Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Megsi spokojnego lotu😁
U mnie dziecko dzisiaj wesołe, obserwuje coraz częściej naszego kota, wypiłam spokojnie ciepłą kawę 🤣
Ja jeszcze kupiłam dentinox, na noc można go dać jakby było ciężko 😉
Vende trzymam kciuki żeby wszystko się udało 😊
Ana.Ta jak mówisz o tych zapasach wyobrażam sobie szufladkę z której się wysypuje jak się ją odsuwa 🤣 nie pomaga mi to na moje postanowienie, które już i tak złamałam lodami 🙃
Klara to trzymam kciuki żeby fizjoterapeuta szybko pomógł, jak miałaś to ze starszą to wiesz o co chodzi 😉
Jedziemy na 3 dni a tyle rzeczy z maluchem masakra...🤣
Megsi, Klara_1985 lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Ja zamawialam przez internet tą maść na ząbkowanie kilka dni temu , ale nawet jeszcze nie wyslali wrr
A córka znów zaczela sie ślinic i ciàgle coś do buzi pcha... 🤔 aaa i przemówiła po kilku dniach ciszy. Jak sie żali ciągle gada „Buuuu”. A pluje przy tym niesamowicie😂
Vende super ze nocka juz ok, bo u Ciebie pamiętam bylo dobrze. Trzymam kciuki za przygotowania. Ja dziś też mam sprzatanie domu- ale częściowe kurze i łazienki, jutro zrobie podlogi i moze wkoncu poprasuje 🙈 a mąż wraca dopiero po 18:00. Ale jeden pkt juz odhaczylam tj. spacer i zakupy
ważne ze mam „paliwo” (slodycze).
Mala spala 40 min w wozku ale mi zasypia na cycu - oby sie jeszcze zdrzemnęła i nie było świńskiego popoludnia.
To prawda że dzieci na innym terenie są inne. Powiedzialabym że potulniejszs. Także Megsi głowa do góry. Zrob co najważniejsze i super przygoda przed Wami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2022, 12:10
Leksa, Megsi lubią tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Przepraszam już nie będę robic smaka😂 zawsze można zrobic sobie smazone jablka... taka namiastka slodyczy hihi
Vedne oj mi też sie nie chce. Narazie siedze i mam wymówkę bo mała je.
Leksa tak mówisz o tych sukienkach na święta i aż sobie poobczajam hehe ale w razie w mam taką fajną szkocką spódniczkę w kratę - to też by byla jak nic nie znajde .
Zosiek mam nadzieje ze te Nasze dzieciaki juz wiecej będą mialy takich wesolych dni. 🧡Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2022, 12:11
Leksa, Zosiek, Soleil lubią tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Ana.Ta pisze o tych sukienkach i muszę jeszcze zobaczyć czy na syna świąteczna koszula bedzie pasowała, bo chce umówić nas na sesje świąteczna 😋 i właściwie zaraz napisze do tej dziewczyny, bo później może być ciężko z terminem 😆
Ana.Ta lubi tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️
-
Vende to ja dokarmiam Nan Opti.😀 Trzymam kciuki za chrzciny. A brak.mocy na pewno chwilowy. Wypij mocna kawę. I daj siebie czas na krótki oddech. Co do zebow- u nas chyba też się zaczyna. Mała strasznie marudna, jeczliwa i placzek- ciągle ba recach. Wczoraj to dalam nawet pedicetamol na noc. Ale dzis zamiast żelu dalam rano ten roztwor camilia. I chyba jest lepiej, bo mniej jeczy. Ale z drzemkami i spaniem nadal nie jest dobrze . Dzis do tej pory tylko raz spala o 10 rano godzinke. A potem o 13- tylko 5 minut. Chyba tez sie wybiore do fizjo. Myslalam , ze moze do neurologa najpierw- ale może fizjo ogarnie. Kasjanna co do tego wrzasku - u nas zdarza się raki placz mocny i jakby nie mogła się obudzic. Ja do niej mówię, dotykam, noszę. I nic Czasami dobrych kilka minut to trwa. Ale u nas to się zazwyczaj rano zdarza, po nocnym snie. A ostatnio na spacerze miałam taki przypadek, ze niby zasypiala. Oczy zamykala, otwierala i w pewnym momencie jakby zastyga z otwartymi oczami. Ja spojrzałam na nią i się przestraszylam i zaczelam szturchac to się ocknela.Dziwne to było.Mialysci e taka sytuacje?Vende wrote:Kasjanna, ktos tu polecał Dologel. Ja zapisalam, ale tez jeszcze nie kupilam
Spokojnego lotu Megsi!
Nie umiem znalezc ale ktos pisal ze dokarmia Nan optipro plus? Pediatra polecil mi zmienic na lzejsze mleko. Mam ledwo otwarta wczoraj puszkę i kilka takich malych awaryjnych buteleczek i w sumie szkoda wyrzucic do kosza.
Łapie sie na tym, ze nuce Malej świąteczne piosenki. W tym roku wyprzedzam reklame coca-coli
Marmis -
Moja sie troche przywiesza jak zasypia, ale nie wiem czy o to ci chodzi.
My juz u rodziców w Krakowie leje a tu piekna jesien
Mloda dzis wymysla przy jedzeniu. Gadanie do cycka to norma, ale dzis w niego dmucha jak w gwizdek, albo odwraca sie do niego bokiem zeby sie rozejrzec, ale nie wypuszcza i dalej pije, tak kącikiem ust. Nie wiedzialam ze tak sie da
29.04 - moja kochana córeczka -
Tak Ana.Ta dzisiaj 4 miesiac wybił 🥰 Moja o 5:30 😄 Do dzisiaj jest rannym ptaszkiem ☺
Marmis Kurcze to mało tych drzemek. A zawsze tak było? Bo może to przez te zęby 🤷♀️
Moja jak chce spać to już tak marudzi że nie idzie z nią wytrzymać więc trzeba lulac i jak wstanie to jak nowo narodzona. Zregenerowana i gotowa do zabawy. Ale teraz śpi tylko po 30 min za to 5 drzemek dziennie.
Zosiek, Soleil lubią tę wiadomość
-
Megsi powodzenia i udanego wypoczynku!😀
U mnie też dzis intensywny dzien🙂 rano spowiedź przed chrzcinami, potem zakupy, ustalenie menu ( obiad mamy w lokalu, reszta ciasta, sałatki itp w domu), kupilismy tez wrzosy na balkon -uwielbiam je hah wiec wsadziłam od razu 🙂 a potem zaczelam porządki w domu🙂malutka dzis tylko jedna drzemkę godzinną miala a teraz właśnie przy karmieniu usnęła🙂
Noce dalej kiepskie. Modlę się już zeby to się skończyło ehh ale też codziennie coś nowego mała się uczy wiec to faktycznie moze przez to🤔
-
Vende nie wiem jak u Ciebie ale u nas w jiesziele ma być 12 stopni i deszcz😒kiepsko się pogoda zapowiada wrr😏
Ana.ta ja dawniej jak mieszkałam jeszcze w domu rodzinnym to te słodycze tak chowałam przed młodszym rodzenstwem😅pamietam jak potem wyrzucałam do smieci i musiałam tak głęboko papierki chować żeby nie zobaczyli😂 -
nick nieaktualnyKasjanna, ta próba trakcyjna to podnoszenie za rączki do siadu i sprawdzenie czy dziecko trzyma głowę, czy głowa spada bezwładnie do tyłu. Nie poleca się tego robić samemu w domu. HAnia głowy jeszcze nie trzyma. Później sprawdziła leżenie na brzuchu, czasami przechyla się na prawą stronę. Stwierdziła, że na tym etapie powinna być już stabilniejsza i dała nam skierowanie.
Też stosowałam Dentinox i starszej i w razie potrzeby dawałam paracetamol.
Megsi, mam nadzieję, że lot Wam spokojnie minie/minął. -
Megsi udanego pobytu w Polsce, daj znać jak lot!
Asiulka u nas pogoda też do d*** idzie jesien.
Wczoraj mnie przewiało i byłam cały dzień nie do życia. Dobrze ze mąż był w domu bo pękała mi głowa. Po południu pojechaliśmy na zakupy kupiłam kalosze i od razu lepiej się poczułam. Było trzeba od razu jechac na zakupy à ja głupia zjadłam ze 3 paracetamol i ibuprom 😀 oczywiście nadrobiłam forum ale już po całym dniu weź i się odnieś do wszystkich. 😜
Spokojnego wieczoru dziewczyny! Mój bąbel śpi od 19 i wygląda na to że zaraz będzie pierwsza pobudka
Leksa lubi tę wiadomość
-
U nas wieczor ciężki, od 17 nie bylo drzemki a na usypianiu drama, usnela o 21 w efekcie, ale musialam karmic i usypiac na stojąco. Do północy wybudzila sie kilka razy... Dopiero od polnocy do 5 bylo spanie, ale ja nie moglam w pelni wykorzystac bo o 2 byl bacz na laktator... Teraz dziecko spi, a matka znowu pompuje i modle sie zeby dane nam bylo pospac jeszcze ze 2h.
Jak to u Was z tym ciepłem w nocy? U nas jest 21 stopni, mala mialam ubranego pajaca i byla wlozona w tako sredni spiworke i teraz jak sie obudzila naprawde byla zimna. Chyba musze jej dolozyc body pod pajaca albo kupić grubszy spiworek... Tylko moje takie cieplolubne?
Poki co dokryłam ją kocem na ten spiwor ale ciekawe jak dlugo bedzie na miejscu...17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Vende u mnie tez 21 stopni i ubieram mlodego tak jak Ty.. raz jest zimny ze przykrywam go jeszcze do polowy koldka raz te koldre zdejmuje bo mu za goraco.. pobudki w nocy mamy ostatnio co 2h a od 6:30 dzisiaj bawi sie w najlepsze kiedy ja jestem nie do zycia..
Kasjanna co do tych krzykow to ja mialam z Bartkiem tak 2 razy...podczas snu krzyk przerazajacy..wzielam go wtedy ba rece,utulilam i odlozylam spowrotem spac..wydaje mi sie ze mozg intensywnie pracuje i przez to te dziwne zachowania..
Bylismy 2 dni temu u gasteoenterologa na konsultacji i powiedzial nam ze mamy juz rozszerzac diete wiec wczoraj wjechala pierwsza dynia, maly sie zajadal ze smakiem choc w pierwszym momencie wyplul :p zjadl 3 łyzeczki, dzisiaj kolejna porcja
Leksa, Asiulka87 lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Dziewczyny, a z z tą dietą juz teraz bo mm czy jakis inny powod?
U nas w domu jest dalej cieplo, ale dzis u rodzicow zimnica. Nie wiem ile stopni ale mala spala w spiworku (taki raczej cienki), w czapeczce, przykryta kocem i dalej jej bylo zimno.
Pozniej wzięłam ja do siebie i pod moją kołdrą juz bylo lepiej.
Mialam nadzieje ze troche zimna wydluzy jej sen, ale gdzie tam, co godzina równiutko...29.04 - moja kochana córeczka -
U mnie bez powodu ☺ Tylko lekarz tłumaczył to w ten sposób że do 6 miesiąca to jest tzw. nauka jedzenia a w 6 miesiącu to już musi umieć jeść i jedzeniem zastąpić jedno karmienie. W 6 miesiącu według lekarza niemowlę ma już dużo większe zapotrzebowanie np na żelazo i mleko matki już nie wystarcza a jak dzieciaczek będzie kapryśne przy jedzeniu i nie chciało jeść to szybko może zrobic się anemia. No i mówił że zaobserwowal to też w swojej praktyce. ☺ No ale co lekarz to inne zdanie i metody więc ja nie sugeruje tylko taka tam nowinke przekazuje ☺
Kasjanna, Leksa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny to co się wczoraj odwaliło to porażka. Lot opóźniony o godzinę. Dziecko przemęczone. Awaryjna butelka musiała już wjechać jak tylko usiedliśmy w samolocie, bo takiego krzyku u mojego syna nie słyszałam nigdy. Na 2 telefony z bajka lecieliśmy żeby nie płakał. W miarę dawaliśmy radę.
Jak tylko można było wstać to mąż go wziął, żeby chodzić i zrobil mu w trakcie kupę gigant.
Poszedl go przebrać, nie było go 10 min.
Okazało się, że wlecieliśmy w chmurę butzowa i były turbulencje mąż się bał wracać wiec trzymał małego w kibelku, a mały osrał die po szyję.
Ponoc płakał tam niemiłosiernie.
W końcu wyszedł i macha do mnie trzymając rozebrane do pampersa dziecko.
Pobiegłam tam jak zobaczyłam Maksa to myślałam, że sama wybuchnę płaczem.
Zalany łzami, czerwony.
Wjechał cyc i mały zasnął w 2 minuty. Mąż przyniósł mi body którego nawet nie zapielam.
W Polsce wysiadłam z półnagim dzieckiem na 11 stopni, ale miałam super ciepły koc.
U brata się obudził, ale nie płakał, zajarany był wujkiem i ciocia. Jak poszedl spać o 2.30 tak spał do 8!!!
Bidulek przemęczony. Zdecydowanie mam za mało ciuchów dla niego...
Poza tym karmiłam małego o 16 i do 19.30 nie odezwał się o jedzenie 🤔 nie wiem czemu
