X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 4 listopada 2018, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia no nie wiem bo normalnie się zachowywał a jak tylko się zbliżałam do łóżeczka to zaczynał wrzask żeby jej nie brać. On już marudził jak słyszał że mała płacze żeby to nim się zająć najpierw. Jak zwal tak zwal najważniejsze że przeszło

    cf409fc7e7.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 4 listopada 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie
    Każde dziecko inne i super że to co niefajne nie trwało długo

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie polećcie jakiś fajny pchacz? Zaraz zaczną pytać co kupić pod choinkę to może takie coś bym powiedziała. Chodzika nie chce.

  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 4 listopada 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dostalismy pchacza fiaher price, ale nie wiem czy jest w porzadku, jedyne co slyszalam ze wywrotny.
    Ja polecam pszczolke ze skip hop, tez nie ma wkurzajacej muzyki, jezdzi, ma czujnik na meble i ogolnie jest przyjemna, maly ja uwielbia.
    Turlaczek przyjdzie we wtorek, takze zrecenzuje, u nas wszystkie zabawki musza wydawac dzwieki i swiecic.

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 4 listopada 2018, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inne pchacze znałam z widzenia w sklepie
    i wszystkie były takie małe, za małe dla rocznego Piotra
    ale zaden pchacz go nie interesował a ja przyznaje-nigdy dziecka nie prowadziłam jesli samo nie poszło

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • MonikaJ Ekspertka
    Postów: 234 306

    Wysłany: 4 listopada 2018, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pawojoszka właśnie wiem ze zrobiłam źle. Ciężko mi z Michasiem na rękach być konsekwentną. Jeszcze gdybym była z mężem na pewno nie pozwolilibyśmy jej zostać a że byłam sama to znajoma powiedziała że mogę ją zostawić a poźniej jak będzie mój mąż to ją odbierze. Nie uśmiechało mi się iść przez całe miasto z wrzeszczącym i rzucającym się dzieckiem tym bardziej że prowadziłam Michasia w wozku. Wiem że nie mogę ulegac bo tak jak piszesz będzie jeszcze gorzej. To we mnie tkwi problem. Zdaje sobie sprawę musi wiedzieć jak mówię że idziemy to idziemy, ale często jestem już tak sfrustrowana i wściekła że ulegam, albo nie jestem w stanie wyciągnąć konsekwencji. Najczęściej jestem z dwójką sama i jak np usypiam Michała proszę ją zeby była cicho np zeby poszła do swojego pokoju się pobawić to co chwile przychodzi, krzyczy skacze tak ze młody nie moze usnąc. Ja wychodze z siebie bo ile mozna prosić i grozić a ta i tak swoje.

    Córka zamiast pchacza upodobała sobie niskie szerokie plastikowe krzesełko od spodu oklejone filcami i tak przy nim zasuwała ze z mężem sie wiecznie z niej śmialiśmy. Może Michałowi też się spodoba :)

    201501064565.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 4 listopada 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika no z dwójką maluchów to rzeczywiście ciężko . Musisz ją poznać i przede wszystkim zrozumieć że nie chodzi o to żeby wygrać tylko żeby osiągnąć co potrzebujesz a to nie to samo . Mój pięciolatek jest okrutnie ruchliwy , wcześniej jak chodziliśmy do kościoła on nie potrafił wytrzymać grzecznie godziny ,szczerze to on nawet pięć minut ma problem , wcześniej najpierw zaczynałam prosić ,potem grozić aż kończyło się totalnym wkurzeniem i flustracja . Teraz jak widzę że zaczyna wariować przytulam go do siebie i głaskanie po policzku albo smeram za uchem a on zastyga jak zahipnotyzowany nawet godzinę . Nie chodzi o to żeby postawić na swoim tylko żeby znaleźć patent . Tych patentów ciągle się uczę i ciągle mam za mało a na każde dziecko co inne działa dlatego psycholog to kopalnia wiedzy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2018, 17:38

    cf409fc7e7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2018, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna w sumie to wrzucę tego szczeniaczka do pralki, najwyżej rozleci się.

    Moja coś nie bardzo przepada za słoiczkami, tzn. marchewka, pasternak, dynia, banan coś jej nie podchodzą, ale już marchewka z ziemniaczkiem, dynia z ziemniaczkiem, indyk z warzywami to jej smakuje. Dzisiaj otworzyłam słoiczek jabłek, które robiłam, bardzo, bardzo jej smakowały, pięknie otwierała buźkę.

    Oj tak na dzieci trzeba znaleźć sposób, ale ciężko myśleć logicznie jak człowiekowi ciśnienie skoczy, a jak się jest u kogoś w gościach i dziecko odstawia, albo w miejscu publicznym to pewnie już całkiem człowieka nosi.

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 4 listopada 2018, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c694d7a13ac8.jpg

    Kojec od kumpeli się spodobał :D

    U mnie na liście jest ośmiornica, siostrzyczka szczeniaczka uczniaczka, pszczółka o której pisze J.S i jak coś to jeszcze coś do pisze jak macie coś ciekawego :P

    A i pchacz sobie taki wyczailam
    http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7311611495

    Wowka, kattalinna, Nynka, Katy, Berbecia, MajowaMamusia, D_basiula, Sela, Kwiatkowa24, Magda33, Hoope, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • MonikaJ Ekspertka
    Postów: 234 306

    Wysłany: 4 listopada 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dlatego planuję udać się do psychologa dziecięcego. Mam nadzieje ze da mi wskazówki jak sobie radzić w trudnych sytuacjach. Jest u mnie w mieście poradnia ale słyszałam wielw negatywnych opinii na jej temat. Muszę poszukać gdzieś dalej.

    201501064565.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 4 listopada 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ciociu.
    Tak miło było Cie nie widzieć tyle czasu...

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 4 listopada 2018, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majowa wpisz sobie w google chmurka skip hop nauka raczkowania a najlepiej na you tube

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 4 listopada 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka, nie planuję kojca. Żadne z dzieci u mnie w rodzinie, a nawet wśród znajomych nie miało to chyba da się bez ;-) przede nie mam takiej chałupy jak Ty, daleko mi nie pójdzie ;-)

    Pomysł z pchaczem na listę prezentów choinkowych dobry :-) coś kupię na Mikołaja a tak to uważam, że i tak Bożenka ma dużo zabawek, chociaż przy Waszych to prawie wcale ;-) chcę mieć jak najmniej grająco - świecących. Albo zwariuję. Planuję za to jak najwięcej drewnianych. Zobaczymy co z tego wyjdzie :-)

    zem3qps6in5tddof.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feva pchacz extra :D

    Ja nawet nie rozglądam się aż tak za zabawkami. Mój młody przy waszych to jak biedak ;D ja chce jak najmniej zabawek, i tak będzie okres że będzie miał tego ogrom. A na razie większość jest na sekunde, ma kilka ulubionych którymi się bawi.
    Za to babcia zasypuje nas beznadziejnymi pluszakami grającym których nie da sie wyprać...ah te babcie

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 4 listopada 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina, co do kojca to uwazam tak jak ty, nawet podobno nie jest zalecany ze wzgledu na to, ze po prostu z czasem dziecko kuma co mu wolno a co nie, fakt ze kojec moze byc na chwile, ale to tez trzeba miec miejsce.
    Mamy lozeczko turystyczne nowe, w kartonie, mogloby posluzyc jako kojec ale nie bede gracic, licze ze poradzimy sobie vez niego.

    Tez zapisuje te niektore zabawki, juz dzis mama sie pytala jaka wybralam pod choinke, bo ona sie nie orientuje a nie chce kupic badziewia, takze podalam jej liste do wyboru.

    A pytanie do allegrowiczek, kliknelan przypadkowo „kup teraz” a tak serio nie chcialam, mialo byc dodaj do koszyka. Co teraz? Napisalam meila z przeprosinami i tym, ze moge oddac za prowizje od aukcji. Cholerka :/

    kattalinna lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak nie zapłaciłas i napisałaś że to pomyłka to nic. Sprzedawca napiszę do allegro i nie naliczą mu prowizji od sprzedaży, jak kupowałam zaproszenia ślubne to kupiłam 3 razy bo mi net mulił i nie widziałam że już mam w kupionych XD

  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5554

    Wysłany: 4 listopada 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna, no to teraz czuję się jak obszarniczka. I to leniwa obszarniczka :D

    Pewnie, że się da bez kojca. Na czas wizyty w kibelku można wsadzić np. do łóżeczka. Albo przypiąć w krzesełku/foteliku. Albo przywiązać do kaloryfera ;)

    Ja za to nie chcę pchacza :D ale pod choinkę chyba zamówię jeździk, będzie na zaś.

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 4 listopada 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas po upadku z kanapy wolę dmuchać na zimne i cieszę się, że mam ten kojec. Zawala miejsce ale przynajmniej jestem spokojna, że jak wyjdę to Mania nic sobie nie zrobi, a wszędzie jej pełno, nie można z oka spuścic bo w sekundę jest np na drugim końcu łóżka, a łóżko mam wielkie.
    Łóżeczko tylko na noc bo w dzień parzy. W kojcu wszystko widzi, przede wszystkim akwarium, a to uwielbia :)

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 4 listopada 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej, przywiązywanie do kaloryfera to mój patent :-D a gdybym miała takie hektary od dachem to też bym pewnie wydzielała. Tymczasem sama mieszkam w kojcu zbudowanym przez SM ;-)

    Niewykluczone, że pchacz będzie tak kupowany jak bujaczek, nie zdążę się zdecydować. Na pewno planuję zakup bączka - im bardziej podobny do tych z mojego dzieciństwa tym lepiej. I jakieś tam do ciągania. Za pchacza prawdopodobnie będzie robił po prostu wózek dla lalek :-D no i lalkę szmacianą koniecznie! Jak będzie starsza to obowiązkowo kolejka elektryczna musi być. Po to chciałam syna, ale córka też może patrzeć ;-)

    Nynka, polubiłam za minimalizm zabawkowy, nie pluszaki od babci ;-)

    Edit: Feeva, ja Bożenkę trzymam na podłodze tylko. Jak zacznie się przemieszczać za te sto lat to na początek barykady z poduszek dadzą radę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2018, 21:28

    Wowka lubi tę wiadomość

    zem3qps6in5tddof.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 4 listopada 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna akurat jak spadła z kanapy to byla sama z tatą XD ja akurat byłam na zakupach. Jak zadzwonił do mnie to myslalam, że na zawał padne. Ponoć odwrócił się na chwilę żeby hydraulikowi zapłacić :P

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
‹‹ 1757 1758 1759 1760 1761 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ