WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Och dziewczyny, zadręczę się. Przez ten pobyt w szpitalu nie mogę wrócić do siebie. Wiem, że dopiero dwa dni minęły (w sumie jeden) i trzeba czasu ale to mnie jakoś nie uspakaja.
Mierzyłam dziś baryłkową temperaturę 20 razy.
Wieczorem na spacerze skokoniłam go kocykiem z wełny. Mamy lato...
Wącham pieluszki.
Zadręczam się tym, że nie wypija pełnej dawki antybiotyku (zamyka językiem gardło i wypluwa ile się da).
Nie ma mnie na forum bo cały dzień studiuję internet.
Wiem już na czym polegają dodatkowe badania, wiem co może znaczyć kolejne zakażenie, wiem nawet na co się nie zgodzę gdyby trzeba było jednak zdiagnozować dalej.
Ciągle walczę ze sobą, żeby nie robić codziennie badania moczu.
Wpatruję się w tą maleńką buzię, żeby wykryć wszelkie nieprawidłowości.
Oszaleję!
Mam ochotę zabronić jego siostrze dotykania go a sama już się z nim więcej nie wykąpię. Szukam winnych, przyczyn...
Jak się wraca do normalności?
Patk taka uwaga, skoro córeczka jest dość lekka, postaraj się karmić ją nie na jej żądanie a na Twoje. Przystawiaj częściej, pilnuj regularności posiłków no i nie pozwalaj na tak długie nocne przerwy. Nawet jeśli pociumka trochę, niech to będzie chociaż te trochę.
W nocy dzieją się najważniejsze procesy, rośnie wzrost i waga. W nocy mleko podobno jest bardziej tłuste i treściwe. Sięgnij po noc
I dziękuję za namiary, na 100% skorzystam.
Kupy ze śluzem u dzieci kp są normalne, wiem to ze szpitala, tam oglądają kupy jak nadgorliwe matki
Baryłka owszem, dużo waży, ale on generalnie jest duży. Ubrania 74, pieluchy 4. Trzeba też na dziecko patrzeć całościowo. Nie tylko waga.
❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Patk doczytałam, że rezygnujesz z kp.
Ok
Choć przypominam, że my tu wszystkie po kolei niemal miałyśmy ten sam problem. To chwilowe, rozwojowe. Dziecko nie odrzuca piersi, z perspektywy natury oznaczałoby to dla niego śmierć.
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Basiula, ja nie pomogę furagin to tak średnio przy kp ale nie jest zupełnie zakazany. Jeśli jest bardzo źle to ja bym brała. Pij dużo tym czasem żeby sikać jak najwięcej.
Fatalita, a jakiej firmy te wkłady? 4 warstwy to ok, też bym dwóch nie dawała bo jeden już wystarczająco gruby. Z tego co wyczytałam, bo jeszcze nie mam tu praktyki, są bardziej i mniej polecane mimo ze wszystko to bambus. Te produkowane w chinach podobno słabsze. Moje jeszcze czekają bo mam takie ogromne. No i niby ok 10 prań trzeba to Twoje może jeszcze wymagają czasu. Podobno przyspiesza namoczenie w wodzie z płynem do mycia naczyń bo tam są naturalne jakieś olejki chroniące włókna, płyn pomaga wypłukanie ich. Moja paczka od dwóch dni zalega gdzieś na sortowni poczty to nie wiem kiedy będę mogła sprawdzić teorię w praktyce... Ale fakt faktem, zaczęłaś hardcorowo od nocek jak nie będzie poprawy to spróbuj zmienić na dzień, wtedy łatwiej jest ogarnąć i na bieżąco kontrolować. Szkoda żebyś się zniechęciła w razie czego. Kibicuję mocno
U mnie warta. Od godziny nie śpię tylko nasłuchuję. Niedawno było 2 karmienie dopiero. Dla mnie święto to nie mogę wyluzować...
Hoope, powrót do normalności wymaga czasu, tylko wariactwo przychodzi szybko. Zacznij od nieczytania internetow. Wełniany kocyk krzywdy nie zrobi, wełna ma właściwości termoregulacyjne, jak gorąco to chłodzi. Plus jest antybakteryjna więc tylko na zdrowie Baryłce. Daj sobie czas. Będzie dobrze!
Wowka, ja jeszcze nie zostawiałam Ani, ale rozumiem wyrzuty sumienia. Ja mam to ciągle gdy wydarzy się płacz. No przecież gdybym zrobiła inaczej... Ale się nie da. Nie da się uchronić tych naszych dzieci przed stresem, bólem, lękiem itp. Teraz dzieci małe i ich tragedie małe, choć dla nich największe. Ale wiemy, że będą większe i one muszą się nauczyć je przyjmować i radzić sobie z takimi. Tak sobie tłumaczę. Krzywda Skrzatowi się nie działa z babcią.
Patk, przykro mi, że Basia buntowniczka... Na siłę noc nie zdziałasz faktycznie. Mm uspokoi Was obie. Ale z cyca nie rezygnuj zupełnie, próbuj przystawiać, może jeszcze jej się odwidzi i zatęskni za nim
U nas wjechał rozmiar 74... Na razie pajac ale body 68 są na styk, a niektóre i to nie. Muszę umówić na szczepienie bo jakaś kontrola by się przydała. Pediatra widział ją pierwszy i ostatni raz 1 czerwca. Moja mama z nami co miesiąc biegała na kontrole bo takie były zalecenia. A u nas nic, cisza.
Hoope, Wowka lubią tę wiadomość
-
Godzinę temu się obudziłam, wzięłam tego kręciciela do siebie i nie mogę usnąć... zazwyczaj o tej godzinie była kupa i ja chciałam spać, a Skrzat nie. Dzisiaj zmiana.
Basiula, z tego co wiem furagina nie jest polecana przy kp. Ale to moja nader skromna wiedza. A jak sytuacja w domu? Już jest lepiej?
Kattalinna, dzięki Ania rośnie jak na drożdżach, u nas 68 jest za duże, albo akurat.
Hoope, wdech, wydech. Odetnij internet, zostaw sobie nas. Nic Ci nie da układanie sobie w głowie scenariuszy. Robisz wszystko co jest możliwe dla tego małego bąbelka. Jeszcze kilka dni i wszystko wróci do normalności
Kamcia, jeszcze raz dzięki za kod. Kupiłam kurteczkę i spodnie, w sumie to już takie cieplejsze, jestem zadowolona
Babcia, o której Wam pisałam że ma nowotwór jest w szpitalu i jednak zrobią jej operację. Dziś, około 9. Proszę o kciuki. Myślami jestem przy niej, pewnie dlatego nie mogę spać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 06:01
kamciaelcia, Hoope lubią tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
nick nieaktualnyKamcia oby okazało się że wszystko jest dobrze.
Hoope kiedyś usłyszałam że matka boi się o swoje dziecko jak jest w ciąży, ale jak przychodzi na świat to już zawsze będzie się martwić o nie.
Też jak coś sobie wbije do głowy to już koniec. Będzie dobrze.
Wowka kciuki. Z pieluchami zrobie tak jak piszesz, co prawda Mała wyglada jak zawodnik sumo ale wole to niż kupka na plecach, co ostatnio zdarza się coraz częściej.
Mam zasas dada, najwyzej potem kupie te babydream.
Lekarz na 9.30 a ja już nie śpię, rozmyślam, sama nie wiem po co
Hoope, Wowka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWowka kciuki za babcie.
Hoope chyba nie ma tu dziewczyny, która by sobie czegoś nie wkrecila. Nie da się nie myśleć i analizować ale da sie nie czytać internetow. I to najlepsza rada
My już pobudka, młody poszedł późno spać myślałam, że przespi do 4 ale gdzie tam o 2 cycanko.
W ogole to trochę, główka się płaska mu zrobiła z tyłu, chyba uda się to jeszcze poprawić?
Hoope, Wowka lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry.
Koopa mnie obudziła. Ale moja
Dzieci śpią. Baryłka śpi. To, że zwykle o tej porze już nie śpi a teraz śpi, też jest powodem do zmartwienia
Znalazłam idealny-kobiecy sposób na rozluźnienie. Kupuję buty. Trochę sobie policytuję to przynajmniej głowę zajmę. Uwielbiam buty, mogłabym mieć je miliony.
Dziękuję dziewczyny :* Szkoda, że mieszkacie tak rozstrzelone po kraju.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 07:13
kattalinna, Wowka, Sela lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Wowka kciuki!
Wzielam furagine o 3 w nocy bo nie dalam rady. Dzis Ola bedzie na mm, swoje odciagne i wyleje nie dam jej do picia. Po poludniu moze uda mi sie wcisnac do lekarza i cos mi da.
W domu bez zmian... daje nam 3, 4 tyg. a jak sie nie poprawi to szukam czegos na wynajem. Tak nie da sie zyc.
Hoop zawsze bedziemy juz panikowac i doszukiwac sie co zrobilysmy nie tak...
Nie nakrecjamy sie same bo zwariujemy!
Wowka lubi tę wiadomość
Aniolek [*] czerwiec 2017
Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
Aniolek [*] sierpień 2024 -
Basiula, zamiast wylewać, dodaj do kąpieli.
Przez noc zrobił się rumiany policzek. Nie wygląda jak na zdjęciach w internecie ale jest. Na początku myślałam, że to od ciepła piersi bo po karmieniu było. Ale minęło kilka godzin i jest dalej. Czy przy alergii może być reakcja taka niesymetryczna że jeden policzek czerwony, drugi ładny?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 08:17
-
Hoope, doskonale rozumiem. Jak u Wiki wyszła anemia to co drugi dzień chciałam latać na morfologie. Żeby ten strach minął musi upłynąć trochę czasu. Myślę, że zakupy są fajnym pomysłem, żeby pomyśleć o czymś innym :*
Wowka trzymamy mocno b kciuki za babcię! Daj znać jak już będzie po wszystkim.
Kattalinna dziękuję za pomoc. Zaraz wrzucę moje wkłady, żeby się namaczały to fakt, są wielkie byłam w szoku jak przyszły. A wszystko kupiłam z firmy Pupus.
Edit.
D_basiula, wyprowadzka to jedna z lepszych rzeczy, które zrobiłam w życiu.
Kattalinna, poczekaj trochę, ile godzin minęło od pojawienia się "rumienia"?
Pamiętaj, że wczoraj sama pisałaś o wyszukiwaniu oznak alergii, myślisz że tak szybko by Ci Ania dała znak?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 08:28
Wowka lubi tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Fatalita, no właśnie próbuję zdroworozsądkowo do tego podchodzić ale wiadomo jak jest. Obserwuję. Zrobiłam zdjęcie policzka, żeby Wam pokazać ale się przestraszyłam bo na foto wygląda strasznie. Na żywo nie jest tak źle. Jeszcze się pocieszam, że to opalenizna bo ostatnio budka często złożona a wczoraj słońce było delikatniejsze to nie chowałam tak bardzo.
Inne uspokajam a sama wariuję
Pupus nie ma najchłonniejszych wkładów ale dla 3 miesięcznego dziecka powinny dawać radę. Oby moczenie pomogło
-
Hoope uprzedzam raz jeszcze ze ta lekarka to naprawdę zimna s... podobno ale dobry specjalista. Ja np ciężko trawię takie baby i chyba miałabym obawy że jej coś powiem...
A no u dzięki za rady. Staram się ją przystawiać w dzień max co 2,5h. Ale teraz już zglupiałam. I nie wiem co teraz... odciągać czy co...
Co do Baśki to tak mnie irytuje że szok. Dzisiaj cycki nie, butelka nie, ręce nie, smoczek nie. Ogólnie jest na NIE. A ja tracę cierpliwość.
[
