Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPo kiego grzyba jest ta zmiana czasu...
Oddam nocną kupkę w dobre ręce, mam nadzieję że to chwilowe " rozregulowanie" a nie zapowiedź trybu, od kilku dni Młoda idzie spać około 19-19.30, budzi się o 22-23 je i robi kupkę- masakra. Oczywiście się rozbudza na maxa przy przewijaniu i urzedujemy do 24. Rano budzi się o 6.30,dzisiaj 5.30, je i już nie chce spać. Jak taki stan potrwa z tydzień to uznam że koniec spania do 9.
Mania słodka i ile ona je. My dajemy raz dziennie kilka łyżeczek warzyw a potem flaszka, podaje jak wstanie po drzemce. Ogólnie dla mnie to ona zawsze jest głodna, jeszcze chyba jestem przyzwyczajona do trybu ' cyc co godzinę'.
Przepis na cukinie, nic specjalnego; obieram cukinie i usuwam nasiona, marchewkę i ziemniaki obieram i kroję,wszystko daje do parowawra, jak jest miękkie blenduje każdy składnik osobno i łącze je ze sobą, daje do wyparzonych słoików i gotuje 30 min.
A i jeszcze jak blenduje ziemniaka i marchewkę dodaję trochę wody przegotowanej żeby łatwiej się blendowało, po połączeniu wszystkiego jak widać że bardzo gęste to na oko dodać wody,tak żeby wszystko było na średnio gęstą papkę, którą łatwo włoży się do słoiczka. Ile których warzyw dawała nie napisze bo wszystko szło na oko,najwięcej marchwi i cukini, ziemniaki może ze 2 na 2cukinie średnie i dużo marchwi.
Ziemniaki mam ze wsi od znajomego,dynie i cukinie od chłopa wiejskiegobio marchew z Lidla bo nigdzie eco nie znalazłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 07:05
amygdala lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry.
Okno życia, takie kuszące
Usypiałam wczoraj 4 razy, od 20 do 22:30. Myślałam że mnie trafi. Zasnął dopiero po zjedzeniu zupy, banana i cyca.
Głowy nie urwałam bo strasznie ciężko odchodzi od tułowia
Z kupami nie mamy problemu. Przestały wyciekać odkąd je coś innego niż mleko.
Za to noc w noc mam koszmar. Śni mi się, że jestem w ciąży.
Dziecko, najlepszy środek antykoncepcyjny.❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Dospaliśmy do 6:40.
Kto by pomyślał, że pobudka o tej godzinie bedzie mnie cieszyc
Pewnie to z okazji ukończenia przez Skrzata zacnego wieku pół roku, popisał się dojrzałością i zrozumieniem zasad zmiany czasu oraz łaskawością dla niewyspanej matki
Igorku, najlepszego! :* JS, poka półroczniaka
PS. Ten czas leci zdecydowanie za szybko. Jeszcze trochę i nie będę mogła mówiać do Skrzata Skrzacie, i co ja zrobię? -
Wczoraj była u mnie koleżanka, ma dwoje dzieci córkę 2lata i syna 7,5 mca. Jest tak kolosalna różnica między nim a Michasiem. To raptem 2 miesiące, a już sam siedzi, ładnie trzyma główkę wysoko na rączkach. Aż ciężko uwierzyć że niedługo nasze dzieciaczki będą sie tak swobodnie czuły w swoim ciele
Jakie to szczęście jak dzieci są zdrowe. Współczuje wszyskim ktorzy zmagają sie z jakimiś chorobami. Malutka drobinka, nie widoczna gołym okiem a robi takie spustoszenie w organiźmie...
Podaję Julii szczepionkę odpornościową na razie 5 dzień. Liczę że w końcu bedzie lepiej -
Wszystkiego dobrego dla dzisiejszych półrocznych jubilatow
Hoope, przeczytałam "po zjedzeniu kupy"
My nie odczulysmy zmiany czasu. Mania obudziła się 5:20, czyli na stary czas 6:20 i pospalysmy jeszcze na nowy czas do 7:30Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 07:59
Wowka lubi tę wiadomość
-
Skrzacie, Igorku samych dobroci :*
Wiki przesyła dużo całusków :*
A ciocia F. prosi, abyście tak szybko nie dostali
Moja prawie półroczna zamieniła się we wrzeszczącego nocą noworodka. Nie pamiętam czy kiedykolwiek w moim macierzyństwie byłam tak zmęczona, jak teraz po tych nocach. Rano uśmiech od ucha do ucha. Nie wiem co jej jest
Feeva, Maryśka jak zawsze przeurocza:)
Wowka, nowa wersja Skrzacika - Rekinu, myślę że może być przez niego dłużej akceptowalnaA potem...będziesz musiała coś wymyślić
Wowka lubi tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Fatalita, dziekujemy :*
My wstalismy o 5:30 nowego czasu. Szkoda, ze nigdy mi nie pospal do 6:30 jak byl stary czas, no ale dobra tam, przezyje
Fatalita, wspolczuje nocy, nie mam pojecia co doradzic, ale moze jestes w trakcie jakiegos skoku, gdzie dziecko gorzej sypia?
Hoope, jak prezes pojdzie spac o 22:30 to o ktorej wstaje?
Wowka, ja w koncu podalam chrupka kulurydzianego, moj syn jest wniebowziety
Dziekujemy za zyczenia! Rowniez zyczymy wszystkiego naj naj dla Skrzacika :*
Jesli srobie dzis aktualne polroczne zdjecie to wstawie, bo uchwycic tego malego szatana to jest szczyt, ciagle pelznie, rusza sie, kreci, takze jesli dzis sie uda to cykneRowniez poprosimy o polrocznego Skrzacika :*
Aha, dziewczyny ja znowu o foteliku. Mojemu dziecku jest mega ciasno, strasznie placze jak jedziemy autem i proboje sie podrywac do gory, mysle ze to kwestia tego ze mu ciasno. Chcemy juz zmienic fotelik. Sa foteliki 9-18 dla takich nie siedzacych dzieci? Bo zawsze wydawaly mi sie takie toporne, jakby dla siedzacych, zdecydowanie inne niz lupinka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 09:20
Wowka lubi tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego dla naszych półrocznych chłopaków
Igorkowi i Skrzaciku dużo zdrówka! My pospaliśmy do 8 nowego czasu, szok! Wczesniej gdzieś koło 5 było jedzonko z cycusia. W dzień odrzuca pierś, a nad ranem pije pięknie. Nie wiem czemu w dzień jest cycek be. Powoli kp się chyba będzie całkiem kończyć...
Wowka lubi tę wiadomość
-
U nas dzisiaj 4 przeklęty dzień antybiotyku, niby to słodki syrop ale zbyt duża dawka, za cholerę nie chce tego pić, a dwa razy dziennie muszę jej to podać. Chyba znienawidzi przez to słodycze
Wczoraj z mężem strasznie plakalismy, Jak lekarz rano zadzwonił i powiedział że niestety mała zlapala to paskudztwo, jutro idziemy oboje z mężem też się zbadać.
Chwalilam się ze pojawiła nam sie juz pierwsza jedynka? Tak na zakończenie 5 miesiąca i poprawienie humoru chyba rodzicom.
I gadanie lekarzy sprzed tygodnia "ja tu nie widzę żadnych zmian na dziaslach" i 2-3 dni później coś mnie ukulo jak dotykałam a dzisiaj to już wyraźnie widzę zębaJak długo wychodzi taki ząbek? Katy ty przechodziłas to niedawno
Więc takim lekarzem to ja też moge byc.... Jednak nie zawsze tylko zaczerwienione dziasla zwiastuja zęba, u nas byl bialutkie, w sensie normalne.
Od niedawna smakują nam też stopy i znowu podoba jej się przekrecanie na brzuch, chociaż ja ograniczam już sama, bo zaraz zaczyna kaszlec -
nick nieaktualnyMelduję pierwszy obrót z pleców na brzuch
jeden zrobiła we wrześniu ale to chyba był przypadkowy,a dzisiaj chyc i leży panna na brzuszku.
Najlepszego dla półroczniaków
Cola u nas cyc tez w dzień be, a w nocy jak zje to i tak budzi się za max 1h i obróci wtedy flaszkę 120ml, chyba cycuś to już za mało na nasze duże dzieci skoro u wszystkich dziewczyn co karmią tylko piersią pobudki co chwila.Wowka, Sela, Cola87, kattalinna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wszystkiego co najlepsze dla naszych półroczniaków – coraz mniej skrzaciego Skrzata (Rekinu jest uniwersalny
) i Igorka
Katy, piękny awatar!
Problem małych nóżek uciekających z pieluchomajtek jest mi znany
Kupa na szczęści zostaje, Zosia nie jest wystarczająco fit by coś się wymknęło
Mania cudowna, widać że grzybek przypadł jej do gustu
Mama32, gratuluję ząbka! Zdrówka dla Malutkiej, mam nadzieję że Wy nie złapaliście tego paskudztwa.
Majowa, gratuluję nowej umiejętności
U nas pobudka po szóstej, noc ze standardowymi dwiema pobudkami, czyli całkiem w porządku, a mimo wszystko jestem senna. Chyba jestem jeszcze trochę osłabiona po tej jelitówce. Kawowa kuracja powinna trochę podnieść poziom energii. A po drzemce Zosi wyjdziemy na spacer.
My jeszcze przed rozszerzaniem diety, czytam o tym, wiem że zaczniemy od dyni, po 3 dniach kolejne warzywo, po dwóch tygodniach wprowadzimy owoce. A od kiedy kaszki? W jakiej ilości na początek? Najpierw bezglutenowe – po jakim czasie dodawać takiej glutenem?
Wyjściowo chyba jeden niemleczny posiłek wciągu dnia – jak szybko można przejść do takiego sposobu żywienia jak u Feevy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 10:38
Wowka, Katy, J.S lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMała Matylda my próbowaliśmy marchewkę jak Zuza miała jakieś 4.5 m, ale słabo jej to szło więc zrobiłam przerwę i po 5 m znowu je warzywa, te słoiczki coś jej nie podchodzą,dzisiaj jeszcze spróbujemy marchewkę z ziemniaczkami bo nam przyszła z hippa.
My dajemy 2x dziennie mm z kleikiem ryżowym,dzisiaj otworzę manna bo mam z bobovity,ale też nie wiem dokładnie ile dawać dziennie, ja dodaję kleik do butelki.
Tu jest o glutenu,żeby wprowadzać po 5m a przed ukończeniem 6m https://m.mjakmama24.pl/niemowle/dieta-niemowlaka/rozszerzanie-diety-od-kiedy-mozna-dawac-dziecku-kaszke-manne,556_4535.html
Wowka ile razy dziennie dajesz kleik i w jakich ilościach? Podajesz jakas3 kaszkę?Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Sela podaję wodę odkąd dokarmiam stałym pokarmem. Ale niespecjalnie ją pije. Raczej się bawi. Zawsze to jednak nauka.
J.S dziś wstał o 6 nowego czasu.
Btw wszystkiego najlepszego dla Igorka
Mama dużo zdrowia!Sela, J.S lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Dziękuję Majowa. Ostatnio kupiłam w Gemini kaszkę kukurydzianą i kaszkę ryżową oraz małe saszetki owsianej i orkiszowej bo też czytałam, że tych z glutenem na początku podaje się symboliczne ilości, np. pół łyżeczki. Na opakowaniach są podane różne sposoby przygotowania, w tym z mlekiem mamy i ja tak właśnie planuję robić. Tylko nie wiem kiedy zacząć – wtedy co warzywa czy z kilkudniowym odstępem czasu? Po ilu dniach podawania bezglutenowej kaszki mogę wprowadzać glutenową? Mogę je mieszać?
Ktoś coś wie? Hoope? Tanda? (No właśnie, gdzie nam się zgubiłaś Tanda i co u Ciebie?)
Kattalinna, masz już konkretny plan rozszerzania menu Bożenki?
Dietę będziemy rozszerzać od 6 miesiąca, trochę nie mogę się już doczekać. Z drugiej strony wygodnie mi z tym brakiem gotowania i mycia akcesoriów, a gdy czytam o śmierdzących kupach to już zupełnie studzi mój zapał
-
Ja zaczęłam od tego co było pod ręką. Tarte jabłko. Pół łyżeczki. Na drugi dzień cała. Na trzeci ćwiartka. I tak po kolei. Nie odkładam tego co już je, tylko dodaję nowe.
Np. zjadł ziemniaka. Potem ziemniaka z masłem. Potem ziemniaka z masłem i marchewką. Potem ziemniaka z masłem, marchewką i żółtkiem. Itd.
Z kaszką to samo. Zjadł kaszę. Kaszę z jabłkiem. Kaszę z jabłkiem i gruszką.
Tak samo można mieszać kasze (tylko po co?).
Najpierw poszedł ryż. Potem jaglana. Teraz manna. Ale uwaga, ja kupuję normalne kasze, blenduję po ugotowaniu z owocami które już jadł.
Zupy podobnie. Najprostsza po taką z mięsem i żółtkiem.
Im więcej rzeczy jadł, tym krótsze robię "dni próby", tym szybciej podaję większe porcje.
Generalnie trzy dni prób to był max.
Najbardziej bałam się kawałków (i nadal boję) ale on sam chce. Banana je tylko jeśli sam odgryza. Bułkę z masłem i szynką daję w mini kawałeczkach sama.
Kiedyś na taki widok puknęłabym się w głowę a dziś jestem pełna podziwu dla umiejętności półrocznego człowieka. Zadziwia mnie. Nie doceniałam.
Sela zwykła butla z gumowym sutemOd dawna traktujemy ją jak zabawkę, gryzł gdy go przewijałam. Kupiona na wszelki wypadek. Gdyby nie to, pewnie byłby kubek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 12:03
Sela lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka