Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ech... Co my możemy, co...
Podwojnamama myślałam o tych tabletach na mdłości ale one nie są u mnie wybitnie mocne. Mam za to cały szereg innych dolegliwości i to ta całość jest bardzo męcząca. Więc chyba jednak nie wezmę, chyba że całą garść, na wszystko. Zamiast śniadania
O tym, że więzadła pracują, dowiedziałam się, kichając dziś z prostymi nogami. Nigdy tego nie róbcie
Mam strasznego głoda. Muszę jeść co dwie, trzy godziny, inaczej skręca mi boleśnie żołądek. I jak mam nie przytyć.❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Lunitari bardzo mi przykro
Próbowałam dodać dzisiaj post, ale niestety coś szwankowało.
Gratuluję udanych wizytwizyt i życzę powodzenia na najbliższych wizytach.
Ja dzisiaj dużo leżę bo dostalam lekkiego plamienia, pewnie po przytulankach z m. Jakoś nas podniosło w pracy i mam za swoje. Jutro idę do koleżanki podejrzeć Okruszka, bo oficjalną wizytę z USG mam za 4 tyg.
-
Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja ciągle coś jem. Taka pocieszka
Ja nie plamię ani w dzień okresu ani po seksie ani wysiłku. Zatem zakładam, że gdybym jednak plamiła, natychmiast jadę na IP, bo musi to być coś bardzo niedobrego. Ale wiele kobiet plami a mimo to rodzą w terminie zdrowe dzieci. Może dzielimy się na plamowce i bezplamowce
No i mogę w końcu napisać: awwww jakie cudowne usg bąbelków....❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
moje sny mnie przerażają. dziś obudził mnie dzwonek do drzwi. o 3 w nocy lazilam po ogrodzie i patrzyłam czy nikogo nie ma. tak... oczywiście musiał mi się ten dzwonek przysnic bo nikogo nie było i nic nie zginęło (a ostatnio pociągnęli nam z ogrodu najpierw rower a później zabawki młodej hulajnoge i deskorolke) mój rano stwierdził że powinni jakieś leki wymyślić na te nocne urojenia bo do rana nasluchowalam czy na pewno nikt nie łazi koło domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 07:42
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
J.S wrote:Zawsze tak jest, ze w terminie spodziewanej miesiaczki sa jakies dziwne odczucia i bol podbrzusza? Jeszcze nie mialam, az sie boje
Nie zawsze, ja w pierwszym terminie @ tak nie miałam, w sumie to też nie wiem czy to był powód. Ale muszę przyznać, że wczorajszy wieczór był dla mnie stresujący. Czułam mocny ucisk w podbrzuszu, taki jakby ból ciągnący, trudno to opisać, momentami tak jakby ciepło mi się robiło w podbrzuszu. Plamienie, w sumie nawet nie wiem czy to można nazwać plamieniem, bo na bieliźnie czysto, tylko widoczny delikatnie zabarwiony śluz.
Nie wiem czy to kropek rośnie, czy może faktycznie jakieś wariacje hormonalne. Biorę dupka i nospe, wypiłam meliskę żeby się tak nie stresować, bo zaraz pewnie jeszcze bym biegunki dostała i tyle. W piątek mam wizytę, zobaczymy. -
ja wczoraj byłam na pierwszej wizycie
serduszko biło widziałam piękny wykres kijanka ma 0.59 mm
wg usg wczoraj miała 6+3 czyli ciąża 2 dni starsza
mam założona kartę ciąży i listę badań ale 13 października idę do gina na nfzFeeva, Katka., Fermina, Hoope, KateKum lubią tę wiadomość
-
Ja sie witam w 11 tyg:)nie wiem dziewczyny ale strasznie mnie stresuje wszystko w tej ciąży...teraz orzy podcieraniu widac czasem śladowe ilosci doslownie kropke brązowego śluzu i ciagle analizuje czy to efekt usg sobotniego(wszystko bylo super) czy pobieranej cytologii bo też mnie lekarz uprzedzal ze moze cos takiego byc ale to juz 2 tyg temu mi pobierał..
Nie wien co o tym myśleć ale napisałam sms do swojego lekarza i sprobuje na jutro dodatkową wizyte umowic..ale martwie sie bardzo -
Saperek wrote:ja wczoraj byłam na pierwszej wizycie
serduszko biło widziałam piękny wykres kijanka ma 0.59 mm
wg usg wczoraj miała 6+3 czyli ciąża 2 dni starsza
mam założona kartę ciąży i listę badań ale 13 października idę do gina na nfz -
Hoope wrote:
O tym, że więzadła pracują, dowiedziałam się, kichając dziś z prostymi nogami. Nigdy tego nie róbcie
Potwierdzam, to jest straszne, teraz jak mam kichać to się zwijam w kłębek
Katka, piękne bąbelki! Mój gin niestety nie ma takiego wypasionego sprzętu i na usg widzę tylko białą plamę. W pełnej okazałości swojego dzieciaczka zobaczę 27.10 na prenatalnych
Luni tak strasznie mi przykro
Gratuluję serduszek i udanych wizyt
Ja jem sporadycznie ze względu na ciągłe mdłości, odrzucanie od jedzenia i wymioty. Teraz 2 dni z rzędu miałam wymioty od rana do popołudnia, cokolwiek zjadłam. Dzisiaj jest lepiej, zjadłam 2 kanapki, wypiłam herbatę i póki co nic w kiblu z powrotem nie wylądowało No, ale na wadze -1kg Wmuszam w siebie to żarcie nie z głodu, tylko z rozsądku. Po pierwsze, żeby nie nabawić się anemii, a po drugie, żeby dzieciątko miało czym się odżywiać
W poniedziałek na wizycie u mojego gina poproszę o czopki w du*e, bo już nie wyrabiam. To jest wegetacja, a nie życie Nic nie można zrobić, bo trzeba być blisko kibla, nic się nie chce, czuję się jak zombie. Eh ciąża piękny stan prawda
Ja plamienie jednorazowe miałam tylko w 4 tygodniu na 2 dni przed okresem, ale było to zagnieżdżenie zarodka po prostu. Od tamtej pory produkcja dużych ilości mlecznego śluzu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 09:56