Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJS a na brzuchu ten spacer w gondoli? Może będzie go to motywować do ćwiczeń?
Kwiatowa oby zmiany się utrzymaly już na zawsze :*
Dla odmiany dzisiaj ja maruda, łeb mi pęka, musiałam sie przespać bo zasypialam na siedząco. I teraz wcale mi nie lepiej... -
Majowa, ja kladlam na brzuszek, uchylalam gondole ze widzial i tak to nic nie dziala, bo ma takiego nerwa. Dzisiaj bylam na ogrodku i probowalam to zanosil sie ciagle, chyba ze ululalam na rekach i wlozylam to max 30 min spal.
Wzielam fotelik wpielam, wlozylam dziecko - minuta i spal w najlepsze, nawet nie steknal.
Nie wiem jak to dalej bedzie.
Nynka, brzuch odpada wlasnie tez.
Ma totalny bunt, a zawsze bylo pieknie i jezdzil caly dzien.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 18:03
-
J.S. My ostatnio też w foteliku chodzimy na spacerki. Oczywiście maks godzinne, ale w gondoli ostatnio cały czas był płacz. A nie mam siły znosić jej w gondoli z 3 piętra i z rykiem po chwili wracać.
Kwiatkowa u nas krochmal podziałał na ciemieniuche, kapiel w krochmal razem z główką i potem wyczesywanie włosków.
Trzymam kciuki za chłopa Twego, żeby już zostało przy dobrym
Ja dzisiaj zaliczyłam kłótnie ze swoim, byłam tak wkuta, że miałam ochotę go spakować.
Dla poprawy humoru zrobiłam sobie włosy
Cola, piękni jesteścieCola87, Julka28 lubią tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
nick nieaktualny
-
Siedzieliśmy sobie właśnie na dworze bo chłodniej troszkę pod wieczór mała oczywiście w samym pampersie ,przyszła sąsiadka prawnuczkiem się pochwalić i mówi że skwar straszny a za chwilę że mała czapki nie ma a tu taki przeciąg więc ja obdarzylam szerokim uśmiechem tłumacząc że czapka nie jest potrzebna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 19:15
Patk lubi tę wiadomość
-
Tanda, nie nadrobisz, odpuść
ze 2 najnowsze strony ewentualnie czy jeden dzień i po prostu bądź na bieżąco. Ja tak po porodzie, dałam za wygraną i jest git
Kwiatkowa, super się czyta takie nowiny. Oby mu zostało
Cola, super Adaś i super mama
Mała Matylda, w końcu Zosia załapie. A ze spaniem Ani na brzuchu to działa tylko jak ją kładę na śpiocha. Inaczej nie ma szans bo się podnosi i ćwiczy.
Teraz uwaga, będę się zachwycać dzieckiemod jakoś 2 dni zmiany: dotyka zabawek, odkryła swoje dłonie i studiuje z zaciekawieniem piąstkę zanim zacznie ją pożerać
gada coraz więcej i rozszerza repertuar dźwięków. W sobotę rano gadała z guzikiem od koszuli mojej nocnej
ta radość małych ludzi jest fantastyczna, czemu z wiekiem ją tracimy...?
Dziewczyny, współczuję tych historii wózkowychja dlatego staram się nie pokazywać za dużo jeszcze Ani. Świat może oglądać leżąc w gondoli, ewentualnie chwilę po jedzeniu na rękach u mamy. Ale nie miała jeszcze spaceru na rękach, poza zwiedzaniem podwórka babci. Mam nadzieję, że to nas uchroni przed buntem jak najdłużej
Cola87, Nynka, J.S, Wowka, Katy, Sela, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
U nas bunt wózkowy jest już od jakiegoś miesiąca. Podwyższenie materacyka na niewiele się zdało. W foteliku jest spoko, pod warunkiem że są drzewa albo lampy.
Cola, śliczny Adaś i śliczna mama
Kattalinna, gratuluję nowych umiejętności Ani. Poka fotę, bo mam niedosyt po ostatniej w foteliku
Mała Matylda, cieszę się że Zosia jest już taka dorosła że usypia w łóżeczkui na tyle cierpliwa, żeby jeździć w wózku, do czasu kiedy mama ma dosyć
Kwiatkowa, i oby ten stan trwał jak najdłużej
Wy się chwalicie, to ja teżSkrzat przewracał się do tej pory z brzucha na plecy, a wczoraj obczaił w drugą stronę. Pierwszy raz sam się przestraszył, że mu się udało, więc myślałam że nieświadomie. Ale dzisiaj udało się kolejne 3 razy, tym razem z zadowoleniem
A i oball to zdecydowanie hicior.
Jutro to szczepienie. Upał się skończył, idziemy.
Cola87, kattalinna, Fatalita, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Wowka, nie uwierzysz: nie mam zdjęć nowych
chyba że z relaksu na wsi coś wyciągnę.
Upały jutro wracają... Twój Skrzat powoduje u mnie kompleksyaż pytałam gugla o on twierdzi, że na takie akrobacje to nawet do 7 miesiąca można czekać. To czekam
za to dziś panna jakieś 10 minut trzymała sztywno i wysoko główkę leżąc na brzuszku i gadała z grającą sową. Mnie się znudziło w końcu
Oballa zapomniałam ostatnio wziąć bo wpadłam do smyka po odbiór tylko. Muszę przy okazji nabyć
Edit: trzymaj ciotka Wowka śpiącą królewnę
Foto deleteWiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2018, 20:13
Katy, kamciaelcia, Wowka, Fatalita, Nynka, pawojoszka, Sela, Cola87, Mała Matylda, Patk, Hoope, Feeva, Witch15 lubią tę wiadomość
-
Tez tego oballa musze kupic.
Mala Matylda, ciesze sie ze u was juz jest lepiej i Zosia przespala cala nocke, bosko.
Cola, sliczny chlopczyk
Kattalina, gratulacje! Dokladnie, szkoda ze ta radosc tracimy.
Wowka, wow, tez czytalam ze z plecow na brzuch troche trwa.
Moj sie nie obraca nawet z brzucha na plecy, tylko na boki potrafi. Glowke trzyma od niedawna stabilnie na brzuchu, noo wiecej czasu potrzebuje chyba na zalapanie.
Usypianie trwalo 2h. Szok szok, nie pamietam kiedy tak bylo, chyba jak mial miesiac
Fatalita, ja chyba tez bede jezdzic w foteliku jak tak beda wygladaly spacery.
Edit
Kattalina, cudna jest, taka mala krolewnaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 21:10
kattalinna, Cola87 lubią tę wiadomość
-
Az zaluje, ze nasz fotelik nie pasuje do wozka bo moze tez by te spacery lepiej wygladaly:p
Gratuluję postepow dzieciaczkow;)
Kattalina, sliczna królewna:p
Cola, ladnie sie prezentowaliscie
A, ja na pocieszenie, ze znowu mi dziecko daje w kosc zamowilam sobie kosmetyki do włosów:DCola87 lubi tę wiadomość
-
Katy, każda wymówka jest dobra do zakupów
JS, moja to nawet na boki nie umie, także ten... Chyba jest zbyt okrągła bo się po prostu toczyć może jak kuleczka
Wowka, uśmiech był na moment ale złapałamteż zasnęła ok 20 i mam nadzieję, że jeszcze pośpi. Dziś jadła niewiele, za to strasznie ulewała, dawno tak nie było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 21:41
Katy, Wowka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA mój leniwiec na razie ogarnął boczki, nawet przez sen ale na brzuch albo odwrotnie samemu? Chyba jeszcze poczekam...
Za to mnie jakas jelitowa chyba dopadła, rewolucje w brzuchu, gorączka oby minęło do jutra bo się chyba dzieć sam sobą zajmie...
Jest tez opcja, że wiatrak mnie przewial, bo bolą plecy i łamie w kościach.
Ewentualnie przegielam z boboticiem bo dzidziuś nie dostaje, a że miałam wzdęcia postanowilam zużyć, chyba ciut za dużo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 21:55
-
Nynka brzuchowe rewolucję i łamanie w kościach to może być grypa ,szybkiego powrotu do sił dla ciebie.
Wowka też jestem w szoku i zazdroszczę postępów maleństwa moja dziecina nawet na boki się nie odwraca na brzuszku nie lubi główkę trzyma kruciutko w górze to chyba dlatego że tak dużo śpi i nie ćwiczy tak dużo leniuszek jedenWowka lubi tę wiadomość
-
Kwiatkowa dzisiaj na fejsie ktoś pisał, że na ciemieniuche najlepszy olej kokosowy
Natrzeć główke, po godzinie wyczesać i umyć. Podobno działa...
Śliczne dzieciaczki :****
U nas w tym tyg szczepienie, a chyba nam idzie jakiś skok. Dzisiaj co chwile płacz itp. Oby to nie było jednak to. Dość, że upały to jeszcze szczepienie. Podobno u nas w piątek ma się ochłodzić do 28 także na piatek umówię wizyte. Jutro 33 a w środę 36! Mam nadzieję, że aż tyle to nie będzie.W końcu się udało...
-
Kattalina, faktycznie śpiąca królewna
śliczna jest
któraś z Was pisała tu kiedyś o książce dziecka. Ja chyba miałam taką samą bo też znalazłam wpis co dziecko powinno jeść i pić
wklejam zdjęcie z kawałkiem opisu. Jejku ale czasy się zmieniają
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d42641ef0296.jpg .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/69af0562c349.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 23:51
kattalinna, Wowka, Mała Matylda, Sela, Patk, Katy, Nynka lubią tę wiadomość