Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny no same slicznosci urodzilysmy. Wszystkie przecudne!
Ja raczej jak wychodze to tylko na szybkie zakupy albo do lekarza. Mala zostaje z dziadkami, ale w tym tyg umowilam sie z kolezankami wieczorem i ciekawa jestem ile wytrzymam siedzac tam z nimi a maz bedzie w domu z Olunia.Patk lubi tę wiadomość
Aniolek [*] czerwiec 2017
Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
Aniolek [*] sierpień 2024 -
mi tez brakuje wyjść, większej samodzielności, niby bym chciała wyjść ale jednak wole w domu bo myślami byłabym pewnie z małą. Na razie wychodze na jakies tam 2 godz zakupy, z reguły jak mała śpi. Dziś moja siostra pojechała na spontanie nad morze i też nabrałam ochoty ;-( no ale w tym roku odpuszczam. Szkoda mi jedynie Filipa bo wahał się czy jechać z nimi czy nie.
Także Patk korzystajja mam blisko moich rodziców ale raczej nie zostawiam z nimi małej bo lubią potem wypominać.
A od wczoraj mam nerwa bo na 5 dni przed chrzcinami przyjeżdża moja K siostra z rodzinką i też 3 mies dzieckiem (miedzy nimi pare dni różnicy). Już mam ta wizje hałasu w domu, jedno bedzie chciało spac, drugie nie, jakos nie mam ochoty stać przy garach i gotować. A jeszcze napisała do niego smsa Czy możemy wpaść do Ciebie, nie do nas tylko do Ciebie, tak jakby mnie nie było. Także mamy ciche dni bo jak zwykle on jej broni. Także humor mi sie spier... na dobre. Ja bym sie do kogos nie pchała z takim małym dzieckiem i do tak małego dziecka.
Katy zdjęcie powalaMoja sie teraz nauczyła ze ktos musi koło niej siedzieć, bo sie drze
Pawojoszka Ula śliczna
Patk mała wygląda już na taka dorosłąKaty lubi tę wiadomość
-
Hoope ja właśnie chciałabym chociażby tak jak Ty - czuć ten niepokój, gdy jej nie ma, ciągle o niej myśleć. Muszę się tego nauczyć i w sobie to obudzić. Ta mądra pani psycholog mówiła że to się pojawi u mnie też, ale nic na siłę, bo jakaś wyrodna nie jestem, tylko nie było może to u mnie takie marzenie. I podobno to normalne w takim przypadku jak ja poczucie utraty czegoś. A patolą nie jestem
opieka do mnie nie przyjdzie... Chyba...
W ogóle moja przyjaciółka opowiadała ze na jej koleżankę z pracy sąsiadka nasłała opiekę bo dziecko płacze... I przyszły dwa wredne babsztyle... dosłownie w każdy kąt zaglądały i komemtarz był bo w śmieciach do segregowania były dwie butelki po piwez czego jedna bezalkoholowa. Chyba jestem jednak patolą bo u mnie było by więcej niż dwie... -
Majowa, zasypiala na spacerach ale czesto jest zmeczona widze ze jest spiaca a nie moze zasnac i sie denerwuje, przy szumisiu moze przychodzi jej to latwiej, sama nie wiem moze przypadek a moze faktycznie szumis jej ponaga. Wczesniej owszem puszczalam jej szum suaszarki z tel, roznica jest tylko taka ze szumisia moge polozyc bezposrednio przy niej a od tel trzymam ja z daleka, dlatego tez tak rzadko pisze na forum bo jak ja pol dnia nosze na rekach czasami to tel nawet do reki nie biore
Aplikacja z tel z kolei ma ponad 10 roznych dzwiekow tyle ze mala upodobala sobie wlasnie dzwiek suszarki. Sprobuj moze najpierw aplikacja, a pozniej zdecydujesz czy potzrebujesz szumisia -
Hoope, ja tak samo, wszedzie wloke za soba towarzystwo
Dzieki za radeRece mi odpadaja.
Generalnie nigdzie go nie wyciagam jak brzeczy w wozku, niech sobie posteka, ale zrobil mi histerie w ten piekny, niedzielny dzien. Wyciagnelam bo co mialam zrobic, musialybyscie widziec ten usmiech.
W ogole on mi sie niedlugo nie zmiesci do gondoli
Hoope, fajnie ze cie odwiedza po tylu latach, jestem pewna, ze sie w Prezesie zakochaja
Cudne dzieciaczki macie :* -
Piekne dzieciaczki :*
A propo wyjsc bez dziecka to moja babcia nas wygonila wrecz na spacer bez Kamilka :p Skoczylismy na lody, nie bylo nas ok.35 minut
Te okresy po porodzie sa bardzo nieregularne? Bo wg tamtego mam dzis 34dc, a przed ciaza mialam 28-29 i nie wiem ile moge czekac -
Laurka, powiem szczerze, ze przeszlo. Rozszyfrowalam swoj organizm, nie moge spac jesli bardzo bardzo malo spie w ciagu kilku nocy. Potem juz nie moge spac w nocy, krece sie, wtedy zazwyczaj musze przespac sobie ciagiem 6-7h i wszystko wraca do normy. Staram sie nie dopuszczac mojego organizmu do takiego mocnego przemeczenia.
Moze u ciebie to tez to? -
Katy, ciąża rozregulowała gospodarkę hormonalną, laktacja też powoduje, że jest inaczej niż przed zajściem, także to zupełnie normalne, że cykle wyglądają inaczej. Z czasem mogą powrócić takie same, ale może być już zupełnie inaczej. Także po prostu obserwuj swój organizm i ucz się siebie na nowo
Pawojaszka, Patk, normalnie cuda! Patk, Basieńka jest zachwycająca, taka delikatna - nie wygląda na zabiedzone i niedożywione dziecko. W pełni popieram Twój upór z kp! A podobno jest laktoterror i nagonka na karmienie piersią, u Ciebie wręcz odwrotnie. Jak będziesz miała chwile słabości i będziesz się gubić wśród wszystkich dziwnych głosów z otoczenia, to wbijaj do nas - jak trzeba to wesprzemy, jak trzeba to damy wirtualnego kopa w doopę
Dochodzę do wniosku, że nasze majowe dzieci nie dość, że piękne, to jeszcze rosną jak porąbanelada moment będziemy kupować spacerówki (polecacie coś?) bo mam gondole się kończą! U nas dodatkowo już niektóre ubranka 68 na styk...
Laurka, współczuję... Też mam szwagierkę, z tą różnicą, że mąż jej nie trawi i nie ma rodziny, ma za to tupet przyjeżdżać do nas na... miesiąc. W tym roku jeszcze nic nie wiemy czy u nas uraczy, podobno ma być 2 tygodnie na przełomie sierpnia i września, my oczywiście nic nie wiemy oficjalnie. Mam nadzieję, że nie planuje jednak takiego pobytu u nas. Problem polega na tym, że mieszkamy w domu rodzinnym męża, a raczej w mieszkaniu, w którym się wychowali. Dla mnie dom rodzinny to przede wszystkim jeśli są tam rodzice, a teściowa wyprowadziła się kilka lat temu. Szwagierka tego nie ogarnia...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2018, 20:27
Katy lubi tę wiadomość
-
No to czekam dalej, poki co wygląda jakbym dopiero dni plodne miala, chociaz twarz mi wysypalo okropnie wiec sama nie wiem
Ja bede kupowac ktoras spacerowke Joie, ale jeszcze nie jestem pewna modelu :p My mamy dwie gondole i jedna sie robi mala, ale druga jeszcze ma troche zapasu :p
A propo kp, to moja babcia dzisiaj stwierdzila, ze za dlugo Kamil jest przy piersi i powinien byc 5min, ok moze i dlugo go karmie, ale bez przesady xd Kompotu mu chciala dawac, ale sie nie zgodzilam oczywiscie :pWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2018, 20:32
-
Spam za spamem z mojej strony ale muszę pochwalić się tymi oczkami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2018, 11:19
Katy, pawojoszka, J.S, Wowka, kattalinna, Patk, jangwa_maua, Sela, Mała Matylda, Cola87, MajowaMamusia, Fatalita, Feeva lubią tę wiadomość
-
Też mam jedną taką ukochaną szwagierke
Z tym że ta wpada na godziny, dosłownie na nocleg, zamiast z bratem pobyć i bratankami
Pracuje teraz w Holandii
Jej młodsza siostra również (jedna 37a druga 22 lata). Ta młodsza zaprosiła bdo siebie na tydzień córkę tej starszej ( w pl wszyscy razem mieszkaja), postawila nawet bilet lotniczy...a ta matka ma o to pretensję...ze straciła przez ten przyjazd kilka dni zarobkowychciotka dziecku stawiała wszystko...ta mala ma 15/16 lat i chyba trochę rozumie już tę sytuacjęwięc
-
Kamciaelcia mówisz że teraz śliczna tzn że wcześniej nie była? Nie wiem czy się zmieniła dla mnie cały czas wygląda tak samo ,tylko rośnie jak szalona .
Patk ty to kłamczucha jesteś ,mówisz nam tu o braku uczuć a tak naprawdę kochasz to dziecię całym sercem tylko jeszcze o tym nie wiesz ,zresztą nie dziwię ci się Basienka jest śliczna . To że niepokoimy się kiedy ludzie coś mówią to dobrze bo nie przeoczymy niczego ważnego ,każda uwagę trzeba przemyśleć ale nie można popadać w paranoję i stosować się do wszystkich rad bo się nie da . Po pierwsze rozsądek po drugie w razie wątpliwości powinnaś mieć autorytet któremu ufasz i którego możesz zapytać . Jeśli potrzebujesz zrób sobie listę i idąc do lekarza wypytaj o wszystko. Słuchaj męża rozsądny z niego facet . Moja mała czapkę miała na głowie może z pięć razy na początku teraz wogole nie zakładam . Przy pierwszym dziecku położna mi powiedziała żeby traktować dziecko tak jak siebie jeśli mi jest ciepło to dziecku tez ,to sobie wyobraz że wychodzisz w czapce . -
Katy dziecino zapomniałam o Tobie, patrz, synek taki mały facecik a już Cię pilnuje
Niestety mój robi tak samo, w grupie ludzi nawet mnie wypatrzy i nie odrywa wzroku. Inwigilacja!
Patk ja to uczucie utraty też mam. Ale równolegle czuję niepokój, który notabene jest instynktowny. A instynkt u różnych kobiet (jak i mężczyzn) rozwinięty jest w rożnym stopniu. Czasem wcale. Ale faktycznie, jeśli nie ma się go "z urodzenia", można się go nauczyć, rozumowo ogarnąć temat.
Moja przewaga polega na tym, że ja mam większą świadomość przemijalności obecnego stanu uwiązania. Dzieci rosną bardzo szybko. Z każdym rokiem czas leci prędzej i prędzej. Dlatego tak mnie nie gna do swoich przyzwyczajeń. Zresztą, po urodzeniu dziecka nic już nie jest takie jak wcześniej. Trzeba odnaleźć nowe drogi.Katy lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Kamcia, nie dziwię się, że się chwalisz
cudne oczka!
Kurde blade, jestem nienormalna - mam ochotę wyciągnąć dziecko z łóżeczka bo się za nią stęskniłam jużśpi niecałe 2 godziny. Muszę pamiętać o tym jak będzie co godzinę pobudka
Wowka, kamciaelcia, Feeva lubią tę wiadomość
-
Kilka razy usłyszałam pytanie/uwagę (chyba najwięcej przy piotrusiu) dlaczego dziecko nie ma czapki. Zawsze odpowiadalam "a gdzie pani ma swoją?"
Patryk nawet po urodzeniu jej nie mial. Mąż opowiadał że położna mówiła że pierwszy raz w swojej karierze nie zakłada dziecku czapki po urodzeniu. Dodam że od poczatku miałam okno uchylone na sali w sumie za głowąa nie było wtedy takich upałów...Potem czapkę zakładałam sporadycznie jak wiało a my musieliśmy odbić po jedzonku(bo w gondoli nie wieje)