Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Fatalita ja to chyba wybrałam wszystko ci było w tym lidlu, aż mąż się ze mnie śmiał heh
Co do chusty to ja też motam swoje dziecie. Doszłam chyba do perfekcji w szybkości. Zauważyłam, że jak nim mocniej ruszam przy dociąganiu to często zasypia. Gorzej jak jest w histerii to wtedy mi ciężko go ułożyć i później mam luzy...
Mój ssak jak jest strasznie głodny, bo sobie prześpi godzine jedzenia, to tak łapczywie je, szarpie suty, a przy tym łyka strasznie dużo powietrza.. a później płacz, bo w brzuszku jeździW końcu się udało...
-
nick nieaktualny
-
Mozliwe zeby Kamila swedzialy juz dziasla? Bo od kilku dni strasznie "gryzie" sobie kciuka, nie ssie tylko sciska dziaslami...Ogolnie jest jakis inny ;( Od cycka sie odrywa z placzem...Spi za to wiecej niz wczensiej :p Jakos inaczej te dziasla nie wygladaja chyba...
-
Feeva, myślę, że to dobra decyzja. Dla obu dziewcząt. Jeszcze się zdążą poznać
Sela, a jakie wiązanie stosujesz?
Fatalita, od kilku dni nie motałam, wcześniej w trakcie histerii, była więc histeriawiązałam jak najlepiej jak najszybciej, a jak już młoda spała to co jakiś czas dociągałam tu i ówdzie. Bo zawsze jakieś luzy mam... Ogólnie Ania dość szybko się uspokajała, już w trakcie procedury. Ale przed lustrem za długo nie można stać (i dociągać), ruszać się, ruszać
Spotkanie z położną odhaczonena ławce pod blokiem w akompaniamencie marudzenia. Na szczepienia nic nie mówiła, tylko żeby nie odkładać za długo. Mam umawiać zaraz po powrocie czyli za 2 tygodnie max. Zobaczymy.
Katy, nie wiem jak poznać czy to ząbek, czy nie ale to możliwe. Zdarzają się dzieci, które rodzą się z zębem już. Oby jeszcze nie teraz -
Katy wrote:Mozliwe zeby Kamila swedzialy juz dziasla? Bo od kilku dni strasznie "gryzie" sobie kciuka, nie ssie tylko sciska dziaslami...Ogolnie jest jakis inny ;( Od cycka sie odrywa z placzem...Spi za to wiecej niz wczensiej :p Jakos inaczej te dziasla nie wygladaja chyba...
Możliwe, moja starsza pierwszego ząbka miała w wieku 4 mcy.Matylda
-
nick nieaktualny
-
Feeva jeszcze niedawno przezywalysmy wizyty po szpitalu ,przypomnij sobie jak to było ile się napsioczylysmy na to że niektórzy nie mają wyczucia ,pewnie dużo w tym było przewrażliwienia i nieuzasadnionego leku ale najlepiej najpierw zadzwoń dopytaj żeby nie stawiać siostry w takiej sytuacji .
Dziewczyny jak tatusiowie przychodzą i chcą się z dziećmi bawić to niech się bawią ja bym poprostu wyszła i niech usypia skoro tak chce z dzieckiem spędzić czas akurat teraz .Katy, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Fatalita, u nas też taka ekstaza przy cycu, dziwnie mi karmić poblicznie.
Mama, pozycja na brzuszku, na rodzicu, pomaga w trawieniu, może jej lepiej po prostu jak tak śpi.
Majowa, kciuki!
Katy a skok w 12 tygodniu nie pasuje Wam?
Mój znowu od paru dni wszystko ssie, ci go wezmę na ręce to jak szalony się przysysa do ramienia, barku, koszulki, nie chce jeść, jak go przystawię to albo się odrywa albo ssie nieodzywczo. Zauważyłam że robi tak przed drzemkami. To możliwe ze przyzwyczail sie do zasypiania z cycem w buzi, ssac i jak chce zasnąć to dąży do takiego wyspokojenia się?
Też będę chciała odwlec szczepienia, chociaż położna mi już wpisała 19 lipca termin. Boję się, że przez ten mój niedobór leukocytów Mały ma deficyty odporności ale gdyby nie to i tak bym czekała.
Feeva, mnie niestety blizna boli cały czas podczas stosunku, w sumie go uniemożliwia.. Mam nadzieję, że przejdzie.
Do nas niedługo przyjedzie szwagierka z dziećmi i też bede ograniczać kontakty.Zwłaszcza, że ona nie szczepi w ogóle.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2018, 14:42
-
nick nieaktualnyTak samo moj facet twierdzi, ze trzeba 'przyzwyczajac do halasu'. Ja rozumiem naturalne odglosy, rozmowy, zycie domowe, ale nie wyjace filmiki na YouTube. Mały codziennie wieczorem ma problem z zasnieciem. Kreci sie od 20 do 23, tak jakby walczyl ze snem. Wczoraj o 23 chlopak wylaczyl TV, podszedl do synka, cos tam pospiewal czy pomruczal, mały sie uspokoil, a ten wielce dumny, ze to dzięki niemu. Otoz nie, to dzięki wylaczeniu tego wyjacego i dajacego po oczach telewizora.
Generalnie to moj chlopak 'przejrzewa' na oczy, gdy sam zostaje na chwile z niespiacym dzieckiem. Wtedy te jego wszystkie standardy wychowania sa weryfikowane. Jak jade na zakupy albo ide sie wykapac to slysze tylko 'tylko szybko wracaj', bo sie boi każdego jekniecia -
nick nieaktualny
-
Fermina, na poczatku myslalam, ze to skok wlasnie, ale troche inaczej sie zachowuje jednak niz przy poprzednim ;p
Ja mu wlasnie powiedzialam, ze sam bedzie usypial, na pewno zajęło by mu to duuuzo czasu bo Kamil usypia tylko przy piersi ;p
On w ogole zachowuje sie jakby zapominal, ze ma male dziecko, gada tak glosno, ze mnie nawet to irytuje :p -
Majowa i dobrze, musisz się czuć chociaż w miarę bezpiecznie. Jeżeli przełożenie szczepień Ci pomoże, to to jest świetny wybór. A Małemu nie zaszkodzi. Ja też panikuję i będę przeciągac i rozkladac jak sie da a MMR mam w planach po drugim roku życia. Niech mnie ścigają, ja się w sądzie czuje jak ryba w wodzie, jeszcze mi rozrywkę zapewnią.
Katy podejrzewam że skoki nie zawsze wyglądają tak samo, w końcu zawsze chodzi o coś innego, inny etap rozwoju. My usypiamy razem jeżeli Mąż jest w domu, daje radę i nie kojarzy się Małemu z cycem a to czasem pomaga, ale głos ma bardzo donosny i czasem się wkurzam, że się w ogóle odzywa jak Julek śpi.
Hehe, właśnie siedzę w salonie z Malym i słucham jak letniczka komplementuje moją figurę po porodzie, rozmawiając z Mężem. Miło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2018, 15:41
Katy, kattalinna, MajowaMamusia, Mycha666, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Asix, Katy, Fermina, Feeva, J.S, Wowka, Kamcia - piękne dzieciątka
Wowka, miło popatrzeć jaki piknik urządził sobie Skrzat na plaży, by tak dalej
Dziękuję za polecenie miejsca gdzie można wykonać usg bioderek – właśnie tam się wybieramy
Zazdroszczę wakacyjnych wyjazdów oraz powrotów do wyjściowej wagi.
Mi zostało 4,5 kg do wagi sprzed ciąży, spada powoli ale systematycznie. Po powrocie ze szpitala byłam bardzo rozczarowana moją wagą – zaledwie 6 kg mniej z 15 które nabyłam przez dziewięć miesięcy, natomiast bardzo pozytywnie zaskoczył mnie wygląd ciała: już po dwóch tygodniach płaski brzuch, proporcje jak przed ciążą + większy biust, więc nie narzekam, szczególnie że miałam niedowagę. Tylko swoich okrąglejszych ud nie lubię
Kamcia, Ciebie nikt nie przebije, jesteś poza konkurencją
Marzę o arbuzowym Somersby odkąd po raz pierwszy zobaczyłam reklamę
Feeva, gratuluję ślicznej siostrzenicy, trzymam kciuki za ostateczne porzucenia kapturków do karmienia
Mama32, rozumiem że Ci ciężko. Moja córeczka jest w podobnym wieku, bywa różnie, odliczam tygodnie do upragnionego 4 miesiąca, kiedy to podobno jest już łatwiej – bardzo chcę wierzyć, że tak będzie. Na początku dużo płakała, obecnie jest lepiej, ale mamy różne dni. U nas na uspokojenie do tej pory tylko cyc - noszenie, bujanie, wózek, inne cuda nic nie dawały, a i cyc w wielu sytuacjach pobudzał zamiast uspokoić. Od tygodnia wprowadziliśmy smoczek.
Od dwóch dni pomaga też tulik w zestawie ze smoczkiem, kołysaniem na kolanach i białym szumem puszczanym z telefonu. Trzy razy taki zestaw pomógł nam uratować sytuację, która wydawała się beznadziejna. Też nachodzą mnie myśli co będzie za jakiś czas jeśli teraz przyzwyczaję Zosię do różnych ułatwiaczy zasypiania, ale postanowiłam dać nam trochę luzu do końca trzeciego miesiąca.
Espumisan zaczęliśmy stosować zanim Zosia skończyła pierwszy miesiąc, nie sprawił że przestała płakać, ale pewna poprawa była widoczna już właściwie od następnego dnia. Stosujemy dawkowanie według ulotki, podaję na łyżeczce z odrobiną mojego mleka.
Cola, odebrałaś już chustę? Wypróbowałaś? Mam nadzieję, że się sprawdzi
Amygdala, ja po 10 dniach restrykcyjnej diety zaleconej przez położną środowiskową ze względu na zielone kupki Małej wróciłam do jedzenia wszystkiego. Położna laktacyjna powiedziała, że warto tylko zwrócić uwagę na ilość cukru, bo sprzyja problemom z brzuszkiem oraz obserwować reakcje na mleko (ale przetwory mleczne jeść normalnie). Dostosowałam się, jestem szczęśliwsza, znowu jadam posiłki z mężem, a kupki Zosi od kilku dni są piękne, żółte. Gazy występują w identycznym nasileniu jak podczas diety, ale zapewne są spowodowane cmokaniem przy jedzeniu.
Fermina, bardzo się cieszę, że bioderka wyszły tak dobrze.
Moja Mała przestaje być mała – waży już 4,3 kg, czyli w miesiąc przybrała ponad kilogram. Czy blisko 40g na dobę to jednak nie za dużo? Dostaje wyłącznie moje mleko, z tym że w nocy z wygody odciągane.kamciaelcia, Katy, Fermina lubią tę wiadomość
-
Mała Matylda, ja dziś zważyłam Julka. Co prawda na zwykłej wadze - najpierw ja sama, potem z nim i wychodzi, że ma 6600 gramów.. w 6 i pół tygodnia ma prawie trzy kilo na plusie. Od ostatniego ważenia niecałe dwa tygodnie temu +1100.. wychodzi ok 85 gr na dobę. Zaczęłam czytać o hiperlaktacji, bo dziś mleko mi tryskalo dosłownie na metr przez kilkanaście sekund.. codziennie mamy takie epizody.
Gratuluję płaskiego brzuszka.
Mała Matylda lubi tę wiadomość