Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Widzę że większość z Was planuje dzieciaczki oddawać do żłobka hmmm a ja wręcz przeciwnie☺️
Właśnie niedawno mialam o tym rozmowę z mężem i oboje jesteśmy zdania że przedszkole to jak najbardziej ale takiego malutkiego szkraba to nie będziemy chcieli oddac🙂mamy 2 babcie w miarę zdrowe, myślę że pomogą a poza tym ja mam mega fajnego szefa wiec będę się chciala z nim dogadać i pracowac hybrydowo wlasnie czyli teoche w domu a troche w firmie☺️
Nie wiem czemu ale jakoś bałabym się do żłobka moją kluseczka oddac🙃Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
Kasjanna wrote:Asiulka, jak masz taką możliwość to czemu nie? Ale w takim razie do przedszkola wyslalbys w jakim wieku? Te prawie 2.5 czy 3.5? Przyjmują w ogole jak sie nie ma skonczone 3?
-
U nas coraz czesciej problemy z ząbkowaniem. Mały tak samo jak dwa dni temu obudził się na jedzenie i długo nie mógł zasnąć, mocno płakał. Tańczyłam po pokoju ponad godzinę. Wystarczyło że posmarowalam dziąsła żelem i zasnął w parę minut sam w łóżeczku. Polecam zaopatrzyć się w taki żel, niech sobie czekam bo może być potrzebny w najmniej oczekiwanym momencie. U nas do zębów jeszcze daleko ale widzę że już mocno go to wszystko swędzi i już trzeci raz długi płacz uspokaja żel.
A teraz zamiast wracać do łóżka chodzę po pokoju z lampką i szukam muchy 🤦♀️ no słyszę że lata ale jej nie mogę znaleźćWiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2022, 03:56
Merci92, Soleil, Malinka2021, Ana.Ta lubią tę wiadomość
-
Mozliwe zeby pojawily sie teraz problemy brzuszkowe? Mimo ze ostatnie 2 miesiace obylo sie bez? Mala jest totalnie nieswoja, w nocy moze jadla chetniej, ale robi to z żalem i puszcza sporo bąków, ktore ja wybudzają. Kręci sie i popłakuje. Wczoraj nie bylo kupy, ale to tylko 1 dzień...
Lotos, szybko na zęby. A moze go uspokaja bo ma w buzi cos innego? Taki żel ma jakiś smak?
U nas widze ze te dziąsła są inne niz na początku. U syna ząbkowanie przeszlo bezbolesnie (teraz przechodzimy je po raz drugi i też jest luz), dlatego nie jestem w temacie żelu, a mam nadzieje że i u Nisi będzie ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2022, 06:39
29.04 - moja kochana córeczka -
Lotos jaki to żel? 🙂
Kasjanna u nas już był spokój z brzuszkiem przestałam dawać espumisan i zaczęłam podjadać produkty mleczne. Jak bylam u rodziców to 2 razy mały miał problem z brzuszkiem. Wydaje mi się że to przez kapustę, bo 1 raz było jak na obiad były gołąbki, a drugi raz jak na obiad była surówka z kapustą. Teraz już nie jem i brzuszek póki co ok.
Może coś nowego zjadłaś?
Kasjanna daj znać jak teraz ceny wygladają tam gdzie syn chodził do żłobka. Ciekawe czy też tak wzrosło jak u nas.
A ja tam już chyba wolę żłobek niż babcie, metody wychowawcze jednej i drugiej mi nie odpowiadają 😅 ale wyboru też nie mam bo obie pracują.PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
My z mężem już od dawna myślimy o tym aby Laure od 2 roku życia dać do żłobka a od 1 roku do klubiku na 2-3h, może zapisac na jakiś basen lub tańce ale żeby jeszcze głównie była ze mną ☺ Wiadomo może to jeszcze się pozmienia ale jak sobie myślę że widziałabym mojego maluszka tylko przez 3 h dziennie to mi jakoś smutno się robi. Niech jeszcze trochę podrośnie i wtedy wypuszcze pisklę w świat 😄
Ana.Ta, Zosiek lubią tę wiadomość
-
Klara to faktycznie dziwnie, oby jej przeszlo do chrzcin, trzamam kciuki✊ Tylko pewnie bedziesz musiala czesciej z nią teraz wychodzić... 🤔
Kasjanna u mnie corka tez coraz rzadziej drze sie na jedzenie. Ale pięści poszly w ruch i niewiem czy to na jedzenie czy dziąsła... popoludniami u mnie najgorzej z tym karmieniem. Mam wrazenie ze mała niewie czego chce. Często co godzine dojada. Szkoda że nie mam duzo czasu na laktator to ściągalabym pokarm częściej zeby wiedziec ile je. Też mam podejrzenie że tego pokarmu leci mniej... albo ona ma większe potrzeby.
Z tym brzuszkiem to u mnie raczej jeszcze nie minęło -jak nie miala wczesniej problemow wątpie że od jakiegos jedzenia🤔 moze jadla łapczywie i nalykala sie powietrza?
Ta nowa umiejętność przekręcania sie na brzuch przyczynia sie ze córka czesciej sie budzi 🙈 mam nadzieje ze to chwilowe. O 12:00 tak sie kokosila że znalazla sie na brzuchu puszcZAjąc uśmiechy i szły bąki... może ona sobie tak „pomaga”. Nie ruszalam jej i nie zabawialam i usnela na szczescie spowrotem. Ale karmienie mnie nie ominelo. 😂
Też probuje odstAwic espumisan. Wczoraj wlecial 2 razy. Dla Was normalne ze jest malo. A ja ciągle czekam na te kupy byly tak czesto 😂 i tez jadlam gołąbki i wydaje mi sie że córka miala przez to takie wygiananie wczoraj wieczorem.
Podpinam sie - co to za maśćWiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2022, 08:51
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Ja z tym zlobkiem tez sie waham, czy nie pociągnąć na początku pomocą babci.... tymbardziej ze mąz pracuje na miejscu. Ale jeszce czas - zobacZymy jaka bedzie decyzja 🙂 Plus tez jest finansowy. A moze kiedys pojawilaby sie druga ciąża (tak chodzi mi po glowie po nastepnych wakacjach🤣) i przeciągneloby sie do przedszkola:)
Malinka2021, Merci92 lubią tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Raczej nic nowego nie jadlam, wiec faktycznie moze jadla lapczywie, kto wie, czasem tak ma...
Merci, nie chce cie martwic, ale mysle ze 2-latka bedzie rownie trudno wyslac. Zacznie mowic, tez czlowiek chce przy tym byc
Ana.Ta, co by duzo mowic, druga ciąża rozwiązuje dużo problemów organizacyjnych
A jak obraca sie na brzuch to umie wyjac rączkę spod brzuszka? Bo u mnie jak sie obróci (nie nazwalabym tego umiejętnością, po prostu czasem jej sie wydarzy), to ręka zostaje i jest płacz.Ana.Ta lubi tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Klara narazie chyba nie dajemy, zobaczymy jaki będzie przyszły rok pod względem inflacji kredytów itd. z chęcią zrobiłabym sobie dodatkowy rok wychowawczego, mąż też jest za tym. Albo jak mówiłam zmienić pracę i robić część etatu. U nas przedszkole też prywatne ale już trochę dofinansowane od 2,5 roku. Tutaj takie ceny żłobków bo pod Krk dużo "nowobogackich". 🤣
Wiecie co u nas wczorajszy dzień to była masakra, wrzask okropny co chwilę. Nie mogłam jej uspokoić. Nie mam pojęcia o co chodziło. Poszłam spać wypruta jak nigdy. Płakałam razem z nią. Może skok, byle nie ząbki 🙏
U nas też jak się obróci czasem na brzuch to wrzask bo ręką utknie. Najbardziej mnie bawi jak obróci się z brzucha na plecy i próbuje wrócić, tak stęka na boku ale jakoś już nie może 🤣 chyba te obroty na brzuch przypadkowe są hihiMerci92, Klara_1985 lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Kasjanna tak 50/50 udaje sie jej wyciągnąć te rączki. Najlepsze jest zadowolenie jak zobaczy przed sobą ulubionego królika.
Ciekawe kiedy te lecące glowy sie ustabilizują😂
U mnie wczoraj wieczorem bylo wariactwo ale na macie. Chcialam zeby polezala na plecach i pobawila sie zabawkami u gory bo wgl wcale nie wyciaga do niczego rączek. Po 3 s byl juz brzuch i pierwszy raz doslownie rzucala sie tam i spowrotem. Tylko to spowrotem wygladalo jak efekt moro tylko z satysfakcją. Dziwne to bylo 😂
Zaczelo sie u mnie wybijanie nogami... wczoraj z taką mocą wybila sie przy podnoszeniu z brzucha ze prawie mi wypadla. 🤦♀️
Wkurza mnie nadal ten temat karmienia. Nie moge wyczaic jej czasem. Chcialam jej dac jesc 30 min temu bo byla dluga przerwa i ululac, ale nie, bo ona chciala 15 min pozniej... i nadal jemy popoludniami co godzine
Czytalam gdzies ze powinny byc juz stale pory jedzenia itp ale u mnie to jedna wielka niewidoma. Moze poludniowa drzemka zawsze raczej jest, ale wczesniej czy pozniej to nie wyczuje
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Kasjanna To prawda nawet gdyby miała 15 lat to też byłoby mi ciężko oddać do szkoły 😅 Jestem tego świadoma że żaden etap nie jest dobry ale jak sobie przypomnę koleżanki z pracy które ciągle na zwolnienia szły i mówiły że już trzecie zapalenie ucha itp to wolę trochę przeciągnąć oddanie do żłobka. Nie wiem czy w tak młodym wieku aż tak potrzebny jest kontakt z rówieśnikami przez tyle godzin 🤔 No nic narazie takie mam plany a jak będzie to się zobaczy ☺
Zosiek, Ana.Ta lubią tę wiadomość
-
Z tym przewracaniem na brzuch to mam wrażenie że mojej poprostu nie wychodzi obrót na plecy i dlatego laduje z ręką pod brzuchem 😀 Później desperacko chce na plecy i jakoś jej to wychodzi ale też raczej to robi instynktownie żeby przetrwać a nie że umie i to lubi 😃
Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
U mnie mała tez ostatnio częściej je i z 8 karmien na dobę zrobilo się 9😏a powinno się to ponoc zmniejszać ehh🤔nie widzę zeby pokarmu było mniej bo słyszę ze przelyka caly czas 😏
Ala przekręca się tylko na bok czasem poki co🙂
Rączki wyciąga do góry i nogami rzuca jak szalona🙂 -
Merci, w zlobku dzieci bardziej bawią się obok siebie niż ze sobą, wiec pewnie kontakt nie jest kluczowy. Tylko wydaje mi sie ze grupowe nabywanie umiejętności troche inaczej wygląda, a moze po prostu podejscie innej osoby niz mama. Co nie znaczy ze dzieciom w domu czegos brakuje.
Z tym chorowaniem to slyszalam ze dzieci sie po prostu muszą wychorowac i tyle. Jak nie zrobią tego w żłobku to zrobią w przedszkolu albo w szkole, bo układ odpornosciowy musi sie zahartowac. Jedni potrzebują do tego więcej, inni mniej.
Ana.Ta, dziecko na tym etapie chyba jeszcze nie powinno wyciągać raczek, wiec spokojnie... Chwytac, wkladac do buzi tak, ale nie wyciagac rączki.
Kupilam właśnie tą książkę pierwszy rok. Pani z okolicy sprzedawala za grosze. Jak doczytam to dam znacMerci92, Ana.Ta, Soleil, Zosiek, Leksa lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Ana.Ta Może jeszcze tyle potrzebuje jedzonka? Albo to ten refluks bo może mała chce sobie ulżyć? Czytałam że niektóre nie chcą jeść a niektore wręcz przeciwnie co chwile 🤔 Ale wiesz to takie tam wyczytane z Interentów 😄
Ana.Ta A wychodzisz na spacery poza ogród z mała? Bo ja dzisiaj byłam i chyba z pięć razy z wózka wyciagalam takie były płaczki i marudzenia 😄 Ostanio pochwaliłam że mi się teraz lepiej udaje spacerować ale widzę że jest w kratkę raz jest super a raz troszkę gorzej ale i tak dzielnie walczymy 😃
Zosiek U mnie jest ostatnio więcej pączków przed każdym zasnieciem i takie marudzenie lamentowanie. Chce usnac ale nie może i jej ciężko z tego powodu dlatego płacze 🤔☺ No tak przynajmniej mi się wydaje ale męczy mnie to mocno jak ja bo ile można lulac. 🙃Ana.Ta, Zosiek, Malinka2021 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny czytam Was i czytam i nie mogę wyjść z podziwu za ceny za żłobek !
Pamietam, ze jak syn szedł do żłobka to opłaty były 550 zł na miesiąc plus raz na semestr 100 zł wyprawka i 30 rada rodziców i tyle. Potem się to zmieniło, bo dostałam prace w tym przedszkolu, gdzie był żłobek to płaciłam grosze.
Marzy mi się zmiana pracy, sama chciałabym pracować w żłobku. Takie dzieci są moim zdaniem najlepsze 🥰 i czy zmienię prace czy wroce do starej to miejsce w żłobku dla małej będzie, tylko o ceny się nie orientuje, chociaż chyba z ciekawości zadzwonienie u siebie w gminie jak te koszty wyglądają odnośnie żłobka.Ana.Ta, Malinka2021 lubią tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️