Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunitari, ogromnie współczuję
Dziewczyny, byłam dzisiaj na wizycie. Moja ciąża jest tydzień młodsza - podobno po prostu miałam przesuniętą owulację. Serduszko jest jedno, bije 107x na minutę Wszystko jest dobrze.Katka., Hoope, Feeva lubią tę wiadomość
31.10.2017r. Nasz Aniołek - tak bardzo Cię pragneliśmy ;(
Insulinooporność i hiperinsulinemia
MTHFR - obie hetero:( -
Dziewczyny po pozytywnych wizytach - gratulacje.
Katka - piękne dzieciaczki.
Mam pytanie do Mam weganek - zdaje mi się, że kiedy przekopywałam się przez wątek widziałam jakieś wzmianki. Jak sobie radzicie z dietą? Suplementacja czy produkty naturalne? Ja myślałam o dietetyku, jak już będę w stanie normalnie jeść. -
Powiem Wam, że coraz bardziej się boję o swoją kropke... co chwila jakieś złe wieści. Wiem, że musimy myślec pozytywnie ale czasami się nie da... jest mi tak strasznie przykro i naprawdę ciężko niekiedy zrozumieć dlaczego tak się dzieje. Niby ciąża rozwija się idealnie, a tu nagle poronienie...W końcu się udało...
-
Dokladnie... nie wiem czy to dobrE ze tu zagladam bo tylko wpadam w depresje. Nie myslalam ze moze byc cos nie tak. Jestem przeciez mloda, zdrowa, dbam o siebie... a jednak Pocieszam sie ze dzis mi troche niedobrze,piersi bola i pobolewaja wiezadla wiec chyba sie rozwija.
Lunitari wspulczuje i zycze wytrwalosci.
-
Mamusiagusia wrote:Lunitari, ogromnie współczuję
Dziewczyny, byłam dzisiaj na wizycie. Moja ciąża jest tydzień młodsza - podobno po prostu miałam przesuniętą owulację. Serduszko jest jedno, bije 107x na minutę Wszystko jest dobrze. -
nick nieaktualnyLunitari przykro mi ze i Ciebie to spotkalo. Trzymaj sie kochana.
Fermina ja jestem weganka i suplementuje sie bo taki nakaz dostalam od diabetologa.
Boduszka to moja druga ciaza z cukrzyca. jestem pod opieka jednej z najwiekszych i najlepszych klinik diabetologii w Niemczech, mam naprawde swietna opieke i wszystko jest bardzo kontrolowane bo wizyty w klinice mam co 4 dni. Cukier zbijany mam insulina, narazie 1 trymestr jest ciezki bo organizm nie bardzo reaguje na leczenie byc moze bede musiala miec pompe i w tedy zobaczymy jak bedzie. Ogolnie w poprzedniej ciazy cukier byl baaaaaaaaaardzo oporny na to by spadac. Jednak tutaj najwazniejsza jest opieka lekarzy. Czeste USG maluszka, przeplywow w macicy itp. ale tez nie mozna popadac w zalamanie bo jak wszystko jest pod kontrola to szybka reakcja lekarzy i jest dobrze. Corcia moja urodzila sie zdrowa -
KateKum wrote:Boszeeee co za dzień. U mnie znów jakieś plamienie i mocny ucisk w podbrzuszu. Cóż leżę i odpoczywam i wierzę, że wszystko będzie dobrze. Dzisiaj mam termin @ może to z tym związane. Nic nie będę się nakręcać.
Mam podobnie dzisiaj bylby termin @ i czuję się dość nieswojo... bol podbrzusza, wrażenie plamienia, którego nie ma.. uff. Albo to zbieg okoliczności,albo dzisiejszy stres zwiazany z lekarka...
Lunitari bardzo mi przykro, tule mocno