewac..
Misiaa ja mezowi ciagle tlumacze ale on jest tak uparty...17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Ana.Ta, jak mała płacze to moj pyta "co jej zrobilas", a w drugiej kolejnosci jest tekst: z nią jest cos nie tak (bo płacze), idz z nią do lekarza, a jak mówię że nie ma z czym to się obraża i skoro nie slucham to sobie mam radzic sama. Juz nie slucham i splywa to po mnie. Dodam że Nisia jest naprawdę poukładana i jak placze to najczęściej wiadomo dlaczego, ale nie zawsze da sie uspokoic w minute.
A ze dzieci mają wbudowany radar żeby robić odwrotnie niż chca rodzice (nieswiadomie), to jestem pewna
Z mojego doświadczenia - będzie lepiej, duuuzo lepiej, ale ogarnac dziecko i to pierwsze nie jest łatwo.
Nie wiem jakie masz relacje z mężem i czy da się go postawić do pionu, ale może warto spróbować...
Klara, odnosnie wkladek zdecydowanie odradzam babyono, są jak papierowe, bardzo nieprzyjemne. Ja korzystam z wielorazowych i bardzo sobie chwale, mięciutkie, ale przy cienkiej bluzce tez sie odznaczają, mam nieprofilowane, moze profilowane byłyby mniej widoczne.Ana.Ta, Klara_1985, Soleil lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Ana.Ta ja z moim mezem mam tak samo
.spi w osobnym pokoju bo wstaje rano do pracy wiec wiadomo zeby sie wyspal ale to nam napewno oddalilo od siebie.
Mnie dodatkowo ostatnio wszystko wkurza choc maly to aniolek i nie moge narzekac..
Majetta to niezle.zapodajesz z produkcja..ja zamrozilam dzisiaj 200ml.. z tym ze ja juz nie pilnuje za bardzo sesji..odciagam jak widze ze nie ma aby maly mial..dzisiaj mialam 5-6 sesji..zamrozone mam zaledwie kilka woreczkow nie potrafie jakos sie bardziej do tego zabrac bo juz mnie strasznie sutki bola..Ana.Ta lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
nick nieaktualnyMój mąż z 2 lata temu powiedział, że jego kumpel śpi w osobnym pokoju w dni w które pracuje to już wtedy mu powiedziałam żeby wybił sobie z głowy coś takiego, bo dziecko jest wspólne i czasem pomóc jest potrzebna niezależnie od pracy. Wiec mój śpi z nami jak ma dniowki, tylko układ jest taki, że nie wstaje do małego, a jak ma wolne dni to przy każdym karmieniu on zmienia pieluchę i idzie spać dalej, bo więcej zrobić nie może. Tyle co mi czasem wode przyniesie, albo coś do jedzenia.
Teraz jak ma nocki to staram się z małym jak najszybciej wyjsc z sypialni, żeby mąż odespal prace, a jak na dole z małym jestem to spokoj.
Wieczór u nas jak narazie piękny, mały w leżaczku chwile posiedział, a ja w tym czasie nalalam wody do wanienki, przygotowałam ręcznik, naoliwilam mu włosy, bo ma sucha skórę. Później kapiel i jak go wyjelam to się okazało, że ciuchów nie przyniosłam, to leżał grzecznie w ręczniku, a zazwyczaj awantury robi po kąpieli.
Szwagier się z nim na macie chwile pobawił i myślałam, że uda mi się go przetrzymać do 22, ale już padał na twarz o 21.10 dzięki Bogu wstał po 30 min drzemki i mogę go normalnie na noc nakarmić bez dylematów.
Co do męża, mój no przy dziecku nie da rady zrobić za dużo, bo mały narazie woli mnie, ale przejął całkowicie obowiązki domowe no i czyta dziecku, kładzie go na brzuszku i pamięta o witaminie D.
Czasem na problem z tym, że małego nie odkładam, ale wolę mieć spokój niż aferę w domu jak on płacze, a co chwile go podnosić i odkładać to nie na moje plecy takie schylanie. Wolę siedzieć na kanapie z małym w rękach i się relaksować.Kasjanna, Soleil lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMajetta wrote:Ja mam również wsparcie mamy i teściowej
Tak w ogóle to od pn biorę tabletki anty jednoskładnikowe i ilości mleka zaczęły iść w górę (7 sesji i 1420ml mleka). Z dziś mam już 520ml do zamrożenia. Wyniosłam do sąsiadki 30 woreczków. U mojej mamy jest 75 woreczków... -
Oby to byl skok bo jak nie to mi jeszcze gorzej że mojemu dziecko przy mnie tylko źle...
Niestety sugerowałam juz mężowi że oddalamy sie przez to od siebie, a przeciez mala tak naprawde wstaje raz... wykręcal sie spaniem córki ze mną, bo na początku tak bylo, a teraz wykręca się tym, że jej dzwieki na bank go beda wybudzac (faktycznie jest bardzo ruchliwa przez sen i wydaje przeróżne dzwieki). Ale co ja mam powiedziec... Najlepsze że kiedyś mielismy naprawde super relacje, przytulasy, a teraz celowo o nim czesto „nie pamiętam” skoro tak wybrał. Mam nadzieje że wkrotce oboje sie ogarniemy w tym temacie.
Ale pogadam z nim jeszcze raz... miał chociaz w weekendy spróbowac sie przeniesc do Nas... ecchm a mi wlanie brakuje przytulania, czuje sie z tym sama. Przejal obowiazki, ale juz zobczyl ze zaczelam wiecej ogarniac i sobie odpuszcza... a ja glupia perfekcjonistka... Macie racie my mamy prace dzien i noc...
Megsi super sobie poradzialas - fajnie ze szwagier zainteresowany bobasem- u mnie nawet mezowi juz nic sie wieczorem nie chce a ja po calym dniu dostaje frustracji... moze to nie glupi pomysl mata po kąpaniu... a nie lulanie na sile, tez sie zawsze budzi kilka razy zanim uśnie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2022, 03:39
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍