Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Soleil wrote:Dziewczyny ostatnio jak odkladam do łóżeczka syna to on automatycznie od razu układa się na bok. Ma swoją ulubiona stronę ale też zdarzało mu się ułożyć i na tą mniej lubiana. Wasze niemowlaki też tak mają? Nie wiem czy nie powinnam go przewracac (tylko ze zadziera głowę i boję się że moge go rozbudzić ruszając) nawet zastanawiam się czy nie przez to gorzej śpi w nocy, że jest na boku?
Kasjanna lubi tę wiadomość
-
Lotos, mozliwe ze masz racje, moze powinnam jeszcze dluzej poczekac, ale odkleja mi sie to, ona sie rusza, jakas pomylka z tym w ogole. W kazdym razie ten pediatra z ktorym rozmawialam nic nie mowil zeby robic badania z moczu, wiec odpuszczam na razie.
W ogole to mam wyniki krwi. Dzwonila do mnie lekarka o 22 (!),lux med nigdy nie śpi...
Anemii nie ma, wręcz przeciwnie (podobno przy anemii te dzieci tak sie budzą i bylo podejrzenie) , ale zle wyszlo mnóstwo wskaźników z morfologii, ale przyczyną moze byc zbyt gesta krew (na moment badania). Ja dokarmialam przed badaniem żeby rozrzedzic, ale może za mało odczekalismy, bo faktycznie tą krew gęstą wyciskały z niej. Ale na wszelki wypadek dostalam skierowanie do hematologa, i dodatkowo do neurologa.
Powiem wam że to jedyny lekarz ktory potraktowal ten problem pobudek jak problem, a nie fanaberie i "nie karmić". Mówi ze dla takiego dziecka 3-4 pobudki to normalny poziom, a nie kilkanascie, i nie wszystko da sie skokami wytlumaczyc, trzeba sprawdzic jesli trwa to dluzej. Bo mój poziom funkcjonowania jest ostatnio tragiczny. Przed chwilą karmie i tak czuje ze mi na drugiej piersi mokro. Sprawdzam ręka i faktycznie znowu nieszczelna i wkladka mokra, to myślę : sprawdze drugą czy jest ok. I co? I pacnęłam dziecko w nos bo przecież ona wlasnie jadła!
A teraz ksiezniczka śpi na mnie i pojękuje przez sen. U was tez sie zdarza?
Nie wiem jak mam odlozyc...Leksa lubi tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Kasjanna wspolczuje...
Ja dzisiaj lulalam Mala 2h po kupie nocnej. W ogole jestem przerazona bo jak mielismy 2-3 kupy dziennie tak teraz mamy doslownie co karmienie. Juz sie zastanawism czy nie skonsultować z pediatra? Miala ktoras taka zmiane?17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Vende, niby częstotliwość kup może sie zmienic, ale co karmienie tez dla mnie brzmi przesadnie. A długo tak już? Ja bym chyba poczekala z 2 dni po wstrzymaniu rd i zobaczyla co się stanie, jak dalej sie utrzyma to bym chyba skonsultowała dla pewności. Najwyzej wyjdziesz na przewrażliwioną matkę, trudno29.04 - moja kochana córeczka
-
Kasjanna no w tym momencie mamy 1,5 doby bo zaczelo sie poprzedniej nocy. Dzwonioam do przychodni ale dopiero na jutro mamy teleporade, bo do tych popapranych lekarzy innych to ja nie chce.
Kasjanna lubi tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
nick nieaktualnyVende z kupami nie pomogę, bo u nas od zawsze rzadkie i dużo, więc dla mnie to normalne.
Chociaz sama mam problem od kilku dni.
I tu pytanie do mam, które karmią non stop cycem w nocy. Czy zauważyłyście pieniste kupy u dzieci? Bo mój zaczął robić i czytałam, że to przez nadmiar laktozy spowodowany częstym karmieniem i zmienianiem piersi, ale nie wiem
Standardowo noc tragedia i cały czas ten sam problem, że mlody się wierci i próbuje trzec oczy, wywala sobie tym smoka I się budzi. Ululac ciężko, bo szuka piersi. Na tyle, że sam potrafi się przystać do skóry.
Jeszcze pp złości kupę o 7 rano zrobil przez sen i ociągałam się z przebraniem, ale w końcu to zrobiłam i się obudził.
Jestem nieprzytomna. Częste pobudki jestem w stanie przeżyć, ale pobudki o 7 zamiast 8 już nie. Gorzej to na mnie działa niż wstawanie co godzinę -
nick nieaktualny
-
Lotos wrote:Hmmm...co lekarz to inaczej. Mnie kazał dać cyca przed jedzieniem żeby nie dawać nic nowego na usty żołądek. To podobno chroni przed alergią. Pisałam Wam o tym wcześniej
Ale cyc przed jedzeniem to właśnie chyba na niepusty żóładek? Tu mi właśnie mówią że najpierw cyc, żeby nie robić rd na pusty żołądek 😊 żeby później nie było tak ze piersi po jedzeniu nie będzie chciał.
Z tym czekaniem po karmieniu chodziło mi o to że nie bezpośrednio po mleczku a np 15-20 min poWiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2022, 08:55
Lotos lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasjanna, dobrze że dostalyscie skierowania, na pewno okaże się że wszystko jest jak trzeba, ale uspokoisz głowę, trzymam kciuki.
Megsi, z tym nadmiarem laktozy przez zmianę piersi to chyba jednak mit. Ja też tak myślałam, zresztą i położna mi tak mówiła na poczatku,żeby za wszelką cenę dziecko karmić po 15 min z jednej piersi(u nas to nigdy nie było wykonalne),żeby dziecko tyle laktozy nie jadało na jedno karmienie, no i żeby ten pokarm był tresciwszy, tzn zawierał tłuszcze . W miarę jak zgłębiałam temat kp to okazuje się, że niby poziom laktozy jest stały w mleku mamy, czy to na początku czy na końcu karmienia. Jedyna różnica między tym pierwszym a dalszym mlekiem jest taka, że na początku pokarm jest ciut rzadszy i dziecko najpierw gasi pragnienie, a ten dalej gęstszy przez co maluch musi się napracować, bo bardziej oblepiane są kanaliki. Skład niby ten sam przez cały czas danego karmienia. Chyba też Hafija gdzieś o tym wspominała, że taki mit jest powielany. Ale jak ma nie być powielany, jak każda z nas pewnie takie zalecenia dostała dot.kp. -
Ja o tej laktozie nie słyszałam, tylko ze wlasnie pokarm tresciwszy. U mnie na jedno karmienie wjezdza jedna pierś, a w nocy daje na czuja, ktora mi sie wydaje pelniejsza, ale ze czesto je to oba flaki wiec daje na oko, ktora mi akurat pod reke. Z kupami pienistymi sie nie spotkalam to nie pomogę.
Ja za pierwszym razem zaczelam troche karmic, po czym wjechala ta gruszka i ją chciała, a za drugim nakarmilam normalnie i dalam tą gruszke po jakiejs pół godzinie, to juz za bardzo nie chciala. Dzis mam w planach marchewke. Czy jak dajecie swoje jedzenie, a nie sloiczek, to tez blendujecie na maksa czy np rozgniecione widelcem waszym zdaniem jest ok?
Mała juz na drzemce i ja tez sie zdrzemnęłam, duzo mi lepiej bo rano bylam dętka.
Megsi, z tym spanie wlasnie nie zawsze dlugosc snu (naszego) ma znaczenie, ale kiedy on jest... Tez tak mam.Soleil lubi tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Kasjanna ja marchewkę przecisnełam przez metalowe sitko bo za mało było żeby blender porządnie chwycil 😉 ziemniaka widelcem potraktowałam i nie miała z nim problemu więc marchewkę pewnie też można jak zrobisz to porządnie.
Dobrze że was lekarz potraktował poważnie , mam nadzieję że jakoś wam pomoże z drugiej strony lepiej żeby wyniki były ok.
Ja chyba też przejdę się prywatnie, bo moja mówi że dzieci tak mają... Ja dzisiaj znowu pobudki co pół godziny, czasami co godzinę. Ledwo żyje i łącze się w bólu z Wami 😘
Vende też w listopadzie mamy nocleg z widokiem na Tatry, tak samo pomyślałam choćby trzeba posiedzieć w środku to jest piękna odskocznia 🥰 co do kup małej u nas były tak często tydzień po 2 dawce rota.Kasjanna, Soleil lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Monja też nieraz zazdroszczę ludziom na Podhalu ale z drugiej strony pewnie ilość turystów jest dla nich też męczącą i te korki czasami 🤦 u nas z okna czasami widać z dala Tatry jak jest przejrzyste niebo i nieraz myślę że chciałabym jakiś mały domek drewniany bliżej gór. Może kiedyś 😁
Monja, Leksa lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
nick nieaktualnyNo właśnie monja też czytałam to dawno temu, ale teraz jakoś tak mi się rzuciło w oczy, ale faktycznie nie ma sensu.
Nie wiem czy częste karmienie też ma wpływ...
Trochę mnie niepokoi ta kupa, bo akurat robił w trakcie zmiany pieluchy i sama piana leciała. Lekarza mam we wtorek na szczepienie to zapytamMonja lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny nadrabiam Was powoli.
Zosiek trzymaj się kochana 😘 dla mnie był wrzesień takim trudnym miesiącem, dlatego głowa do góry i będzie wszystko dobrze 😘
Kasjanna gratuluje zabka ! 😊
Vende udanego wypoczynku dla Was 😊Kasjanna, Zosiek, Vende lubią tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
nick nieaktualnyZosiek, dokładnie tak jak mówisz, fajnie sobie na wypoczynek pojechać w góry, ale na stałe to pewnie cukierkowo nie jest. Domek w górach to i moje marzenie od zawsze🥰 chyba w końcu trzeba zacząć grać w tego totolotka, bo czas ucieka😀
Megsi, powiem Ci że raz na jakiś czas to i u nas bywają okresy takich pienistych kupek, ale później samo mija, pojęcia nie mam od czego to się bierze, czasem mi się wydaje że przez powietrze które łyka mała. Zawsze rozkminiam wtedy, czy może jakaś alergia się nie wkradła, może coś zjadłam, ale serio nie wiem do tej pory o co chodzi. Może akurat lekarz coś podpowie, byle to nie był lekarz starej daty, który powie Ci że karmienie piersią trzeba zakończyć, bo już jest bez sensu, że dziecko za duże. Trzymam kciuki.Zosiek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Góry są piękne, ale ja się ich boję. Dla mnie wiecej uroku ma morze, czy chocby jezioro, rzeka. Ten las i stawy ktore czasem opisuje Ana.Ta brzmią dla mnie jak marzenie (nie wiem jak wyglądają naprawdę, ale tak sobie je wyobrazam).
Ana.Ta, a co tam u was taka cisza? Jak nocka?29.04 - moja kochana córeczka -
Ale stos wiadomosci- nadrabilam na raty 🧡 ciesze sie Waszymi malymi sukcesami jak u Zosiek obiad na mieście, czy widok na góry jak u Vende. Moje profilowe mowi samo za siebie że kocham ten widok i wędrówki! Ale narazie mąz niechętny na wyjazdy. Chyba boi sie nocek w 1 pokoju (hahaha). Ale wczoraj dalam Mu ultimatum. Ostatecznie po 6m ma powrót do sypialni. Bo ja sie juz od Niego odzwyczajam i niedlugo nawet nie bede chciala… wiadomo co. Przyjaźń i super rozmowy to nie wszystko….
U Nas nocka po staremu. Spanie od ok 20:00, 1 sesja w lozeczku, poniej lozko obok mnie i na końcu ręce😂
Pobudki co 30-1,5h. Takze szalu nie ma. Dzis na szczescie walila mnie po nosie przed 8 a nie przed 7. Megsi rozumie twoj bol bo ja mam tak samo z tym wstawAniem. Jeszcze sama bym mogla zeby coa porobic/nadgonic ale nie z bąbelkiem 😂
Ale sukces bo od 20:00 do 1:00 spala ciagiem. Pozniej bylo ciezko i tylko cyc bo juz ja cos gniotlo. Kupe zrobila dopiero po 10:00…
U mnie jak podaje warzywa to jest duzo mniej kup. Byla co kazde krmienie, teraz ok 3 dziennie. Ale nadal troche z trudem.. jak dlugo nie ma a sie meczy podaje dalej espumisan…
Zosiek zdrowka zycze dla ciebie i coreczki.
U mnie teraz 2 drzemka. Wgl od wczoraj mam progres w usypianiu w domu. Na razie na stająco ale zawsze to coś. Na łóżeczko jest RYK wiec narazie odpuszczam. Biore na ręce jak jest zmęczona i jak zarzuci na mnie ręce i sie mocno wtula tak twarzą- to po 10 min śpi. Jestem w szoku. Wlasnie tak teraz zasnela.Soleil, Zosiek lubią tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍