Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMial przesiewowe badanie słuchu i wszystko okej. Lekarz powiedział, że na tym etapie nie da się noc więcej sprawdzić.
Widać że słyszy, bo się wzdryga na głosem dzwieki, ale jak się do niego odzywam to nie popatrzy. Chciałam teraz do neurologa się umówić w Polsce to nie ma terminów 😬 -
Dziewczyny udało się! Pierwsza kawa w kawiarni zaliczona bez płaczu i fobii społecznych ☺ Na spacerze też było tak jak przed wczorajszym załamaniem tendencji, czyli było spokojnie bez placzkow i zasnęła po 30 min chodzenia od wyjścia z kawiarni ☺ Uff ulżyło mi bo wczorajszym epizocie spać nie mogłam w nocy. Gdyby wczoraj ktoś moje dziecie zobaczył to chyba na SOR by odrazu jechał 🤭 Jeszcze się nie nauczyłam że przy dziecku nie ma reguły i każdy dzień jest inny 🤷♀️🙆♀️🤦♀️
Ana.Ta A jak tam u Ciebie z wizytą? ☺Klara_1985, Zosiek, Kasjanna, Soleil, Ana.Ta lubią tę wiadomość
-
Megsi Daj spokój u mnie w mieście ponad miesiąc trzeba czekać na wizytę u neurologopedy dlatego tak sobie czekam i czekam ☺
Na pewno wszystko jest okej u Twojego maluszka! 🥰 Gdyby było coś nie tak to już pewnie w szpitalu by zaobserwowali ☺Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
U nas niby ze starszą wydłużyło spanie dołożenie kleiku ryżowego do butli z mm, ale wielu wiem że nie pomogło.🤷 Chyba zaczniemy od brokuła, ale czekam jeszcze miesiąc. 😉
Merci cieszę się że się udało 😘 i zazdroszczę 😁Merci92 lubi tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Dziewczyny, wyszly mi kolejne 4 bakterie w mleku... Czy ja jestem jakas pechowa. Nie wiem co mam robic. Nikt nie potrafi mi doradzić. Boje sie ze moga byc niebezpieczne dla Malej... Nie moge sie dodzwonic do pediatry... Ogolnie mam dość. Opadlam z sił.17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja
-
Zosiek, zdrowia dla młodej 😙 i dużo siły dla Ciebie 😘
Merci gratuluje udanego wyjścia 😌 oby tak już pozostało, bez płaczków na inne osoby 😇
Megsi zgadzam się z dziewczynami, ze pewnie jest ok. Mały swój czas rozwoju i dojdzie do tego, ze zacznie reagować. A jeżeli Cie tak bardzo to niepokoi to może w jakimś innym pobliskim mieście bys się dostała z nim do neurologa.
Vende może jednak to czas żeby odpuścić ? Ty bys nie musiała obawiać sie o kolejne ropnie i jednocześnie miałabyś spokojna głowę odnośnie zdrowia małej. Przykro mi, ze tak się dzieje, bo bardzo dzielnie walczysz o kpiZosiek, Soleil, Merci92 lubią tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
Nawet jeżeli kaszka nie wydłuży nam spania to ja bardzo się cieszę że będę miała jakąś alternatywę dla kp. Niebutelkowy dziecko to duży problem, przynajmniej dla mnie. Cały czas mnie to stresuje. Ale nie umiem go nauczyć. Na sam widok butelki płacze mimo że w środku moje mleko. Ostatnio koleżanka mi opowiadała że dostała takiej migreny, a że przy kp nie mogła zażyć jakichś swoich leków to skończyło się tak że zabrało ją pogotowie. Spędziła noc w szpitalu. Na szczęście ona ma 7 miesięczne dziecko więc je już warzywa i bez problemu pije z butelki. Nie wiem co moj mąż by zrobił w takiej sytuacji.. ja też mam różne dolegliwości zdrowotne i boje się że np nie będę mogła podać mojego mleka przez cały dzień po badaniach i co zrobię? Więc ta kasza podawana łyżeczka to dla mnie super opcja. Oby zadziałała
Soleil lubi tę wiadomość
-
Vende wrote:Dziewczyny, wyszly mi kolejne 4 bakterie w mleku... Czy ja jestem jakas pechowa. Nie wiem co mam robic. Nikt nie potrafi mi doradzić. Boje sie ze moga byc niebezpieczne dla Malej... Nie moge sie dodzwonic do pediatry... Ogolnie mam dość. Opadlam z sił.
Vende przepraszam nie chce zabrzmiec zle i specjalista nie jestem, ale wydaje mi sie, ze gdyby miało być cos małej to jiz by było. A coz to za bakterie? Bo mysle ze gdyby kazda z nas miala badac teraz swoje mleko to kazdej wyszlyby bakterie. Jesli bedziesz miala chwile zerknij ten artykul
https://www.hafija.pl/2019/01/czy-mleko-matki-jest-jalowe.html
Na prawde wierze ze Twoje mleczko jest ok i gdyby te bakterie byly niebezpieczne to od razu powinni cie poinformowac.. w koncu specjalisci je badaja co nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2022, 20:36
Leksa, Lotos lubią tę wiadomość
-
Tak dziewczyny, konsultowałam z internista, pediatra i ginekologiem. Bakteria z ropnia mogla byc niebezpieczna przy kpi, bo namnazala sie w warunkach kiedy mleko stalo, natomiast z tych 4 bakterii z mleka 3 są bezpieczne dla mnie i dla Malej, bo sa naturalnir na naszym ciele itd, ale jedna jest zjadliwa i moze oddzialywac na mnie jak i na dziecko, u dziecka moze spowodować zapalenie płuc (o zgrozo). Tylko kazdy ma inna wizje odnosnie antybiotyku. Najbardziej spojna jest wizja ginekologa bo wybrala antybiotyk który dziala na wszystkie te bakterie, natomiast uwaza ze nie mozna przy nim karmic. Internistka sugeruje inny antybiotyk, a tu podziela zdanie ze nie mozna karmic. Pediatra mowi ze karmic bo jest to lek niskiego ryzyka i lepiej karmic niz nie karmic. No i nie wiem. Chyba wezme zaraz pierwsza dawke i spróbuję pociagnac na mrozonkach + mm tw 5 dni... Oby zadzialalo.
Z sesji i tak schodzę wiec mysle ze max dociagniemy do 5 miesiecy jesli juz nic nas nie zaskoczy... Tylko wkurzam sie bo mamy dzisiaj pierwszy dzien od urodzenia bez kupy a ja akurat powinnam zaczac brac anyybiotyk i zmienic karmienie...
Edycja: odciagnelam mleko i wzielam antybiotyk. Zobaczymy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2022, 20:55
Soleil, Leksa lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Zosiek dużo zdrowka dla starszaka ✊
Vende przykro mi. Pamietaj, wybierz tak żebyś czula sie z tym dobrze. Tymbardziej ze lekarze g... wiedzą jak sie okazuje...
I są plusy i minusy. Ja bym chyba teraz pokierowala sie intuicją/ zdecyduj jak czujesz.
Ojej to faktycznie wyzwanie przed tobą z tymi chrzcinami🙈 a duzo bedzie osob i wszystko sama gotujesz czy cos zamawiasz? Dobrze, że malutka wynagradza Ci te trudy z kpi.
Mój szogun dziś tak „dawał” że wkońcu odpuścilam wizyte u siostry... serio - nie dalo sie. Nie chcialam zeby przy jej dziecku robila afery... kiedy tylko wychodzilam na zewnatrz czy w wozku czy na rekach darla sie niesamowicie....
Bylo jej dobrze tylko na brzuchu na macie/ taka byla zafascynowana tym ze sie lekko podnosi na rekach... na sie ciesze ze sie rozwija ale ja jako ja czuje sie okropnie z tą sytuacją. Poddałam sie dziś i źle mi z tym.
Merci dobrze ze u Ciebie wyszlo. Ciesze sie. Oby u u Mnie jutro udalo sie gdzies wyjsc...
Dobrze ze choc dzisiaj spi od 20:30... oby sie zaraz nie obudzila bo byly tylko 3 drzemki w ciagu dnia po 30 min...
Wlasnie też musze obczaic krzeselka i naczynia do karmienia. Macie moze jakies polecajki?
Zosiek lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Megsi daj sobie czas. Spokojne / każde dziecko inaczej sie rozwija. 🧡
U mnie dzisiaj z plusów żeby nie bylo tak tragicznie bylo wkońcu bardzo duzo gaworzenia. Gadula wróciła. I potrfila sie rozśmieszyć. Nie wiem jak u Was ale u mnie najwiecej śmiania po zmianie pampersa na przewijaku. Tak jej „lzej”
Że zawsze wtedy gawedzi.16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Vende ja bym przez te 5 dni nie karmiła. Dwóch lekarzy tak twierdzi a tylko jeden ma inne zdanie więc u mnie wygrałaby woekszosc. Jakiś antybiotyk musisz wziąć na pewno. Ja to rozumiem tak...jeżeli nie możesz karmić w tym czasie to znaczy że antybiotyk przenika do mleka co oznacza że zadziała też u małej. Lekarz powiedział Ci że działa na wszystkie bakterie co oznacza że u małej może "zabić" florę w jelitach i dopiero wtedy może ją boleć brzuszek. Gdybyś się zdecydowała jednak karmić to zapytaj czy nie powinnaś małej podawać no. Dicoflor, wg mnie koniecznie ale lekarzem nie jestem.
A co do braku kupy...nasze dzieci już są coraz większe i brak kupy nie oznacza nic złego. W takich sytuacjach zawsze mówię do męża że nasze dziecko dorasta 🙂
A tak poza tym to głowa do góry. Możesz być z sobie dumna ze tak długo karmiłas na kpi! Ja podziwiam! -
Megsi, popieram zdanie Ana.Ta. Każde dziecko ona swoje tempo. Gdyby coś było nie tak to nie reagowałby np. na dźwięki. Być może jak mówicie to on na czymś się skupia np. na zabawce. Albo być może często leci tv lub radio w tle i jest przyzwyczajony do wielu głosów wokół i nie zwraca na to uwagi. W tym wieku dzieciaki jeszcze nie reagują na swoje imię więc wg mnie nie ma się czym martwić... Poza tym jak poszuka się w internecie to jest informacja i tym że dziecko zaczyna reagować na swoje imię pomiędzy 6 a 10 miesiącem. Bardzo duży zakres więc mały ma jeszcze dużo czasu. Ja bym trochę się denerwowała jakby po 10 miesięcy nie reagował na imię.
Póki co sprawdzaj co jakiś czas czy reaguje np na upuszczona łyżkę, przejeżdżający motor, o takie sytuacje nie trudno w ciągu dniaSoleil lubi tę wiadomość
-
Megsi, a co do wizyty u neurologa to ja bym jeszcze nie szła ale oczywiście ty jesteś matką i najlepiej czujesz swoje dziecko.
Pamiętaj że w tym wieku mózgi naszych dzieci bardzo mocno się rozwijają i to co dzisiaj Ci powie lekarz za tydzień już na pewno będzie nieaktualne. Może spróbuj się dowiedzieć no u pediatry w jakim wieku najwcześniej warto iść do takiego lekarza. Bo wiadomo jak to jest, oni chętnie przyjmą w każdym wieku ale czy to ma sens? 🤷 -
Lotos, ale to nie chodzi o reakcje na imie tylko właśnie na tą spadającą łyżkę... Nie wiem Megsi, to ty widzisz swoje dziecko nie my. Moja tez nie zawsze reaguje, ale jednak najczęściej stara sie wzrokiem odnalezc źródło dźwięku, ale to taki temat ze ciezko porownywac. Ja bym powiedziala ze rob jak czujesz, najwyżej pojdziesz do lekarza na darmo, o ile sie dostaniesz tak jak piszesz.
Vende, to jesteś krok do przodu, oby szybko przeszlo. Kazda z nas tutaj i tak jest z ciebie mega dumna, Twoja przygoda z karmieniem miala zwroty akcji jak dobry film.
Ana.Ta, oj masz ty z tym szogunikiem
Moja najczęściej gada na macie, buzia jej sie nie zamyka. I w wannie. Dzis usilowala gadac pod wodą...Leksa, Ana.Ta lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka