Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Pawojoszka
Kwiatuszek może byćpodobnie jak to słoneczko
J.s.
Widać tego diabelka. I diabelek lubi pojesc. Wygląda na rasowwgo Igorajest taki wyjątkowy (ps nie ciesz się tak że masz co czesac
nie zazdroszczę ci pierwszych wizyt u fryzjera
)
Po urodzeniu Patryka raz usłyszałam komentarz że karmię mm. Na pierwszym szczepieniu. Było dużo ludzi a Patryk spal i zostałam na zewnątrz. Była mama z roczniakiem...najpierw zapytała jak karmię a potem dodała"szkoda"
Mi nie jest szkoda a jej tak?
Chłodniej to i pierwsze karmienie zaliczone(a nie trzecie) choć w mini ilości. Alarm a sklepie już nie wyje to idę spać. Jutro ostatni dzień urlopu mężaJ.S lubi tę wiadomość
-
Kamcia, dzieki :* A wiesz co, ze nie jestes jedyna ktora mowi mi o tym, ze jeszcze bede przezywac te wizyty u fryzjera, jak to u was bylo, bo az ciekawa jestem
Widze ze z czubka ma juz troche wytarte, ale reszte ma za ucho jak dziewczynka.
U nas tez chlodniej.
My kolejna pobudka, zjadl 20 ml i niby spi. Biore go do siebie.
Plecy mnie od 5 dni tak bola, ze oszalec mozna, ledzwie mi dokuczaja okrutnie. Chcialam isc na rehabilitacje, ale fizjo ktory sie bardzo bardzo dobrze zna ma taki lipny gabinet bez klimy, a w te upaly no to wiadomo jakby to wygladalo -.-
Czekam moze trafi sie jakis chlodniejszy dzien, a jak nie to bede muaiala szukac gdzie indziej, a boli z kazdym dniem mam wrazenie ze gorzej. -
JS, trzecie karmienie za nami, jest całkiem nieźle. Śpi na brzuchu bo też się wije, przeciąga i stęka. Nie umie w trawienie jak nic. Przy poprzednim cycaniu (prawie 3 godziny temu) to nawet pomyślałam, że nie powinnam jej wcale karmić w nocy. W sumie nie budzi się...
Igor czas! I wcale nie ma włosów jak dziewczyna bo dziewczyny są łyse
Jak dobrze, że ja nie dostaję dobrych rad! Nie mam od kogo. Ale i tak swoją porcję odebrałam swego czasu. Możliwe, że po 4 miesiącu się zacznie kolejna fala bo przecież powinnam rozszerzać dietę. Ale zobaczymy
Zrobiło się chłodno, że wymieniłam młodej pieluchę na kocyk. Też przez te temperatury wariuje mi osąd w co ubierać...
W piątek wyprawa całą rodziną na krzywą cukrową, ostatni moment.J.S lubi tę wiadomość
-
Jestem i ja.
Igorek jaki mięsisty, też ma fryzurę na Woodstock
Mój przy Waszych to jak osiedlowy Seba, łysy, ręce w pięści i dresik
Ale za to Sebix przespał do 4 od 20:30, pierwsza pobudka check. Zrobilo się chłodniej i moje dziecko śpi. Polozylabym się koło niego od razu, po co wstawać za godzinę, jak będzie się miotał po całym łóżeczku, ale muszę walczyć z laktatorem...
Z cyklu dobrych rad, to świeże z wczoraj od "przyszywanej" babci. Tekst że jest chudy (no nie ma tysiąca fałdek), ale bardzo długi. No ok, zgoda, tak mój mąż wygląda więc Skrzat ma prawo. A zaraz, on pewnie z mojego mleka w butelce się nie najada, powinnam mu dac z cyca, to by jadł więceja przecież jest całkiem na odwrót...
Nie wiem dlaczego wogole karmienie niemowląt wzbudza u ludzi jakieś emocje. Tak samo jak laktoterror zamienia w się w laktohejt po ukończeniu przez dziecko dwóch lat
Uwielbiam też generalizowanie. WSZYSTKIE dzieci lubią zasypiać w wózku, jak to Skrzat nie, daj mi go, powożę po domu, to ZOBACZYSZ. WSZYSTKIE dzieci chcą smoczek, daj mu, ZOBACZYSZ.
I uwielbiam, jak moja babcia, schorowana, co mówi że ledwo chodzi i ręce ją bolą tak, że nie robi obiadów, chce Skrzata na ręce i to nosić. Bo to co innego. No może, ale on też swoje waży. Nie daję. Ostatnio była u nas, Skrzat bawi się na kanapie grzechotkami, spokój, zadowolony, trzeba tylko siedziec koło niego żeby nie zfikał z narożnika. Musiałam iść do łazienki, na posterunku postawiłam babcię, niech spojrzy na niego moment. Wracam po dwóch minutach, i co? Tak, Skrzat na rękach i szarpie się. Babcia i tak nie chciała mi go oddać, bo ona będzie to nosić teraz. Nie, nie, nie. Dla mnie to narażenie dziecka i tyle.
Edit. Przypomniałam sobie że wyżej wymieniona moja babcia zapowiedziała się na dzisiaj. Oj. Skrzat będzie leżał na macie, podobno krzyż ją boli tak że nie moze się schylać, zobaczymy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 05:00
Patk, kattalinna, Katy, Hoope, J.S, Fatalita, Feeva lubią tę wiadomość
-
A mnie stary wkurzył... Pół godziny temu młoda zaczęła znowu stękać i się podnosić - sama z brzuszka nie umie. Wstaję, a za plecami słyszę pomruk niezadowolenia i rzucanie zegarkiem. No żesz! Bo mu godzina nie pasuje. Jasne, dziecko sobie wybiera kiedy brzuszek ma boleć. Wrrrrr zwłaszcza, że śpi całą noc i jakoś go nie rusza, że jak już się kładę po kolejnym jedzeniu to jego chrapanie mnie budzi.
Młodzież zjadła, cycek boli. Na gadanie się zebrało. Ale jest szansa, że zaśnie. Ziewa i wcina pięści.
Wowka, mnie rozwalało jak moja mama próbowała przekonać mnie, że nie, nie jest senna bo dopiero wstała itp. Taaa bo ona zna lepiej moją córkę od mnie, widząc ją drugi raz w życiu na oczy.
Ile Skrzat waży? Może on uzdrawia? Jakby co to mi kolana trzeba naprawić -
Moja babcia mi wczoraj mowila, ze wszystkie dzieci lubią na brzuszku lezec, hehe jasne :p Tez mnie wkurzaja te teksty strasznie...A no i oczywiscie jak Kamil sie troszke wiercil przy jedzeniu to tez bylo " moze mu nie leci?", pewnie od 4 miesięcy mu nie leci, a waga klamie xd
A juz teksty jakiekolwiek o kp z ust tesciowej to mnie do szalu doprowadzaly, ona w ogole nie karmila bo wolala fajki, a mi bedzie gadac, ze maly glodny albo ciagle przy piersi...
J.S, Slodziak z niegoKamil tez ma wlosy za ucho i z tylu mu sie troszke wycieraja :p No i co najważniejsze jasnieja, a mi sie marzyl niebieskooki blondynek hehe
J.S lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam, mała bryka ale coś ziewa jeszcze. Dwa razy obudziła się zamiast o 1 to o 3 więc może tak już zostanie :-)tylko znowu o 3 ja nie mogłam zasnąć i się krecilam więc czuję się niewyspana. Zauważyłam jak zalicze drzemkę po południu to mam noc gorszą więc dzisiaj odpuszczam
JS synuś slodziak i fajna ta mata do wieku dzieckaJ.S lubi tę wiadomość
-
Dzieki :*
Wowka, tak fryzura iscie Woodstockowa
Kattalina, moj tez czasami takie fochy tworzy. Olewam.
Katy, a on jak sie urodzil mial kruczoczarne, a teraz widze ze robi sie ciemny braz. Oczy ma zielone. Mam nadzieje ze nie pojasnieje, wolalabym taka wersje diablatka
My nie spalismy od 3:30 do 5. Byl aktywny. Od 5 do 7:30 wlepiony we mnie spal.Katy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny