💙 MAJ 2023 💗
-
WIADOMOŚĆ
-
No, case polega na tym, że nawet kilka lat temu inaczej uczono przewijać, podnosić, trzymać i chyba bardziej o to nam chodzi - ja na pewno będę z tego edukować, bo dzisiejsze zalecenia po prostu odnoszą się do tego, żeby robić to jak najbardziej w zgodzie z fizjologią i możliwościami noworodka. Wiadomym też, że i my będziemy popełniać błędy i że od jednego czy pięciu złych podnoszeń dziecku nic nie będzie, ale szkoda po prostu, żeby nadal np. podnosić przy przewijaniu za nogi do góry, itp. 🙂 a tak robiły nasze mamy i babcie (zamiast prowadzic pielegnacje przez boczki) bo nikt ich nie uczył jak to robić lepiej i mniej szkodliwie dla kręgosłupa dziecka, itp. W żadnym stopniu nie uważam, że teściowa mi uszkodzi dziecko 😆 ale wiem, że niektórych rzeczy nie wie, bo w jej czasach macierzyństwa było inaczej.
Tak samo jak najbardziej nie będę miała problemu, żeby znajomi przychodzący mieli dziecko na rękach- chce się też ustrzec przez tym, że potem dziecko będzie miało mamozę/tatozę. 😆
To jak z KP- dziś nam już nikt cycków dezynfekować przed karmieniem nie będzie, a tak robiono pokolenie wyżej. 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2023, 16:34
Mvada, Crochet lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
U mnie znowu odwrotnie jest. Moi rodzice super, mam z nimi dobry kontakt, mój mąż ich bardzo lubi. Natomiast teściowie tacy sobie. Nawet się dziwię, że po takich mało empatycznych ludziach mój mąż jest taki kochany. M to prędzej do moich rodziców zadzwoni niż do swoich 🤷♀️
Moja mama pewnie nie wytrzyma 2 tygodni żeby nie przyjeżdżać, ale pewnie na chwilę zajrzą w weekend, mimo 2 godzin drogi w jedną stronę. Ma już zaaktualizowaną opiekę nad dzieckiem po 7-letnim wnuku 😁 Chętnie jej zostawię małą na godzinkę, żebym mogła iść z M na spacer we dwoje, jak juz sami się ogarniemy z maluszkiemdracaena, anekar92, Crochet lubią tę wiadomość
-
Nie ma reguły. Mój mąż i jego brat wychowywani w tym samym domu, a są totalnie różni, i z pełną świadomością mówię, że w życiu bym się nie związała z człowiekiem o podejściu jego brata (silne patriarchalne podejście do związku i życia 😆). Więc teściowie super, a synów mają dwóch naprawdę całkiem różnych, tak że tylko podobieństwo fizyczne jest widoczne. 😆
My przyszłościowo też na pewno czasem dziecię zostawimy, ale mamy 1,5h drogi do teściów, i raczej preferują już kilkuletnie wnuki do opieki, choć wiem, że z naszą też zostaną (mamy inne relacje niz brat meza), ale też raczej jak będzie trochę bardziej ogarnięta + dla mnie jest ważne ustabilizowanie laktacji.Mvada, Crochet, Agunieszka lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
nick nieaktualnyJa natomiast z synem moim to miałam tzw cygańskie dziecko. Niczego się nie bało, nikogo się nie bało. Zamiast matki mam ciocie która jest moja mama chrzestna i opiekowała się jak wnukiem, z reszta mówi do niej per babciu.
Zostawiałam synka, będę zostawiać tez córkę. Będę korzystać z dobrodziejstw opieki żeby nie zwariować z dzieckiem non stop, będę zostawiać na weekendy, później ferie, wakacje. Dzięki temu wszyscy psychicznie czuja się super,syn ma 9 lat a naprawdę mamy super relacje zdrową i tylko takie mi chodzą po głowie. Zadne mamozy nigdy nie były grane, dziecko wie ze ma gro ludzi którzy go kochają, nie tylko mama.w żłobku,przedszkolu nigdy nie miał problemów z adaptacja a trochę tych miejsc zwiedził. Do tej pory odnajduje się super w nowych miejscach co uważam ze jest chyba następstwem tego „cygaństwa”😂Niestety na codzień nie mam żadnej pomocy, bo akurat ona mieszka 220 km od Warszawy wiec dobrodziejstwa na codzień mieć nie będę 😂
Partnera rodzice mówią w innym języku i nie mieszkają w Polsce, niestety nie potrafią angielskiego a ja z kolei jestem noga w nauce języków procz niemieckiego i angielskiego wiec trochę kuleje, ale Felka będzie dwujęzyczna wiec będę się uczyć od niej 😂😂😂 ale fajni są, mają zupełnie inna mentalność i są mega rodzinni, mama partnera zwraca sie do mnie jak do córki, tylko trochę nadgorliwa, chciałaby przyjechać nawet na pół roku czy ile byśmy chcieli żeby pomagać w opiece,ale z racji tego ze ja jestem dość samowystarczalna to po prostu raczej potrzebować tego nie bede bo na wypady jakieś krótkie mam tu właśnie ciocie która zostanie z dziećmi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2023, 17:38
anekar92, Crochet, Agunieszka lubią tę wiadomość
-
Mi tez zależy na ustabilizowaniu laktacji itd więc trudno zostawić dziecko na więcej niż tak naprawdę godzinę 😅
A nie będę specjalnie jechać, tłuc się zeby ze swoim wyjść na spacer jak możemy wyjść wszyscy razem i w zasadzie spaceru to niczego nie zmieni, dopóki dziecko będzie czesto jesc itd. To randki itd No odpadają, zresztą nie mam parcia żeby zostawiać na juz mus dzieciaczka zeby spędzić razem wieczór, uważam że 6 miesięcy się nie posramy, a mała już będzie zaczynała jesc normalne posiłki.
Co do przewijania to ja po prostu nie widzę sensu ani radości zeby dawać osobą postronym wycierać dupe dziecku 😅 Nigdy tez nie spotkałam się zeby ktoś z radością zgłaszał się do zaglądania w kupę dziecka I przebierania 😅
Nie mam problemu ze przyjdą potrzymają się napatrza itd. Dziecko będzie większe na pewno będzie zostawać na dłużej u jednych i u drugich dziadków, pierwsze miesiące nie widzę po prostu sensu niż godzinne odwiedziny czy też spacerki. Dziecko przeżywa skoki rozwojowe, a i tak jak kogoś nie widzi codziennie to zaraz ma odświeżona stronę i pierwsze czasy życia nie ogarnia kto to był po 2 dniach 🤣🤣
Do obcych w sensie nie rodziców będzie od początku przyzwyczajane zeby nie było dzikie, ale raczej służbie wypady będą jak dzieciak będzie większy😅Crochet, Agunieszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKażda z nas ma inne doświadczenia i nastawienie do wychowania i tyle U nas nikt nie przewijał np za nóżki do góry, tylko na boczek a u Was widocznie się tak robiło. Jak widać wszędzie inaczej. I nie chodzi o dawanie dziecka babciom do orzewijania, ale ja mam super kontakt z mamą, siostrą i tesciową czy szwagierką i wiem, że będą chciały mi pomagać więc te pomoc bede orzyjmoaać. Bo tak jak często spotykam sie z nimi nie mając dziecka tak często będziemy się spotykać kiedy już urodzę, więc nie będe siebie i ich ograniczać pod dziecko. Teraz bedąc w ciàży po prostu nie bywamy u siebie tak często, bo jestem wielka, gruba i nic mi się jie chce 😂a jak będziemy się odwiedzać to tak samo jak nosić, tulić i bawić się, będą przewijać bo to dla nich nie problem 🙈 Poza tym mu tex mamy do siebie blisko a lato za pasem, więc nie mam zamiaru zamulać aama z dzieckiem wiecznie w domu ☀️🌳🌾
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2023, 17:45
Crochet, Agunieszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMvada wrote:Mi tez zależy na ustabilizowaniu laktacji itd więc trudno zostawić dziecko na więcej niż tak naprawdę godzinę 😅
A nie będę specjalnie jechać, tłuc się zeby ze swoim wyjść na spacer jak możemy wyjść wszyscy razem i w zasadzie spaceru to niczego nie zmieni, dopóki dziecko będzie czesto jesc itd. To randki itd No odpadają, zresztą nie mam parcia żeby zostawiać na juz mus dzieciaczka zeby spędzić razem wieczór, uważam że 6 miesięcy się nie posramy, a mała już będzie zaczynała jesc normalne posiłki.
Co do przewijania to ja po prostu nie widzę sensu ani radości zeby dawać osobą postronym wycierać dupe dziecku 😅 Nigdy tez nie spotkałam się zeby ktoś z radością zgłaszał się do zaglądania w kupę dziecka I przebierania 😅
Nie mam problemu ze przyjdą potrzymają się napatrza itd. Dziecko będzie większe na pewno będzie zostawać na dłużej u jednych i u drugich dziadków, pierwsze miesiące nie widzę po prostu sensu niż godzinne odwiedziny czy też spacerki. Dziecko przeżywa skoki rozwojowe, a i tak jak kogoś nie widzi codziennie to zaraz ma odświeżona stronę i pierwsze czasy życia nie ogarnia kto to był po 2 dniach 🤣🤣
Do obcych w sensie nie rodziców będzie od początku przyzwyczajane zeby nie było dzikie, ale raczej służbie wypady będą jak dzieciak będzie większy😅
Ja jestem po rozwodzie to może i się nie osram owszem 🤣😂 ale dbać o relacje nawet w kilka miesięcy po porodzie,wyjść na kolacje bez bobo napewno będę chciała i będzie to dla mnie równie ważne jak karmienie dziecka swego 😁 bo wiem jakie błędy popełniliśmy z byłym ze nam się małżeństwo rozjechało przez to tez ze przestaliśmy być dla siebie równie ważni co nasza latorośl. A wszystko da się pogodzić! 😁
Grunt to nie zwariować! 😁 każda ma inne spostrzeżenia ważne żeby iść we własnym nurcie i być szczęśliwym 💗
Ja tak zamierzam 😁 a na sierpień jedziemy z bobo i starszakiem w góry na tydzień 😁 właśnie klepnelam wyjazd 🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2023, 18:15
Crochet, dracaena, Agunieszka, anekar92 lubią tę wiadomość
-
A, no, do rodziny też będę jeździć relatywnie szybko i wakajki też chcemy, ale bedziemy to ogarniać bardziej na biezaco po porodzie. Z ustabilizowaniem laktacji miałam na myśli bardziej pierwsze 6 tygodni. 🤗 Poza tym i tak mężowi będę młoda zostawiać z butelka z moim mlekiem i to mimo KP, ale też po tych 6 tygodniach raczej, chyba że moja psychika będzie wymagać tego wcześniej (tu absolutnie tez polozna, ktora jest doradczynia laktacyjna podkresla, ze tak, lepiej zeby tata raz czy dwa odciazyl mame butelka niz żeby ona miala kryzys, wszystko zdroworozsadkowo). 😆
Jasne, każdy ma inne doświadczenia, potrzeby i też jakby nie było możliwości. 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2023, 18:39
Crochet, anekar92, NataliaK lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Ja nikomu niczego nie narzucam, każdy postępuje jak uważa 🤷♀️ ja uważam że się nie osram bez randki przez 6 miesięcy a też mam za sobą rozwód. Nie widzę związku 🤷♀️
Każdy traktuje relacje w związku, rodzinie inaczej, na co innego sobie pozwala, co innego jest dla niego strefą komfortu. Dla jednej matki będzie w porządku wyjechać na weekend z partnerem i zostawic 6 miesieczne dziecko w domu z dziadkami, a dla innej będzie to nierozważne i tyle 🤷♀️
-
Mvada, spokojniej może trochę. 🙃 Bardzo mocno podkreślasz swoje zdanie i czasem trochę rzekłabym nieprzyjaźnie. Komentarze "nie osrać się bez randki" to tak dla mnie średnio na miejscu, zwłaszcza że dziewczyny dzielą się tu swoimi osobistymi doświadczeniami, a każdy ma je różne, nie musisz tak podkreślać indywidualności swojej osoby. 🙂
Każda ma inną perspektywę i używanie dość mocnych, kategoryzujących wg mnie słów, nie jest potrzebne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2023, 20:18
anekar92 lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Tak, Neno T07.
O Braunie czytałam bardzo nierówne opinie - jedne, że super, inne, że nie, bo temperatury się nie zgadzają. Braun dla mnie jest super marką pod kątem golarek i depilatorów, i finalnie wybrałam Neno. 😅
Jest dziś promka na złote Dady w Biedrze 1+1 gratis. Kupiłam 2 opakowania 1 i 2 opakowania 2, Biedronkę mamy pod domem. Jak będą spoko to dokupić można, jak szybko się okaże, że nie są spoko to będziemy szukać innych, nie chcę za dużo stokować w domu, wjadą jeszcze te od Rossmanna gratisowe Pampersy.anekar92, Crochet, Agunieszka lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
nick nieaktualnyJa mam termometr Tech-Med TM-F03BB z polecenia położnej Joanna Mróz 🙈 na razie sprawdzaliśmy na sobie i na przedmiotach, bo też można tak temperaturę mierzyć plus niby wody i jest ok 😅
Ja kupowałam te Dady na promce 2tyg temu jak chhyba drugie były za 50% czy jakoś tak. Kuszą mnie te promocje i chętnie znowu bym kupiła, ale boję się że małej nie posłużą 😂 wię chyba się powtrzyman i zostawie na razie 2 paczki tych co mam plus te co dostałam z Pampers od Rossmanna.
Dziewczyny macie już wybrane imiona dla bobasów? Ja byłam pewna, że chce Lilianę i już się przyjęło, a od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie Elena 🙈 Chcecie mi doradzić? 😅❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2023, 13:50
Crochet, dracaena, Agnieszka1987 lubią tę wiadomość
-
Ja już zrobiłam zapas pampersów (po 1 paczce każdego rodzaju). Zobaczymy jak się przyjmą i wtedy już zdecydujemy się na jedną markę.
Co do imienia, to jeszcze dyskutujemy Albo Wojciech albo Adam.
Co do imienia dla Twojej córeczki, to musicie sami zdecydować 😉 Niektórzy lubią imiona, które ładnie brzmią w trzech formach, dobrze pasują do nazwiska etc. Oba są bardzo ładne, ale osoby o imieniu Elena ja np. nigdy nie spotkałam nikogo w Polsce z takim imieniem więc będzie bardzo oryginalnie.NataliaK, Agnieszka1987, anekar92 lubią tę wiadomość
-
U nas położna sugerowała, żeby nie skakać po pieluchach, tj. przez te 2 tygodnie sprawdzić jak dziecko reaguje na daną firmę, chyba że jest jakaś oczywista reakcja alergiczna, bo mówiła, że jak rodzice co 3 dni zmieniają pieluchy to ciezko orzec czy to o pieluchę chodzi (odparzenie zaczerwienienie itp. wcale nie musi byc od pieluchy), czy nie i o którą, jeśli tak. U nas młodej powinny 1 pasować, no ale 2 też już wzięłam w razie co, żal nie skorzystać jak drugie są za free. 😆
U nas Wanda, Wandeczka, Wandzik. 😉 Dyskusji było dużo, ale finalnie wygrała pierwsza myśl. 😅
Sami musicie zdecydować, osoby postronne często mają nadzwyczaj dużo do powiedzenia. Elena mi się kojarzy z Vampire Diaries oglądanym lata temu. 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2023, 14:56
Crochet, NataliaK, Agnieszka1987, anekar92 lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Znajomi mają Elenę, ładnie brzmi 😊 o Lilianie sami myśleliśmy. Więc oba na tak.
U nas będzie Emilia, uzgodnione na samym początku i się przyjęło 😊 ja później proponowałam inne, ale mąż już nie chce kombinować i zostanie Emilka.
Jestem z woj. śląskiego, zamierzam rodzić w Zawierciu.Crochet, MarBal, Agnieszka1987, anekar92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydracaena wrote:U nas położna sugerowała, żeby nie skakać po pieluchach, tj. przez te 2 tygodnie sprawdzić jak dziecko reaguje na daną firmę, chyba że jest jakaś oczywista reakcja alergiczna, bo mówiła, że jak rodzice co 3 dni zmieniają pieluchy to ciezko orzec czy to o pieluchę chodzi (odparzenie zaczerwienienie itp. wcale nie musi byc od pieluchy), czy nie i o którą, jeśli tak. U nas młodej powinny 1 pasować, no ale 2 też już wzięłam w razie co, żal nie skorzystać jak drugie są za free. 😆
U nas Wanda, Wandeczka, Wandzik. 😉 Dyskusji było dużo, ale finalnie wygrała pierwsza myśl. 😅
Sami musicie zdecydować, osoby postronne często mają nadzwyczaj dużo do powiedzenia. Elena mi się kojarzy z Vampire Diaries oglądanym lata temu. 😅
Druga wersja to Miłka.
Zostaliśmy przy Felicji 😁
Elena równie pięknie, uwielbiam takie imiona oryginalne 😁
Co do termometrów to ja mam jakiś micro coś tam, mierzy dobrze,lata już z nami jest, po operacjach syna się sprawdził i nie będę go zmieniać póki nie padnie 😁
Co do pampersow to zastanawiałam się nad zakupem,ale narazie mam 2 z op dady złotej i chyba poczekam i zobacze na reakcje 🙂
Crochet, Agnieszka1987, anekar92 lubią tę wiadomość