Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
coś mnie podkusiło zadzwonić do rejestracji w sprawie okulisty 9miesiąc temu usłyszałam, ze limity i w tym roku nie ma terminow)
wizytę mamy 31.października
Piotruś miał 5 miesiecy i poszedł spać sam do swojego pokoku
z Patrykiem narazie nie widze szans, by wrócił na dobre tory z nockamiSela, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Hoope wrote:Kamcia czyżbyś miała krzykacza terrorystę jak my?
w sumie nocnym krzykaczem on nie jest
(w dzień marudzi wystarczająco, a niewysłuchany wrzeszczy z całych sił)
ale budzi sie czesto lub bardzo często
je co2h najczesciej ale mini porcje
bez jedzenia nie uśnie
a potem...standardowo poruszenie godz 5
potem godz 6 (i te godzine tytułuje "niebezpieczna szósta"-bo wtedy trzeba skupić sie na usypianiu
około 7 laduje w łózku by pospać do około 8...
po co on tak sie budzi-wierci???
nie dostaje oczu jak 5zł
ale fika, macha, az w końcu bez reakcji zapłacze na zasadzie zakrzyczę wszystko i wszystkich, nieważne że brat śpi
ja to moge w niocy kolejna pobudke obstawiać
ale skrzypienie łóżka tez już budzi
z tego powodu (współpobudek) Piotr wylądował u siebie (jeszcze lepiej sypiał)
no, ale nie będe w nocy biegać do Patryka i tam sie męczyć
dodam, ze mamine łóżko to nie jest lek na lepsze spanie-to forma wygody matki
pocieszam sie, ze corka miała 6 miesięcy jak sama spała...
a co do terrorysty-jak ktoś pyta o Patryka odp tylko OKROPNY JESTWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 12:18
-
Monika no nieźle, to gdzie ten Twój mąż pracuje, zaraz mojego tam zatrudnię hehe a córa CUDNA :***
Feeva jak nic ginekolog. Masakra, współczuję. Oby szybko i bezboleśnie poprawili. No co za pacan tak szył. Dobrze, że u mnie mąż patrzył jak szyje i co chwile wciskał swoje 3grosze, bo sama nie wiem co by u mnie było.
Dziewczyny u nas jak był katar to dwa razy dziennie inhalacja solą. Psiukanje wodą morską i nasivin co 8h.aaaaa i oczywiście ściąganie katarkiem.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO dla Ulci, Patryczka i Prezesa Baryłeczki :*******
Fotelik też mamy cybexa, ten co jest jedna baza do 2 nie pamiętam jak się zwał, ale teraz mnie czeka tylko kupno fotelika bez bazy. Ale u nas to msm nadzieję nie wcześniej niż jak bedzie miał roczek
Katy oby siostrze szybko minęły te dolegliwości... aż mnie bierze jak sobie przypomnę co to było.
Mała Matylda to może dzisiejsza noc zmobilizuje męża do naprawy łóżka??
U nas noc od 4 dni bez zmian. Jedzenie co 1h max co 1.5h masakra. Dzisiaj znowu poszła dynia i również z ogromną chęcią zjedzona jak wczoraj. Jedynie co to mi się zakrztusil, bo tak łapczywie wciąga łyżeczke do buzki. A i oczywiście przez te nocne karmienia mam rozwalonego sutka, krew mi tak leci, że szok.
Coś miałam napisać i zapomniałam...Cola87, Katy, kamciaelcia, pawojoszka, MonikaJ, Hoope lubią tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Mała Matylda my akurat mamy jonizator z nawilżacze mi powietrza i jak wilgotność spada poniżej 60% to sam się załącza. Także u nas to chyba nie kwestia powietrza. Podejrzewam jednak zęby i niedawno odbyte szczepienia. Słyszałam że te dwie rzeczy mogą obniżyć czasowo odporność u dziecka.
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Już mi się przypomniało. Co do kataru to właśnie tak jak pisze Mała Matylda często noski się zapychają jak jest suche powietrze. My w tym tyg jedziemy po nawilżacz, bo sami wstajemy z zapchanym nosem, a co dopiero Lel. Póki nie mamy nawilżacza to zawsze na noc ale i też często w dzień mocze pieluche i rozkładam na grzejnik (w sypialni mamy wyłączony to pielucha tak szybko nie schnie)
Mała Matylda lubi tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Cola faktycznie szczepienie obniża odporność. U nas na drugi dzien po szczepieniu był kaszel, katar i gorączka.
Właśnie znajoma mi mówiła, że jak idę zęby to często jest katar. Nie wiem ile w tym prawdy ale u niej zawsze tak było i u kuzynki też.W końcu się udało...
-
Zębowy katar jest wodnisty
gestszy, a na pewno podbarwiony (zółto, zielono) to infekcyjny
córka i Piotrek przechodzili pierwsze zeby niemal bezobjawowo
żadnych srak, goraczek, katarków...oby Patryk w tej kwestii nie zawiódł
problem zaczął sie przy trójkach, ale tragedii nie było: nurofen, viburcol na noc i dentinox w pogotowiu (ale w nocy)
teraz ida piatki, pooooowoli, widze że czasem dokuczają, sliny duzo, wszystko w gebie, ale tyle w tym temacie
jak uda mie sie wepchnąć palucha czuje wypukłości, zębów brak
musze kombinować by Piotra przechytrzyć
ale tez nigdy zmienionych dziąseł (np tuż przed) nie zaobserwowałam
po prostu znajdowałam zeba
a u corki wyjatkowo zeby zmieniły kolejność i górne dwójki wyszły przed jedynkami-piekny wampirzy uśmiech miała
no i wychodziły na raz -
Ja mam nawilżacz powietrza. Jak Młody ma katar to włączam i wydaje mi się ze lepiej wtedy śpi. Co do kropelek do nosa to moja lekarka powiedziała że przy silnym katarze można używać nasivin, jednak nie za długo bo może powodować częste infekcje.
Wiecie co niby Michał zdrowy ale boje sie go szczepić tym bardziej że co chwile ma katar, temp. 37,4 zastanawiam sie czy nie załapie czegoś od Julki. Ostatnim razem miałam szpital w domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 15:05
Sela lubi tę wiadomość
-
Najlepszego dla dzisiejszych jubilatów!
Prezesiku, piękonooki Patryku, grzeczna Uleńko, wszelkich wspaniałości :*
To oznacza, że skoro Kamcio i Prezes już są w drugim półroczu życia, że zaraz i my wejdziemy w ten etap.
Mała Matylda, chyba nocna sytuacja przyspieszy naprawę łóżkaU nas też problem ogólny z chrzestną
Kamcia, Patryk faktycznie do męża podobnyładne te Twoje dzieci wszystkie, ale każde trochę inne
Hmmm. Czyli wilgotność powinna być powyżej 60%?
kamciaelcia, Hoope, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Sela wrote:Ojej no faktycznie cichutko tutaj. Pewne korzystacie z pięknej pogody.
My dzisiaj dostaliśmy kamerke (nianie) dla małego i szczerze, nawet nie widziałam, że to takie przydatne. Nawet na dwór mogę iść heh (a właśnie robimy mała impreze i robiny pieczonki na ogniu mmmm)
Byliśmy dzisiaj na zakupach. Chciałam kupić kiecke na chrzciny do karmienia ale niestety nic nie manie wiem w czym ja pojde. Chciałam coś w ciemniejszych kolorach no ale lipa. Może jeszcze w tygdoniu uda mi się gdzies wyskoczyć. Ubranka na chciny dla Leosia też nie kupiłam, bo w smyku nie było rozmiaru i muszę przez neta zamówić. Chociaż w cocodrillo mają fajną promocje kupując 3szt 1 za złotówke czy jakoś tak i chyba w poniedziałek się przejadę i może coś kupie.
Ale fajne to nosidło. Gdybym nie ogarnęła chusty to pewnje też bym kupiła
My idziemy na imprezę za 2 tygodnie.
Też się naszukałam sukienki, w końcu postawiłam na bluzkę do karmienia + spódnica ołówkowa i jakaś marynarka. Marynarkę jeszcze muszę kupić.
Stwierdziłam, że tak praktyczniej, bo bluzkę ponoszę, spódnicę i marynarkę tym bardziej a sukienkę niekoniecznie.
Sela wrote:A właśnie macie jakieś fajne sprawdzone łyżeczki do karmienia?
Kiedyś słuchałam porad logopedy - wg. niej pierwsza łyżeczka powinna być w miarę płaska i twarda, wtedy najlepiej wpływa na aparat mowy i zgryz. Najlepsza metalowa i mam takie co dziewczyny na chrzest dostały, ale te najmniejsze i tak są za duże na początek.
U starszej zaczynałam taką gratisową od Hippa (wtedy dostałam 2szt w szpitalu, teraz ze słoiczkiem mi do domu przysłali) a od jakiegoś czasu w Rossmannie są w wielopakach bardzo podobne i też je mam, coś takiego:
https://www.rossmann.pl/Produkt/Babydream-lyzeczki-dla-niemowlat-1-szt,102134,6063
Mała Matylda wrote:
Dziewczyny, może coś zalega w nosku ze względu na suche powietrze? U nas tak było, odkąd używamy nawilżacza jest znacznie lepiej.
Albo zbyt wilgotnego. U nas jest teraz duża wilgoć, powyżej 70% i wstajemy z nosami zawalonymiDziś obie się kręciły w nocy i pociągały noskami.
Sela wrote:Cola faktycznie szczepienie obniża odporność. U nas na drugi dzien po szczepieniu był kaszel, katar i gorączka.
Właśnie znajoma mi mówiła, że jak idę zęby to często jest katar. Nie wiem ile w tym prawdy ale u niej zawsze tak było i u kuzynki też.
U starszej przy zębach był katar. Ząbkowanie też obniża odporność, nasza stara pediatra np. przesuwała szczepienia jak w wywiadzie było uporczywe ząbkowanie w trakcie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 13:31
Sela lubi tę wiadomość
Matylda
-
Feeva, a jak Ci się goiło w połogu?
Ja po pierwszym porodzie byłam nacięta i zszyli mnie równo, ale w czasie połogu szwy mnie bardzo ciągnęły, chyba za mocno były zaciągnięte. Przy gojeniu mi się trochę rozeszło i mam taki ząbek, dzyndzelek na samej krawędzi, tak jakby miejsce składania było lekko przesunięte. U mnie to tylko defekt kosmetyczny, jest niewielki i nie powoduje dolegliwości.
Najlepiej skonsultuj z ginekologiem, oceni co da się zrobić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 13:36
Matylda
-
Tanda właśnie teraz tak sobie myślę co napisałaś i faktycznie, kupie spódnicę ołówkową i bluzke, ew.koszule
dziękuję za podpowiedź;****
Co do łyżeczek to właśnie teraz podaje taką gratisową z hippa lub bobovity nie pamiętam z czego przysłali.Tanda lubi tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Sela jestem bardzo zadowolona z tego jonizatora. Kupił go jeszcze mój tata przed moją ciąża, pożyczył mi jak byłam w ciąży i mnie dusiło no i tak jakoś został z nami
dziadek się dla wnuka poświęcił. Sprawdzę Ci z jeszcze jaka to firma i dam znać bo nie pamiętam. Wilgotność powinna być między 60 a 70%. Tak jest najlepiej podobno. Nasz nawilzacz się wyłącza jak osiągnie 60%.
Sela lubi tę wiadomość
-
MajowaMamusia wrote:
Patk mam 3- drzwiowego bezbagażnikowca, bardzo chciałbym zmienić auto bo wkładanie dziecka do tyłu wykończyć mój kręgosłup.
No mój miał 4 drzwi przyjemniej. Tutaj niby fotel jeździ do przodu przy odchyleniu ale i tak mnie to wkurza że muszę się tam wygibać i dupsko wystawiać. No ale mam bagażnik i kolor jaki chciałamza każdym razem jak jedziemy we dwie to sobie to powtarzam - masz bagażnik i kolor...A gdzieś jakis głos mówi jeszcze ALE NIE MASZ DRZWI
Sela ten drugi fotelik si bazy to Sirona i też jest wg tych nowych norm isize.
Najlepsze życzenia dla wszystkich :*
Nawilżacz polecam Stadler Oskar. Używamy już chyba 2 lata bo stary na chore zatoki. Bardzo fajny i wart swojej ceny. No nadaje się do domu że zwierzętami bo jest ewaporacyjny a nie ultradźwiękowy.Sela lubi tę wiadomość