Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Tyle sie napisalam i wcisnelam „anuluj”, brawo ja.
Feemina, naprawde idziesz na rekord..tak czy siak kciuki!
Sela, boli po wyrwaniu to dziaslo przez to wydlubywanie.
Hoope, podziwiam ze dalas rade na paracetamolu, ja biore ketonal maksymalna dawke i dopiero czuje ulge. Ciesze sie jedynie ze spotkalo mnie to teraz, a nie w ciazy bo balabym sie o malenstwo po tylu znieczuleniach, podobno na kobiety dzialaja 2 ampulki a na mnie zuzyl tez duza dawke i juz nie mogl dostrzyknac, a jak krecil w prawa strone to czulam. Zawsze mnie spotyka cos, co u innych sie nie zdarza
Kattalina, co u ciebie?Fermina lubi tę wiadomość
-
Fermina,.oby oksy podzialalo!!!!! w koncu musi.cos zadzialac! Wspolczuje Ci ze sie tak musisz meczyc w szpitalu..
U mnie spokojnie. Przespalam praktycznie cala noc, skurcze jakies tam sa mocne ale nieregularjie. Czekam w domu na postep. Viekawe csy moj lekarz bedzie mial racje,z tym ze do poniedzialku urodzeFermina lubi tę wiadomość
-
Kira, życzę szczerze żebyś nie przechodziła przez wywołanie. Jak dotąd nic strasznego ani bardzo bolesnego mnie nie spotkało a i tak mam dość tego, że to tyle trwa i znaczacego postępu nie widać. Jedyne co mnie obecnie cieszy to fakt, że wg ktg Mały wydaje się być całkiem zadowolony z życia.
-
To mamy na odwrot, mnie boli ale w domu sie mecze
Boze, niech Cie w koncu zbierze porzadnie do porodu. Naprawde Ci wspolczuje. Ja juz nawet sutkow nie masuje, bo wczoraj mnie te skurcze tak wymeczyly ze wole chyba by to sie samo potoczylo.. jesli te skurcze to tylko namiastka tego co nas czeka, to ja nie przezyje tego bolu
mam wrazenie ze mi sie miednica łamie momentami...
Fermina, dopoki Ty nie urodzisz to ja sie nie pcham w kolejke przed Toba!trzymaj sie mocno,.nawet nie wiesz jak Ci kibicuje!
Fermina lubi tę wiadomość
-
Kamilek oglada karuzele:p Szkoda tylko,ze przy tym mu sie ulewa co jakis czas
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b346a06622a4.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a352e370794d.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 10:05
Sela, Kira91, J.S, Fermina, Mała Matylda, Mycha666, Hoope, efwka83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aktualizacja: wody poooszły, więc bez dzieciaka nie wychodzimy. Kira, skoro tak pilnujesz kolejności, to czas na Was.
Proszę o kciuki, dam znać już po wszystkim, teraz się skupiam na skurczach i uspokojeniu Małego, który chyba że strachu - dostał czkawki.
Katy - przesliczny! Nie wierzę w to, że niedługo będę takiego miała..Kira91, Katy, Mała Matylda, kamciaelcia, jangwa_maua, J.S, Mycha666, Hoope, kattalinna, Sela, Feeva, D_basiula lubią tę wiadomość
-
Aswariatka, gratuluję!
Fermina, mam nadzieję, że teraz, po odejściu wód akcja nabierze rozpędu. Najważniejsze, że u Twojego synka wszystko w porządku, ściskam kciuki, powodzenia!
Kira, jak tam u Ciebie? Tobie też kibicuję
Katy, śliczne zdjęcia
ROZPAKOWANE:
02.04
Katka - godz.??, córeczki Matylda i Melania, 2300g i 2250g, ??cm, ??pkt, 35+6tc (CC)
08.04
LadyInna - godz. 6:32, córeczka Pola, 2845g, 49cm, 10/10pkt, 35+3tc (SN)
Katy - godz. 13:40, synek Kamil, 2520g, 49cm, 10/10pkt, 36+5tc (SN)
15.04
Hoope - godz. 18:10, synek Bartuś, 3200g, 54cm, 10/10pkt, 38+1tc (SN)
MysiaMarysia - godz??, córeczka Jagna, 2980g, 55cm, ??pkt, 37+2tc (CC)
20.04
Zakochana_mama2 - godz. 11:50, synek Jaś, 3660g, 59cm, 10/10pkt, ??tc (CC)
23.04
Ulli88 - godz. 23:20, synek Wojtuś, 2750g, 52cm, 10/10pkt, ??tc (SN)
24.04
Klaudia87 - godz. 4:33, córeczka Bianka, 3086g, ??cm, ??pkt, 38+1tc (SN)
Lukrecja - godz. 9:00, córeczka Rita, 3440g, 54cm, 10/10pkt, 38+2tc (CC)
Nynka - godz??, synek Filip, 3760g, 59cm, 10/10pkt, 38+5 (CC)
Ibishka - godz. 20:45, córeczka Gabrysia, 3400g, 55cm, ??pkt, 39+3tc (SN)
25.04
malwka08 - godz. 11:05, córeczka Rozalka, 2660g, 52cm, 10/10pkt, 38+3tc (SN)
27.04
Kropka88 - godz. 22:05, córeczka Ola, 3160g, 51cm, ??pkt, 38+3 (SN)
28.04
Wowka - godz. 13:35, synek Janek, 3325g, 55cm, 10/10pkt, 38tc (SN)
J.S - godz. 17:11, synek Igorek, 2770g, 51cm, 10/10pkt, 37+3tc (CC)
30.04
Tanda - godz. 0:55, córeczka Matylda, 3860g, 57cm, 10/10pkt, 40+3tc (SN)
03.05
Kelegena - godz. 3:50, córeczka Zuzia, 3190g, 55cm, 10/10pkt, 38+3tc (SN)
04.05
Ola_Ola - godz. 21:42, córeczka Natalka, 3700g, 52cm, 10/10pkt, 39+2tc (CC)
????.05
Oliv - godz??, synek??, 3200g, 56cm,???pkt,??Tc (CC)
06.05
kasiia_p - godz. 17:11, córeczka Zosia, 3360g, 56cm, 10/10pkt, 38+2tc (CC)
07.05
Istar - godz. 9:13, synek Janek, 4100g, 57cm, 10/10pkt, 39+5tc (CC)
Mycha666 - godz. 12:00, synek Kubuś, 3500g, 57cm, 10/10pkt, 40+5tc (CC)
Paula95 - godz. 17:07, synek NO NAME, 3595g,?? cm,??pkt, 39+4tc (SN)
08.05
Peggie - godz. 0:25, córeczka Tosia, ??g, ??cm, ?/10pkt, ??tc (??)
efwka83 - godz. 9:15, synek Jaś, 4160g, 61cm, 9/10pkt, 39+0tc (CC)
boduszka - godz. 10:30, córeczka Helenka, 3060g, 54cm, ??pkt, 38+9tc (??)
Witch15 - godz. 13:42, synek Igor, 3580g, 54cm, 10/10pkt, 39+2tc (CC)
Jagoda14 - godz. 19:30, córeczka Zosia, 3000g, 56cm, 10/10pkt, 39+4tc (CC)
Fatalita - godz. 20:41, córeczka Wiktoria, 2680g, 49cm, 10/10pkt, 39+2tc (SN)
Asix - godz. 22:30, synek Staś, 4125g, 57cm,10/10pkt, 40+0tc (SN)
09.05
Lili78 - godz.??, synek ??, 3600g, 57cm, ??pkt, ??tc (CC)
11.05
MamaDi - godz. 13:10, córeczka Nina, 3100g, 53cm, 10/10pkt, 39+2tc (CC)
12.05
Feeva - godz. 5:30, córeczka Marysia, 3510g, 53cm, 10/10pkt, 40+3tc (SN)
MonikaJ - godz. 14:00, synek Michaś, ??g, ??cm, ?/10pkt, 39+5tc (SN)
14.05
Anulla1981 - godz.??, synek Fabian, 3330g, 54cm, ?/10pkt, ??tc (CC)
15.05
Kamciaelcia - godz. 8:43, synek Patryczek, 3650g, 56cm, 10/10pkt, 38+6tc (CC)
Pawojszka - godz. 11:50, córeczka NO NAME, 3550g, 57cm, 10/10pkt, 39+2tc (SN)
16.05
Koralowa – godz.??, synek Jan, 3700g, 57cm, 10/10pkt, 39+6tc (CC)
Kamska – godz. 10:50, synek Ignaś, 3200g, 54cm, 10/10pkt, 39+0tc (CC)
Patk - godz. 21:44, córeczka Basia, 3100g, 54cm, 10/10pkt, 38+6 (CC)
17.05
Annqa – godz. 3:00, córeczka Ula, 3150g, 53cm, ??pkt, 40+6tc (SN)
MajowaMamusia - godz. 11:25, córeczka Zuzanna, 3240g, 51cm, ??pkt, 39+6tc (CC)
18.05
Jangwa_maua - godz. 11:18, córeczka Iga, 3600g, 57cm, 10/10pkt, 40+3tc (SN)
19.05
Nat92 - godz.??, synek Adaś, 4060g, 54cm, 10/10pkt, 40+2tc (CC)
Kattalinna - godz. 17:15, córeczka Ania, 3330g, 52cm, 10/10pkt, 39+4tc (SN)
Cola87 - godz. 20:30, synek Adaś, 3300g, 58cm, 10/10pkt, 39+2tc (SN)
20.05
Ela84 - godz. 14:15, synek Jaś, 3260g, 55cm, 9/10pkt, 39+0tc (??)
D_basiula - godz. 13:05, córeczka Ola, 3440g i 54cm 10/10pkt, 39+1tc (CC)
23.05
Amygdala - godz.??, córeczka Martusia, 3400g, 55cm, 10/10pkt, 38+5tc (CC)
Aswariatka - godz. 9:00, córeczka Emilka, 3550g, 59cm, 10/10pkt, 39+3tc (CC)
24.05
Kwiatkowa24 - godz.??, synek Patryk, 3120g, 48cm, 10/10pkt, 39+5tc (SN)
Poród naturalny - 22
Cesarskie cięcie - 26
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitajcie
Jesteśmy w domu od niedzieli. Ja dopiero co dochodzę do siebie po cc, Zuzia śpi raz lepiej raz gorzej. Mam problem z laktacją, Mała czasami opróżnia 2 cyce i dalej szuka, więc muszę nieraz dokarmiać mm. Dzisiaj przychodzi położna, zobaczymy co doradzi na rozkręcenie oprócz cierpliwości i przystawiania co chwilę.
Dzień porodu bardzo szybko mi minął. O g. 6 obudziłam się, bo chciało mi się siusiu, wstaję, a tu leci ze mnie. Poszłam do wc, szybko ze mnie wyleciało wszystko. O g. 7 byliśmy w szpitalu, od razu powiedziałam położnej, że wody miałam żółtawo-zielone, lekarz mnie zbadał i powiedział, ze trzeba cc. Miałam mieć o g. 13, ale o 11 przyszli po mnie, ze już idziemy, lewatywy nie miałam, bo sama się wypróżniłam 3 razy. Mówię do położnej, że znowu muszę do wc, a ona do mnie ile razy będę jeszcze chodzić, wtf?! czy nie jest normalne, że organizm się oczyszcza? Całe szczęście, że wszystko dobrze się skończyło, Zuza dostała 10 punktów. W szpitalu dała mi popalić, położna powiedziała, ze to wrażliwiec, potrzebuje dużo uwagi i dużo tulania. Ogólnie opiekę oceniam jako dobrą, ale położne są tak różne, że szok, jedne do rany przyłóż, inne wredne i w niczym nie chcą pomóc.
Gratuluje nowym mamusiom, powodzenia Fermina.Hoope, Sela, Feeva, Katy, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Fermina no to nie ma już odwrotu
Powodzenia.
MajowaMamusia o położnych chyba każda z nas mogłaby książkę napisać. Ja po cc trafiłam na super zmianę. Podkład mi same zmieniły i nawet przemyły przed pionizacją. Sąsiadka z sali jak była pionizowana, to położna ją opieprz..., żeby dobrze podkład trzymała, bo prześcieradło ubrudzi. Jakby to ona była od zmiany pościeli, a nie salowa.
J.S. u mnie też wielki ryk przy przewijaniu. Przewijam przed jedzeniem, bo boję się, że po jedzeniu młody się rozbudzi. Chociaż i tak rzadko usypia zaraz po cycu.
Byliśmy wczoraj na pierwszej wizycie patronażowej u lekarza. Syn mi zmalał :o Przy urodzeniu 57 cm, wczoraj 54. Jak się spytałam, jakim cudem, to mi odpowiedzieli, że w szpitalu inaczej mierzą. Cuda na kiju normalnie. W pępku zrobiła się ziarnina. Mam przecierać rozcieńczonym spirytusem, a najlepiej kupić lapis. W aptekach jest taki w sztyfcie na brodawki. Nie wiem, czy ten będzie dobry.
Z ciekawostek lekarz kazał przystawiać do każdej piersi po 5 minut i tak często jak młody chce. Czyli zdaniem lekarza sen matce jest zupełnie niepotrzebny. Naprawdę mam dość. Każdy mówi co innego. Lekarz zaprzecza położnej, nie tylko w temacie karmienia. Jak sama się na coś nie zdecyduję, to niestety nikt nie pomoże.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 13:00
-
Dziewczyny pomóżcie, bo nie wiem co robić....
Jakieś 3 h temu masowałam te cholerne sutki i nagle złapał mnie okropny skurcz ale puścił po chwili. O 12:30 położyłam się na krótką drzemke, traz wstaje, bo obudził mnie ból pęcherza/brzucha... patrze a na wkładce krew ze śluzem. Taka żywa krew, a nie zabarwiony śluz... podbrzusze mnie podbolewa ale nie wiem czy z nerwów czy co... jechać na IP??W końcu się udało...