Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
hoope
nie panikuj jednak
ze słyszenia wiem, ze szmery sa czeste i fizjologiczne do roku
teoretycznie im głosniejszy tym mniejszy problem
pediatra nawet ze 2x usłyszała szmer u Piotrusia, gdzie kardiolog wpisała, ze brak szmerów
mysle, ze gdyby u was brzmial groznie, to by was bez badania nie wypuscili, zwłaszcza ze wszelkie infekcje sa dla serduszka bardzo grozneHoope lubi tę wiadomość
-
Hoope, dobrze że jesteście w domu
Czy Wasze dzieci też tak przebieraja nogami podczas KP, jakby je stopy swedzialy? Moja tak pociera i nie wiem ocb
3h spaceru za nami dzisiaj. Pogoda zacna. Czuc jesień. Bardzo.Hoope lubi tę wiadomość
-
Hoope dobrze, że już w domku. Trzymam kciuki aby dalej bylo tylko lepiej z Baryłeczką.
My nadal pierzemy w loveli. Jeszcze nie myślałam o przejściu na zwykły ale pewnie szybko.
Feeva mój przy cycu to dosłownie biega hehe ale moja bratanica jest na mm i też się tak zachowuje heh
Hoope lubi tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Hoope, cieszę się że Was wypuścili. Bądźmy dobrej myśli, że zapalenie to jednorazowy przypadek i się nie powtórzy. Co do spraw kardiologicznych to nie znam się, ale tak jak Kamcia pisze, że jakby to było coś poważnego to by Was nie puścili. Oczywiście, idź, skontroluj dla swojej spokojności
Hoope lubi tę wiadomość
-
Śpię z Małym w sypialni. Słyszę pukanie do drzwi, ale w nosie, nie wstaje. Słyszę klucz w drzwiach, chodzenie po domu. W końcu w sypialni zjawia się teść. Nie otworzyłam drzwi, nie było nas w salonie, jest cichutko w domu, czy trzeba łazić po wszystkich pokojach, żeby zobaczyć że śpimy? A jak już zobaczył że śpimy to powiedział mi, że jedzie... Co za pajac
nigdy nie zadzwoni że jedzie, włazi bez pytania i czasem jeszcze się obrazi, że nie w porę.
Wy narzekałyście na teściowe, ja na teścia -
Hoope, dobrze że wypuścili. Już tam nie wrócicie.
Wowka, jak ja byłam na pobraniu krwi to tak nie wracałam
Nie wiem co jeszcze miałam napisać...
Skoro mamy cykl obowiązkowy...
Foto z oballemWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 18:20
Wowka, kamciaelcia, Feeva, J.S, Hoope, Patk, Mała Matylda, Cola87, D_basiula, Sela, Fermina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHoope zdrowia.
Kattalinna cudna córcia.
My po lekarzu. Szczepień brak, Mała w domu miała temp. 36,9 a u lekarki 37,5- powiedziała że niby do 38 to nie gorączka ale lepiej odłożyć, nawet jakby chciała szczepić to bym się nie zgodziła. Mam nadzieję że to nic groźnego. Ogólnie lekarka nie była specjalnie zadowolona że nie przyszliśmy szczepić w 2 miesiącu, powiedzieliśmy że moja mama cały czas chorowała i nie chcieliśmy ryzykować( to akurat prawda). Mamy skierowanie na krew i mocz- będzie zabawa z woreczkiem i skierowanie do neurologa bo wg lekarki Mała zbyt wysoko podnosi główkę i się wygina jak leży na brzuszku
Patk wiem co masz na myśli, pomoc na początku to jedno,ale oni przyjechali (tak jak powiedziała mojej mamie sąsiadka)na 4 dni, żeby iść na festyn. To raczej wątpię że chodziło im o pomoc. Z noworodkiem w tłum ludzi, gdzie muzyka rypie. Jakby chodziło im o pomoc to sąsiadka mógłaby pojechać bo nie pracuje, ale nie moja sprawa niech robią co chcą. Po prostu dziwi mnie jak ludzie latają z takim maleństwem tu i tam.Hoope, kattalinna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wiecie jak to jest z histeryzującą matką, trzeba ją otrząsnąć i dać jej w pysk.
Przypominam, że Baryła nie jest szczepiony. Zaatakowała go bakteria, która bytuje w każdym z nas. Także tego... Pytania o szczepienia padały w szpitalu parokrotnie i nikt nawet nie dał mi do zrozumienia, że jestem głupia franca i co ja sobie myślę. Usłyszałam tylko, że zalecają. I takim sposobem znalazłam w końcu lekarzy godnych mojego Prezesa
Wowka dlaczego teść ma klucze?
Kamcia będzie dobrze, przecież wiesz
Kurcze, chyba też się strzelimy z obalem
kattalinna, Wowka, kamciaelcia lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
nick nieaktualnyWowka też bym się wkurzyła, trochę przegięcie wchodzić kiedy się chce.
Zapomniałam napisać ważymy 4900g, mało,lekarka mówi że nie jest źle ale mógłaby wiecej, zaleca rozszerzanie diety wcześniej niż 6 msc. Chyba po mnie będzie niejadek, bo ja zawsze miałam niedowagę jak byłam dzieckiem.
Obdzwoniłam neurologow w okolicy, którzy przyjmowali na NFZ, zrezygnowali z kontraktu i tylko wizyty prywatne! Ja pier..le na co idą nasze pieniądze ze składek, żeby ze wszystkim chodzić prywatnie? Dla maluchów to już w ogóle powinny być wizyty bezpłatne i to bez długich kolejek. -
A Hoope pytałam o tą lekarkę i dowiedziałam się że ona jest ordynatorem w Zdrojach więc jak coś to kieruje na oddział na diagnostykę dokładną. Dlatego oni do niej chodzą bo nie trzeba wtedy aż takich kosztów ponosić na prywatne badania
Hoope lubi tę wiadomość