Maj-Czerwiec 2017 3city
-
WIADOMOŚĆ
-
Niestety wszędzie zdarzają się takie wpadki. Ja w pierwszej ciąży miałam spore rozwarcie już w 32 tyg. Lekarz dał skierowanie i kazał jechać na zaspe żeby ocenili stan i przyjęli na patologie, żeby podtrzymać ciąże, naa zaspie lekarz który mnie zbadał stwierdził, zee mój lekarz nie umie rozpoznać rozwarcia i że się nic nie dzieje, tylko ze tydzien pozniej mój lekarz znowu to potwierdził i kazał jechać raz jeszcze i pojechałam tylko do Redłowa i co diagnoza mojego lekarza była poprawna. Polezalam tydzień na patologii na rozkurczowych lekach i potem w domu do 37 tyg i poszło.
-
Z tymi lekarza i systemem NFZ to naprawdę nie jest ciekawie.
Mój brzuszek raz malutki, raz duży. Martwię się skurczami ;/ biorę leki i czekam aż się uspokoi. Dodatkowo wróciły wymioty i plamienia. Taki mój urok w tej ciąży.
W marcu planuję niewielkie zakupy nie mogę się doczekać
Pozdrawiam
-
ale cisza tu przez weekend ja bylam u rodzicow z dzieciakami i troche odpoczelam ale wczoraj sie strachu najadlam! wieczorem strasznie brzuch mnie zaczal bolec. w pewnym momencie mialam wrazenie ze to skurcze ale czy to mozliwe zeby w 10tym tyg juz byly? w kazdym razie wzielam nospe, polozylam.sie z termoforem na brzuchu a pozniej jeszcze kapiel wzielam i dopiero przeszlo... dzisiaj na szczescie bylo juz ok.
-
Dziewczyny czy dokuczają Wam takie jakby bóle kolkowe raz z prawej, raz z lewej strony?
Mi się tak zrobiło od piątku i myślałam, że to przez przeciążenie, sprzątanie i takie tam. PRZEZ WEEKEND MIĘLIŚMY GOŚCI I TEŻ SIĘ NASTAŁAM I narobiłam ale dzisiaj właśnie teraz też mnie zakuło... -
Oj długo mnie nie było. Czytam Wasze przygody z życzliwymi ludźmi i utwierdzam się tylko w przekonaniu, że buractwo ujawnia się niezależnie od wieku. Ludzie domagają się szacunku, jak chcą załatwić swoje interesy ale na potrzeby innych już mają klapki na oczach. Co prawda u mnie brzucha nie widać wcale ale to nie znaczy, że zmienia to stan czy samopoczucie.
Z tymi bólami niby to normalne, bo macica się rozciąga i ma prawo boleć.
U mnie dalej bóle pleców, już poduszki do podkładania kupiłam i nic się nie poprawia. Trochę mnie to przeraża, bo kończą mi się pomysły na pozycje siedzenia i leżenia.
Jak tam po dzisiejszym zimowym poranku? W takie dni doceniam swoje L4 -
nick nieaktualnyHej Dziewczyny.
Straszne urwanie głowy miałam ostatnio. Czasem zapominam, ze jestem w ciązy, bo tyle spraw szkolno-przedszkolno-domowych .
Muszę nadrobić kilka stron waszych postów, żeby wiedzieć co się u was dzieje.
Ja niestety płci wciąż nie znam, może pod koniec grudnia podczas USG się uda.
Brzuch mam już trochę widoczny ( mówią mi, ze jak obżarta ).
Niestety dokucza mi już od jakiegoś czasu rwa kulszowa i bóle brzucha, ale to już niestety odzywają się poprzednie cięcia. -
Hej dziewczyny,
ja dzisiaj po wizycie. Potwierdzony chłopczyk, mam 3 zdjęcia siusiaka , maleństwo waży 191g i wszystko ok.
Oczywiście jak zwykle u lekarza miałam wysokie ciśnienie, w domu mierzę po 4 razy i nie przekracza 120/70 a na wizycie 148/73 no i mam wysokie tsh 6,1 biore eutyrox 125, ft4 miałam 17 i teraz kazała mi brać 175 ( nigdy nie brałam tak wielkiej dawki, w poprzedniej ciąży maiłam max 150). Kurcze moja endokrynolog mówi, że na tsh w ciąży się nie patrzy tylko ważne jest w ft4 i ten wynik mam w normie. Czy któraś z was ma niedoczynność i wie jak to wygląda?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2016, 13:41
ewelkaet, Hope_ lubią tę wiadomość
-
Ja mam niedoczynność. Najważniejsze jest ft4 ale tsh powinno być poniżej 2.5. Ja pomimo, że mam tsh 2.1 i ft4 w górnej granicy normy dla 2 trymestru to i tak dostałam zwiększenie dawki euthyroxu z 100 codziennie na 100 przez 5 dni i 125 pozostałe dwa. Poza tym jeszcze biorę Jodid 200. Przed ciążą brałam tylko euthyrox 88.
W sumie wciąż wahają mi się te wyniki, ale to podobno normalne ze względu na burzę hormonów. -
DebraMorgan 2,5? o matko...wiem, że dawki się zwiększa, ale aż ze 125 zaraz na 175 gdy ft4 jest w normie...No nic od jutra biorę te 175, za 3 tyg zrobię TSH i ft4, mam nadzieję, że moja ginekolog specjalista endokrynologii wie co robi. Ogólnie cały czas chodziłam do lekarza endokrynologa( w I i II ciąży też) a teraz moja gin zrobiła specjalizacje i sama mi ustala dawki, już nie wiem czy iść też na wizytę do endokrynolog, na początku ciąży byłam, kurcze głupio po roku będzie mi do niej wrócić...
Syndrom białego fartucha- -tak, chyba po ojcu...Wkurzające to jest, w domu ok a u lekarza masakra, już nie wspomnę o ostatniej cc, gdy anestezjolog bał się, że mu na zawał zejdę... -
Hej dziewczyny..
Podczytuje regularnie Was ale jakoś nie mam weny pisać. Kilka nowych mamus zawitało do nas - jak fajnie:) sporo nas juz
Z tym uchem to antybiotyk mogą dać bo jest kilka antybiotyków które w ciąży można brać.
My dzisiaj mamy wizytę na 18.40. Zobaczymy co tam u naszego malucha słychać. Często mnie brzuch pobolewa, ciągnie do dołu i spina się, a to trochę szybko wiec zobaczę co powie
No i czeka mnie dentysta bo jak zwykle w ciąży posypały mi się zęby i to tak ze jeść nie mogę niedługo na papki przejdę
A za Was wszystkie mamusie które czekają na dodatkowe badania trzymam bardzo mocno kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 15:19
-
Hej, hej!
Lepiej się przejść z uchem do lekarza, niech zobaczy co się dzieje.
Mnie wczoraj coś złapało... z nosa się leje i jakoś średnio się czuję. Małą też dostałą kataru...
Laguna i jak po wizycie? Co powiedział lekarz na te pobolewania? Ja mam wizytę 14.12 to jeszcze się naczekam...
-
Dorotka86 dość drastycznie zwiększyła Ci dawkę, ja bym pewnie poszła do tej endokrynolog. Miałam kiedyś tak, że skoczyło mi z 1 do prawie 5 tsh ale dawkę zawsze dostawałam odrobinę większą, przy właściwym ft4. Skonsultuj się, żeby się nie martwić
Marlena idź i nie zwlekaj. Są antybiotyki bezpieczne, może wcale nie będzie potrzebny