💙 MAJ 2023 💗
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja pod względem rutyny to nie mogę narzekać bo mała od początku ma swój tryb, że kładzie się nie później niż 24ta spać. Może to i późno, ale jestem zwolennikczka nie usypiania na siłę, bo to i tak nie przyniesie skutku 😅zaczęła już zasypiać też i 22, więc może się to będzie wydłużać. Jedno jest pewne, śpi już o wiele dłużej i daje się wysyupiac. Dużo bardziej się już rozumiemy, mniej płacze , bardzo dużo się uśmiecha i na swój sposób rozmawia 😅 dużo więcej niż płacze i grymasi, ale powiem Wam szczerze że dopiero od dwóch dni jestem w stanie zrobić obiad 😅 także życie się układa. 😄
Ja co do drugiego dziecka, to mniej mnie przeraża kwestia ciąży, porodu i połogu, który zresztą nieźle mnie przeorał i do tej pory jeszcze do siebie tak naprawdę nie doszłam, nie mówiąc o tym że do wagi sprzed ciąży brakuje mi 6kg(zgubiłam już 16scie co przy KP uważam za sukces) to ja się boje ze drugie dziecko też będzie tak bardzo wymagające i że nie będę miała dużo czasu na pierwsze 🥺 najłatwiej było by po prostu podejrzewam wpaść 😂 Wtedy bylo by bardzo chciane, ale nie planowane 😅 -
Dla mnie na razie kolejne dziecko jest abstrakcją. 😅 Zarówno ciąża jak i kolejny poród, choć tu pewnie bez zaskoczeń czeka mnie raczej CC, gdybyśmy się zdecydowali (przebieg mojego porodu nie napawa optymizmem co do SN w przyszłości, no chyba że by się złożyło, ze samo by się zaczęło - na indukcję po CC na pewno nie wyraziłabym zgody- i byłyby dobre warunki).
Ja ciążę przeszłam w sumie super, ale akurat mega się cieszę z powrotu do sprawności bezbrzuszkowej, końcówka ciąży była już w moim przypadku nieprzyjemnie dłużąca się. 😅 Sama ciąża była dla mnie ok, ale bez gloryfikacji tego stanu - cieszę się, że Wanda jest bezpiecznie po tej stronie. Mam na razie ciary na myśl, że kolejny raz miałoby tyle przejść moje ciało, ale może z czasem to się zmieni, bo wiadomo, na razie to brzuch jeszcze w pełni się nawet nie wciągnął.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2023, 12:33
Mvada lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Bardzo bym chciała, żeby nasza Emi miała rodzeństwo, ale też nie wyobrażam sobie kolejnego bobasa wcześniej niż za 2-3 lata. A wtedy to już może być dla mnie za późno- bedę już po 40.
Ogólnie moje ciało już doszło do siebie. Zostało mi ok. 0.5 kg na wadze, chociaż w ubraniach sprzed ciąży czuję się dziwnie.
Przeszłam już całkiem na mm. Może to głupie, ale laktacja i hormony strasznie na mnie wpłynęły psychicznie. Sama zaczęłam obserwować u siebie objawy depresji, to już nie był tylko baby blues. Teraz jest dużo lepiej. Z małą coraz lepiej się rozumiemy. W te upały sporo snu potrzebowała, ale mamy już wypracowaną rutynę. Ok. 20-21 mam już wolne 🤗
Jedyne z czym mam ostatnio problem, to powrót do seksu. Odczuwam ból i jest inaczej niż przed ciążą. Chyba będę musiała iść jeszcze raz do lekarza, żeby sprawdził czy jest ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2023, 22:52
Mvada lubi tę wiadomość
-
Polecam uro fizjo, też z nią pracuje co do dyskomfortu podczas seksu. Dla mojego partnera nie ma roznicy, ale no dla mnie niestety jest.
Nie ma co się oszukiwać podczas KP hormony da podobne do tych podczas menopauzy, więc różnie każdy sobie z tym radzi. Ja się chyba jedynie cieszę, że jeszcze nie wrocila miesiączka 😅Agunieszka lubi tę wiadomość
-
Crochet wrote:Agunieszka Twoje samopoczucie jest bardzo ważne. Dobrze, że się polepszyło u Ciebie 🤗
Eh.. Strasznie słabo, że prolaktyna, która wpływa na laktacje obniża też libido 😪dracaena, Agunieszka lubią tę wiadomość
-
Mvada wrote:Na pocieszenie to ona z czasem wraca do normy, a zapotrzebowanie na laktację jest tylko na zasadzie popytu dziecka, czyli ile zje tyle się naprodukuje i prolaktyna już bierze w tym mniejszy udział 😄
Ja akurat przed zajściem w ciążę miałam ten hormon na wysokim poziomie i brałam tabletki na obniżenie. Ciekawe jak po ciąży się to unormuje 🤔
Mały dziś jest nieodkładalny 😭 Strasznie płacze. Bywało, że potrafił ładnie poleżeć na macie i się sobą zająć a dziś jakaś tragedia 😥 Na szczęście udaje mi się go uspać na drzemki więc choć chwila spokoju.
Mvada lubi tę wiadomość
-
Oj to prawda... Wszystko pod dziecko...
Z moim małym najgorzej, że nawet jak go biorę na ręce to się pręży i marudzi. Chusty mi się nie chce wiązać, bo namęczę się z wiązaniem tego a po kilku minutach mały się zachodzi więc go wyplątuje z tego.
O tyle, że póki co nie mogę narzekać na spanie nocne. O 19 zaczynam wyciszać małego i max do 20 już leży w dostawce i budzi się (w zależności od nocy) mniej więcej o 2.00, 3.00 lub 4.00..
Drzemki dzienne to niestety większy problem, bo są krótkie max 30 minut. Liczyłam, że jak zrobi sobie dłuższą drzemkę to będę mogła więcej zrobić w domu ale cóż... -
Moja też ma turbo drzemki, śpi dłużej jedynie kiedy leżę obok więc na nie wyspanie nie narzekam. W nocy jest tak że ma okno aktywności od 22 do 24, ale kładzie się o 24 i wstaje o 5 😄 później już ze mną w łóżku śpi i dopóki nie wstane to ona śpi co jakiś czas wołając o cyca 😅 ale ogarnąć w domu jest ciężko. Chusty niezaakceptowala 😅
Crochet lubi tę wiadomość
-
Ile takich drzemek mają wasze dzieciaczki w ciągu dnia? U nas to jest między każdym posiłkiem po ok. 30-40 minut. Czasami zdarza się jedna dłuższa, nawet 3 godziny, chociaż już coraz rzadziej 😢
Oczywiście najlepiej żebym leżała obok cały czas, to wtedy jest jej najlepiej 🥴
Mvada
Po twoim poleceniu zapisałam się do urofizjo. Jestem ciekawa tej wizyty. 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2023, 16:22
Mvada lubi tę wiadomość
-
Moje dziecko w dzień robi tylko turbo drzemki maks po 15 minut z 3 razy w ciągu dnia, no i trochę pospi na spacerze, ale ostatnio już średnio bo ja wszystko interesuje 😁
Ja mam właśnie kontrolna trzeciego sierpnia, zobaczymy czy coś się poprawiło 😅
Już w końcu jestem po kolejnej wizycie u gina i w końcu moja rana krocza wygoila się całkowicie więc chociaż jeden problem z bańki 🤪Agunieszka lubi tę wiadomość
-
U mnie z drzemkami tak samo jak u Mvady.
Dziś np miał że dwie po 30 minut, ale przesypia cała noc. Więc widocznie tak mu dobrze 🤷♀️
Ja wczoraj się pokusiłam i kupiłam ładne biustonosze do karmienia, bo cały czas używam tych co sobie do szpitala kupiłam.
Nasz mały wciąż pakuję rączki co buzi (gryzaka mu nie podaje, bo nie chwyta jeszcze) i zaczął się strasznie ślinić.
Walczymy też z ciemieniuchą. W sumie to już mu złazi ładnie, ale jeszcze dwa tygodnie temu była masakra.Mvada, Agunieszka lubią tę wiadomość
-
To moja jednak jeszcze jest śpiochem 💤
U nas z rączkami to samo. I ostatnio nawet chętniej smoczka chwyta. Kilka razy dziennie mycie buzi, bo inaczej krostki się robią 😒
Na ciemieniuchę smarowałam główkę olejem z migdałów 2 godziny przed kąpielą, nakładałam czapeczkę, potem wyczesywanie i mycie włosków płynem. Robiłam tak 2 dni, a potem wyczytałam o stosowaniu linomagu zielonego. I chyba faktycznie lepiej działa. Raz zrobiłam tak jak powyżej z olejem (jedynie najpierw myłam włoski, a później czesałam), a następnego dnia nałożyłam tylko kilka punktow, tam gdzie zostały resztki ciemieniuchy. Linomag miał lepsze działanie, ale gorzej się zmywa. Łącznie 4 dni stosowania. Piątego dnia już tylko wyczesywanie.
Są też szampony na ciemieniuchę, ale podobno czasem przynoszą odwrotny efekt i tylko ją nasilająWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2023, 09:51
Mvada, Crochet lubią tę wiadomość
-
Mój tez ma turbo drzemki po 30 minut, dalej ma problemy brzuszkowe, wiec wczoraj postanowiłam odstawić narazie nabiał, tylko jajka zostawiłam, i juz dzisiaj jest dużo lepiej i co dziwne pierwsza drzemkę miał 2,5 h wiec nie wiem czy to przypadek, czy bez bolu brzucha lepiej spi. W nocy spi dobrze średnio po 4-5h. Teraz wyszła mu tez ciemieniucha, wczoraj umyłam mu włosy oliwka do kąpieli i wyczesalam i juz jest trochę lepiej. Z nowych umiejętności to tez pakuje raczki do buzi, próbuje łapać wiszace zabawki i dzisiaj obrócił sie z pleców na lewy bok, ale jest taka kulka ze w sumie chyba nie było to trudne a i mowi często aga
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2023, 16:41
Crochet, Agunieszka lubią tę wiadomość
Alexander - 23.12.2017 ❤️
Nikodem - 11.05.2023 ❤️
-
U nas już powoooli ten brzuszek mija, ale drzemek to nie zmienia. Jedyny czas kiedy ona by tylko spala i spala oprócz nocy to że mną 😂 Jedyne na co nie mogę narzekac to na ilość snu, bo z jakością to wiadomo 😅
Z nowych umiejętności to byłam pełna szoku jak zaczęła łapkami tykac kazdą rzecz przed sobą na brzuszku 🙈
Bardzo szybko z dziecka, które nienawidzi tak leżeć stała się dzieckiem, które uwielbia 😅Crochet, Agunieszka lubią tę wiadomość
-
U nas drzemki są i coraz lepiej się ich uczymy, kiedy je proponować. Super pomógł nam profil na insta pani.od.spania - te maluchy jeszcze w sumie potrzebują sporo spanka.
Nasza często po karmieniu padała, ale teraz już umiemy wylapac, kiedy jest tylko senna (a nie głodna i senna) i proponować wtedy drzemki (zasypia wówczas nawet bez cyca, ale raczej na rękach). 🙂
U nas rota rozregulowało brzuszek. 😬 Już wraca do normy, ale od 5 do ok. 12 dnia po szczepieniu kupki znowu zielonkawe, czasem bóle brzuszka, różne konsystencje. Myślałam, żeby rota powtórzyć od razu po 4 tygodniach, ale dam jej więcej spokoju i zrobię normalnym cyklem razem z kolejną dawką 6w1, a w międzyczasie tylko menigokoki dołożymy. 😬Agunieszka lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Ale fajnie. U nas jeszcze daleko do obrotów, w poduszce frejki trochę ma ograniczone ruchy i pewnie będziemy musieli poczekać trochę. Natomiast nagle potrafi leżeć na brzuchu po 15 minut i to z zadowoleniem, nawet głowę w górze potrzyma dłużej, jeżeli tylko nie jest zafascynowana np. nogą od kanapy i nie wpatruje się w nią 10 minut 🤦♀️
W poniedziałek wizyta kontrolna na bioderka i mam nadzieję, że wszystko będzie już ok. Następnie kolejne szczepienie jak skończy trzeci miesiąc. I tak nam czas leci....Mvada lubi tę wiadomość