X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 27 października 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha, ostatnio właśnie stwierdziłam, że powinno być 90% dad. Przynajmniej ;-)

    Już nie śpi. Nie wiem gdzie można wymienić oprogramowanie do niej ale drzemka 40 minut to standard w domu, na spacerze, w aucie widać też... Ziewa, jest przymulona ale nie śpi. Oczywiście jak nie trzeba to potrafi 2 godziny i więcej... Na przykład dziś rano. Zasnęła po 6. Nagle przychodzi mąż i budzi mnie, że prawie 9. A my nie spakowane nic a nic, chałupa nieogarnięta, wyjazd za 2,5 godziny. No i mamy godzinę obsuwy ;-)

    age.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 27 października 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama32, bardzo mi przykro, że wieści okazały się niepomyślne. Najważniejsze, że macie diagnozę, dzięki temu leczenie będzie trafne, mam nadzieję że szybko zobaczycie efekty i wszystko skończy się najlepiej jak to możliwe.

    Zdrowia dla wszystkich chorujących dzieci i rodziców!

    Kwiatkowa, jak u Was noc po wczorajszym trudnym dniu? Jak się dzisiaj macie?

    Patk, tak się cieszę, że u córeczki Twojej przyjaciółki wszystko w porządku. Malutka jest śliczna i stylowo ubrana :D

    Wowka, co słychać u Skrzata na diecie? ;)

    Cola, współczuję nocy, życzę aby drugi ząbek przebił się szybko i jak najmniej dokuczał Adasiowi.

    Berbecia, gratuluję nowych umiejętności Malutkiej :D
    Patryczkowi Kamci również :)
    Zosia też ostatnio zaczęła się przewracać z plecków na brzuszek, a dzisiaj opanowała to do perfekcji. Chciałam zrobić jej zdjęcie, jak leży sobie na pleckach, a zamiast tego mam 4 filmiki z przewrotami, kolejne kilka przewrotów już tylko oglądałam bez uwieczniania ich. Ostrych zdjęć na pleckach ze wszystkimi kończynami w kadrze brak ;). Stopy ją fascynują, ciągnie je w stronę buźki, ale jeszcze daleka droga :P. Uszka będziemy przekłuwać nie wcześniej niż w wieku przedszkolnym, dopiero gdy Zosia będzie chciała.

    Feeva, piękne kreacje dla obu dam :D
    Myślę, że czasowo dacie radę z organizacją bez trudu. My też urządzaliśmy kameralne przyjęcie, w sobotę w lipcu, czyli szczyt sezonu ślubnego. Zabraliśmy się za organizację 10 miesięcy przed wybraną datą (chcieliśmy w naszą rocznicę) i nie było żadnego problemu, mieliśmy wiele opcji do wyboru. Myślę, że to dobry moment na przymiarki i upewnienie się co do wyboru sukni.

    Fatalita, współczuję nocy.

    Kamilek z ząbkami cudowny :D

    Kattalinna, udanego pobytu!

    Wczoraj mieliśmy bardzo udany spacer w gondoli, wróciliśmy do domu po 45 minutach ponieważ zrobiło się bardzo zimno. Marudzenie było, ale Zosia dawała się zabawić i po chwili nastrój jej się poprawiał :)
    Noc gorsza, rano znowu wstała wcześniej, choć położyłam ją pół godziny później niż zwykle. O 3:30 jadła jak oszalała, opróżniła obie piersi i jeszcze dosłownie zagryzła cycem – mam małą rankę pod brodawką. Dzisiaj gryzie mnie w rękę tak mocno, że mam obawy podczas karmienia.

    Katy, kattalinna, Wowka, Cola87 lubią tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva a to jak macie już sale pewną to z całą resztą ogarnięcie.
    My pojechaliśmy w listopadzie na naszą salę to nam właścicielka powiedziała że nawet jakbyśmy chcieli na przyszły rok wesele to od kwietnia do października ma wszystkie soboty zajęte, także dobrze że się wcześniej zorientowaliśmy bo chociaż mogłam sobie wybrać termin który chcę.
    Pewnie że można zorganizować w 2-3 miesiące,ale ja wychodziłam z założenia że jak już wydajemy kupe kasy to ma być tak jak chcemy: sobota obowiązkowo, czerwiec albo sierpień, zespół kilku osobowy grający na żywo, a nie 2 grajków itp.

    Goście pojechali,zaraz przyjeżdża ciocia na kilka dni.

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 27 października 2018, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to ja was pobiję
    na naszym ślubie (cywilnym oczywiście) było 5 osob z urzedniczką włącznie, był to piątek, prima aprilis, szybki objadek w domu a potem na spontanie wyjazd do Kołobrzegu ;)
    podobnie miał być (tzn ksiądz zaoferował) kościelny, ale w ostatniej chwili zrezygnowaliśmy ;)

    obowiazywało ustawowe 30 dni ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 15:48

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 27 października 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda, niestety Skrzat nadal na diecie. Pewnie boi się, że go wypiszą z klubu fit niemowlaków ;) albo będzie dojadał w nocy, bo nikt mu nie powiedział, że to właśnie od tego może tyć ;)

    Widzę, że Zosia też Rekinu :) gratuluję mistrzostwa w przewrotkach :)

    Teraz mamom wszystkich przewracaczo-turlaczy życzę powodzenia w przewijaniu :D trzeba się nauczyć zapinania pieluch do góry nogami ;)

    Mój przewracaczo-turlaczo-pełzacz chce uciec z przewijaka w ścianę. Z łóżka chce spaść. Po podłodze ucieka. Przewijanie jest prawie konkurencją olimpijską ;)

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • amygdala Autorytet
    Postów: 1245 794

    Wysłany: 27 października 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, nie pamiętam którą z Was ostatnio robiła cukinię z marchewką w słoiki? Poproszę o przepis :)

    U nas wczoraj był lekarz bo mamy malutką infekcję, taki lekarz przez duże L z CZDZ. Powiedział, że żadnych ziemniaków i marchewek oraz kaszek bo w tym najwięcej chemii i nawozów. Najlepsze z warzyw to Dynia, cukinia i kabaczki bo nie są tak nawożone. No masakra jakaś, jakby tak słychać każdego lekarza to dziecko nic by nie jadło...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 17:51


    zem3df9hunlqvfmi.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 27 października 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buła z masłem i szynką XD

    Poleca Prezes ;)

    Wowka dziś nabyłam pieluchomajtki, żaden tyłek już mi nie ucieknie XD

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 27 października 2018, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi z pieluchomajtek nogi uciekaly xd

    U nas to jedzenie to dramat...Cos tam dziubnie, ale bardzo niechetnie :( Jabłko tez mu nie smakowało...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 18:17

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 27 października 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope, z pieluchomajtek nam kupa ucieka :D

    Feeva lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 27 października 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy to strasznie wybredny ten Twój Kamil :D Moja wczoraj i dziś tak wpierdzielala rosołek drobiowo - wolowy że aż nie nadazala łykac i chciała kolejne lyzki. To samo z mixem jabłko-owoce leśne :)
    Dostałam od kolegi skrzynie jabłek i gruszek z jego sadu, kupiłam sloiczki, jutro robię przeciery jabłko, gruszka i mix i wekuje :)

    Mamy i my grzybka :D
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6d825b0fe017.jpg

    Jak widać się podoba, przez 20minut tak właśnie trzymała w buzi :D

    Nie dało się zrobić ostrego zdjęcia :D tak wierzgala.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 20:29

    kattalinna, Berbecia, Cola87, Wowka, D_basiula, Sela, Hoope, kamciaelcia, Katy, Fatalita lubią tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 27 października 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama dużo zdrówka dla Was i dla wszystkich chorowitków!!!!

    Moja maruda nie chce spac... masakra jakaś. Jak tylko kłade do łóżka to ryk. Dlatego siedzimy sobie w salonie. Ciekawe do której.

    Feeva ja właśnie też muszę kupić do kolekcji grzybka (mamy ślimaka i ośmiornice) Mania cuuuuudna :*****

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 21:29

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 27 października 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gryzelda ❤

    Zaraz skrócę syna o głowę.

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 27 października 2018, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva, zazdroszcze dziecka z apetytem :p A o ktorej dajesz jej jedzonko i w jakim odstępie czasu od karmienia? ;) Mania moglaby reklamowac tego grzybka :D

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 27 października 2018, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do jedzenia to mój Leo bierze przykład z Mani. Też wszystko wcina i nie zdażyło nam się, żeby wypluł cokolwiek. Od razu od pierwszej łyżeczki otwiera szeroko buzke. O dziwo warzywa mu bardziej smakują niż jabłko (bo nak widzi banana to aż piszczy).
    My jemy w południe warzywko, a popołudniu owoc (narazie tylko jabłko i banan, jutro pójdzie śliwka, może w końcu pomoże na te zaparcia)

    A jak u Waszych maluszków z kupami po rozszerzaniu diety, też taka masakra jak u nas?

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 27 października 2018, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy, fajny awatarek :*
    Ja daje inny posiłek niż mleko po ok. 40min-1h od wypicia mleka.
    Rano ok 10-11kaszka, obiadek czyli jakies warzywo, zupka ok 13-14, a owocek do 18 :)

    Sela u nas problemów z kupa nie ma. Jedynym mankamentem jest to, że są geste i strasznie smierdzace, aż czasami cofki mam XD

    Hoope szkoda głowy :P

    Katy lubi tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 27 października 2018, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki ;) Ja podobnie, myslalam, ze moze zle z czasem trafiam, ale to chyba nie tego wina :p

    U nas kupki troche bardziej geste, ale jedna dziennie wiec ok :D

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 27 października 2018, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fakt u nas też gęste te kupy i meeega smierdzące heh
    Ale właśnie potrafi nawet 5 dni nie robić, dopiero po czopku glicerynowym poleci tyle, że do Częstochowy by ścieżke zrobił... kurcze nie chce podawać czopków, żeby się nie przyzwyczaił (wiadomo to glicerynowe, czyli nie przyspieszają perystaltyki tylko natłuszczają ale wiadomo to jednak jakaś pomoc) mam nadzieję, że to minie.

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 28 października 2018, 05:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wiedziałam, że tak będzie... :(

    Największy żart: zmiana czasu-pośpimy dłużej. No boki zrywać.

    Sela, u nas kupy w porządku. Czasem nawet rzadkie, ale to raczej przez zęby. A wodę dajesz?

    Ed. Nie wierzę w swoje szczęście. Na drugi boczek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 05:22

    MonikaJ, Fatalita, Cola87, kattalinna lubią tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • MonikaJ Ekspertka
    Postów: 234 306

    Wysłany: 28 października 2018, 05:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry, u mnie tez sie juz dzień zaczął. Na nowy czas 4:40 :) Michaś niedługo zaśnie, Julka niestety juz nie :) Na szczęście noc nie była zła więc jestem wyspana.

    Dużo zdrówka dla dzieciaczków.

    Katy Michaśko też niechętnie je, mimo że do najchudszych nie należy, ale spokojnie nie poddawaj sie, proponuj co jakiś czas. W końcu zaczną jeść ;)

    Katy lubi tę wiadomość

    201501064565.png
  • D_basiula Autorytet
    Postów: 723 673

    Wysłany: 28 października 2018, 05:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie, zmiana czasu my bawimy sie od 40 min. Czyli dzien dobry bylo o4.50 i nie pomagaja tlumaczenia ze noc, ze ciemno i powinno sie spac.
    Zjadlam 2 mini ptysie i ide do moich szczesc!!!

    Mama duuuzo sily i powrotu do zdrowia!

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.


    Aniolek [*] sierpień 2024
‹‹ 1733 1734 1735 1736 1737 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ