Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam majowe mamusie 2018. Dołączam do grona po roku starań. To moja 2 ciąża pierwsza po 8 latach starań wiec ta jest dość szybko. Bylam na USG w 6 tygodniu serduszka nie słyszałam ale widziałam że bije. Czytam was juz od poczatku września ale nie chciałam zapeszac. Objawów prawie nie mam tylko głowa dosc czesto boli i zgaga dokucz. Termin z @ na 27.05.2018. Jeszcze karty nie mam ale nastepna wizyta 16.10 wiec mam nadzieje ze juz dostane. Pozdrawiam i prosze o dopisanie do listy
-
Wy produkujecie posty z prędkością błyskawicy!
Ja już w domu. Dostałam Torecan żeby doraźnie zastosować...ale doktor się śmiał, że pewnie do nich wrócę za kilka dni Eh...te wymioty to koszmar. Po lekach zwracam kilka razy na dobę, trafiając do szpitala 51 ! W tak ekstremalnym stanie nie umiem się cieszyć ciążą
-
Witam wszystkie majowe szczęściary
To i ja chciałabym dołączyć do tej listy. Jeszcze konkretnej daty nie mam ale z moich wyliczeń wypada na 30.05.
Już jestem po pierwszej wizycie był zarodek i serduszko, które jeszcze powolutku biło. Kolejna wizytę mam 23.10. Staralismy się od 16 miesięcy. To nasz poerwszy pozytywny test. Modlę się żeby wszystko było wporzadku Jak na razie jestem z tych bezobjawowych ciąż, ale powiem Wam, że to jednak wcale nie takie fajne. Ciagle się zastanawiam czy wszystko jest wporzadku bo całkowicie nic nie czuje. Gdyby nie brak okresu to nie wiedziałabym, ze jestem w ciazy. Może to jeszcze przyjedzie :p Według okresu 7tc3d a według USG 6tc3d. Jestem na L4 od 2 tyg. z powodu krwiaka
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie !!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2017, 13:06
-
Cześć, i ja się witam i dołączam . Termin na 24 maja.
Od poniedziałku siedzę w domu na zwolnieniu, mdłości żyć nie dają . Koty za to zadowolone, że pani w domu siedzi i można dopominać się głaskania.
Ja już przeziębienie wyleczyłam, ale niczym specjalnym. Na gardło w aptece polecono mi faringosept, ale ma tak obrzydliwy dla mnie smak, że nie dałam rady. Po prostu to wyleżałam .4.04.17, 9 tc [*]
Podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego
Niedoczynność tarczycy
Leszek jest z nami! 29.05.2018 -
Witam nowe majówki
Na przeziębienie zapomniałam jeszcze o herbatce z imbirem
Florek, Tyże to masz jakąś masakrę!
Mam dopler, mam żel i kurza twarz, nie działa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2017, 13:35
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Cześć Dziewczyny, widzę że nasze grono się intensywnie powiększa.
Serena.. przykro mi.. mam nadzieję, że szybko wrócisz na fioletowe strony..
Ja miałam wczoraj dzień buntu i dziś dalej mam.. Nie daję już rady leżeć. Wiem że najważniejszy jest Maluszek i jak będę musiała to będę leżała do maja.. ale naprawdę już wariuję. Marzę o tym, żeby sobie zwyczajnie usiąść w fotelu albo pójść do ogrodu na chwilkę.. Leżenie w ogóle nie wpisuje się w mój charakter, jestem z tych co ciągle w ruchu i tym bardziej wydaje mi się, że oszaleję. Wizyta za czery dni, odliczam już godziny, dosłownie..
To się wyżaliłam, przepraszam, ale musiałam.. -
nick nieaktualnyWow ile nowych wiadomości i ciąż nadrobić was to wyczyn ale udało mi się mi już bardzo urósł brzuch , podobno w kolejnej ciąży szybciej jest widoczny i u mnie to się sprawdza ... Mam taki brzuch jaki miałam z córką w 6miesiącu a teraz dopiero 11 tydzień . Pod koniec ciąży będę wyglądać jak hipopotam . Ciuszki ciążowe musiałam wczoraj kupić bo w nic nie wchodzę , kupiłam leginsy i bawełniane sukienki żeby było wygodnie i nie uciskało brzucha .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2017, 16:14
-
nick nieaktualny
-
Mnie o dziwo jeszcze nie wywaliło, w pierwszej ciąży praktycznie od pierwszych tygodni nie mogłam nosić dżinsów, bo miałam bardzo wrażliwe podbrzusze, uciskały mnie wszystkie spodnie, włącznie z leginsami na gumce - musiałam nosić takie bez gumki, na szerszym pasie. Teraz dalej chodzę w dżinsach, leginsach, brzuch póki co jest taki jak byłMatylda
-
nick nieaktualnyJa w 1 ciąży chodziłam cały czas w swoich ciuchach sprzed ciąży i nie kupiłam nic ciążowego ale to było 9 lat temu teraz wiek robi swoje i kolejna ciąża ... Żałuję że nie ćwiczyłam przed ciążą , mięśnie miałabym bardziej napięte i lepiej trzymałyby brzuch , tak szybko by nie wysadził
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2017, 17:35