Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas dziś szaleństwo bo Emilka spała do 9.30, oczywiście z pobudkami, tylko u nas zawsze Max ranna pobudka ok 7.30
Emilka też już miała kleszcza w raczce ale nawet nie wiem w którym miejscu bo nie ma żadnego śladu.To prawda macierzynstwo to ciągły stres
Kamica cudne chłopaki
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Fermina, nie wiedziałam, że rumień do roku. To jakiś koszmar...
Po cudnej nocy wcześniejszy o godzinę spacer. Szczęście trwa nadal, już śpi ponad 2 godziny. Było marudzenie do momentu przełożenia na brzuszek. Momentalnie zasnęła. Martwi mnie tylko to, że o ile na plecach główka jest w obie strony, to gdy śpi na brzuszku, zawsze na prawomuszę coś z tym zrobić, chyba znowu czas zmienić stronę w łóżeczku
Ps. Przez te słabe noce postanowiłam kupić ekspres do kawypolecacie jakiś? Chcę przelewowy, brak funduszy na ciśnieniowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2018, 11:43
-
Feeva a jak mojego nie wezmę z np łózeczka to i tak się zaczyna drzeć. Biorę jak jeczy to też krzyk. I bądź tu mądry.
Jak Ty to robisz, że zmieniasz pieluche na śpiocha? U mnie od razu krzyk... nawet nie wiem jak nakarmić na śpiocha, bo i tak się wybudzi z krzykiem... no co za egzemplarz...
Ola podnoszę kładąc rękę jedną pod główke a drugą pod plecki/dupcie.
Kamcia no tylko pozazdrościć chłopaków
Mój dzieć wstał o 5 na jedzenie. Zasnął o 7. O 9 znowu cyc i spał do 11:30 wstał zjadł i zasnął przy cycu... nawet nie mam jak wstać heh nie poznaje chłopca
kamciaelcia lubi tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Hejka
Kattalinna, my kupiliśmy z 4 msc temu severina przelewowego z wbudowanym młynkiem za jakieś 500 zł. Jakość mielenia nie powala, ale za te cenę jestem zadowolona.
Zresztą chyba kawę mieloną też możesz wsypać jak wolisz
Fermina, strasznie współczuję. Ja histerię odstawiłam gdy mi wlazł kleszcz, nie wiem co bym zrobiła gdybym znalazła wtedy też u Wiki.
Kamcia, chłopaki słodziaki
U nas dnie się robią fajne, nocki też, ale z usypianiem gorzej. Ostatnie dni to dwugodzonna histeria, nie płacz,a krzyk. Już udawało jej się zastpiac w łóżeczku, a teraz znów łóżko parzy, tylko mama i wtulenie w pierś.
W weekend zaliczyliśmy pierwsza noc poza domem z Wiki na działce. Nie mogłam wyjść z podziwu, była przekochana, spokojna, radosna, noc idealna.
Zapisałysmy się wreszcie na szczepienie - 23 sierpnia.
Wowka, kattalinna, Cola87 lubią tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Fatalita, bardzo mnie cieszy to co piszesz, że Wasze życie stało się znośniejsze
spojrzałam na Twój (A w sumie to Wiki) suwaczek. U nas te dwa tygodnie temu też były dantejskie sceny do zaśnięcia. Dotyczyły one drzemek dziennych, nocne spanie jakoś szło. Minęło z dnia na dzień
A jak Wasza budowa?
Kamcia, faktycznie na zdjęciu Patryk grubszy od Piotrkasłodziaki
Siedzę i kombinuję jak tu jutro pojechać na Mazury. Na domiar złego pośpiewalismy że Skrzatem szanty i już wiem, że muszę bo pęknękamciaelcia, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Sternik szuka załogi
Kattalinna, mogę zabraćWiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 22:29
Feeva, J.S, Hoope, kamciaelcia, Katy, Sela, D_basiula, kattalinna, Cola87, Nynka, Mała Matylda, jangwa_maua, Patk, MajowaMamusia lubią tę wiadomość
-
Sela, po prostu Mania jak zaczyna się wiercic i wiem że to już wiercenie na jedzenie, to biorę ja od razu na przewijak, ona jest jeszcze zalepiona tzn. śpiąca, jak przewine i kładę na łóżku to szybko daje cyca, pociumka i zaraz zasypia
Wowka zabierz mnie...
Byłysmy na spacerze (siedzenie w altance w parku to też spacer??) 3h, cały czas spała, w domu zjadła trochę i znowu spi. Nie poznaje dziecka. Albo to po tym szczepieniu albo pogoda.
Kamxia rzeczywiście slodziaczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2018, 15:37
kamciaelcia, Sela lubią tę wiadomość
-
Skrzacik, przyjmujesz do zalogi ?
oferuje te miesiste nozki
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/12a19f362d0d.jpg
Kamcia, cudne maluchy
Fatalita, ciesze sie ze juz sie u was uklada
Goraco okropnie. Zle mi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2018, 16:20
Wowka, kamciaelcia, Katy, Feeva, Sela, D_basiula, Hoope, kattalinna, Cola87, Nynka, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Ja tam lubię taką pogodę, zawsze z któreś strony mam cień i za nim podążamy więc aż tak nie odczuwam tego upału a do tego wieje wiatr
Dzieciaki cudne i dorodne moja to tak tylko skromnie bo jednej małej faldeczce na nodze, a ile waży to się dowiem 1 ale nie obstawiam jakieś dużej wagi
Ja kąpie ok 10 minut, mała uwielbia od urodzenia i kąpiel jest codziennie, teraz już nieźle chlapie i się cieszy a jak wyciągamy to ryk
Od soboty mam gości tzn siostrą ze szwagren i ich synem czyli sami swoi i do tego mąż rozpoczyna 3 tyg urlopu więc będę mieć weselej -
Skrzat przyjmuje na pokład rówieśnika z fałdkami na udkach i w marynistycznym body
My kąpiemy długo, nawet do pół godziny. Te najdłuższe kąpiele w dużej wannie z mamą. Rozważam pójście na basen niebawem, mam niedaleko baseny termalne, gdzie woda jest ciepła jak zupaJ.S, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Mój ssak dzisiaj cały czas śpi, wstał na 3h gdzie w zasadzie te 3 h to były wrzaski jak nie wiem co, jeść też nie chciał, pomemlał 2x po 2min i tyle. U nas się właśnie ochłodziło. Za półtorej godziny wróci mąż z pracy i idziemy na spacer, bo przez te upały w ogóle nie da się wyjść.
Miałam dzisiaj jechać do rodziców no ale przez tą histerie siedzimy w domu, bo nawet nie dał się wsadzić do fotelika...
Co do kąpieli to kąpiemy tak 5/10min, chociaż chyba mu wydłużymy pobyt w wanience, bo lubi.
Wowka ja chciałam właśnie jechać na jakieś termy ale nie wiem czy ten płaczek na cokolwiek pozwoli. A może takie małe dziecko się kąpać w takich termach??W końcu się udało...