Maj-Czerwiec 2017 3city
-
WIADOMOŚĆ
-
Nikita ja Morenowe Wzgórze, a Ty?
Lollipop - ja mówię synkowi odkąd mamy pomyślne wyniki wcześniej nie chciałąm. to dla niego abstrakcja, ale mówi, że w brzuszku u mamy jest braciszek i będzie się nim opiekował.
Mój maminy nie jest w ogóle, natomiast jak się pojawi konkurencja to na pewno zazdrosny będzie. Taki trochę pies ogrodnika -
Ja kolo wegi na Morenie
U mnie najmłodszy tez wie ze w brzuchu jest dzidzia. Ostatnio przyniósł grzechotki które są po nim odłożone i powiedział ze to dla Małgosi. No i rowniez glaszcze brzuch, przytula i mowi, ze kocha dzidzie. Ma już rodzeństwo wiec, aż tak się nie boję. Ale jakaś tam zazdrość na pewno z jego strony będzie. A córki to starsze są i juz się doczekać nie mogąWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 19:34
-
Tina moj to tez taki synus mamusi byl i wlasnie karmienie to bylo cos strasznego. skakal po mnie, bil mnie i mala, oczywiscie zawsze cos chcial. probowalam go nawet bajkami zajac w tym czasie ale to tez nic nie dawalo i tak na mnie skakal. takze poczatek na prawde byl ciezki. teraz licze ze bedzie lepiej bo beda wakacje. poza tym starszak do przedszkola chodzi a od wrzesnia chxe tam corke dac
jestem dobrej mysli
my tak sobie pytalismy syna czy by chcial miec jeszcze jedna siostrzyczke lub braciszka to mowil zadowolony ze tak. ze "10 Zosiow by chcial miec" (corka to Zosia jest) haha ja ciagle czekam az ciaza bedzie bezpieczna czyli najpierw do 12 tyg a teraz tak od wizyty do wizyty zeby zobaczyc czy jest na pewno ok i wtedy powiedziec. ale chyba jutro mu powiemw ogole mam wrazenie ze on sie domysla bo patrzy czasami na moj brzuch a wieczorem jak bierze samochody do lozka to bierze takie wieksze i dla nich mniejsze "dzidzie". dzisiaj wzial tez plecak i nowe kapcie i skarpetki do spania i dla nich tez dzidzie musialy byc.
-
Moja córa też wie, że będzie dzisiuś i daje buziaki w brzuch i woła do pępka hejo. Jak się siostra urodzi to będzie miała dokładnie 2 lata.
Dołaczam do klubu bólu spojenia. Najgożej wstać albo przekręcić się w łóżku. Lekarz też powiedział mi, że czasem tak jestMarlena_9 lubi tę wiadomość
-
To u nas tez podobnie, synek bedzie miał 2 latka i 3 miesiące jak sie mu siostrzyczka (chyba) urodzi
mam nadzieje, ze jakos ud mi sie go zając chociaż na czas karmienia, ksiazki, bajki, klocki cokolwiek
chociaż synek potrafił i godzine wisieć na cycu jak był mały, wiec jesli znowu trafi nam sie taki egzemplarz to nie wiem co zrobie
o tyle dobrze, ze bedzie juz ciepło, wiec jest opcja placu zabaw. Zastanawiałam sie tez czy nie wysłać go do żłobka, chociaż na pare godzin dziennie- jak to jest z Waszymi maluchami? Chodzą do żłobków?
-
u nas syn bedzie mial trzy lata i 7 miesiecy a corka rok i 9 miesiecy. Tina moj syn chodzi do przedszkola a corke chce dac od wrzesnia. to jest duza wygoda jak dziecko chodzi do przedszkola poza tym duzo sie uczy i ma kontakt z dziecmi. teraz jak syna zaprowadzam to jak corka w wozku nie jest to od razu na sale do dzieci biegnie
-
Moja córka chodziła do żłobka i teraz do p-kola od wrzesnia chce ja dać do zerówki do szkoły o ile ich nie zlikwidują... byliśmy dziś w Wiezycy -śniegu dużo- stoki pełne opony dla dzieci itp. Jakby co fajna zabawa, był ktoś z Was w Papugarni w Gdańsku ?
-
Ja mam ręczny laktator avent. Poprzednio używałam, ale niewiele, jak miałam za dużo pokarmu i nabrzmiewały mi piersi albo jak zostawiałam małego. Myślę że się wystarczająco sprawdził, a zakup elektrycznego to już większy wydatek i wydaje się być potrzebny jak się dużo ściąga, czyli jak maluch nie chce ciągnąć z pieri a chce się karmić swoim mlekiem, albo podobno do rozruszania laktacji, ale to chyba bolesne;)
-
My mówimy Idze, że w brzuszku jest braciszek. Ona i tak nie kuma kto to braciszek ale robi cacy cacy i całuje
jak dziedzic się urodzi mała będzie miała rok i 10 miesięcy.
Ja mam laktator elektryczny Medela i trochę później zalowalam, że nie kupiłam sobie dojarki na dwie piersi
Oczywiście bardzo polecam Medele.
Ja odciagalam przez 10,5 miesiąca. Jak będę w domu to mogę więcej napisać bo z tel to nie wygodnie. -
tez mialam laktator reczny Avent. u mnie wystarczyl bo uzywalam tylko przy nawale i jak synek mial plesniawki i mnie zarazil. sciagalam wtedy przez tydzien i to tez nie na kazde karmienie tylko popoludniu i w nocy jak maz byl i na prawde podziwiam te ktore sciagaja i karmia butelka
teraz bym chciala karmic ale co wyjdzie zobaczymy. corki mi sie nie udalo dlugo karmic...
kolezanka miala laktator na dwa cyce i byla zachwyconawczesnij miala elektryczny z Medeli i u niej sie nie sprawdzil.
-
My też mamy medelę, używałam sporadycznie, bo karmiłam i młody mega szybko wyrobił sobie rytm posiłków więc jak nakarmiłam to potem jak potrzebowałam to mogłam wyjść na te 2h spokojnie bez ściągania.
Wg mnie w dobry laktator warto inwestować jak się wie, że będzie często trzeba wyjść, np jak ktoś studiuje i go nie ma całe dnie. Ja bym na zaś nie kupowała
U nas syn będzie miał równe 3 lata jak się brat urodzi i mam nadzieję, że będzie ok. Teraz siedzi z nianią, to chcę nianię mieć jeszcze przez pierwszy miesiąc dwa jak się mały urodzi, żeby brała Jaśka na długie spacery, albo nakarmie i dam jej Antosia a sama zajmie się Jasiem by mama chwile była tylko jego.
Aczkolwiek trochę się zastanawiamjakt o będzie np z kładzeniem spać w dzień. Którego najpierw kłaść małego dużego czy dużego a małego na balkon w wozie
Ogólnei od małego bym chciała chłopaków razemw pokoju ulokować o ile nie będą się budzić
-
My po synku mamy laktator elektryczny Lansinoh i super mi sie sprawdził. Mieliśmy spore problemy z karmieniem i musiałam rozkręcać laktację laktatorem. Potem udało nam sie troche pokarmic ale i tak skończyło sie na ściąganiu i butli- dałam rade troche ponad miesiac aż wkoncu zrezygnowałam jak mały miał 4 miesiące, bo to była masakra. Mysle ze jakbym miała zdecydować sie na ściganie i karmienie to na pewno kupiłabym taki podwójny, probowalam go w szpitalu i byl super, do tego mozna dokupić taki specjalny stanik, ze nawet ręce masz wolne! Zobaczymy jak pojdzie teraz, ale na pewno bedziemy próbować.
-
Od czytania o laktatorach w internecie to oczopląsu już dostaje. Ale chyba faktycznie pomyślę o mandeli.
My po glukozie, wcale to nie takie złe, do przeżycia:) Chyba gorszy problem miałabym ze zjedzeniem marcepanu niż wypiciem tej glukozy jeszcze raz.
Dziewczyny w czym prać ubranka dla maluszków? Jelp, Lovela, może Biały jeleń (czytałam o niebieskim i różowym)?
Upolowaliśmy łóżeczko:) Takie jak chcieliśmy z kołyską.
http://www.klups.pl/produkty/bez-kategorii/lozeczko-kolyska-luna-z-opuszcznym-bokiem-i-szuflada/