X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 19 listopada 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka, lubię tylko za życzenia. Co do płaczu, u nas już rzadziej taki. Ale oczywiście dziś o 5 był płacz i pisk a chyba nawet się nie obudziła. Długo dość to trwało i tylko tulenie mocne dało radę. Spała wtedy dwie godziny w łóżeczku, może to lęk separacyjny? Z głodem.

    Wowka, nie dawaj tych przepisów! Już bym Bożenie gotowała a tu jeszcze pojedyńcze w menu.

    zem3qps6in5tddof.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 19 listopada 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego dla Ani i Adasia :*

    Ja sie znowu musialam niezle nagimnastykowac zeby Kamil zasnal na drzemke...

    kattalinna, Cola87 lubią tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Berbecia Autorytet
    Postów: 1053 1057

    Wysłany: 19 listopada 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto lat sto lat dla imprezowiczów dzisiejszych.

    U nas noc do pupy. Moje dziecie spalo do 8.00 majac tylko dwia jedzaka po drodze ale za to matka spac nie mogla cala noc usnelam dopiero o 5. Teraz czuje sie jak zoombiii.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2018, 11:14

    kattalinna, Cola87 lubią tę wiadomość

    11.05.18r. ,2280g ,50 cm
    7672190291.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 19 listopada 2018, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JS widzialam, ze kupilas spiworek Cottonmoose. Pytanie czy wedlug Ciebie jest gruby? Ja mam spiworek no name, ktory kupilam jeszcze w ciazy bo sliczny ;p a jest za cienki wedlug mnie :/ Szukam teraz grubego, nie musi byc ladny ;p


    Majowa u nas gorne jedynki juz 1,5 mca sie nie moga przebic. Widac je, dziasla sa czerwone, rozpulchnione i bolesne, a tu ciagle nic. Wlasnie sie przebily gorne dwojki a jedynki wciaz nie :/

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 nawet nie strasz.

    Położyłam Zuze na macie i poszłam do kuchni, podejrzana cisza w pokoju, idę a ona leży na brzuchu na podłodze koło maty. No to się skończyło leżenie w miejscu.

    Co w smyku warto kupić, darmowa dostawa dzisiaj?

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może kupię w końcu jakiś kubeczek do picia, co macie/polecacie, któraś pisała, że bidon jest fajny, jakieś konkretne polecacie?

  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 19 listopada 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajowaMamusia wrote:
    edwarda20 nawet nie strasz.
    No niestety :(

    Moj ząbkuje od 3mca - pierwsza dolna jedynka przebija sie zaraz po skonczeniu 5 mca, a wczesniej potoki sliny, gryzienie wszystkiego, odmawial butli bo tak go bolalo. No i normalnie szczepilismy bo z tego co slyszalam to nie ma nic wspolnego. Oczywiscie podczas ząbkowania moze byc nizsza odpornosc i maluchy moga cos szybciej zlapac, ale jesli w danym momencie sa zdrowe to szczepi sie normalnie.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczytałam o tym trochę i jak dziecko ząbkuje,a przy tym jest rozdrażnione, ma katar lub kaszel związany z ząbkowaniem to się nie szczepi. Zobaczymy jak będzie do piątku się zachowywać, wolę dmuchać na zimne. Szczepić można teoretycznie do temp. 38 st, ale praktycznie tak jak nam neurolog powiedziała to jest info z ulotki, a żaden lekarz nie zaszczepiłby swojego dziecka w takim stanie.
    Wiadomo, czekać aż wszystkie zęby wyjdą nie będę, ale jak jest taka płaczliwa to z nią nie pójdę.

    Tanda lubi tę wiadomość

  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 19 listopada 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry

    To u nas dla odmiany od 1.5 mies każda noc to tragedia heh. Dzisiaj jakieś apogeum, dosłownie co 30 min płacz...
    Rano mąż lulał godzine, wielkie darcie i pobudki co 10min. Teraz jest druga drzemka z ogromną walką ale narazie śpi 5min eh.

    Nynka u nas są często takie pobudki :-(


    Adasiu, Bożenko dużo całusów, rośnijcie zdrowo :****

    Majowa my mamy bidon ze skip hopa, taki też kupiłam 1.5 rocznej bratanicy i lata z nim cały czas :-)
    Co do szczepienia to też bym poczekała na w mare dobry dzien/tydzień

    kattalinna, MajowaMamusia, Cola87 lubią tę wiadomość

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 19 listopada 2018, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pół roku temu o tej porze już chyba miałam znieczulenie. Szkoda że teraz nie mogę się znieczulić... Najgorsze, że udziela się dziecku i maszyna się nakręca :-( śpią teraz z kotem w łóżeczku, mam pół godziny na zebranie nerwów do kupy.

    zem3qps6in5tddof.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 19 listopada 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajowaMamusia wrote:
    Poczytałam o tym trochę i jak dziecko ząbkuje,a przy tym jest rozdrażnione, ma katar lub kaszel związany z ząbkowaniem to się nie szczepi. Zobaczymy jak będzie do piątku się zachowywać, wolę dmuchać na zimne. Szczepić można teoretycznie do temp. 38 st, ale praktycznie tak jak nam neurolog powiedziała to jest info z ulotki, a żaden lekarz nie zaszczepiłby swojego dziecka w takim stanie.
    Wiadomo, czekać aż wszystkie zęby wyjdą nie będę, ale jak jest taka płaczliwa to z nią nie pójdę.
    Moj jest rozdrazniony i placzliwy od 4 mcy ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Mama32 Autorytet
    Postów: 480 799

    Wysłany: 19 listopada 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też kolejna noc tragiczna, co chwile sie wybudzala, płaczu nie było ale trzrba było lulać żeby znowu zasnęła.
    Też już u nas też pobudki trwają ponad miesiąc.
    Trze paluszkiem w ciagu dnia górne dziasla, więc może to przez zeby, Ale zeby każda noc byla nieprzespana??
    U nas viburcol na noc, nie pomaga w lepszym śnie. Przedwczoraj dostała i noc wcale nie była spokojniejsza.
    W Nast tyg mamy szczepienie i ogólna kontrolę. Przy zabkowaniu nie goraczkuje także myślę że Lekarz będzie szczepil

    ex2bio4pttsuyqga.png
  • D_basiula Autorytet
    Postów: 720 673

    Wysłany: 19 listopada 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duzo zdrowka dla Ani i Adasia!!!

    Katty lepiej sie dzis czujesz?

    U nas minimalna poprawa z katarem. Wlasnie trwa 3 drzemka. Poprzednie dwie byly po 25 min. U nas tez zabkowanie, jak posmaruje dziaselka to troszke lepiej. Teraz podalam paracetamol 2ml i spi. Zjadla tez ladnie ale na spiaco.

    kattalinna, Cola87 lubią tę wiadomość

    l22nbd3m323q83y0.png

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 19 listopada 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.

    Katy jak tam, lepiej? W dzień wszystko wygląda lepiej niż w nocy.

    Najlepszego dla Ani i Adasia :*

    Ja mam noce o których piszecie od 5 miesięcy. A zęba ani pół.

    Przyszła ośmiornica Lamaze. 18 latka i 7 latka pobiły się o nią a Prezes się boi. I weź tu kup dziecku zabawkę.

    kattalinna, Wowka, Katy, Cola87 lubią tę wiadomość

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 19 listopada 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda, mam ten spiworek, wg mnie jest cieply. Bylismy dzis na spacerze, nie zrobie ci zdjecia bi wozek mam schowany w aucie, ale jutro moge ci cyknac fotke jak sie prezentuje, jaki w srodku, itp ;)

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 19 listopada 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co ta ośmiornica robi, że takie reakcje?

    zem3qps6in5tddof.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 19 listopada 2018, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S wrote:
    Edwarda, mam ten spiworek, wg mnie jest cieply. Bylismy dzis na spacerze, nie zrobie ci zdjecia bi wozek mam schowany w aucie, ale jutro moge ci cyknac fotke jak sie prezentuje, jaki w srodku, itp ;)
    OK. A ktory model masz dokladnie?

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 19 listopada 2018, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh rozpisalam sie i usunelam...

    Dzięki dziewczyny, ze pytacie, juz troche lepiej, ale dalej mnie to gryzie i predko nie przestanie...
    Oddalam mojego psa, mojego wiecznie niszczacego wszystko i gryzacego psa, za ktorym teraz placze..Najgorsze jest to, ze wczoraj plakalismy obydwoje z narzeczonym;( Oddalam go komus kto jest w stanie poświęcić mu wiecej czasu niz ja i powinno mu byc tam lepiej niz u mnie, ale jednak juz zaluje bo nie wiedzialam, ze az tak bylam do niego przywiazana...Wiecznie tylko sie darlam zeby cos przestał albo zostawil, a teraz mi tego brakuje..Mozecie mnie potepiac bo wiem, ze nie oddaje sie swojego czlonka rodziny, ale myslalam, ze tak bedzie lepiej dla nas wszystkich..Podobno on bardzo szybko sie zaklimatyzowal wiec mam nadzieje, ze szybko o nas zapomni...A ja sie czuje jak bardzo zly czlowiek...

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy, nie martw się, skoro oddaluście go w dobre ręce i zaklimatyzował się tam to myślę że tak będzie dla wszystkich lepiej. Kamil rośnie,a pies był bardzo ruchliwy i z tego co pisałaś miał różne pomysły na zabawę.

    J.S. macie puzzle piankowe czarno- białe,zadowolona jesteś z nich? Nie farbują? Zastanawiam się czy kupić, widziałam takie w różne wzorki dla dziewczynki.

  • Mycha666 Autorytet
    Postów: 533 712

    Wysłany: 19 listopada 2018, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy ściskam. To na pewno była bardzo trudna decyzja. Współczuję, że zostałaś doprowadzona do ostateczności. Nie oceniam Twojej decyzji, bo nie mam do tego prawa. Ty najlepiej znasz sytuację, my też nieraz czytałyśmy o jego wybrykach. Ważne, że trafił do dobrej rodziny i że się szybko zaaklimatyzował.

‹‹ 1805 1806 1807 1808 1809 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ