Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Sela wrote:Hoope a czemu nie wolno myć pod pieżącą wodą tych z naturalnego kauczuku? A te mombella są z naturalnego???
https://www.chillizet.pl/News/Przekroila-popularna-zabawke-dla-dzieci-To-co-znalazla-w-srodku-potrafi-przerazic-3248
Mombella jest z silikonu. Myję co chwilę bo niestety strasznie łapie włos i sierść.
Kamcia ale masz fajne te misiaki swoje ❤
Jeszcze nie obmyśliłam w co będę ubierać jak się zrobi zimniej. Śpiwór? Chyba tak. I kombinezon ze stopami. Teraz kocyk i skarpetki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2018, 22:31
kamciaelcia, Sela lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
[QUOTE=kattalin właśnie, 5,5 godziny?? Ciekawe jakby u nas było. Ale to chyba faktycznie trzeba zrobić test za dnia i beze mnie za ścianą. Będę chyba pod klatką siedzieć w stresie...
Kamcia, piękni jesteście!Ostatnio patrzyłam na tę bluzę w Lidlu ale rozmiarówka mnie zbiła z tropu. Ciepła jest?[/QUOTE]
body +bluza
ciepłata 74/80
taka ciekawostka
ta bluza została założona po tym, jak kurtk F&F r,86 okazała sie za mała
SERIO!!!!! -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/adcdc8b3577b.png
Jakie 5 godzin bez jedzenia?????? Moja głowa tego nie ogarnia! Ani prezesa głowa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2018, 22:43
Wowka, Fermina, Cola87, Patk, Feeva, Katy lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Nie ma pomysłu na zimę...
jesli się okaze,ze spacerowka to koniecznie kurtka+śpiworek
jesli wersja gondolowa to kombinezon...
mam niechodki zimowe, ale równocześnie chodzą mi po glowie śniegowce dla Patryka pomimo ,że nie chodzi
ale!!!
w poniedziałek wysyłam męza na polowanie -
Hoope, moja głowa, a i nawet cycki też tego nie ogarniają.
Bawiła się niby butelką, kilka kropli poleciało i tyle.
Ale dziecko szczęśliwe z ojcem.
Podobno nie płakała w ogóle.
Dziwnie mi z tym.
Ostatnio analizowałam zimowy strój z mamą. Najlepiej kombinezon z rękoma ale z workiem zamiast dwóch nogawek.
Do śpiworka i tak trzeba jakoś ubrać ciepło, a problem taki, że ze śpiworkiem ciężko wyjąć dziecko z wózka w razie w.
Kombinezony to z kolei pewnie kilka rozmiarów trzeba.
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
O, Kamcia. Dobrze tu z Tobą.
Śliczna z Was rodzinka.
Wowka, widocznie napadowe przyjmowanie gości, zamiłowanie przetworów i zacięcie artystyczne idą w parze.Boże i nawet Męża którego towarzystwo nie męczy też mam.
Chrzest w sobotę. Nawet mi do głowy nie przyszło ze to nietypowo.Mamy super księdza, msza była specjalnie dla nas i gości.
Mój Mąż nigdy nie spał osobno, ale, jeżeli nie ma głośnego płaczu, to nic mu we śnie nie przeszkadza.
Nigdy nie zrozumiem spania w skarpetkach. Nigdy. Nie zasnelabym.
Katy, Twój pies zdecydowanie pasuje na bossa jakiegoś gangu.
Kattalinna, zazdro tego spania na brzuszku..
Nie mam czasu patrzeć na śpiącego Jula.. szkoda w sumie, chyba muszę zacząć, ale w nocy się tulamy bardzo.
J.S. kciuki za lekarza jutro!
Mania jest cudowną gadułką.
Katy, Klusek do obcych się śmieje a jak mu się nudzi to teatralnie odwraca głowę.
Ale ekstra Prezes! I jaki zdolniacha. Waga zaś tłumaczy dlaczego Prezes to Prezes.
Cola,cieszę się, że z sunią lepiej.Sama dziś w guglu sprawdzałam "kiedy obniżyć materac w łóżeczku"
Majowa a mi się już kilka razy zdarzyło, że Kluskowi nie weszła przez spodnie dupka albo nie dopinal się w pasie.
Fatalita, 5,5h? Czym to dziecko żyło?!
Ja też chcę dziewczynkę ale będę ją miała.U mnie w rodzinie bliższej i dalszej i u Męża też, wszyscy mają dzieci naprzemiennie. Takie geny.
Opcji ubraniowej na zimę jeszcze nie mam żadnej, poza spiworkiem w zestawie ze spacerówką
No i po chrzcie. Julek był aniołem. Śmiał się podczas polewania wodą -pewnie myślał że to kąpiel- po mszy przespal 3 h, potem obudził się w wyśmienitym humorze i w takim do wieczora pozostał. Przez cały dzień nawet nie kwęknął. Co prawda na obiedzie zrobił kupę aż na body ale daliśmy radę.Cieszę się, że tak ładnie, sprawnie poszło.
Fotkę dodam jak mi Mąż prześle bo jeszcze siedzi z ojcem chrzestnym na dole.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2018, 23:18
kamciaelcia, Wowka, Hoope, kattalinna, Katy, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBylam z Patrykiem u lekarza. Osluchowo czysto. Diagnoza: infekcja wirusowa. Leczenie: samo przejdzie...
Generalnie mały jest pogodny, ale ma kaszel. Najgorzej jak kaszel go obudzi z drzemki. Placze wtedy, az lezki mu leca. Ostatnia noc przespal cala bez kaszlu, ale wieczorem kaszlal i wstal na Pol godziny. Mam nadzieje, ze szybko mu minie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wowka, Hoope ja też taka psiara jestem, to prawie jak moje dzieci i też sobie nie wyobrażam co się będzie ze mną działo jak będą odchodzić. Ale nie myślmy teraz o tym tylko cieszmy się że są
Fermina i co w google wyczytałam o obniżeniu łóżeczka? Ja gdzieś czytałam że jak dziecko się obraca z pleców na brzuszek to już powinno się obracać. Adaś się tak obraca ale puki co łóżeczka nie obniżyliśmy. Fatalita powtórzę po dziewczynach...5,5h?! Nieźle:) też bym drugie chciała dziewczynkę
zawsze mi się parka marzyła
Kamcia cudowni jesteście ❤️
-
U nas w rodzinie różnie. Przewaga w stronę synów. A u mnie córka, córka i jak lekarz powiedział chłopak, to było jak na końcu Seksmisji
Dzień dobry. Koniec rzucania się od 5. Pora wstać i rozpocząć kolejny, jęczący dzień.❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Chrzest pomaga tylko za dnia w naszym wypadku.. Przerwa we śnie od 3 do 4 a potem od 5 i trwa.
Google mówi, żeby obniżać kiedy dziecko próbuje zacząć siadać chwytajac szczebelki, ale opowiada też o różnych wypadkach kiedy materac nie był obniżony a dzieci okazały się sprawniejsze niz możnaby przypuszczać.
Kwiatkowa, to rzeczywiście brzmi poważniej niż kaszel od kataru, chociaż Julek wzdycha z ulgą nawet po kichnięciu.