X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2022
Odpowiedz

Maj 2022

Oceń ten wątek:
  • Ana.Ta Autorytet
    Postów: 1666 1792

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale moja dziewczynka ma dziś marudzenie... jak dobrze że dziś wychodne.... troche wspolczuje mezowi, ale jak piszecie dzieci często przy nich to aniołki- czego mu życzę hihi

    16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia. Myślałam że mnie ominie, bo to na pewno syn przyniosl z przedszkola w zeszlym tygodniu, a ja jedynie stracilam lekko glos. I jakakolwiek to choroba, myslalam ze tylko tak sie u mnie objawila. Natomiast dzis jak tylko dowiedzialam sie ze to covid, zmiotlo mnie totalnie. Chyba sama swiadomosc podzialala, bo to pierwszy raz kiedy zlapalismy. Padlam jak mucha. Balam sie podniesc małą zeby nie upuscic, taka mnie niemoc ogarnela. Na szczęście mąż w troszkę lepszym stanie wiec ogarnął mała. Ale zdrzemnelam sie i juz jest lepiej, jedynie co to oblewa mnie pot non stop. Mam nadzieje ze to koniec atrakcji... Nisia do poludnia byla bardziej senna i wiecej wisiala na cycu, ale moze to zbieg okoliczności, bo pozniej swietnie sie bawila na macie. W kazdym razie temperatury nie ma.

    Ana.Ta, mozna i paracetamol i ibuprofen.

    Marmis, a mieliście małą pod kontrolą lekarza w tym czasie? Boje sie ze cos przegapię, czy nie powinien jej osluchac lekarz? Czy tylko jakby miala temperature?

    Ana.Ta lubi tę wiadomość

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Zosiek Autorytet
    Postów: 833 1498

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjanna oby Ci to szybko przeszło 😘 takie maluchy niby przechodzą to łagodnie, zresztą karmisz ją ze swoimi przeciwciałami więc będzie dobrze 💪

    Ana.Ta zazdroszczę wychodnego, chyba też muszę namówić mojego na Rossmana 😂 tylko u mnie to eskapada 10km. 😂 Do tego on się boi ale też ja, bo czasami tylko ja mogę uspokoić.🤷

    Dziewczyny kp usypiacie maluchy tylko na piersi czy już próbujecie jakiś treningów snu itp? Szukam jakiś dobrych rad jak tego mojego cycoholika nauczyć usypiania bez piersi albo tańczenia na rękach😂
    A wiedzy w internetach jest za dużo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2022, 16:24

    Nasz mały cud 15.05.22 🥰
  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosiek, u mnie na piersi rzadko zasypia, najczęściej jak widzę że jest senna siadamy na fotelu bujanym i bujamy się i szuszam albo cos śpiewam. Raczej szybko usypia.
    Zasypianie samodzielne nam idzie bardzo slabo (zdarzylo sie ze 3 razy), i raczej odlozenie jej do lozeczka powoduje irytację i trudniej ją później uśpić. Wiec chyba nie jestesmy na to gotowe...

    Zosiek lubi tę wiadomość

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosiek ja często na piersi, ale czasem też kołysze, chodzę po pokoju, albo lekko podskakuje na materacu. Nie zawsze mały chce pierś przed spaniem.

    Kasjanna przykro mi z powodu covida. Dużo zdrówka! Pytałaś czy dzieci zaczną same zasypiać kiedyś. Powiem Ci, że wczoraj rano mąż wziął małego na dol, żebym sobie pospałam chwile i po godzinie przyniósł go na drzemke. Położył go w moich ramionach, mały się wtulil i zasnął.

    Dzisiaj mąż zrobil to samo, przy czym jak wtulalam małego to on się szarpał i zaczął drzeć. Pomyślałam, że jeszcze nie jest zmęczony, albo trzeba bujać. Położyłam go samego obok, żeby go lepiej złapać, a ten gagatek zasnął! Ewidentnie płacz był, bo nie chciał być tylony 🤣

    Soleil może masz dawać większą dawkę Wit d, bo w Belgii taka byle jaka pogoda? 🤔

    U mnie z wychodzeniem samej jest problem, bo nie mam prawa jazdy i przez to dojazd dłuższy, ale też trochę mam jak zosiek, że czasem tylko ja daje rade uspokoić i chyba bym się martwiła. Sama chodzę do kosmetyczki i na paznokcie będę się wybierać jakoś w przyszły weekend.

    Soleil, Zosiek lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotos współczuję okresów. Mnie bolały przed ciąża, teraz brak okresu to jedna z lepszych rzeczy w moim życiu. Dostalam teraz tabletki anty, ale narazie nie łykam

    Lotos lubi tę wiadomość

  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjanna wrote:
    Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia. Myślałam że mnie ominie, bo to na pewno syn przyniosl z przedszkola w zeszlym tygodniu, a ja jedynie stracilam lekko glos. I jakakolwiek to choroba, myslalam ze tylko tak sie u mnie objawila. Natomiast dzis jak tylko dowiedzialam sie ze to covid, zmiotlo mnie totalnie. Chyba sama swiadomosc podzialala, bo to pierwszy raz kiedy zlapalismy. Padlam jak mucha. Balam sie podniesc małą zeby nie upuscic, taka mnie niemoc ogarnela. Na szczęście mąż w troszkę lepszym stanie wiec ogarnął mała. Ale zdrzemnelam sie i juz jest lepiej, jedynie co to oblewa mnie pot non stop. Mam nadzieje ze to koniec atrakcji... Nisia do poludnia byla bardziej senna i wiecej wisiala na cycu, ale moze to zbieg okoliczności, bo pozniej swietnie sie bawila na macie. W kazdym razie temperatury nie ma.

    Ana.Ta, mozna i paracetamol i ibuprofen.

    Marmis, a mieliście małą pod kontrolą lekarza w tym czasie? Boje sie ze cos przegapię, czy nie powinien jej osluchac lekarz? Czy tylko jakby miala temperature?
    Kasjanna malutka obserwowalismy mierzylam temperature czesto i ogólnie zwracałem uwagę czy ma apetyt i jak sie zachowuje. Ale zachowywała się jak.zazwyczaj. My w ogole mieliśmy "atrakcje"- bo pojechaliśmy do rodziców pierwszy raz- to ponad 200 km maz wrócił po weekendzie do domu. I się rozlozyl i mnie tez wzielo u rodziców. Byśmy nie wiedzieli że to to dziadostwo- ale maz zrobił test i wyszło. Ja i rodzice też zrobiliśmy i wyszło. A pojechałam tam, zeby troche odpocząć. No i w nocy wracałam z małą do domu. Bo u rodziców mały szpital i brak lekarzy. A gdyby cos to takie maluszki do szpitala covidowego 100 km dalej wywoza. To już wolałam.byc u siebie . Ja tez mialam taka niemoc. Ale najgorszye był ataki kaszlu. przez cały dzien nic - a jak.mala usypialam i w nocy na karmieniu to zazwyczaj mnie chwytalo. To była masakra. Trzymam kciuki, żebyś łagodnie przeszła .

    Marmis
  • Zosiek Autorytet
    Postów: 833 1498

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie też się zastanawiam kiedy czas na to samodzielne zasypianie, bo różne są głosy. Niektórzy uważają że im szybciej tym lepiej.🙃

    My mamy Wit D 500.😉

    Nasz mały cud 15.05.22 🥰
  • Asiulka87 Autorytet
    Postów: 947 1117

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasnanna zdrówka dla całej rodzinki! Oby najgorsze było już za Wami!
    Ja covida mialam już 2 razy. Jeden raz rez w ciazy ale na szczescie lekko przeszłam. Za to męża za pierwszym razem zmiotło totalnie. Strasznie to wspominam😒
    Ja dzisiaj też wyrwałam się na paznokcie u rąk, pierwszy raz odkąd w połowie cprzestałam robic😀 tyle że trochę w szoku jestem bo wcześniej chodziłam do innego salonu troche oddalonego of naszego mieszkania i wtedy placilam za paznokcie jak dobrze pamietam to 70 zł a dzis w innym salonie w którym mega ladnie robią i jest 5 minut piechotką od nas zaplacilam 120 zl🙈 coraz droższe te przyjemnosci😏
    Ana.ta moja malutka tez dzis jakas marudna mega, nie wiem o co jej chodzi hmm cxy to od gorąca czy co 😏

    oar89n73njsm8gcn.png
  • Asiulka87 Autorytet
    Postów: 947 1117

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle dotarła dzis do mnie kiecka którą na innej grupie dziewczyna pisala ze zamówiła na chrzciny. Mega mi się spodobala na zdjęciu ale to co przyszlo hmmm totalnie mi się nie podoba😏 będę musiala poszukać czegoś innego🤔

    https://fashionyou.pl/pl/p/Sukienka-Elena-szara-z-brazem-/1710

    oar89n73njsm8gcn.png
  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka, gusta są różne. Widząc zdjęcie też bym sie skusiła, ale na żywo to zawsze inaczej.

    Zosiek, myślę że każde dziecko ma swój czas. Natomiast usypianie na cycu ogolnie nie jest zalecane, powinno byc sen-jedzenie-aktywność-sen. Tyle teorii, a w praktyce roznie sie da. Mi tak syn usypial przy jedzeniu. Nie dalo sie inaczej. Ale po wprowadzeniu stalych pokarmow mialam z tym duzy problem. Takze zgadzam sie ze im wcześniej tym lepiej, ale niekoniecznie samodzielne zasypianie tylko inne niz na cycu.
    Ale kazde dziecko jest inne...

    Marmis, to mieliscie przejscia z tym covidem. Na szczescie te odmiany teraz sa delikatniejsze. I moze szczepienie cos daje. Mnie zmiotlo przed poludniem na 3 godziny, ale teraz czuje sie normalnie, mimo ze przeciwgoraczkowe na pewno dawno przestaly dzialac. Tylko co jakis czas mam napady gorąca. Kaszlu na szczescie nie mam.

    Megsi, raczej to nie kwestia pogody w Belgii, bo jak sie dzieci rodza na zime to tez zalecaja 400,mimo ze i u nas slonca nie widac.

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjanna współczuję, oby to bylo chwilowe i nie pogarszalo sie juz. Dobrze ze odwołałas to szczepienie...

    Ja dzisiaj bylam u tesciow, ogolnie wizyta wyjątkowo ok, ale Mala kompletnie nie miala tam humoru, u tesciowej na rękach ciagle plakala, a jak u mnie usnela to nie dala sie odłożyć. Nie wiem, moze za rzadko tam jezdzimy i czula sie nieswojo albo czula moje nerwy i stres nie wiem... W domu na szczęście trochę lepiej. Dzisiaj dwa razy udalo mi sie ją uspic bez krzyku co uznaje za swoj maly sukces. Raz udalo sie u tesciowej, w sumie nie wiem jakim cudem. Natomiast drugi raz, teraz wieczorem puscilam jej z youtube kanal lulanko odgłosy fal i mew. Pobujalam doslownie 2 minuty i spi. Wydalo mi sie lepsze niz szum no i strzal w dziesiątkę

    Niestety z piersia nie najlepiej. Boli przy sciaganiu znowu, kolo sutka ewidentnie wyczuwam ziarnko grochu. Spróbuję dzisiaj to rozmasować, ale raczej obawiam sie ze to znowu ropien, bo przy zastoju piers bylaby czerwona i bolesna a tu boli tylko to miejsce... Jak sie wyjdzie to jutro jade do lekarza nie bede czekać. I nie wiem czy tym razem nie zakoncze przygody z kpi bo trzeci raz nie chce tego przechodzic...

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vende, dobilas do 3 miesięcy, to wielki sukces! Moze jak zareagujesz szybko tonuda sie tego jakos latwo pozbyc...

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjanna, wiem, po tym co było po drodze to i tak jest moj sukces. Ale chcialabym jeszcze, jeszcze trochę... No nic. Mala usnela, zaraz będę walczyć. A Ty Kasjanna jak sie czujesz?

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Całkiem dobrze, dzięki :)
    Chyba to taki ekspresowy covid. Nisia tez ok (odpukac). Ale naszą weekendową imprezkę odwołaliśmy, nie chcemy ryzykować.
    Wiecie jak to teraz jest z wychodzeniem z domu? Jak sie bede dobrze czula moge wyjsc z Nisia? Nie mowie o jakichs skupiskach ludzi, ale do parku czy cos?

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Lotos Autorytet
    Postów: 258 227

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vende ja Cię podziwiam że tyle czasu dałaś radę 💪 teraz szybko reagujesz więc może nie będzie tak źle i jeżeli Ci bardzo zależy to jeszcze trochę Ci się uda kpi. A jak nie to pamiętaj że i tak odniosłas ogromny sukces. Oby to poświęcenie zaprocentowało w przyszłości u małej! 🙂
    Kasjanna świetne wiadomości, oby nic się nie zmieniło w tej kwestii. Wydaje mi się że teraz nie ma obowiązku izolacji i kwarantanny i możesz iść wszędzie ale może ktoś to jeszcze potwierdzi. Ja miałam covid w ciąży i wtedy miałam tel z sanepidu że mam siedzieć w domu. Na portalu pacjenta razem z wynikiem wyświetlał mi się na czerwone komunikat że mam kwarantannę więc ewentualnie tam możesz sobie sprawdzic

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2022, 22:17

  • Leksa Autorytet
    Postów: 1027 1251

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjanna ja tez nie pomogę. Covid miałam dwa razy, z tego jeden raz w ciąży i tak jak Lotos miałam kwarantannę.

    Lotos jak samopoczucie Twoje i synka?

    Vende obyś sie nie męczyła i rozmasowala te ziarnko grochu.

    U nas dziś była taaaka burza. Syn chodził za mną krok w krok. Nawet nie mogłam iść spokojnie do toalety 🤦🏼‍♀️
    Syn był bardzo wymagającym dzieckiem. Trzeba go było usypiać na rekach, prawie do roku czasu. Oduczyłam go, nie najlepszym sposobem, ale nie żałuje. Za to Olga od samego początku zasypia sama, co nie oznacza, ze nie potrzebuje bliskości i przytulaskow :)

    Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️
  • Asiulka87 Autorytet
    Postów: 947 1117

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjanna teraz nie ma obowiązku izolacji ale jednak skoro wiesz ze jestescie chorzy to jednak powinniście ograniczać kontakty zeby nie narażać innych ludzi 🙂

    oar89n73njsm8gcn.png
  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety, zadne masowanie nic nie dalo. Jestem wściekła a jednocześnie rozżalona i chce mi sie płakać. Daje z siebie co moge a znowu przeszkody. Ból jest taki sam jak wtedy. Czuje ze w nocy wstane juz z czerwona piersia. Zaluje ze nie zadzwonilam wczesniej do swojej lekarki... Dziękuję dziewczyny za wsparcie i mile slowa. Przed ciążą w ogole nie zalezalo mi na karmieniu piersia, w ciazy myslalam max 3 miesiące a teraz czuje ogromny zal ze moze mi sie nie udać dotrwac do pol roku. :(

    Kasjanna dokladnie Ci nie powiem, ale wydaje mi sie ze do parku wyjsc mozesz, nie masz przeciez stwierdzonego testem covidu. Ale jeśli bedziesz zagladac so sklepu czy cos to lepiej zalozyc na chwile maske. Jakos musimy z tym wszyscy zyc...

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 24 sierpnia 2022, 03:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednak całkiem zdrowa nie jestem. Zmoglo mnie wieczorem. Ta choroba uczy nowych doznań, jak czuc jednoczesnie zimno i goraco, jak byc tak sennym ze nie mozna oczu otworzyc a jednocześnie nie moc zasnac...


    Takze dzis na pewno siedzimy w domu. Ja wiem ze oficjalnie wszystko moge, moj covid nie jest zgloszony, bardziej myslalam o tym jakie jest podejście wlasnie zeby nie narazac innych, bo nie wiem do kiedy zarażam...

    Vende, ale może jak jutro zglosisz sie do lekarza to będą w stanie szybko pomóc?
    Oby sie udalo bezbolesnie to zalatwic...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2022, 03:47

    29.04 - moja kochana córeczka :)
‹‹ 595 596 597 598 599 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ