Maj-Czerwiec 2017 3city
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dawno nie pisałam to nie wiem
zaraz się okaże
Coraz więcej z nas już wie kto tam w brzuch siedzi moja mała dzisiaj tak kopala fajnie ze juz przeszła sama siebie. Jeszcze nikt niestety nie poczuł pod ręką bo jednak jest jeszcze za mała ale ja tak mocno czuje ze szok. Liczyłam na to ze będzie spokojna bo przy trójce dzieci już nie mam tej cierpliwości co bym chciała. A przy czwórce to strach się bać a tu się zapowiada chyba mała rozrabiara
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 12:52
-
Ja mam polowkowe 20 grudnia u brzoski - do niej chodzę. Ale i do Preisa tez chce iść. Tylko musze zadzwonić i ciągle zapominam bo rejestracja od 16 do 18.. jestem ciekawa na kiedy termin. Velvet a kiedy się rejestrowalas ze termin masz 28 grudnia?
-
Laguna, u mńie synek też kopie niesamowicie. Na początku nie bardzo ogarniałam te pierwsze ruchy, czułam jakby taki pękający bąbelek w brzuchu i bardziej identyfikowałam to z jedzeniem:) ale teraz jest tego zdecydowanie więcej i zazwyczaj w konkretnych godzinach:) fajne uczucie. Jak tam Wasze brzuszki? U mnie dalej nie widać 0_o
-
Nie widac? Jeny u mnie taki brzuch ze szok.. i 7 kg juz na plusie kopniaki wczoraj czulam prawie przez caly dZien i dzisiaj od rana znowu daje. No szok. Czy ona w ogole nie spi?
Velvet zadzwonie dzisiaj i zobacze jaki mi termin wyznacza. Mam nadzieje ze kolo 22 tygodnia to nie bedzie za pozno. Juz nawet nie pamietam do kiedy najpozniej mozna. A do kogo normalnie chodzisz? I czemu teraz bylas u brzoski?
Dziewczyny czy widzialyscie gdzies w biedronce te trolle? Byly takie 22cm za 59 zl. Mam diamonda i dj.suki i potrzebuje jeszcze jednego innego. Na allegro one sa po 130zl z przesylka. Ostatnia niedziele zwiedZilismy chyba 10 biedronek i nic. Ponoc w srode miala byc dostawa ale juz nie mialam jak zajrzec
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 10:03
-
Trolli nie widziałam nigdzie ale też się nie przyglądałam za bardzo:)
Brzuszek mi już widać
Maluch ma 13,6 cm.
Połówkowe z tego co mi Brzóska mówiła do 22 tygodnia. Normalnie chodzę do Szemryka na Chełm, tylko on ma gorszy sprzęt i nie widział noska i kazał mi pójść na kontrolę gdzie indziej i poszłam do Brzóski. Znów mnie jajnik boli;/
-
I oczywiście zapomniałam zadzwonić. A teraz poważnie się stresuje ze będzie juz za późno dzisiaj sobie budzik nastawie.
Oj u nas z mężem tez walka o imię. Te co mi się podobają to on sobie żartuje. Zawsze już na tym etapie mieliśmy wymyślone, a teraz totalna pustka.
