💙 MAJ 2023 💗
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi się udawało tylko kolektorem, zbierałam w dzień i na wieczór miałam ten cały woreczek i mrozilam, bo właśnie laktatorem miałam po 10ml😅 wiec chyba nie podpowiem. Kolektorem uzbierałam całą szufladę w zamrażarce, narazie nie zbieram wcale, jak już będę miała 2 miesiąc w zamrażarce to zacznę znowu bo co chwilę stracę gdzieś ten kolektor zanim go doniosę do lodówki i wszystko potem sprzątam bo nschlapie😆 niezdarstwo mi pozostało po tej ciąży 🙈Crochet wrote:U nas tak samo szpital na karcie wypisu dał zalecenie, że po 4 tygodniu zrobić usg bioderek, ale na wizycie patronażowej dostałam inf, że standardowo to się robi między 6 a 8 tygodniem.
Pytanie z innej beczki. Kompletnie nie mam pojęcia jak zrobić jednorazowo zapas pokarmu na dłuższe wyjście z domu bez dziecka (ok 3 h mnie nie będzie, ale w tym czasie różne rzeczy mogą się wydarzyć) . W dzień małego przystawiam na żądanie czyli co ok. 2 - 2, 5 h. I teraz nie wiem czy po nakarmieniu od razu zrobić sesje laktatorem. Miałyście taką sytuację?
Kolektorem się nie bawię, bo udało mi się zebrać raz ok 10 ml 🤷♀️
Za tydzień mam wizytę u lekarza i mam nadzieję, że dostaniemy zielone światło 🙈
Crochet lubi tę wiadomość
-
Ja tak samo karmie na swoje żądanie o 22 i już układam małego do snu. Dziś pierwsza noc gdzie chce wydłużyć czas karmienia do 4-4,5 h i sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie.
Mvada A jak zbierałaś pokarm z kolektora. W sensie po karmieniu w osobne woreczki do lodówki a na koniec dnia przelewałaś w 1?
Podpytuje, bo sama nie wiem jak się zorganizować z tym.
Serio myślałam, że robienie zapasów jest prostsze.
Tak samo jestem na etapie szczepień. Zdecydowaliśmy się na 6w1 (prawdopodobnie będzie to Infranix Hexa) + rotawirus, meningokoki i pneumokoki. Strasznie się boję jak mały zareaguje na szczepienia 😬Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2023, 23:28
🐻
-
Ja robiłam tak by miały tą samą temperaturę, więc pierwsza porcja do woreczka i lodówka, później do buteleczki, zrobiło się zimne to do woreczka i tak w kółko by mieszać w tej samej temperaturze i na koniec dnia do zamrażalnika. Tak nazbierałam własnej szufladkę, buteleczki przeplukiealam woda, na koniec dnia mycie i sterylizacja 😅
Mi się w nocy póki co najdłużej udało wydłużyć karmienie do 3.5 godziny, ale tylko z dwa razy 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2023, 00:23
Crochet lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoja czasem jak zaśnie o 22 to później dopiero o 3 ale mam wrażenia, że po tym mi się budzi i marudzi tak co godzinę albo 1,5h i męczàce to jest na maksa 🙈
Ja jeszcze nie odciàgałan mleka, na razie jeszcze nie wychodziłma bez niej tylko na krew na szybko.
Crochet, Mvada lubią tę wiadomość
-
Crochet wrote:U nas tak samo szpital na karcie wypisu dał zalecenie, że po 4 tygodniu zrobić usg bioderek, ale na wizycie patronażowej dostałam inf, że standardowo to się robi między 6 a 8 tygodniem.
Pytanie z innej beczki. Kompletnie nie mam pojęcia jak zrobić jednorazowo zapas pokarmu na dłuższe wyjście z domu bez dziecka (ok 3 h mnie nie będzie, ale w tym czasie różne rzeczy mogą się wydarzyć) . W dzień małego przystawiam na żądanie czyli co ok. 2 - 2, 5 h. I teraz nie wiem czy po nakarmieniu od razu zrobić sesje laktatorem. Miałyście taką sytuację?
Kolektorem się nie bawię, bo udało mi się zebrać raz ok 10 ml 🤷♀️
To pytanie wynika z tego, że nie wiem np czy taka jednorazową sesja mogę podbić niepotrzebnie laktacje, zaszkodzić etc.
Ja wychodzę do fizjoterapeuty w przyszłym tygodniu. Zmieszczę się raczej w czasie, że zdążę wrócić na kolejne karmienie, ale żeby mąż nie miał też stresu to z położną, która jest też doradczynią laktacyjną ustaliłam, że po karmieniu z jednej piersi jednorazowo mam odciągnąć z drugiej laktatorem (młoda też ma rozny tryb, jedno karmienie ją satysfakcjonuje z jednej piersi, inne robi z dwóch). Zobaczymy ile mi tego wyjdzie, bo mleczarnia ruszyła u mnie kosmicznie, ale wiadomo, to ile się odciągnie nie świadczy o ilości pokarmu. Nie mam wycieków więc kolektor niezbyt dla mnie. Dla pewności będę robić test dzień wcześniej. 😅 Żeby ew. odciągnąć 2x.
Crochet lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Dziękuję za odpowiedzi 🤗
Tak jak pisałam dziś w nocy testowałam wydłużenie karmienia nocnego. Udało się przy jednym, na kolejne zbudził się po ok. 3 godzinach. Ale zobaczymy jak to się dalej rozwinie.
Niestety, mimo że sprawdzam poprawność założonej pieluchy (falbanki etc.), zdarza się, że mały się zalewa 😔i to też nie pomaga w dłuższym śnie.
Mvada lubi tę wiadomość
🐻
-
Ja już miałam wyjścia bo wszędzie gdzie musiałam coś załatwić trzeba dojechać autem 🙈 ale w sumie butelka tata karmił raz, ja też może z raz jak nie chciałam cyca wywalać przy ludziach 😅 ale zaraz lekarz, fizjo, sama sesja 1.5h, dojazd w jedną 1h i już niestety trzeba było się przyzwyczaić do wychodzenia bez małej. Staram się też czasem wyskoczyć sama na zakupy, zawsze jakos człowiek inaczej żyje 😅
Ja z pampersami póki co miałam tylko jedna kraksę, ale porządną z potrzebą numer dwa i to jeszcze jak mała leżała brzuszek na moim brzuszku, ale tego co zrobiła żaden pampers by nie ogarnął 😆 skoczyło się na mojej i jej kąpieli 😆
U nas dalej najdłuższa dobowa przerwa to 3 godziny 😅 moja "mała" waży już 5200g🙈 i wcale mnie to nie dziwi jak co chwilę je😅 także już wychodzimy z rozmiaru 56, a pampersy 2jki lecą już od tygodnia 😅
Co do kolektora to ja jako tako wycieków odprocz kilku kropelek nie mam, ale on się w miarę zasysa i wtedy to wszystko z drugiej piersi zlatuje 😅
Crochet, anekar92, dracaena lubią tę wiadomość
-
No ładnie dziewczyna rośnie ❤️
Mały był ważony w poniedziałek, to miał 4800g.
Też już przeszliśmy na ubranka 62. Czasem biorę jakiegoś bodziaka i stwierdzam, że będzie za duży a później się okazuje, że pasuje ideolo.
Maluchy tak szybko rosną 🥺🥺
Mvada lubi tę wiadomość
🐻
-
nick nieaktualnyMy dzisiaj miałyśmy wizytę patronażową. Mała waży już 4500g 😂 Lekarka się śmiała, że z matki wszystko wyssysa 😂 jak wychodziłyśmy ze szpitala to z 3900 zeszła do niecałe 3600 a teraz ma 3tyg 🙈
Mamy szczepienie umówione na 4.07. A na bioderka mówiła ze już mam się zapisywać więc zadzwonię w piątek. Bo mówiła że tak najlepiej 3-6tyg.
Dziewczyny nie znam się na tych szczepionkach. Lekarka poleciła tą 6w1 bo mniej wkuć itp. Jak wy będziecie szczepić? Tą szczepionkę muszę zakupić sama w aptece, wiecie jaki koszt mniej więcej?
Ja kończę ostatnią paczkę pampersów 1 i już w 2 będziemy wchodzić 🙈
Moja ma tylko 62 ubranka, mam kilka 56 po szwagra synku ale to w niektóre tylko wchodzi, bo góra jest jej okej ale ma nogi długie i dół jej ciągnie 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2023, 12:54
Mvada, Crochet lubią tę wiadomość
-
Jak tam dziewczyny wasze maluszki przechodzą skoki rozwojowe? U nas dzisiaj rowne 4 tygodnie, a od wczoraj ktos mi podmienił dziecko 🙈 marudny, nieodkladalny, płacze głośno, trudno go uspokoić, jedynie na rękach, najchętniej to caly dzień by spał na mnie 🙈 a tu jeszcze starszak do ogarnięcia. Dzisiaj to w biegu robiłam nam obiad i kolacje, a dom wyglada jak po wybuchu bomby. A jakbym miała mało to na początku tygodnia zaliczyłam zapalenie piersi 🤦🏼♀️ także tak, nudy nie ma😅Alexander - 23.12.2017 ❤️
Nikodem - 11.05.2023 ❤️
-
U mieliśmy pierwszy skok w 3 tygodniu, od wtedy wodzi oczami za przedmiotami, są też uśmiechy gdy tylko nie boli jej brzuszek. Jutro zamierzam prywatnie pójść do innego pediatry, niech zerknie na to dziecko, bo ona sama nie potrafi po prostu zrobić kupy. Zasięgnę drugiej opinii bo nie potrafię patrzeć jak ona biedna się męczy.
-
nick nieaktualnyMoja we wtorek skończyła 3tyg i wczoraj wieczorem piersszy raz dała czadu. Chyba brzuszek ją bolał bo małe kupy robiła, prężyła się, płakała i zasnęła dopieeo po 23 na rękach. Rano też marudna ale teraz juz lepiej i śpi, ale mysle ze tez ją męczy ten upał. Ja wczoraj się najadła pizzy, tostow, jajecznicy z cebulą i niby nie ma diety mamy karmiącej ale mysle ze mogło jej to troszkę zaszkodzić bo dzisiaj juz normalne kupy i pierdy 🙈 i już się robi bardzo kumata, polubiła leżenie na brzuszku w koncu i głowkę podnosi ładnie, więc jestem dumna 🥰
Crochet, Mvada lubią tę wiadomość
-
Ja osobiście mam ledy puszczone pod łóżkiem na pilota z ustawieniem kolorów i mocy, więc jest super bo czerwony zapalony cały czas, coś tam widać, ale nie razi😅
Co do podgrzewacza to mam z Babyono, póki co używany jako sterylizator i czasem do odmrożenia mlekaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2023, 01:21
Pepper, Crochet lubią tę wiadomość
-
Ja niestety nic nie polecę. Kupiłam w Smyku lampkę Chicco na wzór zwierzątka (Borsuk czy tam Szop), ma kilka kolorów do zmiany etc., ale nie wiem czy drugi raz bym się zdecydowała. Niestety szybko się rozładowuje więc musi być cały czas połączona do gniazdka (na początku mieliśmy taki okres z małym, że cały czas paliło się światło). Teraz używam najzwyklejszej lampki biurkowej.Pepper wrote:Dziewczyny ja rodzę w lipcu. Czy możecie mi polecić lampkę i podgrzewacz do butelek?
Pozdrawiam wszystkie mamusie
😀 🤩
Podgrzewacza nie posiadam.
Pepper, Mvada lubią tę wiadomość
🐻
-
Dzisiaj po wizycie u ginekologa, także jeszcze fizjo i można zaczynać trenować organizm i żyć normalnie 😅
Jedynie muszę wrócić na kontrolę za miesiąc ze względu na to nacięcie bo coś tam jeszcze nie do końca się zroslo albo została po prostu dziurka po szyciu😅 tak czy siak mamy zielone swiatlo dla siebie 😅😄
Crochet lubi tę wiadomość
-
Super wieści!
Ja mam wizytę u gin w czwartek a do fizjo muszę się umówić, ale muszę to logistycznie przemyśleć (karmienie 😬).
A jak tam Wasze maluszki? Ja mam kryzysy. Mały jest bardzo płaczliwy. Noce przesypia bardzo ładnie, ale w dzień tylko chwilę potrafi pokwilić a później jest płacz. Pomaga nam chusta, żeby go uspić. Od jutra planuje bardziej zwracać uwagę na drzemki, być może tu jest problem....
Nie zanotowałam jeszcze świadomego uśmiechu 😔 Uśmiecha się tylko przez sen bardzo często.
Przed nami USG bioderek i szczepienie 😬
Mvada lubi tę wiadomość
🐻
-
Ja mam fizjo w poniedziałek 😅 tata mleko odmrozi i tak to zrobimy.
Szczepienie mamy w czwartek.
Mała się śmieje świadomie, ale rzadko bo meczu ja brzuch, ale zaczęła sama kupy robić więc super 😄
Moje dziecko w nocu śpi i wstaje co 3h na karmienie, w dzień nie śpi, robi tylko turbo drzemki i jest bardzo wymagająca, plus taki że można z nią leżeć, nie trzeba nosić i to jej wystarczy 😅
Crochet lubi tę wiadomość
