Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
A wiecie co mnie przeraża i robi mi się smutno?mój maluszek skończył 3mce w tym tyg a ja mam 37lat...boję się że nie doczekam uczucia zostania babcią🥺niestety niepłodność zabrała nam 6lat życia i szansy wcześniejszego zostania mamą
Co do spania w nicy to mój cały czas ma tak samo-wybudza się na mleczko ok 2, ok 5 i po 7rano...
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
nick nieaktualnyAna.ta ja wręcz przeciwnie po tym ssaniu czuje nagle jak cycki ruszają z produkcją 😀
Ja do małego się śmieje rano zawsze, co Pan sobie zyczy na obiad dzisiaj.
Cycki pp meksykańsku? A może gulasz z cyckow?
On się zaciesza zawsze jak mu listę menu robie 😄
Motyl ja cie rozumiem, mam trochę inne obawy. Mam 31 lat wiec liczę, że babcia mi będzie dane zostać, ale boję się, że mój mąż nie zostanie dziadkiem. Jest starszy i też faceci w jego rodzinie szybko padają 😮💨 boję się samotności na starość. Mamy duży dom i nie chce w nim zostać sama. Wiadomo, że dziecko/dzieci odwiedza mnie, ale boję się tej codziennej pustki.Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
Kasjanna i bardzo dobre podejście💪tak trzymać🤩ja jestem bardziej z tych co Megsi-też boję się samotności, nie wyobrażam sobie że kiedyś może zabraknąć mojego męża...
Ehhh
Ale cycki po meksykańsku wygrały🤣🤣🤣Megsi, Ana.Ta lubią tę wiadomość
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
Motyl, tez tak kiedys myślałam, szczegolnie ze rodzina mojego męża też nie jest bardzo żywotna (moja jest, mam jeszcze wszystkich dziadkow). Teraz myślę jak ja wytrzymam z nim kiedys sama bez dzieci 🤦♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2022, 12:51
Megsi lubi tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Megsi moj maz ma w tym roku 45 lat i wiecznie powtarza ze on bedzie zajebistym dziadkiem takze podejrzewam ze Twoj M jest mlodszy od mojego wiec bez obaw i on bedzie swietnym dziadkiem
Kasjanna, Megsi, Leksa, Ana.Ta lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
nick nieaktualnyMisiaa wrote:Megsi moj maz ma w tym roku 45 lat i wiecznie powtarza ze on bedzie zajebistym dziadkiem takze podejrzewam ze Twoj M jest mlodszy od mojego wiec bez obaw i on bedzie swietnym dziadkiem
Ja go motywuje do zdrowszego trybu życia, bo on sam mówi, że przykro mu, że nasz syn nie ma dziadków ( mój tata i teść nie żyją). Dlatego mowie do męża dbaj o siebie, żeby kiedyś Maksowi nie było smutno, że jego dzieci dziadka nie mają 😁Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
Ana.Ta A czy Ty w nocy pozwalasz spać na brzuchu malutkiej? ☺ Bo moja jest też z tych wiercacych w nocy i teraz co noc się przekreca na brzuch i tak śpi a ja boję się ja wybudzac zmieniając jej pozycję. Czasami sama zmienia pozycję no bok czy plecy z tego brzucha ale nie zawsze a ja trochę stracha mam że może nosek sobie zasłonić itp 🙆♀️ Nie wiem w sumie co robić 😏
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2022, 14:52
-
Hej 😉
Leksa trzymajcie się tam, będzie dobrze 😘😘😘
Kurde jakie myśli Was dopadają o życiu i śmierci, jak mnie w połogu 🤪 tak serio ja póki co cieszę się z bycia mamą do bycia babcią mi nie śpieszno 🤣 nie wiadomo co komu pisane i trzeba się cieszyć każdym dniem 😉
Kolejna średnia noc za nami, 3-6 nie było spania, królewna kwękania wyspana i nie było mowy o przymknięciu oka.
Do tego starsza daje mi tak w dupę że masakra. Czasami jest po prostu wredna. I też tak mam myśli dałam dziecku wszystko co mogłam, czas, rozmowę, miłość a tak się zachowuje 🙃 aż mam ochotę zadzwonić do mojej mamy 🥰🤣
Klara_1985, Leksa, Ana.Ta lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Zosiek, jak mój pyskuje tez myślę co poszlo nie tak. Na szczęście jeszcze nie tak czesto. A oto jego przemyslenia z dzis: "Mama jest jak pies (on uwielbia psy), dlatego ze bardziej cieszy sie ze szczescia innych (czyli swoich dzieci) niz swojego" 😆
Merci92, Zosiek, Megsi, Leksa, Ana.Ta, Malinka2021 lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Mamy szmer na serduszku. Tyle wiem od wczoraj. Powiem Wam, ze w sumie dobrze niech ja zbadają. Ja się urodziłam z wada serca (dwupłatkowa zastawka aortalna. Za dzieciska miałam zaburzenia rytmu, ale to się uregulowało dzięki lekom, a teraz aorta jest poszerzona) a mąż urodził się jako wcześniak na pierwszego dnia 8 miesiąca, tyle ze on miał coś zwężonego w tym sercu i z wiekiem samo przeszło, ale miał dwa nieświadome zawały - 19 i 21 lat. Syn tez ma szmer na sercu trzeba obserwować, także niech zbadają Olgę.
Wyniki moczu ok, wyniki krwi tez ok (jakiś wskaźnik płytek podwyższony, ale mówiła, ze u tak malutkich dzieci jest do w granicach normy.
Noc ok- jeden bezdech, ale bez sinienia.
Teraz pytanie. Już ostatnio miałam pytac, ale nie zdążyłam. Dziewczyny, które maja monitor oddechu- włącza się on wam? Bo u nas codziennie w nocy, raz minimum. I ja wiedziałam, ze ona ma bezdechy, ale nigdy usta się sine nie robiły. A tak naprawdę to u niektórych dzieci jest to norma do lat 3.Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
nick nieaktualnyLeksa ja monitora nie mam wiec tu ci nie pomogę, ale swego czasu bardzo się stresowałam spaniem z dzieckiem i prawie w ogóle nie spalam i widzialam wtedy te jego bezdechy.
Dalej je ma, ale teraz nie panikuje już, a może powinnam zacząć... ponoc do 10 sekund to normalne. Oddychanie noworodka przespiesza zwalnia zatrzymuje się, ogólnie dziwne jest i stresujące 😮💨
Dobrze, ze wyniki ma dobre malutka i dobrze, że ja zbadają. Przynajmniej będziesz wiedziała co i jakLeksa lubi tę wiadomość
-
Leksa my mamy monitor wlaczyl sie nam 2 razy,raz w nocy i raz w dzien na poczatku..myslalam ze to przez materac albo slaba baterie ale pozniej sie okazalo ze maly wlasnie mial problem z dławieniem wiec to napewno bylo od tego..od kiedy podlazylam my klin i nie podaje biogai monitor sie nie wlaczyl bo i maly juz nie ma problemu z dławieniem24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Uważam tak jak Zosiek. Tak naprawdę nikt nie wie co komu pisane🙂
Leksa tak jak mówisz, dobrze że malutka przebadają, będziesz spokojniejsza!
Ja odkąd spie z małą to monitorują oddechu nie używam. Wcześniej jak spala w lozeczku to na szczescie się nie włączał.
Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
Motyl, u Was to nic nie da bo będzie wyczuwac Wasze oddechy. Dlatego tez nie uzywa sie monitora w dostawkach, bo musi byc odległość chociaz 1m od doroslego.
Leksa, u nas wlaczyl sie raz na samym początku jak spala na brzuchu. Ale tylko raz... Nie zazdroszcze
A u mnie, no nie moge uwierzyc, znowu organizuje sie ropien... Juz czekam na te wyniki, powinny być max we wtorek. Nie wierze juz ze nic tam nie wyjdzie. Obiecałam sobie, ze do trzech razy sztuka jak znowu sie utworzy to koncze przygode z karmieniem.17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Vende oby było dobrze ale jak jie będzie to ja też chyba bym już odpuściła na Twokm miejscu😏i tak jesteś MEGA wytrwała!🙂
Mała jadła 1,5 h temu a już od pół godziny popłakuje, właśnie mąż ją nosi. Już chcialam cyca dać ale znowu jej się odbija dopiero i ulewa jeszcze to jak tu dawać kolejną porcje jak tamtej chyba jeszcze nie przetrawiła 🤔😒
-
Leksa, będzie dobrze! Mała ma cały czas monitoring więc mimo wszystko powinnaś mniej się stresować niż w domu. Ja też miałam szmery w dzieciństwie i wyrosłam z tego bez leków. Lepiej niech wszystko sprawdzą ale na pewno jest ok. Natomiast sam pobyt w szpitalu musi być stresujący dla Ciebie i małej ale lada moment wrócicie do domu. Spokojnej nocy!
-
Kasjanna wrote:Lotos, a skad ty wiesz ze to ząbki? Bo moze te pobudki nocne to z tego powodu u nas? Chociaz skoro zdarza sie u kilku to raczej to ten regres. U nas dzis byla masakra, a do tego mąż wyjezdza na tydzień, wiec nawet w kryzysie musze sobie poradzic sama... Chyba kąpiel sobie przesune na moment kiedy starszak nie śpi, bo wieczory są u nas najgorsze pobudkowo, nie do przewidzenia.
Przede wszystkim jak zaczyna się płacz to wpycha obie ręce do buzi i nimi tak jakby szarpie. Ślina cieknie aż po podłodze. Na histeryczny płacz, ale taki że aż zaczyna wymiotować pomaga masaż dziąseł (zawijam pieluchę tetrowa na palec i mu masuje) ale to pomaga tylko przez parę minut i znowu placz, gdyby to był regres to raczej by nie pomagało. Jak nałożę żel to uspokaja się na jakąś godzinę, wtedy zwykle je i zasypia spokojnie. Wczoraj po paracetamolu był spokój ponad 6 godzin . Oczywiście jak jest śpiący to poplakuje ale nie szarpie tak rączkami w buzi i nie wrzeszczy aż do pozygu.
Mnie się wydaje że to ząbki. A wy co sadzicie? Zwłaszcza matki z doświadczeniem? Moja mama twierdzi że moje ból jelit ale ja jestem na diecie. Mały ładnie robi kupy, puszcza bąki z uśmiechem na ustach. Jak płacze to brzuszek ma miękki więc wg mnie to odpada.
Kasjanna, Ana.Ta lubią tę wiadomość