Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry u nas epidemia pochłania nowe ofiary wieczorem jelitowka dorwała Wojtusia a dziś Asia ma taki sam paskudny kaszel jak Ula . Czas rozpocząć hurtowe leczenie ,Ulcia jakby trochę lepiej dostała antybiotyk i inhalacje .
Ladylnna bez jaj ,ona stoi? Jedną zaraz biegać zacznie drugi parówki mluci a Ula dopiero zaczęła się na brzuszek przewracać i ciągle jest na piersi ,czy ja przypadkiem nie pomyliłam forum i to na pewno są majowe maluchy? Gratulacje dziewczyny zdolnych dzieciWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 09:23
-
A to, że maluch sam staje przy rzeczach to wyczyn? Bo nie ogarniam o czym pisać
Prezes staje przy łóżku żeby dopaść rzeczy siostry. Mówię Wam, utrapienie, wszędzie wejdzie, wszystko dotknie, a jest tak nieuważny i niecierpliwy, że coś strasznego. Jeszcze się domaga prowadzenia bo chodzić chce! Brakuje mi już pomysłów gdzie, jak i co chować przed jego mackami.
Wczoraj okazało się, że tatuś psika do buzi powietrzem zamiast witaminą d, nie wiem jak długo. Niby jest dorosły, niby ma być łatwiej we dwoje a muszę za niego myśleć jak za małe dziecko. Nie zauważył biedactwo... Pognałam do apteki, oczywiście objechałam zaparowanym autem całe miasto, żeby znaleźć otwartą. Kupiłam tą co Kamcia poleca, nieco większa dawka niż zalecana.
Niedobór witaminy D powoduje nerwowość i rozdrażnienie plus problemy z zasypianiem. A ostatnio tak właśnie jest.
Feeva jak tam u Was?
Pawojoszka współczuję, u nas to samo, młoda ze szkoły przynosi choroby i zaraża.
Doszłam do wniosku, że Prezes jest z tych dzieci które rozsmarowują kupę na ścianach. Armagedon nadchodzi.❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope stanie w wieku 6 mięs. to raczej jest wyczyn biorąc pod uwagę że niektóre dzieci a nawet spora część zaczyna chodzić dopiero po roku i to niektóre grubo po roku.
Z tą witamina d to tylko teraz nie przesadzaj bo nadmiar też jest szkodliwy. Facet to facet, inny gatunek ja tez mojego muszę pilnować.
Odnotowano kolejna ofiarę, Patryk wstał z kaszlemKwiatkowa24 lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny
Pawojoszka zdrowka dla dzieci.
U nas zniwo chorob zaatakowalo matke ktora umierala i umiera dalej mega zatoki sie trzymaja dalej.
Czytalam was ale nie pamiętam
Pawojoszka moja mala wczoraj miala miesiecznice 6 miesiaca i wydaje mi sie ze ona co do innych dzieci na tym forum to jest jakies 4 miesiace z rozwojem ruchowym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 11:39
-
Trzymajcie kciuki. Jedziemy do szpitala. Leo rano wymiotował, a teraz dostał plam na szyji i w pachwinach troche na brzuszku i pleckach. I co dziwne uszy czerwone i opuchniete! Nie wiem od czego. Ogolnie gada i czuje się dobrze. Gorączki tez nie ma.
Pozniej Was nadrobie i odezwiemy się po wizycieWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 12:21
W końcu się udało...
-
Na siedmiokilogramową Zofię warszawskie body w rozmiarze 74 jest idealne (a normalnie nosi 68). Niektóre bodziaki z Lidla 62/68 są większe, więc albo nam dostał się jakiś mniejszy egzemplarz albo Bożenka nie jest taka duża jak ją mama kreuje
Po namyśle stawiam na pierwsze wytłumaczenie, w końcu na atletycznie zbudowanego Skrzata to body też nie pasuje
LadyInna, co za mała akrobatka!
Hoope, widzę że Twój mąż wymaga takiego samego nadzoru jak mój. Za motywację muszę go pochwalić, przy małej potrafi zrobić wszystko, ale jeśli nie wyznaczę mu konkretnych zadań mogę być pewna, że o czymś zapomni, nie dopilnuje.
Pawojszka, zdrowia dla rodziny.
Berbecia, Ty też zdrowiej. Wszystkiego najlepszego dla małej jubilatki.
Wczoraj Zosia przed snem zjadła 190 ml odciągniętego mleka, a już po trzech godzinach się przebudziła. Dostała smoczek i zasnęła. Godzinę później powtórka. Męża dopadł jakiś wirus, w nocy mało spał, chodził do toalety – w tym czasie Zosia przez godzinę też nie spała, ale leżała spokojnie, zagadywała i zaczepiała rączkami misia ze wzoru na ochraniaczu. Ja wszystko to przespałam, obudziłam się tylko dwa razy na karmienie. Wstałyśmy o 8:10, to nasz rekord. Zasypianie na dzienną drzemkę wyjątkowo trudne, ale w końcu się udało, Kluseczka śpi już od godziny
Od wczoraj mam tuż nad nadgarstkiem wyraźnego siniaka – moja wciąż bezzębna córka mnie ugryzła
Dziewczyny, podając przepis na kisiel wspominacie o mrożonych malinach, borówce amerykańskiej – skąd bierzecie te produkty? Są hodowane przez kogoś, kogo znacie i wiecie w jakich warunkach rośnie, kupujecie w wersji bio czy zwykłe? Ekologiczne jabłka czy marchewki bez problemu można kupić, choćby w Lidlu, ale owoce jagodowe są już mniej dostępne.
Sela, ściskam kciuki. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Może ostatnio jadł coś nowego? Oby udało się szybko odkryć przyczynę.
-
Sela, kciuki! Czekamy na dobre wieści.
Muszę mieć w domu teraz porządek bo niedługo mnie opieka społeczna odwiedzi. Jak nikt inny mnie nie zgłosi to sama to zrobię. Dziewczyny kp, matki bezzębnych, cieszcie się pustymi dziąsłami! Ja zaczynam głodzić Bożenę. Znaczy daję jak już bardzo bardzo chce, najlepiej też spać. W innym razie jest szarpanie i gryzienie. Szkoda mi tego marudzenia i użalania się, że chcę jeść i spać tak baaaardzo. Wolałabym nie doczekać do tego etapu ale się nie da. Wytrzymam.
Co do rozwoju, to siadanie jest super ale prostowanie nóżek do stawania jeszcze lepsze. Ale na macie ciągle kłoda. Przynajmniej przypomniała sobie pelzanie do tyłu, a w zasadzie odpychanie się. Dobre i to.
Czy Wasze dzieci ściągają łopatki do tylu? Jak trzymam na rękach to się odchyla i te łapki jak skrzydełka odchyla bardzo w tył. Martwię się, że to za bardzo i że to przez to leżenie na brzuszku. Jakaś lordoza czy coś odcinka piersiowego.
Wowka, nie wiem czy będę coś dawać teraz jeszcze. Ale pewnie tak. Mam dobre ziemniaki od teściowej ze wsi, jest dynia. Szkoda, że buraki zjedliśmy. Ogólnie chyba nie będę za brudzi bawiła się w małe kroczki. Dziś korciło mnie przy jedzeniu jajka na miękko ale to byłaby przesada -
U nas zasypianie w ciągu dnia, na noc i ogólnie sama noc dalej do dupy. No masakra totalna.
Od 5 dni nie mamy też kupy. Dzisiaj z takim wysiłkiem cisnela że myślałam że wkoncu coś poszło a to taki bobek Jak plastelina wyszedł. Powinnam już coś działać czy jeszcze czekać na normalna kupę?
Cyrki z kupa są odkad dokarmiamy. Teraz chyba nie dostanie nic póki wkoncu kupy nie zrobi.
Niby do 10 dni mogą dzieci nie robic...
A ma już dwa zęby i tak gryzie suta że ja straszę że szybko karierę z cyckiem zakończy jak tak bedzie robić.
I wtedy nie wiem co bedzie jadła skoro nawet butle odrzuciła.
Dzieci bezsmoczkowe i bezbutelkowe to dramat jakisWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 13:08
-
Kattalina, wody nie chce Ale Wypila dzisiaj z 10 łyżeczek herbatki i po pół godzinie mniej więcej wycisnęła ta plasteline. Tak pewnie by nic nie zrobiła. Myślisz że przegotowana woda będzie lepsza?tylko ona totalnie nic nie chce pić poza cyckiem, sukcesem była dzisiaj ta herbatka
-
Kupowałam normalne mrożone maliny i truskawki
Piotrek w ogóle wody nie chciał pić, do dziś pije rozcienczany sok jabłkowy
Patryk pił w upały, potem nie chciał
Dziś z nadmiaru jabłek piją codziennie gotowany kompocik.
My z mężem tylko wodę pijemy. Może kiedyś i chłopcy zacznąMała Matylda, LadyInna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sela oby to byla "tylko" alergia :*
Dziewczyny, a jak Wam np. dziecko prawie w ogole nie zje czegos to probujecie drugi raz to samo dac tego samego dnia? :p
A no i jeszcze jedno pytanie, czy jak macie dziecko tylko kp to bedziecie dawac kaszki na mm czy tylko na wodzie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 13:43
-
nick nieaktualnyPawojoszka szybkiego powrotu do zdrowia dla gromadki.
Sela, brzmi niepokojąco, daj znać.
Mała Matylda niezły apetyt ma Zosia, u nas rekord 150 ml mm z kleikiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2018, 16:14
pawojoszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny